Aktor grający Michaela w GTA 5 ostro skrytykował graczy uważających, że GTA 6 będzie „woke”
Wydaje mi się, że sam fakt istnienia żeńskiej protagonistki w GTA VI nikomu zbytnio nie przeszkadza. Po prostu seria przyzwyczaiła graczy do naśmiewania się ze wszystkiego jak leci bez patrzenia na to kto obrywa. A patrząc na obecny stan popkultury jest praktycznie pewnikiem, że nowa część będzie bardziej stonowana a żarty będą przeciwko wiadomej grupie społecznej.
Ale chciałbym być miło zaskoczony. I mam szczerą nadzieję, że tak właśnie będzie. Wszystkim po równo!
Zobaczymy ile poprawności politycznej będzie w samej grze.
Czepianie się tego, że gra się laską w tej grze to głupota, szczególnie że pasuje do motywu samej fabuły.
Widać natomiast na zachodzie tendencje do wciskania kobiet jak główne role do gier / filmów akcji, więc ludzie są już przewrażliwieni i jak widzą znowu kobietę w głównej roli to są lekko mówiąc poirytowani.
jesli typek tak sie obruszyl i 4 litery az tak go zapiekly w wywiadzie, to niestety jest to tylko potwierdzenie tego , ze taka wlasnie jest smutna prawda o obecnym rockstarze. kon, jaki jest, kazdy widzi.
"Sporo jest tych klaunów" <<---- Ach ta udawana wolność słowa i prosty sposób na zamknięcie buzi wielu niepokornym gojom.
jesli typek tak sie obruszyl i 4 litery az tak go zapiekly w wywiadzie, to niestety jest to tylko potwierdzenie tego , ze taka wlasnie jest smutna prawda o obecnym rockstarze. kon, jaki jest, kazdy widzi.
Zobaczymy ile poprawności politycznej będzie w samej grze.
Czepianie się tego, że gra się laską w tej grze to głupota, szczególnie że pasuje do motywu samej fabuły.
Widać natomiast na zachodzie tendencje do wciskania kobiet jak główne role do gier / filmów akcji, więc ludzie są już przewrażliwieni i jak widzą znowu kobietę w głównej roli to są lekko mówiąc poirytowani.
Przypomnijmy krótko, że wyrażenie „woke” czy „wokeness” oznacza świadomość istnienia nierówności społecznych i rasizmu. Przez ostatnie lata stało się ono równie powszechne, co kontrowersyjne. Przeciwnicy stojących za nim zasad zarzucają ich zwolennikom m.in. przesadne stawianie na kobiety, marginalizację białych osób czy nadmierne promowanie społeczności i organizacji LGBT.
Nie przesadzajcie z tym obiektywizmem bo wam reklamodawcy uciekną
Wydaje mi się, że sam fakt istnienia żeńskiej protagonistki w GTA VI nikomu zbytnio nie przeszkadza. Po prostu seria przyzwyczaiła graczy do naśmiewania się ze wszystkiego jak leci bez patrzenia na to kto obrywa. A patrząc na obecny stan popkultury jest praktycznie pewnikiem, że nowa część będzie bardziej stonowana a żarty będą przeciwko wiadomej grupie społecznej.
Ale chciałbym być miło zaskoczony. I mam szczerą nadzieję, że tak właśnie będzie. Wszystkim po równo!
że nowa część będzie bardziej stonowana a żarty będą przeciwko wiadomej grupie społecznej.
Co to za grupa skoro taka wiadoma?
Poza tym wystarczy że będzie parę takich żartów i na zasadzie cherry picking zrobi się aferę, pomijając wszystko inne.
Dla wielu dziś wszystko jest woke. Cokolwiek GTA nie pokaże zostanie uznane za woke, podsycane newsami i na koniec olane. Bez konfliktu nie ma klików.
i tak wiekszosc online lub w rp bedzie grac facetami lub czym tam chce :D wiec co za problem? plus ma byc tez meski protagonista
Nie rozumiem po co mojej postaci narzucać z kim ma być, to powinna być moja wola z kim się wiąże i czy w ogóle tego chcę. Nie wiem, czy tylko ja tak mam ale widząc jakieś szczęśliwe pary, czy to w realu czy w grach, zaczyna mnie atakować depresja że ja nikogo nie mam mimo 25 lat na karku. Po prostu takie wątki pogarszają moje samopoczucie i dobrze by było gdyby twórcy zaczęli ich unikać. Im więcej swobody otrzymamy tym lepiej. Jak już narzucać jakieś postacie to dobrze by było gdyby miały takie same problemy jak ludzie w realu. Łatwiej byłoby się w nie wczuć. A nie że są w związkach, bez problemu sobie kogoś znajdują.
