Cześć,
przymierzałem się do kupna dedykowanej karty dźwiękowej pod PCI, jednakże mam pewne wątpliwości, czy wewnątrz mojej obudowy nie zrobi się już niejako "za ciasno" Obawiam się, że będzie to miało negatywny wpływ na cyrkulację powietrza i chłodzenie podzespołów wewnątrz obudowy. Ryzykowalibyście podłączając jeszcze dodatkowy podzespół? Tak patrząc czasowo wstecz, mogłem jednak zainwestować w nieco większą obudowę i inną płytę główną...
Miałem zamiar zaopatrzyć się w kartę CREATIVE Sound Blaster AE-7. I tak, wiem że istnieją zewnętrzne karty dźwiękowe- żaden inny egzemplarz karty jednakże mnie nie interesuje. Tak na oko, karta będzie "siedzieć" prawie że dosłownie nad zasilaczem peceta.
O zasilacz bym sie nie martwil. Jezeli nie przysłoni zbytnio grafy to moim zdaniem jest ok.
Tak z ciekawosci, ile i jakie audio masz na wylocie ?
Tak.
Wiem, że obecne karty zintegrowane stoją na dość wysokim poziomie.
Oj nie. Pomiędzy zintegrowanymi a dedykowanymi kartami jest olbrzymia różnica, przynajmniej jeśli ma się również dobre słuchawki/głośniki, bo może na takich za 20 zł faktycznie nie ma różnicy.
Dlaczego masz kupowac? Skoro piszesz jeszcze, ze ciebie nie interesuje karta zewnetrzna widac, ze nie znasz sie za bardzo w temacie.
Creativy to marketing dla gejmerow, do nagrywania, miksowania, odsluchu muzyki nikt z czegos takiego nie korzysta.
Duza roznica zalezy od takiego o jakiej mocy ma sie wyjscia czy sluchawki czyli wracamy do podstaw fizyk i i sprawdzania parametrow tego co kupujemy.
Ok, nigdzie nie napisałem że jakoś super znam się w temacie. Dawno temu miałem na pokładzie ASUS Xonara DX, ale karta była strasznie wkurzająca przez niepasujące do końca sterowniki do (wówczas) systemu Windows 7 (karta była dedykowana pod bodajże Vistę). Czasem crashowało mi system, niezależnie od zainstalowanej wersji sterowników. Karty pozbyłem się po niecałym roku, tak bardzo miałem jej dość- mimo że jakość dźwięku była naprawde fajna. Następnie kupiłem używanego Sounblaster'a X-Fi, która jako karta była dość przeciętna. Kupiłem pod EAX'y w różnych tytułach- zwyczajnie z ciekawości. Dziś już o ustawieniach EAX twórcy gier dawno temu zapomnieli. W obecnej konfiguracji sprzętowej tej karty nawet nie podłączałem, prawdopodobnie i tak nie znalazłbym działających sterowników do nowego systemu operacyjnego.
W skrócie, przymierzam się do zakupu głośników Logitech Z906 i chcę wycisnąć z nich maksymalnie dobrą jakość dźwięku. Głównie w grach- od oglądania filmów i seriali mam tv z soundbarem.
Druga rzecz związana z tą ciasnotą to kwestia podpięcia front panelu audio. Trochę trudno stwierdzić, czy na oko obudowa karty nie będzie nachodzić na wtyk front panelu audio :/ Niby bez tego front panelu można żyć, w sumie i tak z niego do tej pory nie korzystałem, ale skoro już jest to niech lepiej będzie podłączony.
Nie no, karta za tysiaka, jaka by nie była, to do Z906 overkill jednak :-)
Celowałem wcześniej w AE-5, jednak wyperswadowano mi to argumentując, że jednak jakościowo AE-7 miażdży swojego poprzednika :) Jak już chcę wydać na kartę kilka stów, to mogę dopłacić myśląc bardziej przyszłościowo. A nóż, może te Logitech'y też kiedyś wymienię na coś jeszcze lepszego :)
Ale dlaczego się upierasz, że nie zewnętrzna? Jasne, nożna mieć swoje preferencje, ale skoro warunki masz niekorzystne, to może warto się ugiąć?
Chłopie mi jak składał kompa gość w ciasnocie to miałem już zdemontowaną z innego kompa Creative Sound Blaster Audigy FX
https://www.x-kom.pl/p/159929-karta-dzwiekowa-creative-sound-blaster-audigy-fx-pci-e.html
i nawet taka kupa się nie zmieściła, a miałem podobnie jak ty na zdjęciu. Zwyczajnie lepiej przy zakupie płyty głównej pochylić się nad lepszym zintegrowanym dźwiękiem lub brać zewnętrzną.
