GTA: The Trilogy DE w wersji netfliksowej przywraca klasyczną atmosferę. Zobacz porównanie z wersją PC
Daliby też może do ogrania Vice City Stories oraz Liberty City Stories bo to dobre gry a chciałoby się wrócić do VC - szczególnie przy takiej pogodzie...
Daliby też może do ogrania Vice City Stories oraz Liberty City Stories bo to dobre gry a chciałoby się wrócić do VC - szczególnie przy takiej pogodzie...
To woleli zaktualizowac wersje mobilna niz tego gniota co wydali ostatnio? Brawo Rockstar...
To jest ta sama wersja co byla wydana na 10th anniversary tylko zaktualizowali ja do Definitive Edition.
To nie jest ta sama wersja. "10th Anniversary" jest ciągle dostępne w dystrybucji.
Nowa wersja mobilna korzysta z silnika UE4 tak jak nowa wersja na PC, więc samo to już sprawia, że nie jest to to samo co dotychczasowa mobilna edycja.
teraz to zgłupiałem. Chciałem sobie odświeżyć serię to na poważnie pytam:
- lepiej ograć oryginały?
- już lepiej zamiast oryginałów to grać w remastery. Są jakie są, ale zawsze lepsze niż stare.
- grać w oryginały z jakimś modem?
- grać w te mobilne od Netflixa na emulatorze?
byłbym wdzięczny za opinie
W pewnym subiektywnym skrócie, moim zdaniem jak chcesz mieć najlepsze wrażenia z czystych, domyślnych GTA to najpewniej wersje na PS2 się sprawią najlepiej, szczególnie, że porty PC (te oryginalne z początku lat 00) miały niekiedy coś wycięte w stosunku do wersji konsolowej, albo popsute.
W przypadku jakbyś chciał poświęcić trochę czasu to dzięki modyfikacjom można przywrócić na oryginalnych PC-towych wersjach zawartość z PS2 + możesz mieć dodatkowe poprawki poprawiające działanie gry. Same wersje PC-towe nawet domyślne nie są złe i można sobie ustawić 60 fpsów przynajmniej dla płynniejszej gry, ale widać jednak, że to nie jest idealnie to samo co oryginalne konsolowe wydanie.
Remastery mobilne wydane na 10-lecie opłacają się tylko wtedy jak chcesz mieć możliwość grania w GTA zarówno w domu jak i poza nim, bo oprócz tego to nie wiem czy jest jakiś sens grania w nie, bo też mają swoje bolączki jak oryginalne wydania PC-towe + pewne misje zostały uproszczone ze względu na trudniejsze sterowanie dotykiem, natomiast główna różnica jest taka, że w stosunku do oryginalnych PC-towych i konsolowych wersji została poprawiona nieco grafika.
Wersja Definitive Edition na PC, raczej ma nadal trochę błędów, ale je poprawili przez ostatnie 2 lata co sprawia, że nie powinno być to już tak uciążliwe granie w nie. Jednakże z mojego punktu widzenia mocne odświeżenie grafiki w tych trzech tytułach sprawiło, że czas gry przeniósł się o 20 lat do przodu, czyli widząc GTA 3 mam wrażenie jakby był 2021 rok, w GTA VC rok 2006, a w GTA SA rok 2012 ;)
Wersje mobilne Definitive Edition, trochę przywróciły te odczucia oryginalnych gier paradoksalnie dzięki obniżonej grafice, ale też dzięki filtrom graficznym, jednakże tutaj znów moim zdaniem to podobna sytuacja co w wersji DE na PC. Przy okazji, ponieważ wersje mobilne wyszły wczoraj to trudno tutaj określić dokładnie czy też coś uprościli jak w wydaniach na 10-lecie, ale podejrzewam, że jest taka szansa.
dzięki za wskazówki. Wersji na PS2 nie brałem w ogóle pod uwagę a tu proszę. Zobaczę też te mody bo akurat wszystkie orginalne GTAsy mam pod ręką.
