Wyciekły informacje o pierwszym dodatku do Diablo 4, plotki mówią o nowej klasie i Kurast z Diablo 2
Gdyby to był blizzard to napisałbym że kolejna gra której nie kupię ale kto wie może MS zaskoczy. Jednak nie jaram się. Wolałbym jakiegoś dobrego crpg ;)
Odgrzewany kotlet. Serio nie mogą wymyślić nowych regionów i bossów?
Nie ma w tej firmie kreatywnych ludzi na wysokich stołkach, decyzje podejmują tam korposzczury od tabelek, co raczej nie grają w gry. Coś się udało kiedyś, to trzeba to powtórzyć, po co ryzykować z czymś nowym.
Pierwsze podejście do diablo 4 miało dołożyć do serii kamerę tpp i elementy soulslikea - to był taki nostalgiczny przebłysk starego blizzarda, który stara się eksperymentować i robić niekonwencjonalne hybrydy gatunków. Ale później jakiś korpomózg zrobił porządek: zaorano diablo, zaorano WCR aby miał kto cinematic robić, zrestartowano prace i zrobiono stare diablo - takie jak 20 lat temu tylko jakoś tak o 20 lat mniej wciągające i wzbogacone o monetyzację. Po co się wysilać skoro i tak kupią, a i tak kupili?
Odin85 gdybyś spojrzał na mapę świata gry zobaczylbys że składa się ona z dwóch kontynentów i akcja Diablo 4 dzieje się na wschodnim kontynencie bez właśnie lądów które otaczają Kurast. Trochę mi się to kłóci z zakończeniem Diablo 4 gdzie Nyrelle
spoiler start
odpływa z Mefistem na zachod
spoiler stop
Oprócz tego rozszerzenie ma zawierać dwa nowe regiony: Teganze Plains oraz Torajan Jungles
Tyle zarobionej kasy, a stać ich tylko na dwa nowe regiony. Biedne Diablo.
Oby to jednak były niesprawdzone informacje.
A to bardziej cię obchodzi ile regionów dodają czy to jak bardzo zawartością są wypełnione?
Rozumiem, że na teksty w stylu "fabuła główna na 100h!" czy "nasz świat ma 100 km2!" też lecisz?
Jestem bardzo sceptycznie do tego nastawiony z powodu tego jak wypełnione są obecne regiony w Diablo IV.
Rozumiem, że na teksty w stylu "fabuła główna na 100h!" czy "nasz świat ma 100 km2!" też lecisz?
Nie, nie lecę na takie teksty - jeżeli jesteś tak mocno ciekawy, nie musisz sobie dopowiadać.
Świat jest pusty i bezużyteczny już w tym momencie więc dodatkowe rejony z nową graficzką otoczenia nie zmienią absolutnie nic.
No to w takim razie po co ci więcej tych regionów skoro już obecne wg ciebie są puste? Więcej pustego i nudnego? Niech zrobią mniej a dobrze.
Tak po części bym się zgodził, że to za mało.
Jakość poprzednich regionów i tak do tej pory nie jest jakoś przesadnie dobra.
Dobre jest głównie to, że NPC gadają po polsku, ale czy jakoś dobrze nawiązują do klimatu?
Jedynie kojarzę Scosglen - miało swoje klimatyczne momenty w questach pobocznych, reszta miała dość niski poziom. Samo zapełnianie potworami/spawn pointami nie powinno być jakieś czasochłonne.
Jakby dodali same regiony bez questów wiadomo poleciałby flejm, ale dużo by to nie zmieniło, bo bardzo nakłaniają do grania w sezony, które nakłaniają raczej pomijać wykonywanie nieopłacalnych questów.
------------------
Inna sprawa 2 nowe regiony to duży % więcej w stosunku do podstawki. Pewnie i tak dużo będzie reużywalnych assetów z poprzednich regionów i nie dorobią czegoś w rodzaju śniegu, ale jest szansa, że biomy będą się czymś wyróżniały, nie tylko granicami. Za dużo też tych biomów nie może być bo to gra online i nawet teraz na ostatnim poziomie trudności, to jakoś mało tych graczy/przerzedziło się - sami sobie będą winni przez sezonowe postacie, jak będzie tego typu jakaś klapa.
Mimo wszystko wolałbym więcej elementów do grania w poprzednich regionach np. najemnicy - urozmaicają ilość elementów układanki do zabawy. rzydało by się też więcej rodzajów lochów i ich wariantów. Zwłaszcza chciałbym aby sezony były aktywne non stop i mogły być aktywowane przez każdą utworzoną już postać.
Te sezony teraz tak jakby kazać w Froza Horizon 5 grać jednym autem wybranym na początku przez wiele miesięcy, np. nie grałem jakimś "starym fiatem gratem" to go wybiorę i już nie opłaci się go zmieniać bo straci się szansę na nagrody.
Zróbmy dodatek do Diablo 4! Co proponujecie? Nie wiem, weźmy coś z Diablo 2 albo 3! Ok, tylko co? Może najnudniejszą lokalizację z Diablo 2 i najmniej popularna klasę z Diablo 3? TAK, robimy to!!!!! XDDDDDDD cóż za pasja i kreatywność....
