Latanie po pokojach było strzałem w dziesiątkę. Airfix Dogfighter do dziś pozostaje wyjątkowy
Gra była super w tamtych czasach. Pamiętam urywek jak musieliśmy zatopić flotę wroga, któa była w ... wannie :D
Jedna z moich ulubionych gier w czasach dzieciństwa
Gra była super w tamtych czasach. Pamiętam urywek jak musieliśmy zatopić flotę wroga, któa była w ... wannie :D
W tym tygodniu odkryłem że można nabyć genialny "Z" z 1996.
Gorsza jest ponoć AI od oryginału, coś tu grzebano. Mimo wszystko można sobie wygodnie przypomnieć stary RTS bez użerania z DOSBox
https://store.steampowered.com/app/275530/Z/
Polecam, szkoda że nie powstał Remake.
Tu masz mini recke.
Pamiętaj że z APC mogą korzystać różne oddziały piechoty. Wtedy staje się silną bronią np ze snajperem :)
Ogólnie świetny jest aspekt przejmowania pojazdów wroga.
https://stare.e-gry.net/recenzje/z-1/zet
Ja właśnie sprawdzałem do pobrania CONTRACT J.A.C.K. i Nitro Family
i znalazłem :)
Ciupalem w to z przyjacielem na zmiane z R/C Helicopter: Indoor Flight Simulation -->
Co za czasy.
Do dziś mam w głowie muzyczkę z reklamy tej gry na kanale TV o nazwie Game one (gimby nie znajo)
Jedna z moich ulubionych gier razem z Re-Volt. Nie ma roku bym nie pykał w jedno i drugie, stale gości na dyskach moich komputerów. A granie w Airfixa na analogowym joysticku to poezja, choć przez pierwszy miesiąc człowiek musiał się sporo nauczyć gdy wcześniej grało się na klawiaturze lub cyfrowym joysticku. Ale gdy się już nauczysz, to inaczej nie zechcesz.
Jedna z najwspanialszych gier na świecie, mam oryginał pudełkowy. Marzy mi się aby w końcu na GOG to wylądowało jak Re-Volt, gierka ma również fajny multiplayer.
Dzięki za ten tekst.
Najlepszy to był ten symulator komara na PS. Zasada latania podobna do Airfix, tylko wrogiem byli ludzie. Za użądlenie kobiety w cyc podczas kąpieli były super bonusy :-)
Grę można pobrać całkowicie za darmo, 100 zł za 23 letnią grę to sporo za dużo???>? Za tyle potrafię kupić nową ??
Jakiś czas temu obejrzałem na YT gamplaya z Airfixa, gra się strasznie zestarzała, ale do tej pory pamiętam walkę z ubotami w łazience, czy sterowiec latający po podwórku. Mała i fajna gierka z czasów dzieciństwa.
Przypominają się stare czasy, moja ulubiona gra obok Hogs of War z tym że ta druga na psx. Zapomniałem kompletnie o tym tytule ale zawsze kiedyś miałem ja w pamięci przez de_rats z CSa.
Grałem w to! Bardzo przyjemna gierka, tylko kampania mogłaby być dłuższa.
Dzisiaj pewnie zrobiliby z tego grę usługę, w której każdy nowy samolot wymaga mikrotranzakcji.
Zagrywałem się w to wielokrotnie w dzieciństwie i później również, ale nigdy wcześniej nie wiedziałem, że maczał w tym palce Paradox. Świetna gra. Wspominany w komentarzach Re-volt również.
Oj grało się, takich perełek już dzisiaj nie ma. Na szczęście mam egzemplarz na CD i chyba się skuszę w najbliższym czasie wrócić do tej gierki i poczuć się jak wtedy, gdy jedynym obowiązkiem było chodzenie do szkoły i odrobienie lekcji.
Jaka to była cudna gra! Jakby zrobili remaster to bym kupował jak szalony.
Oj fajna to była gierka, zapomniałem o niej 20 lat temu. Aż prosi się o porządny remake albo coś nowego w tym stylu. Aż dziwne, że przez tyle lat nikt tego pomysłu nie skopiował. Army Men to samo.
ojaprdl, czytałem ten art i coś mi świtało, a dziś robię porządki i znalazłem (pod szafką) pudełko z tą grą ;P jaka radość!