Starfield, Diablo 4 i Hogwarts Legacy największymi przegranymi TGA 2023
Hogwarts Legacy trochę szkoda, ale gierka w sumie niczym nadzwyczajnym się nie wybijała, była po prostu dobra grą i tyle ;)
Diablo 4 ciężko mi powiedzieć, bo nie grałem.
Starfield to absolutnie największy przegrany tego roku. Tak zacofana i archaiczna gra nie ma racji bytu w 2023r...
Via Tenor
Jak słyszę narzekania zawiedzionych ludzi, którzy twierdzą, że "Starfield" to gra przełomowa i innowacyjna...
Akurat to że te dwa gnioty mam na myśli diabololo 4 i starsyf w ogóle nominacje to kompromitacja TGA. Pierwsza gra nastawiona na wycyckanie "fanów" blizzarda żeby ich wydudłać do końca. Drugie, hm to nawet nie jest gra. To zacofany gniot w którym główną atrakcją są ekrany ładowania
Diablo 4 i Starfield to średnie lub nawet słabe gry z mega mocnym marketingiem. Nie zasłużyły na żadne nagrody.
Hogwarts Legacy trochę szkoda, ale gierka w sumie niczym nadzwyczajnym się nie wybijała, była po prostu dobra grą i tyle ;)
Diablo 4 ciężko mi powiedzieć, bo nie grałem.
Starfield to absolutnie największy przegrany tego roku. Tak zacofana i archaiczna gra nie ma racji bytu w 2023r...
szlag mnie trafia że ludzie piszą takie bzdury o Stafieldzie... przypomne wam 2 tytuły które naprawdę są przegranymi:
Skull Island: Rise of Kong
The Lord of the Rings: Gollum
Nie jest jasne, czy dwa wymienione tytuły jeszcze mieszczą się w definicji gier. Bardzo dobrze, że nikt sobie nimi głowy nie zawraca, bo takie potworki powinny być pomijane. Zwłaszcza Rise of Kong, po którym ktoś powinien zrobić porządne śledztwo.
D4 miało tak rozbuchany marketing i tyle sprzedanych kopii, że to, co się stało z popularnością tej gry miesiąc później, to jakiś smutny upadek i faktycznie przegrana.
Starfield... powiedzmy sobie szczerze, mimo, że niektórzy w to grają i cenią, to nie była premiera na miarę Skyrima. Taki Skyrim, abstrahując od podobnych problemów technicznych, przeniknął wręcz do świadomości ludzi i to nie tylko tych, które interesują się grami. Tu opinie są w najlepszym wypadku mieszane. Moderzy w końcu zrobią porządek z tą grą, ale na premierę było to co było.
Duże oczekiwania, rozczarowanie i brak nagród.
Moderzy w końcu zrobią porządek z tą grą
Coś z pewnością poprawią, naprawią itp. Ale głównych wad gry nie da się (IMHO) ogarnąć modami.
Nie no pełna racja.
Dostarczanie gier w tak tragicznym stanie na premierę to coś, za co powinno się wykręcać developerom uszy. I nie ma, że "bo to Bethesda". Ostatecznie oni wzięli kupę kasy za ten produkt.
P.s. całe szczęście ograłem w to 2h u sąsiada i nie, dziękuję.
Wyrobiłem sobie dobry nawyk: żadnych przedpremier, early accessow za dodatkowe pieniądze, żadnej wiary w gruszki na wierzbie. Od studia z dobrą reputacją, gierka w dzień premiery. Reszta, po pierwszych gameplayach i reckach. Trzeba wycinać chwasty:)
Na dzień dzisiejszy na premiere mógłbym wziąć jedynie coś od Rockstara. Kiedyś było jeszcze CDP, ale od czasu premiery Cyberpunka - już nie.
Via Tenor
Jak słyszę narzekania zawiedzionych ludzi, którzy twierdzą, że "Starfield" to gra przełomowa i innowacyjna...
Wklejacie wysrywy jakichś randomowych fanbojów Xboxa i robicie narracje jakby to była powszechna opinia że te nominacje są bez sensu.
