Remake Assassin’s Creed 4: Black Flag coraz pewniejszy, ale raczej prędko weń nie zagramy (plotka)
Czekam. Skull and bones to nudna cienizna i okaże się porażką.
Ci partacze od skull and bones sobie z tym poradzą? Niby to tylko remake ale jakoś na remake prince of persia czekamy już parę lat bo Ubi zlecił robotę niedoświadczonemu deweloperowi i potem Ubi Montreal musiało ratować projekt.
Cały czas należy to traktować jako coś niepowtarzalnego (wiemy tylko o Red, Hexe, Jade I grze od Netflix)
Ja na pewno nie zakupię,10 letnia gra nawet teraz dobrze wygląda, i wydawanie kasy na to samo tylko lepiej wyglądająca,to dla mnie wyrzucanie pieniędzy w przysłowiowe błoto.
Się rozpisales, a jest napisane, że to będzie remake, a nie remaster xD
Zamiast robić remake, powinni to przerobić po prostu w gierkę o piratach, walkach na morzu i byłoby znacznie lepiej.
Osobiście czekam aż ktoś zrobi "następcę" Sid Meier’s Pirates! Chcesz zostać piratem, łupić każdy napotkany statek i przechulć łupy w zatoce piratów? spoko. Zaciągąć się na służbę do jednej z nacji? ok. Kaper/poszukiwacz przygód na usługach tego, kto zapłaci najwięcej? ok. Albo po prostu chcesz zająć się handlem? nie ma problemu.
Parę "pirackich" gier majaczy na horyzoncie, ale raczej szybko czegoś takiego nie zobaczymy.
Czemu nie, choć jeśli już chcą robić Remake to zdecydowanie najbardziej potrzebują go pierwszy i drugi Asasyn.
Czwórce tak na dobrą sprawę wystarczy porządny remaster.
No Ubikacja narobiła tyle Asasynów, że teraz może już tylko odcinać kupony rimejkując i remasterując to co mają oczywiście wedle swojej nowej polityki nieposiadania gry. A ciemni gracze i tak to kupią.
Gra miała spierdolony system poruszania się na PC. Chciałem uciec wchodząc na ścianę a postać wbiegała na skrzynkę obok. De facto całkowicie nie masz kontroli na postacią i nie jesteś wstanie przewidzieć jej zachowania, problem pojawia się w pierwszym mieście. A szkoda bo początek naprawdę fajny i grafika dobrze zoptymalizowana. Lubie klimaty czaszki i piszczeli, w końcu wychowany na disneyowskich piratach.
Będzie taka sama porażka jak z AC Mirage, gracze mają sentyment do rozwiązań... które pamiętają sprzed kilkunastu lat, ale dziś są nudne.
Lepiej by zrobili zupełnie nowego, jeszcze bardziej cRPG-owego, jeszcze bardziej doprecyzowanego Asasyna - tak jak Origins był skokiem jakościowym, tak seria teraz skorzystałaby na kolejnym.
Przecież taki będzie w tym roku.
Szczerze mówiąc to bardzo chętnie bym przyjął. Lubię BF i zagrałbym w nową wersję. Ta gra nie potrzebuje graficznego odświeżenie bo dalej wygląda fajnie, a raczej mechanicznego bo środowisko jest betonowe jak na stary silnik AC przystało. Wszystko takie sterylne i idealne. Gdyby przenieśli to na nową iterację Anvil to jestem zainteresowany.
Poprawić twarze, cut-scenki i wolumetryczne światło i nie trzeba tej grze żadnego remaka...
A stare mechaniki i gameplay bez elementów -pseudo-RPG to największa zaleta.
AC black flag był świetną grą, która na długo zagościła w mojej pamięci i uważam, że nawet dzisiaj ta gra jest całkiem dobra i broni się mechanicznie.
Niestety, znając dzisiejszy Ubisoft, to ten remake prawdopodobnie tej grze tylko zaszkodzi, bo te najnowsze odsłony Asasyna są po prostu słabe w porównaniu do starszych części.
Oby to był porządny remake a nie jak w Assasins Creed III - niewiele tam było zmian. Licze głównie na dużo lepsze działanie (płynność) gry i poprawki błędów ale także spory skok graficzny.
Bardzo lubię AC:BF i kiedyś kupiłbym remake, ale teraz straciłem zaufanie do Ubi, najpierw było usuwanie kont które były nieaktywne przez rok a potem usuwanie "The Crew" z kont, bo tak... Nie będę ryzykował że za pół roku jakiś prezes uzna, że gra nie zarabia wystarczająco i ją usunie aby ciąć koszty. W sumię to zastanawiam się czy całkiem nie porzucić Ubi i EA bo obie firmy nie mają dla mnie nic ciekawego, albo produkują straszne gnioty. Może całkiem powinienem się przeżucić się na Steama i GOGa...