Diablo 4 czekają spore zmiany; zdobywanie przedmiotów ma być „początkiem podróży”
I dobrze, to był też mój główny wniosek po przejściu tej gry - skomplikowany, dziwny i zaskakująco nudny system przedmiotów i statystyk. Przedmioty legendarne z nudnymi, niezauważalnymi efektami, reszta to już kompletny złom.
To jest straszne jak oni ciągle coś przebudowują i zmieniają. Sami nie wiedzą jaki mają osiągnąć cel tylko metody prób i błędów.
Path of Exile znowu zaskoczyło nowością, a ten twór diablopodobny nadal to samo "naprawa i poprawa".
Krwawe Żniwa z przerwami 5min. super ale czy to nie wpłynie na balans gry bo znowu to zazębia się z szybszym otwieraniem skrzynek i zbieraniem np: Żywej Stali itd. a co za tym idzie, częstsze rajdy na Mega Bossów i farmienie Uber Uniakatów. A to tylko jeden przykład jak jedna rzecz wpływa na wiele innych. Chociaż ja się i tak tym nie martwię bo jestem niedzielnym graczem. Dla mnie w zasadzie to jest na plus :-)
Strasznie jestem podekscytowny tymi zmianami! Jak wróce do gry za 3-4 lata to będzie można pograć w to z przyjemnością.
A wystarczyło wydać grę trochę później i zaimplementować te pomysły na samym początku, a tak to wiele graczy już więcej nie odpali gry po fiasku z premiery.
No nie bardzo, bo oni tych pomysłów nie mieli, póki gracze nie dali feedbacku.
jak ich zadowala ilość róznych rodzaji mobków to niech sie pakują z tą grą do kosza mam 98 poziom i jak widzę ze zeby móc odblokować ten vent zira musze zabić world bossy który od początku sezonu udało mi sie zabić 4 a na udręce 4, 1 to mi ręce opadają jak mam to niby zrobic jak to nudne jak flaki z olejem a nightmare dungouny jestem już na 58 chyba poziomie albo wyższym i nawet mi sie wiecej już nie chce robić tych glyphów poprostu to wszystko nic nie daje nic sie nie zmienia wszystko jest denne
Boss świata pojawia się co 4 godziny.
Na 98 poziomie postaci powinieneś dosłownie miażdżyć w kilka minut podziemia poziomu 60-70 (czyli z potworkami na levelu około 115-125), wtedy zdobywasz więcej doświadczenia i szybciej rozwiajsz postać i glify. Moim zdaniem grasz jakimś skopanym buildem, albo nie masz pojęcia co robisz - w obu przypadkach frustracja jest zrozumiała :-)
Polecam zajrzeć na maxroll.gg oraz helltides.com
no co za przypadek. mieli jedna z najlepszych itemizacji w D2 to nie. zachcialo im sie forsowac gownoitemizacje i mikrofajans rodem z WOWa w ktorym ludzie narzekali na to samo od dekad.
Żeby dało się w to w ogóle grać, niech wreszcie zrezygnują ze skalowania potworów i zrobią jakiś CIEKAWY end game. Bo na razie w Diablo 4 znośna jest jedynie kampania, a potem to już totalna bieda...
gruntowna przebudowa systemu przedmiotów planowana jest dopiero na 4. sezon w 2024 roku. Na razie nie zdradzono nic konkretnego na ten temat
pewnie dlatego, że sami nie mają pojęcia jak to ma wyglądać, w końcu gdyby wiedzieli to na starcie gra nie miałaby tego problemu :D
kilka razy próbowałem znaleźć sens w tej grze, niestety ale jednoprzyciskowe naparzanie byle gdzie, w tysiące trupów to gra jedynie dla mniej niż 13 latków (taki też się znudził po 15 minutach)
Bycie casualem w Diablo jest jednak dobre - skusiłem się na grę dopiero teraz przy dużych obniżkach i gram "turystycznie" i bez sieciowych wtrętów. Zwiedzam ładną, różnorodną mapę, cieszy mnie ta głupiutka w sumie rozgrywka i nie martwię się problemami z jakimi borykają się koledzy powyżej, a sama gra w takim stylu starczy pewnie na miesiące, bo świat jest gigantyczny.
Powód przebudowy itemizacji dopiero w 4 sezonie jest raczej prozaiczny - Blizzard projektuje zawsze 3 sezonu do przodu, a więc jeszcze przed premierą D4 wiedzieli jak te 3 sezony będą wyglądać. Ogólnie to jakoś w kwietniu 2023 odszedł od nich koleś, który projektował sezony, więc jak zatrudnili w końcu kogoś ogarniętego to jest szansa, że poziom znacznie wzrośnie właśnie od tego 4 sezonu.
Itemizacja to największa wada tej gry. Jak to naprawią i będą dodawać content to spokojnie Diablo 4 się obroni wśród sieciowych hack&slashy.