Nagrody Steam rozdane. Baldur's Gate 3 najlepszą grą roku, a Starfield najbardziej innowacyjną
To chyba najbardziej żałosny plebiscyt w tym roku, w zasadzie tylko gra roku sie broni.
RDR2 nie jest w żaden sposób rozwijane wiec ta nagroda to absurd. Tak samo innowacyjnosc Starfielda który technicznie nawet nie dorasta do poziomu gier sprzed 5 lat.
Wygląda to jak owoc trollingu plus klikania ludzi w to co kojarzą nawet nie czytając nazwy kategorii.
No i to to ja rozumiem, ogromne gratulacje dla zwycięzców1!1
W szczególności należy docenić:
1. Soundtrack tak dobry, że po 10 latach zdobywa nagrodę roku! WOW!
2. Labor of love, wprawdzie nic w grze się nie zmienia - ale miłość inwestorów do zysków z tytułu jest niezaprzeczalna!
3. I przede wszystkim, nagroda za innowacyjność - nikt w 2023 roku (ani nigdy wcześniej) nie pokazał takiej fabuły, eksploracji, walki w kosmosie i na ziemi, rozwoju postaci oraz eksploracji jak zrobiła to Bethesda w swoim 10/10 arcydziele STARFIELD! No ważne że wszystko naraz.
(no i to się właśnie dzieje jak nie ma jurorów - trollowanie pomieszane z konkursem popularności)
Już nominacja do gry roku EA FC 24 to są jakieś jaja. Dalej nie chce mi się nawet czytać
No i to to ja rozumiem, ogromne gratulacje dla zwycięzców1!1
W szczególności należy docenić:
1. Soundtrack tak dobry, że po 10 latach zdobywa nagrodę roku! WOW!
2. Labor of love, wprawdzie nic w grze się nie zmienia - ale miłość inwestorów do zysków z tytułu jest niezaprzeczalna!
3. I przede wszystkim, nagroda za innowacyjność - nikt w 2023 roku (ani nigdy wcześniej) nie pokazał takiej fabuły, eksploracji, walki w kosmosie i na ziemi, rozwoju postaci oraz eksploracji jak zrobiła to Bethesda w swoim 10/10 arcydziele STARFIELD! No ważne że wszystko naraz.
(no i to się właśnie dzieje jak nie ma jurorów - trollowanie pomieszane z konkursem popularności)
To chyba najbardziej żałosny plebiscyt w tym roku, w zasadzie tylko gra roku sie broni.
RDR2 nie jest w żaden sposób rozwijane wiec ta nagroda to absurd. Tak samo innowacyjnosc Starfielda który technicznie nawet nie dorasta do poziomu gier sprzed 5 lat.
Wygląda to jak owoc trollingu plus klikania ludzi w to co kojarzą nawet nie czytając nazwy kategorii.
Steam to świetna platforma, ale te wyniki nagród co roku są memiczne. Głosować powinni ci, którzy mają na koncie chociaż część z nominowanych gier, a nie że chłop co nabił 2 tysiące godzin w csa rok temu i gra tylko w to ma tą samą ważność głosu co inni.
Ta "Zbojkotowana gra" wygrała w kategorii znakomity styl wizualny, jakoś mnie to nie dziwi.
A co do Starfilda jak widać stare przysłowie sprawdza się jak zawsze "Gracze sami nie wiedzą czego chcą" będą jęczeć i narzekać a wystawią 9/10.
Cieszy fakt że najlepsza gra roku dostała dwie nominacje (chodzi o RE4 Remake) ;)
Mnie bardziej dziwi dlaczego AH nie dostał nawet nominacji do OST. Jeden z najlepszych soundtracków jaki powstał kiedykolwiek. A wygrywa odgrzewany kotlet.
Już nominacja do gry roku EA FC 24 to są jakieś jaja. Dalej nie chce mi się nawet czytać
Tylko że w kategorii „Najbardziej innowacyjna rozgrywka” ŻADNA z nominowanych gier nie zasługuje na wygraną. Wszędzie ludzie się śmieją z tego, że wygrał Starfield, a nikt z EKSPERTÓW nie napisał, czemu powinna wygrać jedna z pozostałych 4 nominowanych gier.