Pozostaje mieć nadzieję że sobie kogoś znajdę dopóki ta gra wyjdzie.
Moim zdaniem to będzie i opcja zdradzania siebie nawzajem obiema postaciami [ranki z npc'ami lub zwyczajny wypad na seks z prostytuką] a i podejrzewam że w pewnym momencie fabuły jedna z postaci zdradzi drugą w takim sensie jak Mike zdradził Trevora. Taki nóż w plecy, raczej sielanki tam nie będzie. Może się myle ale przeczucie mi mówi że tam będzie drama pomiędzy tymi postaciami.
Nadzieja, uzalanie sie nad soba i kompleksy to domena slabiakow, a ci nie znajduja partnerow, chyba ze dominujacych. Pozostali biora sie za robote i rozwoj osobisty, a kobiety same sie do nich przyklejaja.
Inaczej to widze, bogaci wiązą się z bogatymi, biedni z biednymi
Kobiety jednak mają o tyle lepiej, ze jak są biedne to tez mogą trafić na bogatego, a w drugą stronę to za bardzo nie dziala (ale też się zdarza)
zaczyna mnie atakować depresja że ja nikogo nie mam mimo 25 lat na karku.
A jak grasz napakowanym i zdolnym typem to nagle masz depresje, ze taki nie jestes? Jak grasz w Prince of Persie to pozniej masz depresje bo nie umiesz skakac po scianach? Ludzie..
Ty nie masz 25 lat
Wiedziałem że się pojawisz w takim wątku.
I jak zawsze wysyp tekstu a treści konkretnej prawie wcale w nim nie ma...
warto dodać, że gdyby San andreas albo ballad of gay tony wyszło teraz, to byłoby pięknie zjechane już przed premierą przez „graczy”
Przed i w okresie premiery San Andreas część graczy płakała, że gra się murzynem, a po wyjściu gry na PC, dość szybko pojawił się mod na białego CJa. Natomiast dodatek TBoGT wywoływał niekiedy negatywne reakcje ze strony niektórych graczy jedynie ze względu na obecność słowa "gay" w podtytule.
No tak bo Hot Coffee nie było skandalem
W GTA4 jeden z głównych znajomych Nico to taki najbardziej stereotypowy gej, jakiego można sobie wyobrazić. Wątpię, czy dziś by R* taką postać stworzyła.
katai-iwa- w punkt, dziś Rockstar zbierałby hejty za promowanie homofobii i utrwalenie "krzywdzących stereotypów". O ile na pozwach jakichś śmiechowych organizacji by się nie zakończyło...
A pamiętacie motyw z tą zabawką w GTAV co ją wywalili/zmienili potem bo ludzie się obruszyli?
Więc jednak „hejterzy" mogą mieć rację...
trudno oczekiwac czegokolwiek innego po lemingach, ktorym zaszczepiono bledna definicje calego zjawiska.
"Sporo jest tych klaunów" <<---- Ach ta udawana wolność słowa i prosty sposób na zamknięcie buzi wielu niepokornym gojom.
Jedyne z czego sie mozna teraz nabijac to heteroseksualni biali mezczyzni za wylaczeniem platkow sniegu.
Pewne klany w USA powinny o sobie przypomniec i zrobic z tym porzadek. Koniec z dyskryminacja bialych !!!
Wiadomo, ze jezeli dwie osoby sie staraja o prace i jedna to czarny rudzielec i w dodatku gej lub teraz w modzie trans, a druga to bialy heteroseksualny mezczyzna z o wiele wiekszymi umiejetnosciami to i tak przyjma tego pierwszego. Koniec z ta jawna dyskryminacja. Trzeba sie postawic !!! Rownosc dla wszystkich !!!
Nie bierz narkotyków z rana. Szkodzą zdrowiu.
i tak wiekszosc online lub w rp bedzie grac facetami (bo ich wiecej grajacych) lub czym tam chce :D wiec co za problem? plus ma byc tez meski protagonista.
Ja bylem zazwyczaj obojetny na story w gta a gralem w kazda czesc (byle nie bylo poprawnosci politycznej typu family friendly) i to jedyne co chce :)
trailer pokazal jak na razie ze jej nie ma wiec jest kozacko.