Nic dziwnego, Hogwart nie jest jakiś zajebisty, to solidna gierka ale żaden kandydat na grę roku.
Starfield to szrot, brzydki i nudny, odpuściłem sobie po ok.15 godzinach. Diablo mnie bardzo rozczarowało, do 30 lvl jest fajnie, ale dobre pierwsze wrażenie szybko mija, wszytko potem to nuda. I okropny system przedmiotów.
Co do Diablo 4 - miałem podobnie. Przejść kampanię i cześć, nie ma sobie co dalej głowy zawracać.
Diablo nudne jak flaki z olejem albo stara kaszanka. Doszedłem do 55 lewelu i dalej nie ma co robić w diabełku. Te wszystkie aktywności będą grywalne dopiero jak wyjdzie ten dodatek z mefisto wtedy gra dostanie kopa
Chyba najbardziej w Diablo raziło konfrontacja opinii testerów i recenzentów sprzed premiery do faktycznego stanu gry. Pamietam te mnóstwo opinii o zróżnicowanym, fajnym endgajmie. Ze jest multum aktywności i w grę można grać na wiele sposobów. Okazalo sie to totalnym kłamstwem.
Do tego faktycznie kompletnie zepsuty system itemków, ktory ma faktycznie ciągnąć H/S grę do przodu, tutaj powodował po 55 levelu kompletne jego odrzucenie.
Via Tenor
Starfield, Diablo 4 i Hogwarts Legacy największymi przegranymi TGA 2023
Twórcy wszystkich trzech gier biorąc pod uwagę liczbę grających. ----->
Bethesda tylko umie robić te swoje tesy i inne marki powinna w ogole nie tykać, o
Diablo 4 i Starfield to średnie lub nawet słabe gry z mega mocnym marketingiem. Nie zasłużyły na żadne nagrody.
Akurat to że te dwa gnioty mam na myśli diabololo 4 i starsyf w ogóle nominacje to kompromitacja TGA. Pierwsza gra nastawiona na wycyckanie "fanów" blizzarda żeby ich wydudłać do końca. Drugie, hm to nawet nie jest gra. To zacofany gniot w którym główną atrakcją są ekrany ładowania
Brak nominacji w jakiejkolwiek kategorii dla Hogwarts Legacy jest serio dziwna.
Hah, akurat w jedynej kategorii, w której bym Diablo umieścił to akurat się nie znalazło.
Grą roku na pewno nie jest, ale za art generalnie to nominacja na bank powinna być.
Starfield, mimo że spędziłem w nim te 80h to nie powinien mieć żadnej nominacji. Ciekawie zrobili przejście kampanii i jej ciąg dalszy, ale poza tym to...
Hogwart Legacy to solidna gra z niezłym klimatem, ale jedyne czym tak na prawdę może pochwalić się pełną piersią to świetnie zaprojektowanym Hogwartem. Nie dziwi mnie więc brak nominacji. Tak samo jak nie dziwią mnie tylko 2 nominacje dla Diablo 4. Dla mnie to dobra gra która daje sporo funu, ale w pełni rozumiem jej krytykę (konstruktywną, nie hejt tylko dlatego że to blizzard).
Starfield i Diablo IV to mogę zrozumieć.
Ale szkoda mi Hogwarts Legacy, bo jest dobra gra z bardzo ładna grafika w uniwersum Harry Potter, ale nie zaprzeczam, że dużo brakuje do Baldur's Gate 3. Nawet do Phantom Liberty też.
Brak Atomic Hearts w liście też nie dziwię się, bo dla niektórzy to temat tabu z powodu głupie wojny Rosji, choć ma niesamowite grafiki i animacji (nie grałem, więc nie oceniam grywalność).
