Pochwalę się, bo się nacieszyć nie mogę, więc patrzcie i chociażby udawajcie zachwyt:
Zdjęcie mojego dłuuugiego bydlaka, Samsunga G9 w wersji 57 calowej. Dwa 32 calowe monitory 4K w jednym jamniku.
Partner się nade mną zlitował, i w prezencie kupił - żebym już nie musiał się męczyć na malutkim G9 w wersji 47 calowej.
Ogólnie sztos, znacznie więcej miejsca do pracy, udało mi się wygrać na loterii i ani scanline'ów, ani martwych pikseli, ani backlicht bleedu nie ma.
HDR oczywiście jest tylko „dobry”, to wciąż nie OLED, ale monitor w większości czasu przeznaczony do pracy ze stałymi elementami/okienkami.
Z zasobnika systemowego do kosza, chyba z tydzień myszką lecisz.
Da sie na tym grac w ogole? Taki plaski ekran nie znieksztalca obrazu?
Zle napisalem, chodzi mi ze jest tak rozciagniety, bardzo szeroki a bardzo niski.
A, to tak, da się - powiem więcej, jak przez chwilę grałem na standardowym formacie, to właśnie brakowało mi tego "otaczania", jakie daje ultrawide. Ciężko mi sobie wyobrazić granie na czymkolwiek innym teraz, bo wydaje się "kwadratowe".
Pokaz zdjecie z odpalona gierka, ciekawy jestem jak to wyglada :)
Jak widzę taką ilość kurzu i brudu na biurku, klawiaturze i myszce to moje OCD dostaje szału.
Przy takim rozmiarze ekranu swiat w Ori and the Blind Forest bedzie wygladal jak gra planszowa.
Tak całkiem na poważnie, da się na tym grać? Z jakiej odległości najlepiej siedzieć? Jak z daleka to obraz mi się wydaje być za wąski i za długi, a jak blisko to kark by sobie człowiek skręcał za każdym razem jakby się obracał w lewo i prawo :D
No fajny, ale jeszcze zainwestuj w jakieś pronto i szmatkę do kurzu.
Z zasobnika systemowego do kosza, chyba z tydzień myszką lecisz.
Pewnie potrzeba mocnego kompa żeby płynnie wyświetlać tyle pikseli?
No nie ma jeszcze takiej karty, która by to płynnie obsłużyła, ale szykuję się już na RTX5XXX, żeby wymienić swoją starą RTX4090.
Zdjęcia z gier nie wrzucę, bo nawet nie mam żadnej obecnie zainstalowanej wartej zrzutów - jedynie Alan Wake 2, ale jedyne zapisy z końca gry, a tam to szaro, buro i nudno. Może później jakiegoś Cybera zainstaluje, bo tak to u mnie na kompie zawsze tylko Stellaris, Warframe i XCOM2.
Długi, a cienki, do tego strasznie zakrzywiony... Nie ma się czym chwalić
może i ukąszenie świni boli, lecz to rany po leszczynie goją się najdłużej
Pamiętam jak pierwszy raz coś takiego widziałem w tym programie o życiu Wiśniewskiego.
Przypuszczam, że wartość kolekcjonerska zestawu ze zdjęcia może przekroczyć rynkową co lepszych współczesnych zestawów. Ciekawe ile to żarło prądu.
Ten otwarty blaszak na dole z wystającą taśmą od dysków to dopiero coś pięknego. I ten pecet po lewej z wystającą dyskietką, kolejna piękna rzecz.
Ale tak z drugiej strony po siedzeniu w czymś takim godzinę to dopiero cymbał potrafił nawalać i oczy, tyle CRT skierowane na człowieka.
Do dupy to wygląda. I do gier na pewno się nie nadaje.
Lubisz długie i wygięte rzeczy w dupie, że tak ci się skojarzyło?
Widząc odległość od monitora to szyja bądź gałka oczna wyrabiają 200% normy przy tak imponującej przekątnej. Żeby Cie partner nie nastraszył przy skręcie bo jeszcze tak zostanie ;P
Stoi idealnie, zgodnie z wytycznymi BHP - wyżej to bym musiał kark zaginać do góry.
od lutego 2021 używam monitora w formacie 32:9 i po latach muszę stwierdzić niestety jedno: wiele gier nawet nie wie że taki format może istnieć, często limitem jest 21:9/21:10 jak chodzi o szerokość i bokami lecą czarne pasy (prawie jak granie w gierki z ery 4:3 z CRT na LCD 16:9), część gier natomiast szerokość obsługuje, ale tym samym ucina górę i dół ekranu.
Najlepiej natomiast prezentują się wszelkiego rodzaju gry wyścigowe z widokiem zza kierownicy czy też symulatory jak np. Elite Danegrous. W przypadku np. Mortal Kombat 11 jest widoczna od razu cała mapa. FPSy też się sprawdzają do grania, ale niestety nie każdy to obsługuje pod względem dodawania boków, zamiast ucinania góra dół (tutaj chyba najlepiej z tego co pamiętam prezentował się Doom Eternal).