Woke to kolejne już, ukute na amerykańskiej prawicy określenie-wytrych, które otwiera drogę do ataku na wszystko to, co nie jest zgodne z prawicowo-konserwatywnym światopoglądem. Kiedyś takim modnym i odmienianym przez wszystkie przypadki określeniem, ukochanym przez prawicowców była "poprawność polityczna", potem "lewackość", a teraz jest nim "woke", przy czym definicja pozostaje niezmiennie ta sama. LGBT? Woke! Multikulturowość? Woke! Prawa mniejszości? Woke! Silna kobieta? Woke! Nie-biały protagonista? Woke! I tak dalej.
Nic mnie bardziej nie denerwuje niz komentarze gosci którzy wlasnie widzą wszedzie WOKE
Komentarz z filmwebu xD ponizej
Wieeele gier mnie rozczarowało w tym roku. Tytuły zdeptane przez woke-cancer to drugi Wake, Spider i Piętaszek, oraz asasyński miraż. Jak można było zniszczyć potencjał... tyle czekania... no brak słów.
co do Spider-Mana to podoba mi sie jak ludzie, oczywiscie z niebieskim ptaszkiem, pisza na Twitterze cale wypracowania o tym jak bardzo zepsuto Spider-Mana, bo musieli tam dac jakiegos czarnoskorego bohatera zamiast tylko Petera.
pisza o tym oczywiscie z pozycji znawcow, ale zupelnie zapominaja, ze Miles Morales to nie jest postac stworzona na potrzeby tej gry, ani na potrzeby tej najnowszej animacji.
a co jest woke w Wake? czarnoskora bohaterka czy cos jeszcze?
Gówno a nie wytrych, ludzie tam powoli mają dość indoktrynacji ideologią która w usa jest już chyba wszędzie :P Tam przewrócisz kamień na polu i wyskoczy tęczowa flaga :P Więc wcale nie dziwią przesadzone reakcje, ofc sranie ogniem z dupy po trailerze to głupota, ale w tym ameryczka też przoduje xD Mi tam się trailer podobał, pokazuje to co zwykle rockstar pokazywał sporo rzeczywistości, czasem lekko podkolorowanej żeby była bardziej satyryczna.
Gówno a nie wytrych, ludzie tam powoli mają dość indoktrynacji ideologią która w usa jest już chyba wszędzie :P
Ale jakiej indoktrynacji? Że protagonistka gry jest kobietą, to indoktrynacja woke? Że w grze są dostępne romanse nie tylko heteroseksualne, ale też homoseksualne, to jest indoktrynacja woke? Że w grze mamy czarnoskórą postać towarzyszącą (nawet nie protagonistę!) to jest indoktrynacja woke? Że w grze mamy możliwość wyboru genitaliów i stworzenia postaci niebinarnej, to też indoktrynacja woke?
Tu się właśnie objawia jałowość intelektualna i zarazem skrajny egoizm prawicy, bo z jednej strony chcieliby realistycznych gier, jak najmocniej przypominających naszą rzeczywistość, ale z drugiej woleliby, żeby to jednak nie była faktyczna rzeczywistość, w której obecnie żyjemy, tylko taka bardziej z początku lat 90., gdzie LGBT było tematem tabu, patriarchalny model rodziny ciągle dominował, a domyślnym odbiorcą kultury masowej był heteroseksualny biały mężczyzna, na którgo wzór tworzono większość protagonistów, prawilnie klepiących mordy złolom i obracających głupiutkie, wpatrzone w nich jak w obrazek panienki, których jedyną rolą było robienie maślanych oczu do herosa z kwadratową szczęką.
Mirage mu się nie podobał, bo pewnie za dużo było Arabów w Bagdadzie :).
Ale jakiej indoktrynacji?
Nigdzie nie napisałem że coś takiego w grze będzie istnieć, problemem jest przekaz walony 24/7 w hamburgerskich mediach, na social mediach, na uczelniach etc. Ludzie tam po prostu od jakiegoś czasu mają dość, co przekłada się na przesadzone reakcje tak jak w przypadku GTA. Gdzie jak znam życie to komentarzy było niewiele, ale robi się z nich wielkie halo, jakby co drugi fan gry miał takie zdanie.
