Paradox zawodzi w 2023 roku jako wydawca, Cities: Skylines 2 to tylko ostatnie z potknięć
Ilość DLC do EUIV jest przerażająca. Fajnie, że rozwijają grę, ale te ich praktyki z wydawaniem niedorobionej gry z myślą o wypuszczenia sryliona płatnych update robią się męczące. Jest bardziej niż pewne, że Europa Universalis V na start to będzie wydmuszka.
Domination to specyficzny przypadek - ludziom się wydaje, że skoro były dodatki o majorach, to wszystko już powinno być za darmo; nikt nic nie ujął starym dodatkom, przeciwnie, dostają trochę nowej treści. Inna sprawa, że powinny być już sporo tańsze, a cena starych dodatków wręcz wzrosła w pierwszym obiegu. I to jest drugi główny czynnik negatywnych ocen - polityka monetyzacji Paradoksu. Sam dodatek nie był zły i główne zarzuty można mieć do kilku istotnych, choć ograniczonych terytorialnie błędów jak wylewy w Chinach.
Może nie będzie źle, przynajmniej w tym przypadku.
Ktoś odpowiedzialny za wydanie Lamplighters powinien polecieć z hukiem na bruk. Sama gra, bazując na opiniach, najgorsza nie jest za to marny, jak na nowe IP, marketing i totalnie debilnie dobrana data premiery to coś co zasługuje na dyscyplinarkę.
Naprawdę nie mam pojęcia co kierowało człowiekiem ustalającym termin wydania nowej marki ze średnio popularnego gatunku na tak gorący i zapchany okres, ale podoba mi się ten bezkrytycyzm Paradoksu dla samego siebie - winne studio nie oni xD
Lamplighters nie sprawiało wrażenia wersji bety? Przecież od pierwszej potyczki przeciwnicy w pierwszej turze teleportowali się o 2 pola w bok i skakali przez przeszkody z powietrza. Przy niemal każdej akcji z zoomem kamera wpadała za pudła, kontenery itp. Takie rzeczy mogły się sporadycznie zdarzyć w X-com, gdzie postać ustawiała się w dany sposób i była atakowana z innego kąta, ale tu było tak co akcję.
Pomęczyłem się z tym do pojawienia trzeciej postaci i odpuściłem, bo (pomijając ultra infantylny styl postaci, zwłaszcza tego beżowego jegomościa) jest to niegrywalne.
Mogliby wydać Tyranny na konsole.
Od ponad 10 lat zawodzą i wysrywają ciągle dlc, a ci z gola dopiero teraz ich krytykują XD
Z tymi cenami gier Paradoxu to kwestia dyskusyjna, wspolczynnik wydanej kasy do czasu spedzonego na rozrywce i tak jest pewnie korzystniejszy niz 90% gier AAA. Taki Spider man 2, gierka na 20 godzin, 70 euro. Podczas gdy ludzie grajacy w gry Paradoxu czesto maja czas gry liczony w tysiacach godzin.
Nie wiem jak z innymi grami Paradoxu, ale np. w Stellaris caly czas dodaja content do starych dodatkow w darmowych patchach.
beznadziejna logika..... w takim razie wszelakie seriale m jak miłość czy plebania jest lepsza od każdego filmu z kina ... bo spędzimy na oglądaniu 100x więcej czasu ...
Jeśli dodatek kosztuje 20% ceny CAŁEJ gry, to powinien proporcjonalnie ją rozbudować. A w praktyce tak nie jest.
To tak jakbyś zamawiał coś do jedzenia, a za dodatkową porcję kilak razy mniejszą dopłacał tyle samo ... patologia
Jestem wielkim zwolennikiem PDX-u. Nie mam też problemu z DLC-ami. Ale ostatnio tracę już do nich cierpliwość. Wypuszczanie bubli, rozproszenie w wydawaniu gier, nagłe porzucanie projektów (IR). Widać, że wszystko co robią to pod inwestorów i wzrost firmy na papierze, zapominając o budowie solidnych gier. Przykład - Victoria 3…. Fajny pomysł, graficznie też dobrze, ale wszystko inne - słabo. Zamiast dokończyć grę, posłuchać graczy, to idą w zaparte. Szkoda.