To ludzie się jeszcze nie nauczyli, że nagrody The Game Awards to się ogląda dla trailerów i zapowiedzi, a nie dla tych nagród? XD Przecież tam wygra gra Sony i tak xd
2023? => Hogwart Legacy jest zaraz po BG3. Nie jest to ideał, mnie najbardziej przeszkadza brak "systemu repoutacji" (w skrócie). Poza tym giera bezbłędna. Lubie HP ale nie jestem jakimś szczególnym fanem (psycho fanem jestem SW i WH40K ;)). Jestem zaskoczony, ale w sumie mało mnie to obchodzi. Czekam na kolejna odsłonę.
Sądząc po komentarzach GOLowicze się zgadzają. D4 faktycznie nudny (mam z miesiąc i nadal nie udało mi się ukończyć), podobnie jak hogwarts - fabuła leży, pomimo niezłego klimatu jakimś cudem udało się im zrobić grę o czarodzieju w szkole nudną, poza tym w jakiej kategorii miała by być nominowana - poprawna gra na znanym IP może, ale nie ma takiej ;)
W starfield nie grałem, ale tu nawet recenzenci potwierdzają, że to słaby technicznie średniak.
Już samo to że takie diablo4 mogłoby aspirować do gry roku wydaje się grubą przesada. To że coś ma rozdmuchany marketing i jest bardzo popularne nie znaczy że jest dobre.
Jaka niby kontrowersja stoi za harrym potterem? Ze Rowling nie uważa ze jest wiecej niz 2 plcie? Błagam... Kontrowersyjni są ludzie co robia z tego afere.
W ogóle że w obecnych czasach uważanie że są dwie płcie to kontrowersja to jest komedia xd.
Hogwart to średniak, który byłby tak samo oceniany jak atlas fallen, gdyby nie to że jest w uniwersum HP.
To był bardzo mocny rok jeśli chodzi o singlowe produkcje, konkurencja była duża ktoś musiał zostać pominięty.
-=Esiu=-
brama balura 3 też nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym
Via Tenor
Where A.L.E.X i Xandon ^^
I bardzo dobrze że nie ma tam Starfielda, kto miał przejść to przeszedł i deleted, nie ma do czego wracać. Diablo IV trochę szkoda, no ale wina zarządzających. W Hogwarts przyjemnie się grało, ale też uważam ze do gry roku mu brakuje, pomimo i tak imponującej liczby graczy na samym steamie w dniu premiery.
Wszystko wina Sony, Jim przed odejściem odwiedził wszystkie redakcje które brały udział w wybieraniu gier do nominacji i je po prostu przekupił, a biedny Microsoft siedzi w kącie i płacze... Przecież Starfield to średniak, a Diablo IV zdechło miesiąc po premierze...
Hogwarts wlasnie ogywam i gra bardziej dla mojej dziewczyny, mnie osobiscie odpychaja dialogi, nie mowie ze sa zle bo to przeciez gra o uczniu w szkole, ale caly czas dzien dobry prosze Pana, dziekuje prosze Pana, przepraszam bardzo. Jakbym gral w slepnac od swiatel
How can 3 unique, genre defining & industry changing games, ALL of which have amazing #ArtDesign, #Music, #StoryTelling & #CharaterLore ONLY get 2 Nominations between them?
xD xD xD xD xD xD xD xD
Gra-usługa od dołującego od 10 lat blizzarda, kolejna generyczna, niewyróżniająca się niczym poza budżetem na reklamę sieczka od bethesdy a na dokładkę średniak, którego ratuje tylko uniwersum.
Jak to są gry industry changing to Todd Howard jest wizjonerem i mesjaszem branży gier.
#Starfield aka the game of generation doesn't need the approval of nerds.
xD xD xD xD xD xD xD
Nie wiem czemu nominowane jest resident evil 4, remake gry który w sumie nawet nie ma takich wysokich ocen. Chyba żeby się przypodobać Japońcom. Zamiast tego rzeczywiście powinien być ten hogwart legacy, co może nie jest wybitna ale odbiór był o wiele lepszy.
A ja napiszę tak.
D4 wiadomo - nikogo bo nikt nie chciał jakiegoś pseudo mmo always online.
Starfield - ale to już było. Co ta gra tak naprawdę oferuje? Nic. Jak ktoś napisał to taki Skyrim w kosmosie.