Skoro się oburzył, to można zakładać, że jednak GTA6 będzie poprawnie polityczne.
naprawde? Czy ta ludzkosc i dzisiejsze pokolenie juz do reszty zwariowalo?! Tylu czarnoskorych widzieli w trailerze?! A w San Andreas np. ilu czarnoskorych widzieli?! bo tam bylo ich cale mnostwo... BTW. Protagonisci w GTA VI to latynosi a nie czarnoskorzy lecz nie ma to zadnego znaczenia bo kazdy jest rowny innemu czlowiekowi i nie ma zadnych podzialow. Ten kto mysli inaczej, ten zle skonczy w zyciu, bo karma bywa bardzo nieublagana dla tych ktorzy nie szanuja blizniego swego. Niech ci rasisci pamietaja ze wielu z nich na 100% posiada czarnoskorych przodkow. Ciekawe jaka wowczas zrobiliby mine gdyby odkryli swoje prawdziwe korzenie...
Za szybko, by stwierdzać po minutowym trailerze czy coś jest woke czy nie- plaże wypełnione "na czarno" w kilkusekundowym ujęciu nie są dostatecznym powodem, by skreślać całą grę. Rozumiem obawy fanów serii, bo wiadomo co się w ostatnich latach dzieje np z amerykańską filmografią, trend po mału zaczyna też dotykać gry komputerowe. Na pocieszenie napiszę, że gra ponoć jest w produkcji od lat, więc może wcale nie będzie tak źle ;) Ale równie prawdopodobnie, może to być ostatnie 'normalne' (tj. nieprzesycone tępą propagandą) GTA.
Tak czy siak, póki co jestem dobrej myśli- dla własnego zdrowia psychcznego wszystkim sceptykom radzę to samo. Nie ma co się nakręcać.
Oby było dużo murzynek z dużymi tyłkami bo takie mi się podobają. I żeby główny bohater nie był taką mameją użalającą się nad sobą jak Michael i Franklin. O te Lucie się nie martwie bo widać że to typ Cataliny ze starych gta.
Niektórzy mają po prostu dość ciągłego obsesyjnego doszukiwania się tego całego "woke" we wszystkich możliwych przejawach życia. Na trailerze są osoby o innym odcieniu skóry niż biały? Woke! Protagonistką będzie kobieta? Woke! W dodatku taka o silnym charakterze, a nie uległa jak w wyobrażeniach typowego incela? Woke!
Przeanalizujmy dotychczasowe odsłony serii pod kątem "woke":
- GTA V - trzech bohaterów, oczywiście jeden z nich musiał być murzynem. Woke.
- GTA IV - co prawda bohater jest biały, ale jeden z jego najlepszych kolegów, Little Jacob jest czarny, w dodatku z Jamajki. Woke.
- GTA The Lost And Damned - bohater biały, ale w jego gangu jest dwóch murzynów - Jim i Clay. Woke.
- GTA The Ballad of Gay Tony - bohater murzyn. Woke.
- GTA Vice City Stories - jak wyżej. Woke.
- GTA Liberty City Stories - pierwsza pozycja na liście będąca not-woke.
- GTA San Andreas - tutaj nawet nie ma co się co zastanawiać. Woke.
- GTA Vice City - najbliższy współpracownik głównego bohatera jest czarny. Poza tym cała gra ma różowy vibe. Woke x2.
- GTA III - już w pierwszej scenie pojawia się murzyn. Woke.
- GTA 2 - bohater biały, prawilny. Not-woke.
- GTA I - jako bohatera można wybrać zarówno murzyna jak i kobietę. Woke x2.
- GTA London - nie ma murzynów, ale w radiu słychać czarne reggae. Half-woke.
Wynik: druzgocący. 9/11 tytułów jest "woke", w tym dwa bardzo mocno.
Zdaje się więc, że nie za bardzo wiesz o czym piszesz.
Wydaje mi się też, że trochę fanbojstwo przez Ciebie przemawia, patrząc na twój avatar.
GTA V i RDR2 były jako-tako od tego wolne. Zobaczymy jak będzie w kolejnych grach Rockstara. Ja jednak po tej akcji z cenzurowaniem remasterów i po trailerze GTA VI jakoś nie mam co do nich specjalnie wielkich nadziei.
P.S. Pretensje miej do swoich "kumpli" - zachodnich, lewicowych yntelektualistów, którzy skazili zachód tym syfem.
