„Najbardziej autentyczny drugowojenny shooter” zmienia nazwę na Squad 44. Mamy zwiastun i listę nowości
Szkoda czasu, jedna gra martwa a druga symulator biegania przez 10 minut i umierania, i 'cheater-fest' :P
Enlisted dużo lepsze albo Battlefield 1
Najlepszy to był hidden and dangerous
HLL symulator biegania i to wszystko zero realizmu, zwykły arcade shooter. Natomiast co do Squad 44 gra odżyła zawsze pełna realizmu, obszerny hangar pojazdów i niesamowity dźwięk. A co do cheaterów w każdej grze znajdzie sie mądry inaczej, niepotrafiący pogodzić sie z tym że jest słaby w grze i psuje tą zabawę innym