To czego wy oczekujecie? Konkrety podawajcie a nie.
Ludzie głosowali na to co znają. Ja pierwsze słyszę o 3 grach, kojarzę tylko Remnant i Starfielda, a i tak w żadną z nich nie grałem.
Remnant to kolejny souls-like, Contraband to kolejny symulator wszystkiego, Shadows of Doubt to jakieś wokselowy sandbox, Starfield to kolejna generyczna gra bethesdy, te Hustle to sam nie wiem, jakaś bijatyka w stylu Xiao Xiao.
Raczej żadna ni łapie się na "innowacyjną rozgrywkę".
Żartujesz?
Bez konkursu sprzedaży powinien wygrać Shadows of Doubt, świetnie zaimplementowane żyjące miasto i jego mieszkańcy jako sandboxowa gra detektywistyczna z generowanymi sprawami.
Albo nawet Your Only Move Is HUSTLE - gdzie mamy niezwykle rozbudowaną, turową bijatykę 2D
Nie wiem czy na siłę nie trolujesz teraz.
1. Your Only Move Is Hustle nie ma ani jednego newsa o grze ani nawet oczekiwanej oceny przez graczy (pewnie oceniły 24 osoby) - https://www.gry-online.pl/gry/your-only-move-is-hustle/z4655d
2. Shadows of Doubt Jeden news o grze, miała wysoką 9 w oczekiwaniach graczy przy wydaniu EA na Steam, a obecnie średnia nie wynosi już nawet 5.0 po wejściu w szczegóły oceny oczekiwanej = gra najwyraźniej się nie przyjęła - https://www.gry-online.pl/gra-ocena.asp?ID=23432
I jak widać ich "innowacyjność" nie wystarczyła, aby wygrać.
U streamerów, których oglądam, ani jeden z nich (a są tam zarówno mali (z kilkoma widzami) jak i duzi streamerzy (kilkaset/kilka tysięcy widzów), polscy i zagraniczni) nie grał w tę grę.
Także wciąż podtrzymuję swoją opinię, że żadna z nominowanych gier nie zasługuje na wygraną w tej kategorii.
trudno mi trollować, skoro ani Shadows of Doubt ani Your Only Move Is HUSTLE nie jest mi znane.
To dlaczego piszesz że żadna nie zasłużyła na nagrodę?
I ty jeszcze masz czelność ironicznie nazywać innych "ekspertami"
Kategoria to nie 'najbardziej znana gra' a najbardziej innowacyjna - to że ty czegoś nie znasz albo że mało o tym newsów na golu nie ma żadnego znaczenia.
Wygrana Starfielda pokazuje właśnie jak bezsensowne jest steam awards.
Znam tylko Shadow of Doubt i Contraband nawet trudno porównać Starfielda w kwestii innowacyjności.
SoD - Sandboxowa gra detektywistyczna oparta o proceduralne generowanie spraw, świat pełen detali gdzie każdy NPC (a może być ich jednocześnie bodajże ponad 700) jest osobnym bytem posiadającym swój unikatowy zestaw kilkudziesięciu parametrów jak wygląd, miejsce pracy, zawód, miejsce zamieszkania, odcisk palca, styl pisma, harmonogram itd. Każdy z tych NPC może stać się ofiarą albo sprawcą przestępstwa.
To tak w skrócie i nie przypominam sobie by istniała podobna gra.
Tymczasem Starfield: Bardzo prosty FPS w otwartym świecie, mechaniki wycięte z Fallouta i wsadzone w inny setup. Jedyną innowacją jest wsadzenie tego w proceduralnie generowany świat.
I jest to innowacja jedynie w ramach gier Bethesdy, bo do tej pory nie mieli tej formy proceduralnego generowania (i pominę, że ten aspekt jest jednym z największym minusów Starfielda), natomiast w świecie gamingu nie dostarczyli nic czego już nie było choćby w NMS.