Sprawa druga jak warunki pozwalają to warto się rozejrzeć nad większą obudową bo odkąd u siebie kupiłem FullTower to kultura pracy komputera jest o niebo lepsza i wszystko można zmieścić.
Ja od lat używam Asus Xonar D1. Szkoda że pozostaję tylko rynek używanych, ale tylko tych kart używam w 2ch kompach i polecam.
Totalnie żadnych problemów ze sterami.
(wcześniej miałem też model D2 dla DTS).
Nawet D1 ma znakomity cyfrowy [optyczny] Dolby Digital. Nadal mam sprawne 20-letnie Logitech Z-5500, które orają chyba wszystko na rynku.
Ale głównie używam D1 dla Dolby Headphone (3 rodzaje) ze słuchawkami.
Dlatego preferuje duże płyty główne, ale jak masz tylko miejsce to wkładaj co lubisz.
Obecnie nie zastanawiał bym się i podpinał tylko Logitech Z-906. Jeśli trzeba konkretne 5.1 to tylko to. Sprawdzone latami. Nie zrażać się ceną 1500 zł, warto.
Ja do dziś żałuję że kupiłem xonara na pci, a mogłem trochę dopłacić i kupić na pci-e, teraz leży gdzieś i się kurzy.
Jaki problem sprzedać. Chodzą po ok 100 zł.
Wersje na pcie (DX) są po ok 150 zl
Zostawiłem sobie bo miałem plan coś w stylu retro kompa złożyć, a dedykowanej karty o super jakości już nie potrzebuję :) Z wiekiem i przez pracę straciłem kilka % słuchu i teraz w zupełności wystarcza mi wbudowana karta zestaw 2.1 z wbudowanym wzmacniaczem + słuchawki sennheisera jak czasem chcę na słuchawkach pograć :)
Obecnie nie zastanawiał bym się i podpinał tylko Logitech Z-906. Jeśli trzeba konkretne 5.1 to tylko to. Sprawdzone latami. Nie zrażać się ceną 1500 zł, warto.
Dokładnie te głośniki sobie już upatrzyłem na komputroniku, czekam tylko na lutową wypłatę bo nieco kaski mi jeszcze brakuje :) Mam nadzieję, że przez ten niecały miesiąc ceny nie wystrzelą w górę.
Jak nie masz miejsca w budzie na kartę dźwiękową, to kup zewnętrzna, albo budę zmień, co do front panelu to przy tej karcie musisz go odpiąć. Obudowa karty zasłoni całość i będzie z parę milimetrów nad siatką od zasilacza, na tą wtyczkę nie ma tam miejsca.
Chyba podaruję sobie ten front panel audio - i tak zewnętrzny moduł kontroli audio umożliwi mi podłączenie potencjalnych słuchawek czy mikrofonu pod mini-jacka więc dla mnie bomba. Skoro faktycznie fizyczna blokada siatki zasilacza nie spowoduje jakichś ujemnych perturbacji, chyba wybiorę jednak tę opcję.
O zmianie obudowy i płyty pomyślę przy najbliższym upgrade peceta za jakieś 2 lata- przy okazji wymiany karty graficznej. Raczej postaram się pozostać przy obecnym procku, ramach itd. ale zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać za te dwa lata.
Zobacz własną fotkę, a dokładnie "śledzia" nad zasilaczem i zobaczysz że będziesz miał tak na oko 4 mm miejsca pomiędzy siatką a kartą, która jest grubości "śledzia".
Dokładnie te podejrzenia miałem od samego początku. Podaruję sobie ten front panel audio. Karta już zamówiona, na początku lutego zamawiam głośniki :)
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Nic Ci nie zablokuje. Możesz zamontować.
Ale prawde mówiąc zastanów się czy nie lepiej będzie kupić karte na USB.
Owszem, zajmie miejsce na biurku, ale zakładam że skoro chcesz kupować dodatkową karte to w obecnej przeszkadza Ci poziom zakłóceń z obudowy, a ten prawdopodobnie się nie zmieni po dołożeniu party na PCI.
Inna sprawa, sprawdz na jakim chipsecie karte masz na płycie, może nie ma sensu jej wymieniać i zamiast tego lepiej kupić lepsze słuchawki?