Ludzie będą o tym mówić i wskazywać na to palcem tak długo, aż ta toksyczna ideologia nie zostanie wypleniona ze społeczeństwa niczym chwast.
I nie ma w tym absolutnie nic dziwnego, że ludzie stali się przewrażliwieni na tym punkcie i doszukują się wszędzie tego tzw. wokeismu. Naturalna kolej rzeczy.
To chyba oczywiste, że jak, przykładowo, zaczniesz nagle, natarczywie, wręcz lawinowo wpychać silne i niezależne postacie kobiece do filmów/gier w imię woke/feminizmu i ludziom się to nie spodoba, to następnie będą oni pod tym kątem analizować wszystko jak leci z kobietami w rolach głównych.
To wy jesteście temu winni. :)
Ta twoja "analiza" jest trochę pozbawiona sensu biorąc pod uwagę fakt, że woke ideolo wjechało na pełnej na zachód dopiero gdzieś w 2010-2012 roku. :)
Zdaje się więc, że nie za bardzo wiesz o czym piszesz.
Wcale Ci się nie zdaje. Ja na prawdę nie rozumiem na czym polega ta cała "ideologia". Mówisz że pojawiała się w latach 2010-2012. Jakie wydarzenie można uznać za początek "woke"? Pytam, bo zdajesz się być ekspertem w tym temacie :-) Od tego czasu R* wydał trochę tytułów, m.in. Max Payne'a 3, L.A. Noire, obie części Red Dead Redemption oraz GTA V. Czym te gry różniły się od tych wydanych wcześniej?
Zobaczymy jak będzie w kolejnych grach Rockstara. Ja jednak po tej akcji z cenzurowaniem remasterów i po trailerze GTA VI jakoś nie mam co do nich specjalnie wielkich nadziei.
Jakiego cenzurowania? Nie grałem, więc nie jestem w temacie. Mógłbyś przybliżyć? No i co jest nie tak z trailerem? Praktycznie wszystko co się tam pojawiło było już wcześniej obecne w innych grach z serii (może poza aligatorami).
Pretensje miej do swoich "kumpli" - zachodnich, lewicowych yntelektualistów, którzy skazili zachód tym syfem.
Cóż mogę powiedzieć? Ponoć wschodnie granice są ciągle otwarte. Skoro zachód jest be i tyle w nim syfu...
I nie ma w tym absolutnie nic dziwnego, że ludzie stali się przewrażliwieni na tym punkcie i doszukują się wszędzie tego tzw. wokeismu. Naturalna kolej rzeczy. To chyba oczywiste, że jak, przykładowo, zaczniesz nagle, natarczywie, wręcz lawinowo wpychać silne i niezależne postacie kobiece do filmów/gier w imię woke/feminizmu i ludziom się to nie spodoba, to następnie będą oni pod tym kątem analizować wszystko jak leci z kobietami w rolach głównych.
No to się zapytam raz jeszcze. Czym się różni niezależna kobieta Lucia z trailera, od niezależnej kobiety Cataliny z GTA III, wydanego na 10 lat przed czarną datą narodzin "wokeismu". Bo po błyskawicznej analizie wydaje mi się że różnica jest głównie w podejściu przewrażliwionych ludzi :-)
To wy jesteście temu winni. :)
Wy? W sensie ja i kto?
W sumie dziwne, nie złamałeś regulaminu bo nawet odniosłem się do wypowiedzi. Może wypadek przy pracy? :)
Gdyby to był portal znany z tego, że nie usuwa komentarzy, to może bym się do tego przychylił, ale tutaj nie ma przypadków... Niestety.
Mogliby jeszcze odwieszać komentarze z 5+ plusami jak to kiedyś robili w przypadku newsa o Crusaders Kings 3 albo jakimś DLC...
Może nie będzie tak źle.
Bardzo fajnie że jest postać kobieca.
Czy nowe GTA będzie na siłę wciskało jakąś ideologię jak inne nowe gry, może nie.
Ale spodziewam się że będzie dosyć ugrzecznione, żeby tylko nikogo nie urazić.
ja jak narazie stwierdzam ze nie bedzie mniej ugrzecznione niz GTA 5 XD i bedzie lecialo niezle bo maja hajs i kto im zabroni. rzadza biznesem gier
Rasizm w grach jest bardzo dostrzegalny - zdecydowanie za rzadko pokazuje się w grach Eskimosów oraz Indian. Trzeba będzie wprowadzić jakieś parytety i to wyrównać. ;-)