Nic innego w tej grze nie ma co w ogóle łapało by się pod pojęcie innowacji. Ani technicznie ani gameplayowo nie dostarczyli nic, czego już wcześniej na rynku nie było.
Bardzo przeciętny FPS, bardzo przeciętny sandbox, bardzo przeciętny RPG a do tego bardzo słabo technicznie wykonana gra bez żadnych bajerów technologicznych, gdzie nawet na głupiego DLSSa trzeba było czekać kilka miesięcy.
To już Contraband Police jest bardziej innowacyjny choć przenosi jedynie Paper Please w 3D.
Może być taka opinia?
Rok 2023 i ekrany ładowania stały sie najbardziej innowacyjną rzeczą. To ma być żart rozumiem
A co do gry roku BG3, ogólnie nie bede tego komentować bo BG3 totalnie nie mój typ gry
GOL zdziwony, bo starfield i rdr2. Tym samym nie maja problemu dac grze 9/10 i ja rekomendowac do tej pory, jednoczesnie wrzucic ja do najgorszych gier roku.
Nagroda dla RDR2 jest nie za grę, ta jest genialna ale nagrody za to zgarnęła jak wyszła na PC, a za wsparcie, co jest dowcipem bo to jest po prostu słabe. Polecam materiały Pana Mateusza, wielkiego fana RDR2 pokazującego rozczarowanie fanów tej świetnej gry tak rozczarowującym wsparciem popremierowym w 2022 i 2023.
Serio? Chcesz mi powiedziec ze "Nagroda w kategorii „Owoc miłości”
Z tej gierki żadna nowość, a członkowie zespołu stojącego za nią już od dawna nie myślą o debiucie swojego dziecka. Ale że rodzice z nich na medal, to wciąż je wspierają, wydając aktualizacje z nową zawartością po tych wszystkich latach."
Nie jest przyznawana za gre? Moze sie jeszcze okaze ze jest przyznawana ze to co zacytowalem wyzej.
Problem plebiscytu Steam jest fakt, że za oddanie głosu w każdej kategorii rozdaje nagrody. Śmieciowe ale zawsze, więc ludzie na siłę głosują wybierać w kategoriach spośród gier, których na oczy nie widzieli.
Stąd tak durne nominacje i nagrody.
Poza Starfieldem, TLoU bez nominacji za fabułę, gdzie ma fenomenalną, ale z nagrodą za ścieżkę dźwiękową gdzie jest dobrze ale nie wybitnie? Jakakolwiek nominacja dla EA FC24? Nagroda dla RDR2 gdzie gra w ostatnim roku byłą praktycznie pozbawiona wsparcia i fani gry narzekają na to w niebogłosy?
Tam absurd absurdem pogania.
Ale wiesz, że można oddać pusty głos i dalej dostać nagrody? Sam tak zrobiłem w kategorii VR, bo nie znam ani jednego tytułu.
Via Tenor
Starfield innowacyjny w czymkolwiek? Innowacyjne poruszanie się od ekranu ładowania so ekranu ładowania?
Dobrze zapłać za marketing, to będziesz najbardziej znany. A że konkurencja w ogóle znana nie była, to Starfield wygrał popularnością wśród tych gier... Zresztą większość tych gier to konkurs popularności + ktoś nominował gry w ten sposób, by nie miały bezpośredniej konkurencji.
Obstawiam, że gdyby nominować BG3 w każdej kategorii, to w każdej by wygrał. Prawdopodobnie wygrałby nawet w kategorii "wyścigi samochodowe", gdyby takowa była i był do niej nominowany.
Najbardziej innowacyjna rozgrywka.
Graczom to wystarczy i dlatego takie gry będą dalej powstawać.
Większość ludzi nie szuka czegoś lepszego. Zadowolą się drogimi ochłapami.
Nie oczekujmy od większości cudów. Cieszmy się że mamy takie gry jak Wrota Baldura. Cieszmy się póki możemy.
