Diablo 3 przechodzi na emeryturę, lecz 30. sezon zapowiada się bardzo dobrze. Powrócą lubiane funkcje
Nie dziwne że ta gra przechodzi na emeryturę jak twórcy postawili sobie za cel, by był wymóg online do grania nawet w singlu .
Mam edycję kolekcjonerską w folii, czasem kusi by odpakować i zagrać, ale ciągle coś innego na tapecie i tak leży. Teraz już pewnie ma jakąś wartość xD
Wydaje mi się że godzina 2:00 czasu polskiego to błędna informacja. News mówi o godzinach 5pm ale w 3 różnych strefach czasowych, w tym CET więc sezon powinien się rozpocząć 12 stycznia o 17:00 czasu polskiego. Gram w D3 od dawna i nigdy sezon nie starowal w środku nocy.
Tak, rzeczywiście. Dzięki za czujność :) Jakoś ubzdurałem sobie w momencie pisania newsa, że chodzi jedynie o 5 pm PST. Teraz powinno być ok.
12 lat to kawał czasu, człowiek był młodszy, miał więcej czasu na granie. Dzięki Redakcjo za tego newsa. Właśnie sobie przypomniałem jak wiele nocek zarywałem. Ile razy siedziałem do rana i słuchałem soundtracka. Jak wiele razy biegałem po Caldeum, Katedrze czy lokacjach które uwielbiałem.
Ale czy patrzę na tytuł nostalgicznie? Nie, ponieważ jest Diablo IV.
Przecież D4 to gra ktora ma wywołać nostalgie xddd Co to za popelni. Czwórka jest gorsza nawet od 3ki w wiekszosci aspektach oprócz muzyki i grafiki (polemizowałbym z tym, grafika i stylistyka D4 jest nudna). D4 to gra dla tatusiów , ktorzy właśnie grali w D2 i D3, dla ludzi ktorzy graja 1h dziennie.
Tak to niestety działa. Niektórzy mają możliwość walczyć z nostalgią zastępując jedne wybitne tytuły innymi (jak np. ja w przypadku Baldur's Gate I/II i Baldur's Gate III); inni, tak jak
Kurde, a chciałem sobie kiedyś pograć w diablo3 a tu takie kwiatki :v
przecież nadal możesz zagrać. 30 sezon będzie ostatnim, ale nie oznacza to, że gra będzie wyłączona po jego zakończeniu.
Ani nie wyłączą gry, ani to nie będzie ostatni sezon.
30. sezonu, w którym rozpocznie się rotowanie starymi motywami i mechanikami, trafiającymi do gry na przestrzeni lat.
Nowy-stary 30. sezon w Diablo III wystartuje 12 stycznia o godzinie 17:00 polskiego czasu i na trzy miesiące przywróci motyw Władcy Piekieł, który pierwotnie pojawił się w sezonie 25.
Nowe sezony będą się pojawiać, ale już wyłącznie ze starą zawartością z poprzednich sezonów.
30 sezonów i dodali praktycznie 0 przez tyle lat, patrząc na to co przez 10 lat zrobiło GGG z POE.
Bo poe jest dla graczy, którzy mają tysiące godzin na granie w jedną grę.
Ja np. odpalam sobie D3 przy jakimś losowym starcie nowego sezonu, robię postać od zera, przechodzę sobie kampanię, robię set sezonowy i kostkę, i potem pogram jeszcze chwilę, pobawię się buildem w szczelinach, i mi wystarcza, potem zapominam o grze na jakiś rok, dwa, i znów mam ochotę zrobić nową postać w innym sezonie. Także max 50 godzin sobie popykam luźno po 1-2h dziennie, i to mi wystarcza.
Oczywiście są spoceńcy co pewnie bocą każdy sezon, ale to właśnie tacy gracze narzekają na brak zmian czy nowego contentu w D3.
No a w PoE to już niestety tak casualowo sobie nie pograsz, bo przed zagraniem to trzeba naczytać się "tysięcy poradników" jak stworzyć build. A jak pograsz casualowo, to od tam 5 aktu w górę gra zaczyna cię zmiatać z planszy.
