Ostatnia coraz czesciej nabiera mnie chec na zrobienie tatuaza. Przegladajac niektore projekty sa wrecz oszalamiajace ktory wydaja sie wrecz niemozliwe do wykonania. I tu mam kilka pytan.
Zastanawiam sie nad zrobieniem calego "rekawa" wlasnie w realistcznym stylu (jak ten obrazek po lewej). Czy wykonanie tak realistycznych tatuazy jest duzo drozsze, wymaga jakis specjalnych technik? Wykona je w miare kazde studio w Warszawie, czy trzba szukac jakis super wymiataczy/specjalistow i zajmie to kilka lat?
Wiem ze skacze od razu na gleboka wode, bo chce od razu caly rekaw i w realistycznym stylu (zamiast zaczac od malego znaczku ying-yang na kostce). Ale wlasnie nie szukam zadnych znaczen czy jakis wydarzen, po prostu jest to czysto wizualna decyzja. I jak mam zdecydowac sie na tatuaz na cale zycie to chce zeby to byla najwyzsza polka wizualna/jakosciowa.
I wlasnie jak na tym obrazku, chce sie dowiedziec jak sie przygotowac na zrobienie takiego super tatuaza zeby nie wyszedl z tego potem taki bohomaz jak na tym obrazku po prawej.
Dlatego prosze jak ktos ma jakies porady od czego szukac, polecic jakies studio, ile trwa/kosztuje zrobienie calego rekawa, na co uwazac co by zrobil inaczej ect. Bardzo prosilbym o napisaniu w paru najwazniejszych punktach porady.
Jednak da sie zrobic tak realistyczne tatuaze. Tutaj np tutorial: https://www.youtube.com/watch?v=v0t8Jfuo-q0
I w miare szybko ziomek ogarnia.
Najwaznieszy jest tatuazysta. Jak ogarnie szkic probny tak, jak to sobie wyobrazasz, to mozesz smialo isc pod igle. Ja z moim motywem nadal szukam kogos ogarnietego i niestety bezowocnie.
Jak ogarnie szkic probny tak, jak to sobie wyobrazasz, to mozesz smialo isc pod igle
Hmm a to zawsze znaczy ze jak ogarnie szkic to bedzie umial go wytatuawac 1:1? Bo grafike/szkic to moze pobrac z internetu.
Jezeli dysponujesz szkicem lub grafika, ktore latwo odrysowac, to moze byc latwiej, ale jesli to tylko zdjecie, to wtedy wszystko bedzie zalezalo od umiejetnosci tatuazysty. Idziesz i prosisz o szkic na pergaminie. Bedziesz widzial co potrafi. I jak juz wspomnial nizej mik999, portfolio jest bardzo wazne, bo masz czarno na bialym z kim masz do czynienia. Moj motyw jakos trundny nie jest, a przynajmniej tak mi sie wydaje, ale poki co tatuazysci nie daja sobie z nim rady na tyle, zebym byl zadowolony.
Domyslam sie ze konsultacje i zrobienie takiego wstepnego szkicu na pergaminie tez sie placi?
Ja nie placilem. Ale nie mieszkam w Polsce, wiec ciezko mi powiedziec, jak to wyglada u was.
Nie, nie każde studio tatuażu Ci ogarnie taki projekt i zrobi go dobrze, stąd masz zdjęcie "rzeczywistość". Stąd podstawa to znalezienie dobrego tatuażysty. Spójrz na portfolio, jeśli ma profil na social media na których oznacza osoby wytatuowane do napisz do tych osób i spytaj jakie są ich wrażenia. Studio tatuażu może otworzyć praktycznie każdy, stąd raczej szukaj kogoś, kto już robił podobne dzieła.
Jeśli chcesz, żeby to wyglądało naprawdę dobrze to spodziewaj się, że to nie będzie tania zabawa. Dużo zależy od poziomu szczegółowości, ale jeśli chodzi o koszty za cały rękaw to raczej mówimy o przynajmniej kilku tysiącach za taką zabawę. Biorąc pod uwagę inflację, styl i lokalizację (Warszawa) to może już spokojnie iść w zasięgu 15k+. Tylko zaleta jest taka, że to nie jest coś co musisz zapłacić od razu za całość. Rysunek na zdjęciu wygląda na coś co zajmuje kilka dni nawet komuś bardzo doświadczonemu, więc powinno dać się dogadać, żeby płacić po każdym dniu pracy.
Ale po co ci taki tatuaż? Pytam z ciekawości. I to jeszcze na całe ramię? Natomiast to co przedstawiłeś w poście pierwszym, ti są dwa różne projekty.