Edit: Co do ścieżki dźwiękowej to hmmm. Nie. Przed chwilą ukończyłem pierwszy raz w życiu The Last of Us. Ta gra ma klimatyczną i fajnie wkomponowaną ścieżkę dźwiękową. Jednak nie jest to najlepsze OST 2023. Po prostu nie jest.
Nagroda w kategorii „Owoc miłości” dla wciąż rozwijanej gry dla RDR2? Dobre, dobre. Uśmiechnąłem się. Ja bym nagrodził grę Warframe. Ciągle ją rozwijają i nie są to tylko jakieś małe aktualizacje. Nowe postacie wchodzą co kilka miesięcy i fabuła jest rozwijana.
Chryste Panie, żenadometr wywaliło poza skalę... No niech mi ktoś powie, coś jest innowacyjnego w Starfield? Latanie w kosmosie? No to No Man's Sky powinien mieć już piąty rok z rzędu GOTY.
Zdecydowanie nie kojarzę jakiegoś innego innowacyjnego tytułu w tamtym roku, a skala kosmiczna mechanik zawsze brzmi jakoś innowacyjnie. NMS miał swoją szansę na starcie i jak zaczynał? Nie traktuję dzisiaj NMS za lepszą i ładniejszą grę od Starfielda.
Starfield powinien siedzieć dalej w EA i kończyć funkcjonalności obiecane w 2024, a głównie pasujące do tego krytykowanego silnika, a zwłaszcza oficjalne narzędzia do tworzenia modów (bo jeszcze ich nie ma, a i tak lepiej ten zbór modów wygląda niż w CP77)
Ja za dodatkowy punkt przy ocenie daję go za możliwość modowania i w zestawieniu do ilości godzin z modami z Fallout 4 czy Skyrim, innowacje wprowadzane czy już sam potencjał wprowadzania modyfikacji.
I tak grze jeśli już daleko brakuje do zwłaszcza Rimworlda czy Satisfactory - bo te tytuły mogą się za niedługo pojawić w porównaniach i chyba najbardziej szkoda, że od początku nie dopracowali tej działki - budowania/ekspansji.
Patrząc na Starfield, czy RDR2, to chyba dla jaj ktoś wybrał te gry jako zwycięzców w tych kategoriach.
Dobrze chociaż, że najlepsza gra roku trafiła w dobre ręce.
Powiem tylko jedno: Ci, co głosowali na Starfielda, nie widzieli nigdy gier, które są Starfieldo-podobne. Gdzie innowacyjność w Starfieldzie? W liczbie loadingów? Już NMS jest bardziej innowacyjne, niż Starfield (najnowszy update (Echoes) wprowadził nie tylko nową rasę, ale też piracki frachtowiec (Pirate dreadnought) oraz możliwość zniszczenia cudzych frachtowców). A kolejne duże aktualizacje już są w drodze.
SpaceBourne 2 (mimo, że jeszcze w EA) również bym uznał za bardziej innowacyjne niż Starfield.
Steam Awards od zawsze było o kant tyłka rozbić. Zwykły konkurs popularności, ot co.
To jest właśnie niski poziom i wiedza graczy. Później firmy produkujące gry wypuszczają półprodukty - źle zoptymalizowane bo i tak nuby kupią.
Nawet BGIII ma swoje techniczne problemy a gdyby w takim stanie technicznym Starfielda czy FC24 wydano z 15 lat temu to cała ekipa wylatuje z pracy.
Tak to teraz wygląda, sam nie wiem po co inwestowałem w nowy sprzęt jak i tak gry nie trzymają stałych klatek, mają mnóstwo bugów - tyle, że w 4K XD!
Liczy się ilość, pieniądz a skoro schodzi to jakość jest nieważna.
Dział marketingu, promocji zrobi swoje. Dobry trailer, małolaci łykną rodzice kupią.
Nie przesadzaj. 15 lat temu wiele gier też wychodziło w złym stanie technicznym. Mniej się to w oczy rzucało bo często były prostsze.