O ile pod wieloma względami klasyczne wersje PC są lepsze od trochę plastikowo wyglądającego Definitive Edition, to ich największym minusem jest to, że fizyka jest tam związana z klatkami na sekundę i nie da się tego naprawić. Te gry są stworzone do działania w powalających 24 FPS jak na PS2 i zwłaszcza teraz kiedy większośc graczy jest już przyzwyczajona nie tylko do 60FPS ale nawet 144 FPS granie z takim klatkażem to totalna porażka. Da się oczywiście odblokować klatki na sekundę ale wtedy gra zaczyna się sypać, samochody na autostradzie jeżdżą tyłem, gra przestaje wyłapywać w odpowiednim czasie kliknięcia przez co misje takie jak taniec lowriderem/taniec na plaży z GTA SA czy wyciskanie na siłowni stają się niemożliwe, CJ pływa z prędkością metra na godzinę i inne takie.
Jeżeli nie chcesz problemów, a przy tym nie jesteś tak bardzo wyczulony na jakieś kolory czy tam klimat typu różnice kolorystyczne między oryginałem i remasterem, to lepiej graj w remastery, będzie mniej problemów, prościej i będziesz mógł spokojnie bawić się GTA. W starych gta jest obecnie sporo problemów technicznych i raczej nie będzie łatwo i szybko wiele usunąć.
Niestety problem wpływu ilości klatek na rozgrywkę jest raczej nierozwiązywalny, no chyba nie ma za bardzo na to sposobu. Przez to na 60 klatkach będziesz miał inne odczucie niż np. na 30. A jeszcze może powodować problemy z niektórymi etapami jak np. szkoła jazdy i dużo więcej innych przykładów jak ten taniec aut w san andreas, powolne pływanie, latanie. Przykładów od groma.
z tego, także to nie tak, że wersje pc są ok i sobie można ustawić na 60 fps, bo to takie jednak trochę przekłamanie jest...
A to rozwiązanie pozwoli na uniknięcie problemów wynikających z 60 fps?
tynwar
Oczywiście, że grałem w oryginały na PC, bo inaczej bym nie pisał o modach przywracających elementy z wersji PS2 czy o dodatkowych poprawkach ;) Także ogólnie mam świadomość co się wiąże z ustawieniem 60fps, ale w przypadku domyślnej wersji na PC jeszcze aż takiej wielkiej tragedii nie ma jak się ustawi taki limit, bo jeszcze gry całkiem działają, natomiast wiadomo, że są mankamenty gdzie rzeczywiście trzeba ustawić limit klatek mniejszy. Jednakże tutaj bym zwrócił uwagę, że mamy końcówkę roku 2023 i zdążyły wyjść poprawki przez ostatnie lata (o których wcześniej tylko ogólnie nakreśliłem sytuację), a które poprawiają działanie tych trzech gier, że są bardziej grywalne. Żeby nie być gołosłownym to podrzucam parę linków do PCGW:
https://www.pcgamingwiki.com/wiki/Grand_Theft_Auto_III#Issues_fixed
https://www.pcgamingwiki.com/wiki/Grand_Theft_Auto:_Vice_City#Issues_fixed
https://www.pcgamingwiki.com/wiki/Grand_Theft_Auto:_San_Andreas#Issues_fixed
Jest wyjaśnione jakie błędy są domyślnie przy więcej niż ~30fps, jakie są rozwiązania + jeszcze niżej są podane przykładowe modyfikacje przywracające zawartość z wersji PS2 czy też inne.
Cały wpis poprzedni jak to nakreśliłem, jest subiektywny, więc naturalnie za domyślną, najlepszą wersję uważam wydanie na PS2, czyli pierwotna i pełna wizja rockstara, która najlepiej oddaje klimat gier i odczucia z nimi związane. Oryginalne PC-towe wydania mogą być lepsze pod warunkiem poświęcenia trochę czasu na modyfikacje poprawiające działanie gry i przywracające zawartość z konsol.
