Twórcy Lies of P zapowiadają pierwsze DLC, dużą aktualizację oraz kontynuację
,,Ponadto początkowe etapy kampanii staną się trochę łatwiejsze,,
Był już patch który osłabił bossów. Teraz patch na początek gry. W takim tempie to jak będę to chciał zagrać w przyszłości to poziom trudności będzie Ultra easy xD
Gra jest świetna, chętnie pogram w DLC. Ale nie powinni nerfić początkowych etapów gry, ponieważ one już teraz są łatwe. Druga część gry jest już stopniowo coraz bardziej wymagająca, ale ogólnie poziom trudności jest w porządku.
Nie do końca.
Gra miała zepsute I-frame'y i nawet wciąż można się z tym spotkać.
Szkoda, faktycznie pierwsza połowa gry jest stosunkowo łatwa. Pierwszym poważnym sprawdzianem jest król marionetek. Jak dla mnie gra o wiele trudniejsza od soulsow, sekiro, bloodborne, elden ringa a wszystkie te gry skończyłem. Zaznaczam, że grałem bez przyzywania. Naprawdę namęczyłem się przy Biskupie, królu marionetek, bestii z bagien. W zasadzie do każdego bossa trzeba się było bardzo mocno przygotować i poznać move set i wiedzieć, które ciosy parować a które nie. Gra świetna i cieszę się, że powstaje dlc i kontynuacja, aż się boje tych kolejnych bossów :D
Pierwszym już całkiem poważnym sprawdzianem jest właśnie Arcybiskup Andreus. Wcześniejsze bossy są banalne dla graczy, którzy są obeznani z grami typu Dark Souls etc.