Założyłem konto online i przysłali mi normalną kartę debetową do domu a nie raz jak czytałem, że on działa tylko wirtualnie i ma karty wirtualne...
I jak on działa? Że np jak pojadę do Niemców to normalnie wsadzę tę kartę do bankomatu i wybiorę sobie pieniądze w Euro i to będzie bardziej opłacalne niż kupno Euro w kantorze w gotówce w Polsce? Albo kupić coś kartą to będzie to bez żadnej prowizji itp?
Tak, w sklepach normalnie płacisz kartą bez prowizji. Co do bankomatów to przed wyjazdem warto sprawdzić w których w danym kraju jest bez prowizji (i od jakiej kwoty, bo np. w Hiszpanii niektóre bankomaty bez prowizji są, ale jak wypłacasz więcej niz 50 euro). Wirtualną kartę możesz stworzyć w apce, sa tam też jednorazowe wirtualne. Jeszcze jedna uwaga, czasami jest problem z geolokacją, więc czasem trzeba ją po prostu wyłączyć w zabezpieczeniach.
No ok. Spróbuję to obczaić. Ja już w tym się gubię. Dzięki za odpowiedź.
Tylko chyba musisz przewalutować w aplikacji części pieniędzy jakimi chcesz płacić na daną walutę w kraju.
Przykład. Miałem euro z eBaya i w restauracji w Polsce nie mogłem zapłacić. Musiałem przewalutować na polskie złote
No właśnie sprawdzam tą apkę i właśnie jest tak jak piszesz. Ja to rozumuje tak, że jak np przewalituje 100 euro to będę te pieniądze normalnie wydawał bez prowizji a jak braknie to zacznie brać mi w złotych i wtedy będą prowizje. Dobrzeć to rozumuję?
Nic nie trzeba przewalutowywać, revolut robi to automatycznie podczas płatności. Jedyne ograniczenie jest takie, że cała kwota transakcji musi być pobrana z jednego subkonta walutowego (jak masz 10€ i 30zł, a chcesz zapłacić 11€, to transakcja zostanie odrzucona z powodu braku środków, gdy masz 100zł zamiast 30zł - weźmie całość z konta PLN).
Samemu przewalutowuje się, gdy chce się mięc po prostu walutę kupioną po jakimś kursie lub nie chce się płacić weekendowej prowizji (od piątku do niedzieli dodają % prowizji za przewalutowanie, żeby zmitygować ryzyko kursowe, bodajże 1%, ale nie pamiętam).
Dodatkowo przewalutowania mają prowizję, gdy wykorzystamy limit bezprowizyjnego przewalutowania (nie pamiętam dokładnie, kojarzy mi się 800zł miesięcznie).
