Assassin’s Creed Red i Hexe z terminami premiery. To największe inwestycje w historii Ubisoftu (plotka)
Tutaj fabuła nigdy nie była najważniejsza bo już w pierwszej części były Animusy, Boskie Jabłka, itp. a potem doszli jeszcze Kosmici.
W tej serii liczy się świat, okres historyczny do którego się przenosimy, parkur, walka i ogólny funn płynący z rozgrywki.
Assassin's Creed II dalej ma się dobrze. Ani gameplay, ani tym bardziej animacje, które są lepsze od Mirage się nie zestarzały tak bardzo. Wiem, bo niedawno ponownie ogrywałem w listopadzie. Jedyny Remake który Ubisoft powinien zrobić to trylogia Rayman'a.
Hexe miał wyjść w 2026 pierwotnie. A z racji tego, że Red ma być rpgiem z największym dotąd światem to taka przerwa roczna dobrze by zrobiła. Co do Red mam pewne obawy głównie ze względu na studio, które zrobiło 2 najmniej lubiane przeze mnie odsłony. Japonia to mój najbardziej wyczekiwany setting od lat, więc mam nadzieję, że tego nie zepsują. No i ciekawe jak cenowo skoro to najdroższe produkcje w historii firmy.
ma być rpgiem z największym dotąd światem
No to już się boję, jak poprzednie gry z "nowej serii" miały dla wielu zbyt duży świat i tylko Origins był jakoś bardziej skondensowany :/
Byle tylko plotki o fabule Red nie okazały się prawdą, bo będzie kupa.
A ten Hexe mnie bardziej interesuje, co oni tam wymyślili?
Może niech pomyślą nad zainwestowaniem w dobry scenariusz, dialogi i reżyserię gry. Przyznam że już mam trochę dosyć śledzenia Idiotycznej historii z drewnianymi przerywnikami gdzie postaci bredzą jakieś idiotyczne rzeczy.
No ale przynajmniej pewniakiem jest że setting będzie na wysokim poziomie
Jak kiedyś się jarałem settingiem Japonii, tak teraz... sam nie wiem. Ostatnie dwie części zwłaszcza obrzydziły mi dość open-worldy w ogóle, chociaż Odyssey mi się jeszcze bronił, bo lubię mitologię grecką, a tutaj ten świat przedstawiony bardzo o te klimaty zahaczał. Też plotki o bohaterach RED rodzą duży sceptycyzm, bo ten pomysł z Yasuke jest dość mocno na siłę i nie zdziwiłbym się, gdyby też w dużej mierze nie chciała tego docelowa społeczność, którą chcą zadowolić.
Już bardziej czekam na HEXE, bo i polowania na czarownice nie są jakoś bardzo eksplorowane w popkulturze i według wczesnych doniesień miała być to gra na miarę Mirage względem wielkości.
Największy budżet ta.. Mhm!
A jak co do czego przyjdzie, to się okażę, że gra przeleciała przez kilka kserokopiarek, zarówno poprzednich gier Ubi i gier innych twórców, tworząc kolejną bezpłciową grę bez duszy, składu i ładu.
I oczywiście bardzo kulawy stan techniczny.
spoiler start
Ubi Bingo Starter Pack w pigułce.
spoiler stop
Obawiam się też, że jeszcze większy świat oznacza nic innego jak jeszcze więcej nudy, powtarzalności i jeszcze bardziej rozwodnioną fabułę.
Dodatkowo, mamy dwie postacie to i tutaj będzie jeszcze bardziej płycej, mimo że w tych "RPGach" od Ubi postacie są już tak płytkie że szorują piętami po dnie.
spoiler start
RPG wzięłam w cudzysłów, bo nie można zaliczyć gry do gatunku RPG, gdy w tej grze podstawowe filary takie jak, fabuła, questy, postacie, dialogi leżą i kwiczą.
Eksploracja i cyferki przy zbieranym złomie to nie wszystko.
Ubi to chyba od Bethesdy małpuje i chce zdobyć medal za najlepszy zachodni "RPG"
spoiler stop
Warto pamiętać o sławanych "Time savers" aka P2W ;)
Japonia może być ciekawa. Oglądając typowo japońskie filmy o II wojnie światowej to odniosłem wrażenie, że zachowywali się wtedy jak "wyższa rasa" tyle, że azjatycka. Podobnie jak u Niemców w Europie (WWII) ich język przypominał szczekanie psa.
Red według przecieków będzie kolejnym rozwinięciem Origins, Valhalli i Odyssey, więc będzie wielkim ''RPG'', kiedyś pewnie ogram jak będzie na promce w edycji gold z DLC bo wiem że do premiery to może w końcu Origins skończę, chociaż wątek fabularny w Origins akurat jest bardzo fajny, nie wiem jak tam Odyssey i Valhalla wypada pod tym względem, ale mamy mieć dwie postacie, laskę Shinobi czyli Ninja, i samuraja inspirowanego Yasuke, więc może być fajnie, jedynie fabularnie nie wiele oczekuje bo niestety Ubisoftowi jakoś po 2017 przestała wychodzić fabuła (tak, podoba mi się Origins oraz Watch Dogs 2, a Primal miał fabularnie więcej sensu niż jakakolwiek późniejsza odsłona FC)
Ale, najbardziej mnie ciekawi AC Hexe, ponieważ to ma być najmroczniejszy asasyn, dziać się w XVI wieku podczas okresu polowań na wiedźmy, i ponoć sam gameplay ma być mocno inspirowany nowymi God of Warami, a mapa nie ma być wielka, a pół-otwarta, taka metroidvania, więc jestem bardzo ciekaw tego projektu, w 2026-2027 doczekamy się AC które się kręci wokół imperium Azteków, więc to też może być ciekawy projekt, ale jest dopiero w pre-produkcji więc troche sobie poczekamy.