Hogwarts Legacy - trochę gry szkoda, ale też nie jest nie wiadomo czym. To po prostu dobra ale krótka gra która trafiła w rynek potterowej pustki więc się dobrze sprzedała. Sami twórcy byli zszokowani że ktoś to kupił.
Baldur’s Gate 3 - to też nie jest nie wiadomo co. Równie dobrze pasowałby tytuł Divinity: Original Sin 3. Ale z taką nazwą mogłaby się gorzej sprzedać. A tak rzucamy BG3, tłum szaleje i rzucą forsą a to nadal zwyczajna, kolejna gra rpg.
Alan Wake 2 - no i? Ziew. W ogóle mnie ta gra nie interesuje.
Marvel’s Spiderman 2 - tego typu gier mieliśmy już dziesiątki. Czy to będzie Batman, Spiderman czy jakiś inny mutant to jest jedno i to samo.
Resident Evil 4 - żadna czwórka tylko zwykłe pójście na łatwiznę i odświeżenie wiekowych już tytułów. To tak jak z Tomb Raiderami: jak zagrałeś w jednego to tak jakbyś zagrał we wszystkie.
Pamiętajcie że ten rok jest niesamowity pod kątem ilości gier.
Podejrzewam że gdyby taki Wiedźmin 3 pojawił się dopiero w tym roku też by stał się wielkim przegranym. A miał szczęście że trafił w 2014/15 r gdzie nie było zbyt dużej ilości gier.
I znowu bzdury pleciesz:
Heroes of the Storm
Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a
Ori and the Blind Forest
Mad Max - tak wiem, że średniak, ale i tak lepszy od Starfielda
Assassin's Creed Syndicate - lepszy od Mirage
Halo 5: Guardians - lepsze do COD MW 3 z tego roku
Rocket League
Call of Duty: Black Ops 3 - napewno lepsze od tegorocznego CODa
Until Dawn
Star Wars Battlefront
Pillars of Eternity
Batman: Arkham Knight
Rise of the Tomb Raider
Life is Strange
Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain
Fallout 4
Grand Theft Auto 5 wersja na PC (na konsolach była już wcześniej ale niektóre redakcje nominowały wersję PC w różnych kategoriach)
Dying Light
Bloodborne
Cities: Skylines
Spaltoon
Project: CARS
Itd. Rok 2015 to był jeden z mocniejszych w XXI wieku I nie ustępował temu. Ten rok jest mocny (BG3, Remake residenta 4 itd.), ale jest też rokiem zawodów. Starfield - niewypał, Diablo 4 - rozczarowanie na dłuższą metę. Cities Skylines 2 - obiecujące w dłuższej perspektywie ale fatalny stan techniczny.
Starfield to powinien dostac nominacje za najwiekszy zawód stulecia u graczy. Tyle co naobiecywał ten kłamczuszek Todzik to nawet Morawiecki wraz z Tuskiem by nie nazbierali. Ja bym zrozumiał jak by ten badziew dodali bez echa do gazetki ...luzik nawet bym sie nie wkurwił ale co to było grane filmiki , reklamy, banery, płacząca dziewczynka przy astronaucie który udaje ze przebył gwiazdy ...nosz ja pierdole za takie oszustwo wiezienie! a gra roku to BG3 bez namysłu!!!
W każdym razie w tym roku z ogranych gier najprzyjemniej grało przez więcej niż 30h:
Everspace 2, Starfield, BG3, Time Of Sandrock, D4, Wartales, Dead Island 2,
a i tak więcej chyba godzin ograłem znowu, kolejny rok w starsze gry z modami.
BG3 u wszystkich się powtarza na listach więc ciężko, żeby nie był grą universalną i zamiatał konkurencję, nawet jak ktoś preferuje bardziej gry akcji.
Hogward, AlanW2, Resident, SpiderM2 - część ograłem, część nie, ale wieje z nich zbytnią nudą.
