Poznaliśmy szczegóły Sezonu Konstruktów w Diablo 4; wystartuje równo za tydzień [Aktualizacja]
Klimat Diablo pelna geba. Az strach sie bac. Rownie dobrze to mogloby reklamowac patch do Elder Scrolls Online (w sumie to wyglada jak zywcem wyciete z dwemerowych ruin numer 484732).
Niesamowite jak odtworcze i bez "iskry" jest praktycznie wszystko w tej grze.
A to dopiero poczatek, bo jak w kazdej grze usludze z nastawieniem na item shop ilosc rzeczy nie pasujacych do klimatu i wciskanych na sile bedzie tylko rosla.
Bez przesady. D4 daje radę od s2. Bez porownania moim zdaniem lepsze od d3 Sklep i karnet można całkowicie zignorować. To tylko skórki i wierzchowce (też skórki)
No z tym psuciem klimatu prawda. Jak Do Warzone trafiła Niki Minaj, pózniej cała ekipa z The Boys, to już nie mogłem zdzierżyć. Kpina z fpsów... To już Rozumiem jak by dali skórkę Rambo, albo Terminatora, to nawet zabawne, ale nie takiego pokemona jak ta Minaj...
No nie wiem te roboty wyglądają nawet lepiej od tych śmiesznych wampirów z sezonu 2.
Prawdę mówiąc, to tak średnio mi taka tematyka pasuje do diablo.
Lecz ciekaw jestem jak to fabularnie rozwiązali.
Rozbuduje to trochę o poboczne wątki w świecie sanktuarium.
Nie widze tutaj nic, co by poprawilo spieprzona itemizacje czy chociaz dodalo efekt "wow" przy dropach lootu. Wszystko jest tutaj jak zarcie z thermomixa - zblendowane w nudna papke...
A coś w ogóle poprawili w tej kwestii od premiery, bo odbiłem się po 20 NM dungu i 74 poziomie, gdzie itemy rosły o 1-2 mocy i zmieniałeś przedmiot na ten o 0.05% lepszy.
Niestety itemizacja jest całkowicie do przerobienia tak samo jak skille. Dopóki tego nie poprawią to nie będzie dobrze. Co do sezonu to kompletnie nie ma w tym klimatu Diablo, a osobiście nienawidzę w takich grach motywu maszyn.
Jak do tej pory nie zrobili dobrze, to jak przerobią, to dalej nie będzie za bardzo pasować.
Choć może w którejś generacji się im uda.
Czyli dodali tak, jakiegoś peta z ulepszeniami, jakiś nowy system skarbców zależnie od tego jak to zrealizują może być dobre lub okropne tu potrzeba więcej informacji, nową rodzinne potworów konstrukty i na koniec te podziemia rankingowe, jak będzie to coś więcej niż losowy sklejone z tego co jest podziemie to może nawet się sprawdzi. Tak czy siak nadal itemizacja i system rozwoju postaci jest do przeprojektowania bo na razie po zmianach z sezonu 2 to trochę lepsze d3 a to dojść niski poziom.
Ja jestem z tych łudzących się - pewnie sprawdzę, choć nową ligą w PoE jeszcze się do końca nie zbudziłem. Na pewno można popykać, szybciej zleci w oczekiwaniu na 1.0 w Last Epoch :). Pozdrawiam serdecznie!
Klimacik pominę bo to xD Ale jaki ty masz pomysł w diablo 3? xD Od dodatku to generyczny arpg z skalowaniem potworków i Riftami. Nic więcej w tej grze nie ma xD To jest główny problem D4 że czerpie garściami z tego czegoś więc mamy popsuty rozwój postaci, skalowanie potworów i beznadziejną itemizacje.
Odbiłem się po pierwszym sezonie... Wiem że pewnie jest co robić ale jest sens wracać?
Gry to głównie rozrywka. Jak tylko D4 daje ci frajdę to tak, jest sens wracać.
Zazwyczaj nie narzekam, i tak nie gram sezonów. Ale roboty to już przesada. W takiej grze jakieś steampunkowe mechaniczne dziwadła? Kompletnie nie pasuje :(
Activision zarzyna markę. Najpierw wampiry, teraz roboty, za chwile pewno pandy. Ta gra to mem.
Skoro tematyka steampunkowa, to niepłacący, w darmowym batlle passie pewnie dostaną czapeczkę ze śmigiełkiem.
Tak. Jedynie po to, aby odlecieć z tego tonącego statku do konkurencji, która rozumie co to H&S i ma jakieś sensowne pomysły.
Statek jeszcze nie tonie, ma grodzie przedziałowe by nie zatonąć. XD
A dodatkowy darmowy kontent przy przepustce sezonowej na to wskazuje.
Choć zobaczymy co będzie po pierwszym DLC.
I ważne by każdy gracz znalazł coś dla siebie.
Dobra gra popsuta przez inwazyjne mikrotransakcje i dodatkowe opłaty mimo że gra nie jest darmowa a nawet w cenie AAA. Mała różnorodność ekwipunku kosztem sklepu z bardzo drogimi zestawami pancerzy. Sezony są darmowe, ale za nagrody z zadań trzeba dodatkowo opłacić za karnet xDDDDD
Blizzard już odpłynął:/
Po co w ogóle są te sezony? Po prostu dodawali by content do podstawowej gry.
Jak nie zrezygnują z formy tych sezonów to totalnie oleję jakiekolwiek DLC.
Po co im też te mikrotranzakcje skoro koncentrują się na sezonowych postaciach, do których już nic normalny gracz nie dokupi bo znudzi się grając tą jedną sezonową postacią i porzuci na lvl'u może 60-tym.
Skiny kupuje się do takich gier jak CS czy Fortnite gdzie jest jedna postać, w której ta kosmetyka uprzyjemnia tą powtarzalność i sezony na prawdę mają sens.
Dodali by w podstawowej grze - poza sezonem itemy z pierwszego sezonu, nowe drzewko z 2-giego sezonu - połączyli i dałoby się nie narzekać na spierdzielony rozwój postaci i dałoby radę dokupić skina do postaci, którą kiedyś się ogra do 100-go levelu, a nie porzuci na rzecz nowego buildu i season-only ficzerów.
