Anthem niemal spełniło oczekiwania sprzedażowe EA, grę kupiło 5 mln osób
Spektakularne marnowanie zasobów. Nie dość, że pracownicy BioWare zostali zmuszeni do stworzenia gry-usługi to jeszcze musieli pracować na silniku, za którym nie przepadają. I pomyśleć, że gdyby nie Anthem to może już byśmy grali w nowego Dragon Age'a lub Mass Effecta...
Anthem był przehajpowaną kupą, więc i naiwniaków trochę się znalazło. W końcu wydawca obiecał wieczne wsparcie, a przecież wydawcy nie kłamią.
Kupą nie była, ale bublem pod względem mechaniki wielu rzeczy zaimplementowanych do gry ( jak poruszanie się po lobby, itemizacja i brak sensownej fabuły i zadań ), ale gra za to miała fajny świat i niesamowicie dobrze zrobiony feeling latania oraz całkiem przyjemną walkę. Optymalizacja była dobra, bo gra wygląda nawet dzisiaj pięknie, a chodzi na starszych PC z 1060 gtx na pokładzie. Niestety naplucie ludziom w twarz kłamliwym, wyreżyserowanym na silniku gry "gameplayem", następnie posklecanie na szybko ( 7-9 miesięcy ?? ) wszystkich assetów w całość dało nam grę jaką dało. Grę szłoby odratować, bo naprawdę mieli sporo zrobione dobrego, ale EA nie chciała poświęcać kolejnego roku lub dwóch na poprawę itemizacji, misji, hubu ( te ekrany wczytywania kto pamięta, ten wie... chyba nawet Bethesda byłaby dumna za tyle zmarnowanego czasu na loadingi i zbędne animacje ). Spędziłem w grze jakieś 35 h i dobrze się bawiłem, natomiast gra nie była warta tych 180 zł ( chyba tyle stała premierowo ?), jak na to co oferowała. Mi po prostu szkoda, bo nie ma podobnych gier za bardzo. cytując klasyka: niby człowiek wiedział, bo to EA, ale jednak się łudził.
świetnie się bawiłem grając w Anthem, szkoda tego lobby i nastawienia na grę usługę. Sama rozgrywka jest super, fajnie się lata, fajnie strzela. Większa mapa, więcej misji single i byłby sukces.
Swietna gra w ktora praktycznie nie dalo sie grac a gra byla co chwile przerabiania zeby cos tam pracowali nad nia ostatnie pol roku bo wiekszosc czasu mieli tylko dostepne udawane demo do prezentacji. Jeszcze te odpowiedzi Anthem Next z czego zrobili jesli dobrze pamietam dokladnie zero rzeczy zgodnie z obietnicami.
Weź się chłopie trochę uspokój, bo jedziesz od idiotow, a nawet dobrze, że zrozumieniem nieprzeczytałeś... pochwaliłem to co było do pochwalenia i tak samo bardzo potępiłem mankamenty i podejście EA, a mi jako graczowi zwyczajnie szkoda gry mającej potencjał, ale zepsutej przez chciwe korpo. Co do Diablo to tak samo wyzywasz, a jakbyś tak przeczytał z sensem, to również zauważyłbyś, że moja ocena zdecydowanie spadła z czasem, a na pewno sądzę , że gra nie była warta swojej ceny. Natomiast samo EA I Blizz to od dłuższego czasu są najwieksze raki branży i ich wcale nie bronię... Polecam nieco więcej skupienia podczas czytania czyichś wypowiedzi oraz trochę ogłady słownej, bo to nie przedszkole. Poza tym każdy z nas jest graczem i chcę mieć fajne gry do ogrania. Po błędzie jakim było kupno Anthema nie kupiłem już żadnej gry od EA, a pewnie nawet i tego bym nie kupił, ale znajomi namówili na coopa - co lubię. Nie wspieram frajerstwa, a wpadka z zakupem każdemu się zdaży. Ja się mogę przyznać do tego i po części żałować jednocześnie obiektywnie obronic tego co zostalo zrobione fajnie w grze, ale nie bronię samych twórców, ani ich produktów jak są totalnym ściekiem całkiem ślepo jak niektórzy. Tak, że jak już mówiłem: trochę kultury w wypowiedzi.
Jak się sprzedaje taką grę za 7 złotych w promocji, to w sumie wynik nie dziwi, ktoś tam się zawsze skusi.
Cena 7złotych to obecnie troche drogo. W tą grę nie da się grać już od dłuższego czasu, bo to coop bez możliwości gry solo(gra dopuszcza do solo matchmakingu chyba po godzinie czekania na teammate'ów, ale i tak sie nie da grać solo, bo nie jesteś w stanie bosów ubić solo, bo jest spartolony balans, który nie przewiduje gry solo). A że matchmaking nie ma kogo dobierać do coopa, to musisz kupić 4 kopie gry i rozdać znajomym, żeby z Tobą grali. Inaczej nie da sie w to grać. 28zł za 3-5godzin unikalnej rozgrywki to wcale nie jest jakaś wielka promocja.
Szkoda, żę porzucili projekt, miał spore szanse odkopać się z tej kupy, podobnie było z no mans sky, a gdzie teraz jest, wiadomo, że trzeba hajs pakować ;) niemniej był dobry potencjał na świetny tytuł
EA POWINNO POPOWAĆ HAJS W JEDNY SŁUSZNY TYTUŁ NA KTÓRY MA MONOPOL CZYLI SERIE THE SIMS
Powinni zwrócić 100% pieniędzy z zysków za ten wybrakowany produkt + kłamliwy marketing, niedotrzymane obietnice, porzucony rozwój itd, a brali $50-60 na start. Wyłączą serwery kiedyś i tyle z tego będzie. Lve-service crap gonna be dead.
Kiedy pierwszy i ostatni raz odpaliłem ten tytuł bo byłem naprawdę ciekaw czy to takie złe a jeszcze na premierę nie miałem odpowiedniego komputera to wiatraki zaczęły mi się kręcić na maksymalnych obrotach i gra się zacięła wiec ze strachu zresetowałem komputer wiadomo ze nie powinno tak się robić ale to co się tam odjebało to nigdy nie odpaliłem gry