No ja tam grałem w DE remastery i w sumie nie było tak źle, tylko zacząłem grać jak się pojawiły na steam, czyli już po wszystkich patchach poprawkach i innych, więc tragedii nie było, to stare dobre GTA, jakiś błędów czy bugów nie uświadczyłem które by blokowały przejście gry.
Działa tylko w 30 FPS nawet na mocnych sprzętach z Apple M1/M2, niestety lipa.
Pytanie, czy wersje na PC i konsole dostaną jeszcze łatki. No i fajni by było dostać LCS i VCS na mocny sprzęt.
Te gry są legendarne, a potraktowano je jak gówno. Po prostu brakuje słów, na to jak koncerny coraz śmielej przekraczają granice swojej bezczelności.
Nadzieja na porządne remake starych GTA umarła wraz z GTA Online, kiedy korpo przekonały się, że dzieciaki z portfelem swoich starych to nieograniczone źródło kasy. Z tego samego powodu nie wyszły żadne dodatki fabularne do GTA 5.
Z dzieci kupujących wirtualną kasę żeby mieć fajny samochód w GTA Online Rockstar zarobił pewnie ze 100 razy tyle ile ze sprzedaży klasycznej trylogii 3D GTA.
Więc priorytet to robienie kolejnego wielkiego GTA gdzie będą mogli trzepać miliardy z trybu online przez następne 10 lat a jakieś bieda remake mogą zrobić hindusi na zleceniu.
Via Tenor
:)
Mam nadzieję że R* nigdy nie będzie bawił się w marnowanie czasu na tworzenie jakichś remake'ów. Czekam na NOWE ciekawe historie, nowatorskie pomysły i na rozbudowę uniwersum. Stara trylogia GTA to kiedyś były świetne gry, ale fabuła w nich nie była na tyle genialna żeby opłacało się wywalać teraz setki milionów dolarów na robienie remake'ów. Wolę żeby te pieniążki zostały przeznaczone na produkcję np. nowej gry z serii Red Dead.
Tak się prezentuje DE:
https://youtu.be/XW36Hs8hpXY?si=lsNC8wSkhgkCgXDJ
https://www.youtube.com/watch?v=XpY72CBFWgE
https://www.youtube.com/watch?v=sUQ4RRKZVzA
Jak stare Definitive Edition, to tylko z tym:
https://www.definitive-edition-project.com/
Zdecydowanie lepsze doświadczenie od tego... czegoś.
jezu, chyba muszę wrócić i obczaić parę rzeczy, które przegapiłem. Piłka do koszykówki, gejzer itd., gdzie te rzeczy były kiedy grałem...
Ja przeszedłem GTA 3 i GTA: Vice City w ramach tej edycji Trilogy, super zabawa, mało bugów, mam wrażenie, że ludzie się pieklą dla zasady, bo dupa im pęka, że muszą zapłacić po 40 zł za grę, choć kupili ją już 20 lat temu.
bugów to akurat jest od groma, i to nie obecnych w oryginale.
"mam wrażenie, że ludzie się pieklą dla zasady, bo dupa im pęka, że muszą zapłacić po 40 zł za grę, choć kupili ją już 20 lat temu."
Czyli wg ciebie w porządku jest płacić drugi raz za to samo (w sumie coś gorszej jakości)? Do tego powinni dopłacać w ramach sprawiedliwej wyceny do oferowanej jakości. Żyjemy w innych światach, na 90% jesteś rocznikiem 2000+.
I ta trylogia nie kosztuje jakichś śmiesznych 40 zł tylko ponad 250zł. To już lepiej goluma kupić.
Wszystko fajnie, tylko, że ten film raz porównuje z vanilla na pc, a raz z definitive. I nie w każdym porównaniu mobile wygląda lepiej...
Szkoda że edycja definitywna na PC i konsole nie odtwarza tej atmosfery z GTA SA na PS2, oryginalna wersja na PC zresztą też tego nie robiła, niby są mody no ale, pewnie nie dużo by ich to kosztowało żeby dodać taką opcję do wersji na PC i Konsole