Mam na myśli ile cykli ładowania wytrzymuje jonowa i polimerowa.Co ją przyczynia do szybszego zużycia?Kiedy ją wymienić?Mam telefon 2 lata Xiaomi redmi note 8 pro.Z tego co widzę po 2 latach nic się nie dzieje.Niedawno robiłem test czyli ładuje do 100%, odłączam i podłączam.Jeśli się ładuje to znaczy że jest uszkodzona lub bardzo szybko na 100% się rozładowuje/ mniej więcej 10%
Ps:Chce aby jak najdłużej działała i ładuje od 40-78% co przekłada się na 2,5h pracy.
Mój poprzedni telefon wymieniłem po 5 latach i nadal działa jak go naładuję, więc tutaj nie ma reguły.
Pod względem baterii to pewnie tak średnio 4 lata. Obecnie mam już ponad 2 lata realme gt 5g i jest to tak fenomenalny telefon że jak bateria nie będzie trzymać to wręcz może rozważę jej wymianę zamiast rozglądać się za nowym telefonem
Mniej więcej co 5 lat. Wyjątkiem było przejście z LG Leon na Xiaomi Mi6 po tym, jak zepsuł mi się port USB w Galaxy S2 i "na gwałt" potrzebowałem telefonu, Leon był w budżecie, ale ponieważ to fatalny telefon, to wytrzymał mniej niż rok.
Osobiście ,jeśli jedyną rzeczą o którą się martwisz jest bateria ,bym powiedziała 4-5 lat. Mój MyPhone Hammer Bolt mam z 7 lat i nadal bateria trzyma dobrze
Jeśli tak świadomie dbasz, to pewnie dobre 4-5 lat. Zależy, kiedy rozładowywanie zacznie ci doskwierać, albo bateria spuchnie.
Co 5 lat. I nie chodzi tylko o baterię ale też o brak aktualizacji do najnowszej wersji w starszych modelach.
Codziennie.. taki bogacz i panicz jak ja nie może pozwolić sobie aby choć raz zobaczono go z tym samym telefonem!
Im.wyzsza półka, tym częściej.
Flagowce ze wzgledu na tragiczną baterię i co raz gorszą prędkość jej ladowania powinno się wynieniać majs po dwoch latach, bo będzie niezdatny do użytku.
Miałeś nie pisać już głupot.
Szybkie ładowanie masz dzisiaj w tanich chińczykach, bateria jest wymienialna, flagowce są wydajniejsze i mają zazwyczaj dłuższe wsparcie producenta, przez co bez uszkodzenia powinny służyć dłużej niż tańsze telefony.
Ja mojego Xiaomi Redmi Note 8 Pro używam już czwarty rok i jak na razie nie spieszy mi się z jego wymianą.
Wtedy kiedy przychodzi argument za tym. Jeśli nic nie trzeba mi nowego w telefonie to po co mi wymieniać :P. Oczywiście gdy telefon padnie to trzeba rozważyć naprawę lub kupno nowego.
