Polacy stworzyli wybitną strategię, Against the Storm ma średnią ocen 93% na Metacritic
Potwierdzam! Jeden a najelpiej poprowadzonych early accesów w historii. Aż ciężko uwierzyć, że to cudeńko stworzyło pięciu gości.
Gra Miszcz!
Dla tych którzy lubią klimaty city builderów, rogue-litów, karcianek i deszczu :)
No i lubiących bobry ;)
ta tylko grafika leży i kwiczy a po drugie gra była w fazie EA więc nie dziękuje nigdy nie tknę gry która była kiedykolwiek w fazie EA
Baldurs Gate III zostało grą roku, a było w Early Access. Nie każda gra w EA to crap, Wczesny Dostęp pozwala rozwinąć mniejszym tworcom wiele dobrych gier, bo po to właśnie jest. Nie ma co szykanować.
"Kerbale" były w EA, a jest jedną z najciekawszych gier. No, ale jak ktoś patrzy tylko na grafę segmentu AAA.
Hades także był w EA, a to jedna z moich ulubionych gier. Zresztą ogolnie jest bardzo doceniona.
75% gier bylo w EA i wiekszosc z nich to byly jedne z najlepszych gier XD wiec no takie pitu pitu od goscia co sie nie zna
RimWorld też był w EA. Z resztą, jakieś 3/4 gier, które cenię była w EA. Argument 5-latka.
Przyjemna, fajna grafika - przypomina mi to dawne lata i Warcrafta. W ogóle ta gra na pierwszy rzut oka to fundament z Warcrafta tylko dużo dodano ciekawej nadbudówki.
Moje pierwsze skojarzenie dokładnie takie samo. Ale to chyba dobrze :)
Grafika - owszem, w stylu W3. Natomiast co do tego, że czerpie z niej fundamenty - no nie. Budowanie i zbieranie surowców (w W3 bardzo uproszczone) to zdecydowanie za mało, żeby tak twierdzić. Mechanicznie dużo bliżej tej grze do różnych city builderów, czy ew. Settlersów.
Gra która można wygrać jedynie paląc drewno, wyglądająca jak mobilka. Podziwiam te oceny bo nie zasługuje na więcej niż 4/10. Oceny gier w tych czasach to jakiś dramat większość ocen trzeba mnożyć x 0.5 i wtedy wychodzi w miarę realna ocena.
Rodzime studio, a nawet audio w naszym języku nie zrobili tylko po angielsku.
Kojelna maruda językowa. Jak dużym trzeba być ignorantem, żeby pieprzyć takie głupoty. I tak jest fajnie, że kinowa polonizacja jest..
Czy robiła to 1, 5 czy 50 osób nie ma znaczenia.
Czytając recenzję, czułem, że to gra dla mnie. Trafiłem na nią nawet przypadkiem w Game Passie, odpaliłem trailer i mimo najszczerszych chęci nie dam rady. To, jak ta gra wygląda, nie musi być wadą, ale niestety dla mnie jest. Pikseloza, kolorowe pastelowe drzewka rodem z Warcrafta 3 - no, nie przekonam się.
Kupiłem tuż przed premierą za 99, bo obstawiałem podwyżkę po wyjściu z EA.. oh well, jak gra dobra, to w sumie warto wesprzeć twórców ;)
Wybitna oba wszak jezt