Raczej rhoasy na Mud flatsach czyli na drugiej/trzeciej mapce :D
Jak chcesz jeszcze raz spróbować z PoE to mam prosty patent:
bierzesz builda z pohx.net, jest jeden w wariantach, weź league starter. Ten build wgraj do programu Path of building (ten z googli).
Idziesz toczka w toczkę z tym co jest w tym buildzie. Twój skill rolling magma kosi na luzie, potem jak zmienisz na docelowy skill Righteous Fire to chodzisz i wszystko ginie (koniecznie trzeba podążać za buildem!). W ten sposób możesz się uczyć gry, poznawać mechaniki, zaangażować się w handel. Z kilka chaos orbów uzyskanych w kampanii kupisz sobie dwa, trzy itemy, żeby mieć max resisty i do przodu. Jak nie siądzie to chyba nic nie pomoże.
D3 też lubię, właśnie tak jak Ty. Włączyć, pomordować i wyłączyć. Piękna sprawa, szkoda, że D4 na to nie pozawala w żadnej mierze.
30 sezon?
Cóż, D3 jest całkiem przyjemną grą. To, że już odpuszczają sobie sezony itp. jest normalne - wymaga to jednak jakiś środków, gra nie jest przebojem żeby warto ją tak utrzymywać. Tyle co że można grać SP i coop.
D4 grałem mało kiedy dali opcję przejścia coś w rodzaju demo, miło i przyjemnie, ale jak wyżej, bez wow. Blizzard już przebojem nie podbije rynku gier robiąc po prostu kontynuację wyeksploatowanego gatunku jakim jest hack&slash.
Blizzard musiałby trochę śmielej uderzyć i albo iść w zupełnie nowy gatunek co się raczej nie wydarzy, bo są zamknięci w tworzeniu gier, a jednocześnie nie zbudują silnika np do stworzenia gry typu Assassins Creed(i nie tylko klasa łotrzyka/zabójczyni, ale też inne) tylko w uniwersum Diablo.
Jedyne co to mogliby stworzyć action RTS, jak StarCraft czy WarCraft tylko ww uniwersum, mają w tym mocno ugruntowaną bazę jeżeli chodzi o tworzenie w tym typie gier. No tylko, że też ktoś stwierdzi, że "RTSy się teraz nie sprzedają" i na tym zakończą temat.
Mam nadzieję że kiedyś uwolnią ten tytuł od ciągłego wymogu sieciowego na PC i przykładowo wrzucą na GOG. Na konsolach bardzo przyjemnie mi się grało, kiedyś na X360 oraz PS3 i w zeszłym roku kompletna wersja na Switch która dla mnie jest jedną z lepszych.
PoE w tej lidze przećwiczyłem na wszystkie sposoby i grałem w nią wyjątkowo długo bo ponad 2 miesiące a następna liga jest dopiero za miesiąc. Broken Ranks, ten irytujący syf wywaliłem w końcu z lapka i efekt w tej chwili jest taki, że nie mam za bardzo w co grać.
Dlatego przeproszę się z D3, które to zostało już oficjalnie spuszczone do śmieci, zresztą jak ktoś grał czy gra w D3 systematycznie to wie, że ostatnie lata nas nie rozpieszczały
i tego nowego kontentu było tyle co kot napłakał i w porównaniu do takiego PoE to nawet nie ma co porównywać, bo i po co? i to odstawienie D3 na górną półkę to było tylko zaklepanie stanu faktycznego w którym D3 i tak był od lat.
Tego sezonu 30 nie zaczynałem wcale, bo miałem ligę a poza tym to jest pierwszy sezon powtórkowy, bez nowego kontentu ale w tej chwili z braku gry w którą mógłbym sobie pograć to po prostu wskoczę i zrobię sobie sezon 30 i wbiję parę paragonów zbliżając się nieuchronnie do 10K - może kiedyś do tego pułapu dobiję - chaaaa