Twórca remastera TLOU2 radzi: gracze ze „słabym sercem” nie powinni grać w No Return
O jak miło, że troszczą się o graczy którym pękną serca jak zobaczą co to za lipa xD
Serca graczy to pękły przy premierze TLOU2. Powodzenia z wciskaniem tego kitu ludziom raz jeszcze.
Kitem to jestes ty . Gra jest zajebista, a jak ci nie pasuje to daruj swoje kity typie
Gdybym nie gral to bym sie nie wypowiadal. Gre przeszedlem 3 razy i za kilka dni przejde po raz 4ty
Gdybym nie gral to bym sie nie wypowiadal.
Dobrze wiesz, że na forum są mnóstwo "eksperci", co nigdy nie grali w wybrane gry, ale się wypowiadali. No, nie znam TheSkrilex wystarczające dobrze (mam kiepski pamięć co do niektórzy) i stąd ten pytanie.
Do tego bardzo nie lubię jak gra stara się być zbyt moralizatorska.
Dawno nie wyszedł żaden klon Soulsów więc gracze masochiści na pewno rozważą zmierzenie się z tym wyzwaniem. Osobiście wolę tryb gry nastawiony na fabułę.
a nie prosciej otagowac jako hardwoke bez zbednego pitolenia i szukania w innych ludziach problemow wlasnej produkcji? pewnie nie
To teraz niech dadzą na PC i zobaczymy, o co tyle krzyku z grą było.