Twórcy Shadow Gambit przygotowali jeszcze jedną pożegnalną niespodziankę: narzędzia moderskie
Odeszli z klasą. Tym bardziej szkoda, że nie będą już tworzyć gier, bo takich producentów z pasją i szacunkiem do gracza jest coraz mniej.
Szkoda, że to już koniec. Ale może jednak lepiej odejść w wielkim stylu, wydawszy dobrą grę, niż zostać studiem, które całą swoją renomę rozmieniło na drobne, wydając kolejne, kiepskie gierki, tylko przedłużając agonię przed nieuniknionym końcem.
Szkoda, że studio zakończyło swoją działalność. Jednak rozumiem ich argumenty. Zostawili po sobie świetną spuściznę, za która im dziękuję.
Kurcze jak na odejście z klasą, w wielkim stylu to dziwnie mała ocena... i nie to, że się nawet nie zgadzam czy zgadzam (w końcu nie grałem), ale mam wrażenie, że to kolejny przykład, gdy ocena gier tutaj jest zaniżona. Inny ostatni przykład - Street Fighter 6, jak dla mnie jedna z lepszych ostatnich bijatyk w ostatnich latach, wszędzie indziej też gra zbiera dobre noty, a tutaj 5.6
Grałem niedawno w demo na Xboxie. Bardzo zacna gra. Tematyka jest trochę dziwna, bo to niby piraci, ale w grze jest bardzo dużo o klątwach, magii, inkwizytorach itp. Niemniej jeśli ktokolwiek grał w poprzednie tytuły tego studia będzie czuł się jak w domu.