Pamiętacie Vampire: The Masquerade - Bloodlines, Arcanum, Neverwinter nigths 2, Morrowinda, Oblivion, Dagerrfalla, Gothica itd.? W tamtych czasach gry RPG były najbardziej złożone więc na nich najlepiej widać, że ze stanem technicznym bywało naprawdę źle zawsze. A wymieniam tylko te gry, które zostały w naszej pamięci. Wszelkiej maści średniaków i gier słabych o których nikt już nie pamięta nie wspominam nawet.
smutna prawda.wypuszczają gnioty a ludziska i tak kupują.Optymalizacji nigdy nie poprawią bo to ona głównie napędza modernizację kompów lub zakup nowych.
Patrząc po wynikach, ten plebiscyt to jakiś podły żart.... Starsyf najbardziej innowacyjną grą roku ? wtf ?
Żal.pl, ale tak to jest, jak się robi "oryginalny" plebiscyt z porąbanymi kategoriami i nominacjami tłumu... Te nagrody od samego początku były źle pomyślane i w większości pozbawione sensu. Niestety, czasem nawet Valve coś nie wychodzi...
Smutny ten rynek gier VR. Patrząc na to co wygrało i jakie były nominacje (mimo, że I expect you to die to jedna z najlepszych gier na VR) to tam raczej niewielka jest konkurencja. Wszystko co dobre i grywalne to stare gry VRowe. Co to w ogóle za nominacja dla walaszkowego gówna.
Jedna za drugą firmy wycofują się z tego pomysłu. Ja osobiście VRa traktuje jako imprezową zabawkę do gier takich jak właśnie I expect you to die, Acron, Fisherman's tale, Maestro czy Beat Saber.
Podobnie jak wymarł kinect, guitar hero z zestawem perkusji tak prędzej czy później wymrze też VR
Ale wiesz, że rynek VR dzieli się na trzy zasadnicze segmenty: PCVR, PSVR i standalone, a steamowe nagrody dotyczyły tylko tego najmniej popularnego, czyli PCVR? No i pomijając to, że nie był to najlepszy rok dla pecetowego VRu, to jednak nominacje i główna nagroda to taka sama beka jak w przypadku Starfielda. Zwycięzca, czyli Labirynthine, to nie jest natywna gra VR, tylko gra flatscreenowa z opcjonalnym trybem widoku w VR. Tymczasem na PCVR w 2023 roku pojawiły się takie ciekawe gry jak Ghosts of Tabor, 7th Guest, Grimlord, Propagation: Paradise Hotel, Vertigo 2. Każda z nich bardziej zasłużyła na ten tytuł, choćby dlatego, że są one natywnymi grami VR. Ale niestety, w steamowych plebiscytach liczą się głosy wszystkich, w tym osób, które o VR nie mają zielonego pojęcia i takie są efekty.
Pozostałe dwa segmenty VRu to już zupełnie inna bajka. PSVR2 wyszło w lutym i może ma swoje problemy z ilością dostarczanego contentu, ale jednak wyszło kilka hitów znanych marek (Horizon, GT7, RE4 i RE8). Natomiast standalone jest najbardziej popularną platformą, świetnie się rozwija, a Questy 2 i 3 dostały w przeciągu ostatnich trzech miesięcy całą masę świetnych gier z takimi hitami AAA jak Asgard's Wrath 2 i Assassin's Creed Nexus na czele. Dlatego też w zeszłym roku triumfował w tej kategorii tragiczny port VR Hitmana 3.
VR jest w tym momencie w okresie największego boomu od początku istnienia, więc prognozowanie jego śmierci i porównywanie do Kinecta (albo telewizorów 3D :P) świadczy tylko o ignorancji i kompletnej nieznajomości tematu :P
te nagrody w wiekszosci wygladaja jak wykupione, prawda taka ze powinno sie dac glosowac tylko na posiadane tytuły i ograne z 2 godziny.
problem z tym plebiscytem jest taki że nie mamy ilości głosów nie ma podane ile głosów zostało oddane w danej kategori i ile dostali ci zwycięzcy, jak pamietam te tytuły tutaj były nawet sugerowane przez steam. wiec jaka objektywność.
