Informacja zwrotna to serial, którego nie lubię. Pokazuje zbyt brzydką prawdę o alkoholizmie
Ych no i znowu kolejna udana polska produkcja która jest thrillero-dramatem. Nic pozytywnego nam nie wychodzi, jedynie tragedie w kółko o tym samym.
Serial po prostu pokazuje prawdę.
Scenariusz (wybitny) został oparty na powieści Jakuba Żulczyka, który to sam, przyznaje o tym otwarcie w wywiadach chociażby, jest alkoholikiem. Trzeźwym, ale jak wiemy - z tego się nie wyrasta.
Nigdy w życiu nie widziałam bardziej prawdziwej opowieści o nałogu. Alkoholik to nie tylko bezdomny menel. Alkoholikiem można być zawsze i wszędzie.
Po czterech odcinkach serial wydaje się nudny, przeciągnięty, "znowu to samo" - ale finał miażdży i nie ma litości. Nie sądzę, by ktoś zalewał się łzami ze wzruszenia - finał daje raczej kopa w splot słoneczny i zostawia z tym kopem, bez pocieszenia.