Może ten Hexe będzie jakimś spin-offem w serii bo co to znaczy okres polowania na czarownice, zdarzało sie to na dwóch kontynetach i przez parę setek lat
W kulturze masowej najłyniejsze jest palenie czarownic w Salem, więc może w USA w czasach purytańskich pionierów, jeszcze przed AC 3
Może chcą dodać do gry elementy nadnaturalne grozy, jakieś piekielne bestie np bo inaczej po co to reklamowanie grozy i mocne nastawienie na walkę z GoW,
Może ten Hexe będzie jakimś spin-offem w serii bo co to znaczy okres polowania na czarownice
Było chyba mówione, że Hexe ma być czymś w stylu Origins, czyli nową formułą, którą pewnie będą później rozwijać jak wypali.
W kulturze masowej najłyniejsze jest palenie czarownic w Salem, więc może w USA w czasach purytańskich pionierów
Było już chyba wszędzie analizowane, że akcja będzie osadzona na terenach współczesnych Niemiec z XVI oraz XVII wieku.
Może chcą dodać do gry elementy nadnaturalne grozy, jakieś piekielne bestie np bo inaczej po co to reklamowanie grozy i mocne nastawienie na walkę z GoW
Nie byłoby to nic nowego po potworach z Odyssey, jak się trafi jakiś piekielny ogar to jak zawsze wytłumaczą to artefaktami pewnie.
Było chyba mówione, że Hexe ma być czymś w stylu Origins
Mogliby stworzyć wreszcie Assassins Creed we współczesności. Niestety wymagałoby to od Ubisoftu jakiegoś ciekawego pomysłu na walkę i parkour. Przeszedłem prawie wszystkie tytuły z tego uniwersum, ale trochę mi już się przejadły. Chętnie zagrałbym w grę z tej serii gdyby działa się w dzisiejszych czasach.
Dopiero co skończyłem Valhallę po 3-letnim zwlekaniu spowodowanym przez obawy rozmiarami gry (ciężko mi odejść jak się wkręcę i młócę po nocach przez 2 miesiące). Nie wiem czemu cała ta seria miała zawsze tak drewnianą fabułę i dialogi, jednak nie liczę pod tym względem na poprawę, a zwłaszcza w Japonii, gdzie każdy chce się zesrać, jak ktoś krzywo spojrzy.
Jestem jednak nahajpowany się, bo pomimo licznych wad tej serii w grach AC czuję się po prostu jak u siebie, czego np. nie mogę powiedzieć o serii FarCry.
Zanim jeszcze miała miejsce premiera AC2 już wtedy widząc do czego to zmierza wymarzyłem sobie część w wiktoriańskim Londynie. Musiałem czekać 6 lat, dostałem co chciałem, a potem moje oczy zwróciły się ku dalekiemu wschodowi, więc w tym roku czeka mnie punkt zwrotny. Po Syndicate nastąpił miękki reset serii, który bardzo mi spasował, zatem istnieje spora szansa, że jeśli nie zreformują czegoś po Japonii, to i ja się w końcu wypalę.
Najprawdopodobniej chodzi o wojowników z prowinicji iga którzy działali jak partyzantka i byli nazwani nija z Igi
Jakby usunęli z początku napis AC a w jego miejsce wstawili Historia to te gry by poszybowały jakością do góry. A tak przy całym majestacie fajnego okresu dobrej kreacji świata i bohaterów mamy te całe łajno AC. Kiedy oni w końcu się domyśla że można zrobić coś o klasę lepiej ?
O jakie "łajno" chodzi?
Nie ma na rynku serii podobnej do AC, więc nie chcę, żeby seria zniknęła z rynku bo cały czas daje mi ona to, czego od niej oczekuję.
Już jest lepiej bo nie ma takiego nacisku na Animusa, synchronizację, itp. i seria przeszła sporo zmian.
Już dawno preorder poleciał czekam. a jestem za pełnym zniszczeniem rynku gier oraz żeby gry wychodziły jak najgorsze wiec jestem też za pełną p2win monetyzacją wewnątrz gier najlepiej by system gacha wszedł w pełni do mainstreamu.
Preorder na grę, która nawet tytułu oficjalnego jeszcze nie ma. Też chcę.
tynwar - W 2015 roku wszyscy płakali, że nie chcą już kolejnego, takiego samego Assassyna, więc to fani Sami wymusili te zmiany a teraz płaczą, że chcą powrotu do tego, na co narzekali dziewięć lat temu ;)
Ze wszystkich gier jakie ubi zapowiedziało czekam jedynie na Assassin’s Creed: Hexe i Star Wars: Outlaws. Reszta zapowiada się dennie.