Starfield: żadna gra, tak hucznie zapowiadana od lat, nie dostała aż tak po łbie.
To na pewno ogromna innowacyjność na polu gamingowym, w 2023 roku.
Starfield - nagroda za innowacyjność - bekłem. Proszę o więcej takich innowacji!
Dziwne nominacje, jeszcze dziwniejsi laureaci. Gdyby Starfield dostał nagrodę dla "najlepszej gry roku", to jeszcze bym zrozumiał, bo "najlepszość" jest czysto subiektywna i bardziej bazuje na emocjach, niż jakichś twardych, wymiernych przesłankach. No ale już innowacyjność można jak najbardziej mierzyć i wykazywać w sposób bardziej obiektywny, a na tym tle Starfield wypada wręcz karykaturalnie słabo. Bo owszem, miesza pomysły, których do tej pory jeszcze chyba nikt nie zmieszał, ale robi to po prostu fatalnie! To trochę tak, jakby wziąć okropnego FPS-a (takiego 2/10) i zmieszać go z okropnym city builderem (ocenianym na 3/10), a potem dać grze nagrodę, bo przecież nikt wcześniej tych gatunków nie połączył w jeden produkt.
Według mnie, w tej kategorii nie wystarczy zrobić czegoś, czego nie zrobił nikt inny. Trzeba jeszcze zrobić to DOBRZE i osiągnąć satysfakcjonujący i doceniony przez graczy rezultat... A Starfield połączył ze sobą bardzo słabe, infantylnie napisane RPG, ze szczątkowym space-simem i wszystko to podlał sosem złożonym z ekranów doczytywania, licznych ograniczeń technologicznych oraz jedną z najgorszych implementacji proceduralnego generowania treści, jaką widzieliśmy w jakiejkolwiek grze AAA z ostatniej dekady. Bez wątpienia powinien wygrać Shadows of Doubt, bo tak ciekawego i UDANEGO połączenia gatunków i mechanik nie było od lat.
memiczne :)
No i super, cieszą nagrody dla BG3 oraz dla Starfield, trochę szkoda że gracze nie docenili aż tak mocno znakomitego Resident Evil IV Remake.
W Resident Evil 4 Remake grało się mega przyjemnie ale niestety spora część psychofanów oryginalnej gry ma jakieś problemy że z gry wycięto lub pozmieniano jakieś nieistotne elementy i według nich przez to ta gra jest słaba. Nie mówiąc już o słabej ocenie tej gry na GOLu bo dzieciakom pękła dupa że nie rozumieją po angielsku.
Resident Evil 4 to klasyk gra 10/10. Remake jest taki sam. Capcom nic tu nie spieprzył a poprawiał elementy które nie wyszły w klasycznym RE 4 dla mnie to perfekcyjny remake.
Jak ktoś grał w DLC Separte Ways to widać że ten "wycięty" kontent wraca. Samo Separte Ways jest mocno przebudowane względem oryginału i to na plus. A co do tych "dzieci co pękła dupa że nie rozumieją po angielsku." Powiem tam siedzę na tym forum już jakiś czas i mogę śmiało stwierdzić że dzieci tu jest jak na lekarstwo, więcej zrzędliwych boomerów który powiadają że kiedyś to było a teraz nie ma. To im by się przydał kursik z Eng.
Resident Evil 4 to klasyk gra 10/10. Remake jest taki sam. Capcom nic tu nie spieprzył a poprawiał elementy które nie wyszły w klasycznym RE 4 dla mnie to perfekcyjny remake.
Nie chcę nic mówić, ale podobne rzeczy pisałeś o Mafii DE.