Nie pyta się o takie rzeczy ludzi którzy chcą albo robią sobie tatuaże bo nie ma prawdziwego powodu, to jest zachcianka podszyta jakimiś indywidualnymi motywami. Jak spytasz o coś takiego kogoś na żywo to po pierwsze wkurzysz bo to są irytujące dla nich pytania, a po drugie wyjdziesz na buraka/dziada w towarzystwie.
Piękne pytanie, brakuje tylko jeszcze lepszego: jak będziesz z tym wyglądał na starość?
Wychodzi z tego, że ludzie z tatuażami są drętwi. A nie są.
Wiadomo, że każdy podchodzi do tego inaczej. Z różnych powodów sobie to robią. Ich sprawa. Ja lubię podziwiać tatuaże, ale DLA MNIE, robienie sobie rękawów, czy tatuowanie całego ciała(szczególnie mordy) jest po prostu głupie i nie zrozumiałe(szczególnie mordy)Ale są tacy co to lubią, i to jest ich sprawa:) Widocznie lubią się tak wyróżniać. Niektórzy są z tatuażami ,a niektórzy wyróżniają się głupotą ;D No i jeszcze zależy jakie to tatuaże. Jeśli naprawdę piękne i przemyślane, to spoko to wygląda, ale jak ktoś robi z siebie brudnopis, i ma nawalone te tatuaże byle jak, że nie widać co jest czym, to trochę średnio. Ale kto co lubi. Sam nie mam tatuaży na stałe. Tylko z Henny. Z prostego powodu, Wiele rzeczy mi się nudzi dosyć szybko,i nie mógłbym miec na stałe czegoś, czego bym potem za bardzo usunąć nie mógł(bo jeszcze gorzej) Dlatego po pierwsze robię sobie tymczasowe, jak mi się znudzi i zejdzie, to robię nowy. Po drugie, nosze koszulki z nadrukami, które w sumie robią za tatuaż, a mogę je zmieniać jak chcę i ile chcę :) Każdy wybiera swoją drogę. Nawet jeśli robi z siebie jakiegoś wampira i wygląda okropnie, to wciąż jego życie.
No nie wiem - pytałem już wielu osób mających tatuaże o ich potrzebę i nikt się nie obraził ani nie nazwał mnie z tego powodu burakiem.
Dokładnie - tez się zastanawiam jak taki tatuaż będzie wyglądać odbarwiony upływem lat na zwiotczałej już na starość skórze lub co gorsza gdy jego właściciel zwiększy wagę tj masę.
Nie pyta się o takie rzeczy ludzi którzy chcą albo robią sobie tatuaże bo nie ma prawdziwego powodu, to jest zachcianka podszyta jakimiś indywidualnymi motywami. Jak spytasz o coś takiego kogoś na żywo to po pierwsze wkurzysz bo to są irytujące dla nich pytania, a po drugie wyjdziesz na buraka/dziada w towarzystwie.
Właśnie to napisałeś.:) Z góry uznałeś, że każdy z tatuażem się wkurzy za takie pytanie, i uzna kogoś za buraka. To jest jednak objaw bycia trochę drętwym, którego uraza byle pytanie :)
I chyba proble z czytaniem tez masz:)
Nigdzie nie napisałem, że jak ktoś ma brudnopis na sobie to jest głupi. Tylko DLA MNIE jest to głupie i brzydkie. I sam bym tego nie zrobił, i na innych mi sie to po prostu nie podoba.A im może.Napisałem że jedni wyróżniają się tatuażami, a inni po prostu Głupotą;) Jest różnica chłopie.
Bociek69 wiesz że taki szczegółowy tatuaż to IMO więcej problemów niż korzyści. Wyobraź sobie że ten obrazek "rzeczywistość" z posta startowego mógł wyglądać wcześniej jak "oczekiwania", ale po paru latach właściciel utył 10 kg i wszystko się rozlazło xD Widziałem na własne oczy takie rzeczy, niestety jak robi się na sobie obraz trzeba od tego momentu zminimalizować zmiany w budowie ciała, inaczej obraz może się zniekształcić. Sporo też zależy od miejsca, jedne są mnie inne bardziej podatne na zmiany.