Ponoć RTSy lubią takie formaty obrazu - ale w te nie gram więc się nie wypowiem.
Na pewno na plus jest to, że jak ktoś używał od dawna 2 monitorów to jeden o takim formacie zajmuje mniej miejsca na biurku, i trzeba jeden kabel od zasilania mniej podpinać do listwy, a ze względu na to, że posiadają one (a przynajmniej mój posiada) picture by picture, to może taki monitor działać jako dwa niezależne monitory z sygnałem z dwóch różnych źródeł (albo jednego jak chcemy) tylko, że nie ma między nimi ramki.
Osobiście na początku bawiłem się nim na zasadzie jednego monitora, ale po jakimś roku przestawiłem się na rozbicie na dwa monitory oba podpięte do PC, raz że moja karta (RTX 2070S) nie koniecznie dawała sobie radę z takimi rozdziałkami, dwa teraz łatwiej jest ustawić sobie na jednej połówce np. film na YT, na drugiej coś innego, a jeżeli tego potrzebuję to kilka kliknięć i mam całą przestrzeń na gierkowanie.
Mam trochę inne wrażenia - miałem G9 od początku jego istnienia, i spotkałem się dosłownie z dwiema grami AAA, które nie obsługiwały 32:9, tj. Elden Ring i Starfield, a wydaje mi się, że jestem graczem, który gra prawie we wszystkie "triplolej gejms".
przeglądałem przed chwilą screeny taki Battlefield 5 przykładowo, ingame wszystko pięknie, tylko ucięta góra i dół ekranu + filmiki w formacie 16:9.
CoD MW to samo ucięcia góra dół
Więc obsługiwania a prawidłowe obsługiwanie to nie jest tak do końca to samo.
Natomiast na pewno gra się w wiele tytułów na takim ekranie po prostu lepiej (pod warunkiem tylko że PCet daje radę).
Edit: i żeby była jasność: za nic w świecie nie chciałbym zmieniać teraz monitora na jakikolwiek inny format niż 32:9
Patrząc po tych screenach tylko się utwierdzam, że nie warto wymieniać 16:9, już lepiej byłoby wziąć duży ekran w klasycznych proporcjach i ewentualnie sterować sobie FOVem. Nie wiem jak to ma być niby immersyjne skoro jest ultra nierealistyczne, wystarczy wsiąść do samochodu i zobaczyć, jakie się ma pole widzenia bez obrotu głowy. No i sama skala, taka kierownica na szerokim ekranie nawet przy 50 calach jest zapewne tak mała, że dałoby się ją jedną dłonią zakryć.
kierownica ma te same wymiary co na 16:9
co do realizmu: w życiu po prostu obracasz głowę aby widzieć to o czym mówisz, natomiast tutaj i tak patrzysz na środek ekranu i kątem oka widzisz to co leci bokami, ogólnie wiele osób mówiło podobnie, potem pokazałem im jak działa to w realu i zmienili zdanie.
Nagraj filmik jak się gra na tym. Ale nie taki kręcony OBS ale kamerą żeby było widać cały monitor.
Dobry profil na zimę, jak zasypie ulice to można przyczepić do zderzaka i odgarniać śnieg jadąc do pracy.
Do pracy - może, ale do grania? Przecież płaski ekran przy takiej przekątnej wprowadza zniekształcenie.
Wspaniały format 32:9 i wspaniały monitor. Mimo że nie OLED to składający się z 2x4k w świetnej rozdzielczości. Aby Ci służył jak najdłużej i dawał przyjemność z grania !!!
Faktycznie duży. Ile cm ma ekran na wysokość? Na szerokość ogromną, ale ciekawy jestem tej wysokości.
O to spoko. Nawet jeśli trafi się na gry z obsługą 16:9 czy 4:3.
Do tego musisz jeszcze zmienić na 5090 bo 4090 średnio sobie poradzi z wymagającymi produkcjami chyba, że ratować się DLSS.
U siebie po zmianie na 5080-90 mam zapisanych kilka monitorów ale będę celował w około 40 cali i zastanawiam się czy 4k kwadraciak czy szeroki, zakrzywiony. Wszystko zależy od tego co znajdę ale będę chciał z g-sync i HDR.
Kuzyn gra na RTX 4090 w 8K. Tyle, że z DLSS ultra wydajność.
Ale ja to wiem, RTX5090 kupuje na premierę, bo mój chlop ostrzy sobie zęby na moją 4090
No oczywiście, odwdzięczę się na jego urodziny, przecież to oczywiste w normalnym, zdrowym związku.
Fajne cacko, ale dla mnie 1000R to niestety zbyt agresywny promień krzywizny ;)
Do pracy to IMHO jakikolwiek jest agresywny, przynajmniej do grafiki czy foto, ale czytać te wygięte literki też by mi się nie uśmiechało, zwoje papirusu pożegnaliśmy....no, i w sumie one chyba też były zwijane pionowo... :P
Ale w grach to może być czasem ciekawe, choć IMHO perspektywa i proporcje wtedy się często posypią...