No nie. W Mafie Remake grało mi się lepiej niż w oryginał. Tutaj stawiam te dwa Residenty obok siebie. Remake i oryginał są świetne. A już tak abstrahując oryginalna Mafia jest toporna, RE 4 klasyczny jest dziś bardziej grywalny niż klasyczna Mafia. A dzieli je tylko 4 lata o ile się nie mylę. W każdym razie, jeśli o czymś piszę to znaczy że gra mi siadła. Nie gram w słabe gry, a jeżeli już trafie na taką to ukończę i napiszę na GOLU przykład ostatni Saints Row. Myślałem że gracze w Internecie przesadzają ale zagrałem i upewniłem się że to średnia gra. Wracając jeszcze do tego RE i Mafii. Wnioskując po naszej ostatniej i obecnej dyskusji to ta Mafia 1 jest dla ciebie ważną grą, że się tak wyrażę. Dla mnie jest to klasyczny RE 4. Tylko w odróżnieni od ciebie ja zachwalam Remake i oryginał bo to świetne gry, a ty nie podchodziłeś do Remaku Mafii w entuzjastyczny sposób. Pozdrawiam Panie Sevek :P
a ty nie podchodziłeś do Remaku Mafii w entuzjastyczny sposób
Ale proszę nie siać dezinformacji, bo tak nie było panie ereboss. Na początku tak podchodziłem, potem się to zmieniło. Dlatego też bawiły mnie takie opinie jak Twoja, że po powstaniu rimejku nie ma sensu już wracać do oryginału. Na szczęście nie tylko mnie to bawiło.
No cóż chyba wszystkie "mem wybory" z mojej listy zwyciężyły - dodatkowym bonusem są wszelkie komentarze "oburzonych" tu i na "pepe".
acha. no, ale skoro wyniki takich plebiscytów w powszechnej opinii uważane są za "trollowanie głosujących", to co stoi na przeszkodzie przed wzięciem pieniędzy od wydawców za pozycję w rankingu i w razie "dziwacznych" wyników, jak ten ze starfieldem, wytłumaczenie tego "trollowaniem"? przecież tworzenie takich opinii w świecie "gejmingu" jest proste i tanie jak barszcz.
Nie no z tym Starfieldem.... Nie no po prostu brak słów, nie wiem co tu się odjaniepawliło.
Idealne podsumowanie dzisiejszej branży gier. Wygrywa jakieś archaiczne gówno, i to wygrywa nagrodę za innowacyjność. xDDD
Oj, jak miło czyta się te komentarze :-) :-) :-)
Starfield - gra, która wyprzedziła swoje czasy !
My Astranie życzymy wszystkim doświadczenia Jedności ;-)
Innowacja w Starfieldzie to chyba możliwość włączenia konsoli żeby przywołać np. NPC'a który jest zbugowany i respi się pod mapą
Ludziska! Nie przejmujcie się tymi nagrodami! Widać ewidentnie, że te nagrody dla Starfielda ( gdzie ta innowacyjność?) i RDR2 (online, które nie jest tak rozwijane jak GTA V) zostały przyznane przez jakichś trolli, którzy mają bekę z tych gier ;)
A i polecam omijać posty xandona, bo nie dość, że chłop gada bzdury, to najpewniej nie grał w Starfielda, a jego wiedza jest zaczerpnięta z filmów na YT, przy których spędził te 500 godzin czy tam ile rzekomo ma, aniżeli na graniu XD
Wśród finalistów widzę Lords of the Fallen, a nie ma tam żadnego Cyberpunka. Panowie z redakcji to w agresywnym przekazie propagandowym próbują tvp prześcignąć.
Z tego wynika, że w dzisiejszych czasach prawa wyborcze powinny przysługiwać od 40 roku życia. Inaczej grozi nam sytuacja, w której znajdziemy się pod władzą najgorszej opcji przez trolling.
Dziś wyszedł materiał U.V. Impalera o tych nagrodach.
Polecam obejrzeć, fajnie to tłumaczy.
Starfield najbardziej innowacyjną
Ahh, to w takie gierki pogrywaja na Steamie. A ja tu spodziewalem sie, ze PCMR nie gra w gry konsolowego plebsu, dodatkowo z wydajnoscia jak na konsolach XD. No i jeszcze ta radocha z nieustannego rozwoju RDR2, gdzie konsolowy plebs juz dawno zauwazyl, ze nic tam nowego od lat nie ma XD
Czyzby caly ten kult PCMR byl przereklamowany i graja oni w gufno? XD