Jeśli chodzi o Creative to miałęm AE-7, ale koniec końców przesiadłem się na G6 i działała świetnie. Teraz używam Senheisera (EPOS) GSX 1000 v2
Z tego co wiem to i tak lepiej wybrać zewnętrzną karte dźwiękowa, ponieważ te na PCI mogą generować szumy z uwagi na masę elektroniki wokół. Takie tam mity audiofilów, ale skoro jesteś na etapie inwestowania w karte do PCI to zgaduje, że do nich należysz
Już kupiłem, nieco inną kartę, która podłączenie front panelu ma pod cinche. I tutaj nasuwa się pytanie, czy mogę mieć połączenie tych głośników logitecha zrealizowane tak, że z karty dźwiękowej front panel podłączę na cinche (RCA) do głośników, a resztę głośników minijackami? Takie rozwiązanie będzie działać? Dla zobrazowania- fragment instrukcji głośników na zrzucie obok.
W razie czego mam kabelek RCA--> minijack i jestem w stanie sobie to podłączyć, ale czytałem gdzieś że przez takie przejściówki traci się nieco na jakości sygnału.
Wyjścia na karcie.
Kupiłeś audio DTS/ Dolby i kombinujesz połączenie analogowe? Nie wygłupiaj się.
Tylko optyk 17.
Ona ma DTS Connect to tylko cyfrowo ! Od 20 lat tak się łączy
mirko-> Hmmm to muszę dokupić odpowiedni kabel, standardowo z Logitechami dostałem jedynie minijacki. Jesteś w stanie polecić jakiś dobrej jakości kabel optyczny?
Coś w okolicy 30-50 zł firmowego wystarczy. Nie ma większego znaczenia.
Może Tonsil, Wozinsky
https://allegro.pl/oferta/tonsil-przewod-optyczny-kabel-toslink-2m-11804240068
Fajna cena
https://allegro.pl/oferta/wozinsky-kabel-przewod-optyczny-toslink-t-t-2m-11085551082
Ciekawe skąd tu wiadomo czy mamy sygnał Dolby Digital czy DTS. Na Z-5500 fajnie wyświetlacz pokazuje z czym mamy doczynienia dokładnie
Czym się taki Tonsil różni od kablafirmy ugreen, który jest praktycznie 2 x tańszy?
Nigdy nie miałem nic podłączone optykiem, nie wiem na co zwracać uwagę przy wyborze marki. Ugreen to sprawdzona, dobra firma. Mam kilka różnych kabli tej marki i zdają się solidne.
Nie wiem jak obecnie sprawa wygląda, i to jeśli chodzi o cyfrę, ale do analogu świetne były Prolinki.
BTW - jak to puści cyfrowym złączem, to przecież zamiast układu na karcie dźwięk będzie dekodował DAC w głośnikach. To na co mu ta karta za siedem stów? Trzeba było wszystko optykiem z MOBO puścić, jeśli takowego posiada, albo kupić cokolwiek z wyjściem optycznym za grosze.
To sygnał optyczny więc różnic raczej nie ma, tym bardziej na takim [nie oszukujmy się] nadal amatorskim sprzęcie.
Kwestia gustu, wykonania, materiałów
Trzeba by było to przetestować. Nie jest to takie proste. Potrzebna jest opcja chyba bitstreamingu dla takiego dowolnego wyjścia cyfrowego.
Stosuje to przy kablu HDMI z gpu dla wzmacniacza (opcje MPC-HC).
Bez karty mam wtedy nawet DTS-HD, Dolby True HD.
Jedynie wtedy, wzmak sam wyciąga mi z surowego źródła to co jest w stanie.
Optyk z karty dźwiękowej ograniczał mi wzmak (Dolby, podstawowy dts) i jednocześnie modyfikował sygnał.
I tu pytanie jak działa wyjście cyfrowe karty audio czy integry.
Np Xonar D1 pompuje w wyjścia cyfrowe co najwyżej Dolby Digital, nie mogłem mimo dekodera DTS głośników uzyskać z niej DTS.
Potrzebowałem do tego Xonar D2. Te karty na swój sposób przetwarzają raczej sygnał.
Z mojego doświadczenia potrzebne wyjście cyfrowe ze specyfikacją DTS do takich głośników. I takie podstawowe większości wystarczy.
Dla osób szukajscych czegoś więcej dobra karta DTS. Da dodatkowo lepsze efekty i ciekawe barwy dźwięku. Takie głośniki nie mają opcji zabawy dźwiękiem pomimo że bosko grają.
Kupno karty dźwiękowej to doskonały pomysł.
Polecam taki zestaw jak sam mam od kilku lat.
Karta dźwiękowa:
Creative Sound Blaster ZxR (dts)
Głośniki:
LOGITECH 5.1 Z-906 500W RMS Z906 (dts)
Zestaw PETARDA
Wiem co piszę bo używam już kilka lat i jestem bardzo zadowolony.
Polecam.
Najlepszy zestaw jeśli chodzi o dźwięk.
Świetny w grach, filmach, słuchaniu muzyki.