Wystarczyło 11 dni, aby Marvel's Spider-Man 2 znalazł 5 milionów nabywców, Sony ma wielki hit
Co wy mówicie? Przecież ostatnio ciągle się czyta, ze gierki tpp od Sony to wtórne i nudne gówno i tyle sprzedali? Niemożliwe
Diablo4 sprzedało się dużo lepiej a było gra mierna. Także wysoka sprzedaż nie świadczy o jakości produktu a tylko i wyłącznie o reklamie i marketingu. Jest b.duzo gier które wydane przez Blizzarda czy inne duże corpo sprzedałby się x razy lepiej.
Właśnie pixel-artowe soulslike rogale to jest to! A nie jakieś TPP z fabulą, dobrą mechaniką i grafiką
Exclusivy na PS'a mialy jedną cechę wspólną - świetny początek, pierwsze wrażenie i taki sobie "środek". Czy coś się zmieniło?
Już wspomniane Diablo 4 dawało mi więcej frajdy niż jakikolwiek exclusive.
Spider Mana 1 może bym chętnie ograł gdybym nie zwracał uwagi na a) fizykę pajęczyny b) gra jest i ponoć krótka i powtarzalna, a Batman znudził mnie już bardzo dawno temu. c) Chciałbym mieć jakąś swobodę w kreacji postaci, a nie mieć znowu jakiegoś pająka czy nietoperza.
Na jakość nikt nie narzeka, ale wtórność to już realny problem dla wielu osób. Wiadomo że będzie się sprzedawać, bo konkurencji trochę brak (plus taki spider man to mocna marka), ale ja po poprzedniej generacji jestem trochę wymęczony tytułami typu TPP cinematic experience, i nawet nowy gow czy horizon mnie nie porwały jak poprzedniczki. Brakuje różnorodności gatunkowej.
Nie mniej jednak wynik godny podziwu i na pewno zasłużony :) a dopóki gracze są zadowoleni to swoje uwagi mogę schować do kieszeni i sięgnąć po inne tytuły, których (szczęśliwie) jest masa
Było sporo tego płaczu, tutaj szczegóły: https://www.gry-online.pl/newsroom/za-80-euro-powinna-oferowac-wiecej-fani-marvels-spider-man-2-kryt/z627193
Jak w głównym menu buguje ci się postać i jest bez głowy to wiesz, że gra jest jakościowo kiepska.
A tych błędów, bugów, glitchy, skopanych skryptów i całej masy innych wpadek SM2 akurat ma całkiem sporo.
Dziwnym trafem recenzenci w przypadku Starfielda o tym krzyczeli i ludzie wyśmiewali.
Ale w przypadku SM2 o tym nie wspominają.
Ta gra jest za krótka na swoją cenę. W ten sposób dojdziemy do momentu w którym za gry na 4-5h będziemy płacić po 350+ zł. A do tego zawsze będą dwie lub nawet 3 premiery. Wersja 1 listopada za 600zl wersja 4 listopada za 450 zł oraz wersja 1 grudnia za 350 zł... Larian sprzedał BG3 za 250 zł. Mogli w sumie w ogóle skończyć grę na 2 akcie a ludzie byliby tak samo zadowoleni i obeszłoby się bez hejtu na 3 akt... Jak tak dalej pójdzie to jedyne gry które będą miały znaczenie to sieciowe battle royale i moby. A większość gier SP będzie gównem w ładnym opakowaniu na 10h max. Wyda sie na marketing więcej niż na napisanie gry i się sprzeda.
Przeszedłem całego Spidermana 2 i przez całą grę miałem jeden błąd, postać mi wpadła pod ziemię czy coś w tym stylu
Porównywanie tego do starfielda.. Cóż nawet nie wiem co powiedzieć, bo sm2 to jeden z bardziej dopracowanych aaa na premierę a starfield to akurat miał w cholerę błędów
Alan Wake 2 to gra na ponad 20h, odświeżający inny 'ciematic' i kosztuje 260 zł na konsolach a na PC 220
No ale i tak marudzicie że drogo
Bo może recenzencji tych błędów nie mieli??? Osławiony sześcian zdarzył się zaledwie cząstce. Ja na premierę przechodziłem Days Gone - ZERO (SŁOWNIE ZERO) BŁĘDÓW!!! A ponoć gra była tak zbugowana...
A bo tu pojawia się wewnętrzny konflikt, gra za 340 zł i do platyny wystarczy luźne 30 godzin. Nie jestem fanem rozciągniętych gier, ale też nie lubię nowego standardu cenowego, szczególnie w przypadku mocno fabularnych, krótkich tytułów. Grałem w Moralesa w ramach ps plusa i jak mi się całkiem podobał, tak pełnej ceny bym nie dał za tak krótki gameplay.
Ale Morales to była gra na chyba 12 godzin, no to wtedy pewnie. Wołanie za to pełnej ceny jest bezzasadne i w przypadku jakby kosztował 350 zł to argument, że jest za krótka jest jak najbardziej OK. Ja Moralesa brałem za chyba 8 dych to taka OK cena za samodzielny dodatek na 12 godzin - też nie jestem fanem nowych cen. Nawet nie to, ze są wysokie, ale przez to co oferują.
Tutaj jednak mamy grę prawie 3 razy dłuższa, która się zresztą prawie pokrywa długością z pierwszą częścią.
Ciekawe ile było zwrotów? Bo jakościowo gra jest naprawdę dziurawa jak ser i cisną ją nawet najwięksi DIE HARD fanboje Sony/PS i to nie tylko z względu na bugi czy glicze, ale pod innymi względami.
Szkoda że recenzenci na temat jakości gry milczeli co pokazują jakimi są sprzedawczykami.