-------------------
Wiele "przegranych" powiela regres Dying Light 2 z poprzedniego roku - prawie był bez konkurencji. Dawał frajdę, ale zbyt zauważalny był regres, zły kierunek rozwoju, niesłuchanie graczy i zwłaszcza brak wystarczająco dobrego "filmu" w grze.
--------------------
Mam nadzieję, że jeszcze Starfield zaskoczy w przyszłości bo to gra pod mody, aktualizacje, pojawiające się nowe mechaniki, w przeciwieństwie do wielu wymienionych. Taki forever Early Access z modami niczym Minecraft.
Nagrody typu "Still Playing" są jak najbardziej osiągalne.
Mówicie że Starfield nie ma prawa bytu jak na standardy z 2023, według mnie ma, ale nie za te pieniądze, Diablo to pominę, bo widać że to zastało zrobione pod fanboy-ów.
Tęsknię za czasami kiedy 1 nieudany tytuł kładł całe studio
Hogwarts Legacy zasługuje na wyróżnienie. Nie była to gra wybitna, ale klimat książek przeniosła doskonale.
Tylko, że to trochę mało. Jakby był rok posuchy ja poprzedni to może dałoby radę, ale w tym jest z czego wybierać. Gra jest jak najbardziej poprawna, ale poza klimatem z książek niczym się nie wyróżnia od kolejnego copy-pastu od ubisoftu.
A która tegoroczna gra "wyróżnia się", przecież o każdym tytule można powiedzieć "ale to już było". Nawet takie czczone BG3 to reskin Divinity.
Hogwarts Legacy ma obłędnie zaprojektowany, pełen detali Hogwart. Żadna gra ubisoftu nie ma tak dobrze zrobionych miejscowek, które chce się eksplorować. W której grze można sobie swobodnie latać po mapie bez ekranów ładowania? Ubi dopiero wypuści Avatara, który będzie to potrafił. Hogwarts daje też graczom ciągle jakaś marchewkę, ciągle coś odblokowujemy i dostajemy nowe możliwości. A to wspomniane latanie, a to pokój życzeń, a to łapanie stworzeń. Jedynie zmniejszyłbym mapę i dopracował mniejszy teren. W grze spędziłem ponad 70h a i tak nie zrobiłem wszystkiego.
Nawet takie czczone BG3 to reskin Divinity.
I widać, że nie grałeś.
Równie dobrze mogę stwierdzić, że HL to reskin Assasin Creed Unity bo tak. Mniej więcej ten sam poziom podobieństwa.
@ elathir
Możesz stwierdzać sobie co tylko ci przyjdzie do głowy, przecież nie powstrzymam cię od wypisywania głupot, ale jeżeli dla ciebie różnica między strzelaniną FPP, a grą akcji TPP nastawioną na broń białą i parkour to to samo co różnica między dwoma bliźniaczo podobnymi RPG z walką turową i kamerą z góry, to jesteś albo ślepy, albo trollujesz.
Między Divinity 2, a BG3 podobieństwo jest raczej mniej więcej takie jak między Gothic, a Risen. Jasne, można sobie nawet krzyczeć, że taki Cyberpunk 2077 po wydaniu patcha 2.0, a tym co było przed tą łatką to hurrr durrr dwie różne gry!!!11, ale rzeczywistość mogą zaklinać jedynie takie ślepo zapatrzone w drobne niuanse nerdy.
I tak szczerze - czy Baldurs Gate 3 bliżej do Baldurs Gate 1 albo 2, czy do Divinity 2?
Nie masz pojęcia o czym mówisz. BG3 ma gameplay, walkę i rozwój postaci całkowicie różny od DOS i DOS2. Fabularnie też jest całkowicie odmienny i ( mówiąc znacznie lepszy. Podobieństwa widać w warstwie wizualnej i graficznej konstrukcji poziomów czyli świata. Podobny jest styl artystyczny ale to akurat plus bo nie ma lepiej wyglądającego świata w RPG ala izometrycznym.
Via Tenor
To chyba świat się kończy skoro naczelne buble nie zgarniają wszystkiego jak leci, a doceniana jest uczciwa gra.