Wybierajac tatuatora szukaj u niego w portfolio prac w stylu ktory Cie interesuje. Czesto tatuatorzy to takie one trick pony - szczegolnie gdy mowimy nie o jakims wymiataczu, a zwyklym rzemieslniku. Imho w przypadku fotorealizmu uwydatnia sie to jeszcze bardziej i np. koles moze umiec zrobic wilka ale bedzie mial problem z lwem albo z ludzka twarza czy dlonia. Albo bedzie umial wytatuowac wilka ale tylko z jednej konkretnej perspektywy. :p Dlatego jezeli chcesz zrobic duzy, zlozony z roznych elementow projekt to szukaj w pracach tatuatora czegos co moglbys przyrownac do tego co masz w swojej wizji.
Nie oplaca sie oszczedzac i spieszyc. Na dobra dziare bedziesz musial dlugo czekac i zaplacic tak jak Ci tutaj ktos napisal gruba kase ale roznice potrafia byc kolosalne. Imho np. to w pierwszym poscie wyglada w pelni poprawnie ale tez dosyc generycznie chociaz to wiadomo - kwestia gustu. Jestem jednak pewien, ze daloby sie to zaprojektowac duzo ciekawiej.
Z calym szacunkiem ale tez nie sluchaj Goozysa :P To, ze ktos potrafi cos narysowac na kartce czy kalce nie przeklada sie prawie w ogole na jego umiejetnosc tatuowania. Kompletnie inne podloze, inna waga narzedzia pracy, inna precyzja itd itp. Mam znajomego, ktory jest swietnym rysownikiem i uczy sie tatuowac i to sa zupelnie inne rzeczy. Oczywiscie dobry tatuator musi tez byc dobrym rysownikiem/projektantem ale nawet najbardziej utalentowany rysownik niekoniecznie poradzi sobie z tatuazem. To wymaga ogromu praktyki.
Co do pytan o czas i cene - wiem ze taka odpowiedz Cie nie ratuje ale tutaj nie da sie napisac niczego innego niz “to zalezy”. Zalezy od szczegolowosci, od wielkosci Twojej reki, od ilosci wypelniania, od renomy artysty i pewnie jeszcze innych czynnikow. Ziomek zrobil sobie caly rekaw siedzac dwa dni po 9h i moim zdaniem uwineli sie z tym BARDZO szybko. Ale to tez nie jest taka prosta sprawa. Ja najdluzsza sesje mialem 5h i im dalej w las tym ciezej wysiedziec. :P
A i Persecutora tez nie sluchaj. ;) Ma troche racji ze to zalezy od miejsca ale generalnie jezeli nie bedziesz dziaral sie u Ryska za flaszke maszynka za 150PLN z ali express to bedzie git - nawet jak przytyjesz wiecej niz 10kg. Problem rzeczywiscie wystepuje czasami przy mikro tatuazach, tatuazach zawierajacych duzo drobnych szczegolow (ten z pierwszego posta sie nie lapie w tej kategorii) albo takich z delikatnym konturem. Jednak najczesciej jest to wina kiepskiej techniki i braku doswiadczenia tatuatora lub zaniedbania swojego tatuazu przez okres gojenia.
Ok, dzieki. A jak z trwaloscia/blaknieciem takich tatuazy? Slyszalem ze jak chce sie utrzymac pierwotny stan to trzeba zapomniec o opalaniu i wystawianiu skory na slonce.
Czy tez technika/ i jakosc pigmentow poszly do przodu i sa teraz duzo trwalsze i odporne na UV?
To, ze ktos potrafi cos narysowac na kartce czy kalce nie przeklada sie prawie w ogole na jego umiejetnosc tatuowania.
Osoba podejmujaca sie takiej profesji musi sie z tym liczyc, ze skora to nie papier i jezeli nie potrafi przeniesc na nia szkicu 1:1, to jest dupa, a nie tatuazysta.
Mi sie podobaja style z tych linkow, nie wiem czy tego szukasz ale zawsze cos na poczatek.
Krakow:
https://www.instagram.com/bemben_tattoo/
Warszawa:
https://www.instagram.com/naphulaa/
Gdansk:
https://www.instagram.com/lichoniespi_/
Ostrow Wielkopolski:
https://www.instagram.com/mieszkolawniczak/ <-- to moge polecic z wlasnego doswiadczenia.
Wytatuuj sobie logo gry-online.pl na całym rękawie w kolorze, wtedy będziesz mega kozak!
Dlatego są i tymczasowe. Dla każdego coś dobrego. Za dzieciaka prawie każdy sobie przyklejał wodne tatuaże. Było to fajne, bo szybko schodziło, i się nie nudziło tatuażem .Ale płacz był, jak naprawdę fajny tatuaż zszedł.
Ostatnio czytałem artykuł że ludzie co robią sobie więcej niż trzy tatuaże popadają w alkoholizm, narkotyki i zaczynają preferować przygodny seks z każdym.