Przy Starfieldzie i wielu innych grach zawsze wystawiają największe działa, ale przy grach Sony nagle są bardzo mili, potulni i wypowiadają się bardzo grzecznie i nie negatywnie.
Ten ich "trend" trwa od PS4.
Chyba im bardzo zależy na promkach i giftach od Sony ;)
Oczywiście pomijam IGN w którym spore udziały ma Sony ;)
Dla nich zagadki środowiskowe z God of War Ragnarok były "epic" "amazing" "best in the business" LMAO.
No nie wiem. Sam miałem sporo problemów technicznych, ale to bez premierowego patcha. Po nim wszystko było ok.
I raczej taką sytuację ma zdecydowana większość. Bo o ile recenzenci faktycznie potrafią "zapomnieć" wspomnieć o złym stanie technicznym danej gry, tak gracze tacy wyrozumiali już nie są. I to widać po ocenach chociażby na meta.
A że SM2 ma średnią 91/100 na ponad 6000 ocen, oznacza właśnie, że gra nie jest jakoś specjalnie dziurawa czy problematyczna. No i Insomniac mimo wszystko wypuszcza jakieś patche poprawiające pomniejsze błędy. To nie Bethesda, która lubi zostawiać łatanie moderom ;)
Weź zmień towar bo ci nie służy
Gra ma 9,0 user score na meta i generalnie na każdym serwisie w cholerę dobre opinie
Gdzie ty tak masz błędy? Grałes w to ogóle? Bo jak widać nie
Nie jestem jakimś fanem tej produkcji, bo po jedynce mam już przesyt SM, ale takie farmazony jak ty wypisujesz.. To nawet nie jest śmieszne
Pewnie zatrudnienie przez developerow marketingowcy pododawali dużo ocen 10/10 by podbić średnia. Po miernych ocenach tlou2 i przeciętnych pary 1 Sony wzięło się na ten sposób
Ludzie kupują takie crapy a potem dziwią się, ze rynek gier wygląda jak wygląda. Jeszcze więcej powtarzalnych sandboxow prowadzących gracza za rączkę po świecie który jest makietą plus nudny, powtarzalny gameplay. Chcecie dobrych gier? Kupcie Bladura. Kupcie SS remake. Kupcie Elden Ring a nie spidermana. Chyba, ze dla dziecka ale i tak polecam dawać pociechom lepsze gry ;)
Nie kupujcie powtarzalnych sanboxów, ale za to kupujcie kolejnego powtarzalnego i nudnego soulslika :(
A tak na serio. Niech ludzie sobie kupują co chcą. Na szczęście żyjemy w takich czasach, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jest masa gatunków i typów gier. Na tyle dużo, że o ile ktoś nie ma mega wąskiego gustu growego, to i tak nie jest w stanie ograć wszystkiego co chce.
TerleckiSokół znowu się zesrał. Nowe, nie znałem.
podobno jedyna grywalna, tzn. pozbawiona ideologicznej propagandy wersja, to ta wydana na rynek arabski. cyniczna polityka
Czego ta wersja jest pozbawiona? Tej minimisji z pomaganiem Hinduskiemu gejowi w zaproszeniu swojego Czarnoskurego chłopaka na szkolną potańcówkę? I myyyk wszystkie rzeczy z checklisty odchaczone za jednym razem ;)
Taki powtarzalny szajs 5 mln? Ludzie to de..., że kupujá dlc do SM, bo marka SM
Gra jest spoko, chociaż jest wtórna i w żadnym wypadku nie odkrywa nic nowego. Misje poboczne i aktywności są takie sobie. Ot kolejne 30h spędzone ogólnie dobrze się bawiąc. Tak narzekacie, a takie gry też są potrzbene. Ja wolę skondensowane 30h niż rozwleczone pseudo RPG ubigry na 100h czy Stardielda w którego gra sie 2 lata by mieć calaka.
Gierka Sony dobrze się sprzedaje na ich własnej platformie, niesamowite.
Rynek Pc weryfikuje te "hity", które coraz bardziej nikogo. i wcale się nie dziwię.
eot
Nie, po prostu prawdziwi gracze mają zarówno PS5 jak i PC, dlatego wersje PC gier Sony słabo się sprzedają
Tym bardziej jak taka ps4 kosztowała pare stowek, a gry na nią mozna kupic za 30-60 zł
Nie, po prostu prawdziwi gracze mają zarówno PS5 jak i PC,
Czyli jeśli ktoś ma tylko PS5 to już nie jest prawdziwym graczem XD
dlatego wersje PC gier Sony słabo się sprzedają
Cholera jak ty wiesz lepiej niż samo Sony, które ma odmienne zdanie, no ale pewno od tego fanboizmu dostałeś super mocy, pewno biczujesz sie codziennie kablami od PS by twoja wiara była nadal silna, niedługo zaczniesz chodzić i próbować nawracać innych jak jehowi XD
Wiadomo jak Sony wyda niezoptymalizowany bubel z masą błedów na PC to niższa sprzedaż świadczy o PC, nie o Sony XD
Gry Sony słabo sprzedają się ma PC, bo to produkty dla dzieci i gospodyń domowych. Jak ktoś potrafi złożyć kompa to potrafi tez grać w lepszą mechanicznie grę niż uncharted, tlou czy spiderman. Ogólnie gry Sony są fajne ale dla ludzi co grać nie potrafią ale lubię np. seriale na netflixie
Niestety zakończenie w tej części tylko potwierdza dlaczego Miles jest tak bardzo OP względem Petera, którego mocno osłabili choćby w dodatku do 1 części.
spoiler start
Ponieważ w 3 części będzie on na 90% usunięty (przejdzie na emeryturę/odpoczynek) i główną role przejmie Miles.
spoiler stop