O ile w Kurast bym uwierzył choć nie ma to żadnego fabularnego sensu. To ten Spiritborn to na pewno fake, blizzard jedzie z tą grą na najtańszej nostalgii więc to nie możliwe że nie dadzą Paladyna/Krzyżowca w pierwszym dodatku. Ale kto wie oni już udowodnili że nie mają bladego pojęcia czego oczekują gracze ani jaką grę robią.
ja mam wrażenie że to przemyślana strategia. Gra projektowana przez panów z dzialu marketingu/księgowosci
Teraz Kurast i Mefisto - czyli 3 akt z Diablo 2 (Andy i Duriel już są)
dorzucą odpowiednik shamana - ludziom którym (się co dziwne) D4 podoba ( gra poniżej 300k graczy dziennie na wszystkich platformach, mimo że na twitchu gra jest praktycznie martwa) to kupią dodatek
Za kolejny rok (przecież mają być dodatki co rok) - dorzucą pewno piekło i Diablo (w kolejności aktów z D2) i lubianą postać żeby przywrócić popularność. Czyli albo paladyna albo amazonkę (albo ich krzyżówkę o której były plotki czyli Walkiria)
Na 3 dodatek obstawiam Bhaala i jakaś mocną postać (może nową lub właśnie paladyna jak go w drugim patchu nie dorzucą)
Bo póki co gra jeszcze popularna to można wydać lżejszy dodatek i żeby przywrócić popularność w 2 i 3 roku gry dorzucą coś na wypasie i oczekiwanego. Ba może coś z sezonów trafi do core gry wtedy
a za 4-5 lat Diablo 5 ;P
No i jeszcze właśnie to, że za 5 lat obecne D4 będzie ledwo przypominać obecne D4 - tak jak było z PoE. Pomnóż sobie zmiany z dwóch sezonów razy... 10? No i dodaj kilka większych dodatków.
Akurat te 5 lat wydaje się sensowne . Sporo gdybologii ale
D4 - mapa z 2 kontynentami - więc liczymy że wyjdą co najmniej 2-3 dodatki - obstawiam że 3 :)
Z kolejnymi bossami z Diablo 2 w ich kolejności i zapełnianiem 2 kontynentu
2 lata przerwy i nowa gra - którą jeszcze przed premierą 4 (!) zapowiadali że będzie o wiele krócej czekać
Za 5 lat (max 6) wyjdzie kolejna generacja konsol ( tak wynika choćby z średniej długości życia PS) i wtedy nowy Diabełek na kolejną generację, zwłaszcza że Microsft po przecięciu EA może mieć wpływ jako dobry startowy tytuł na konsole.
A jak zapowiedzą kolejnego Xboxa równo z konsolą Sony i przez jakiś czas D5 jako ex - to panie :D
A D4 nie zbliży się do PoE - tam każdy sezon można traktować pod względem zawartości jak co roczny dodatek do D4 ( choćby kopalnia, heisty, nie liczymy nawet sezonów które nie weszły do core gry. I sezonów w poe masz kilka co roku i znacznie głębsze mechaniki (w tym łatwość dodawania skilli )
Sezony w D4 nie wnoszą nic do core gry więc po co je mnożyć? Chyba że liczysz że zaczną dodawać skille do istniejących klas
A ucieczka z D4 graczy jest olbrzymia - no chyba że gdybasz że będzie z 6-7 dodatków do D4 - tylko co oni tam wepchną to ja nie wiem
A D5 może wyjść na poprawionym silniku 4 ;)
Na początku na szybkiego przeczytałem, że dodadzą nową klasę do D2, a jak na spokojnie, że do D4 to lipa, że jeszcze marnują na nią czas.
D4 to była moja największa wpadka w tym roku i nie chodzi mi o samą grę, tylko podejście i monetyzacje. Pierwszy sezon sobie darowałem, drugi też nie podchodzę, bo zaraz AW wyskoczy, potem BG3 się pojawi, więc może czwarty sezon o ile coś się naprawdę zmieni po wyjściu tego czy następnego dodatku.
Panowie :-) naprawdę bądźmy spokojni.
Kto pamięta??? Brood War, Lord od Destruction, Froze Throne, Heart od the Swarm, Legacy od Void, Reaper od Souls...
Czy mam wymieniać dalej???
CZAS NA "LORD OF HATRED"
Czekacie ??? Bo ja TAK!!!
Ja pamiętam co nie zmienia faktu, że to zapomniane czasy dla blizzarda. Teraz to oni potrafią w battlepasy i skinki a nie w dobre gry i dodatki.
Czuję się jakby ktoś próbował mi zareklamować nową płytę ulubionego zespołu: łał, ale będzie świetnie, w końcu chyba pamiętasz [i tu tytuły najlepszych płyt zespołu sprzed lat]. Problem w tym, że z tamtego składu ostał się jedynie basista, który nie dość, że nigdy nie był najlepszy, to jeszcze ostatecznie i tak zagra na nowej płycie raptem w 3 utworach na 15. A jak jeszcze do tego doda się ten skromny fakt, że przez ostatnią dekadę zespół skur... skundlił się na wszystkie możliwe sposoby, to trudno zachować optymizm.
A tak na serio, to StarCraft, Diablo II, Warcraft III, StarCraft II były świetnymi grami, które dostały świetne dodatki przez co stały się jeszcze lepsze i zapisały w historii branży.
Diablo III było od początku takie se i dodatek też był taki se, ale powiedzmy że dwa średniaki dają lekki plus.
Natomiast Diablo IV to już totalna padaka, ten dodatek musiałby zmienić całą mechanikę gry, żeby to jeszcze nabrało sensu. A wątpię czy obecny Blizzard byłby w stanie to zrobić. Jak patrzę na wywiady i streamy z twórcami DIV, to mam wrażenie, że są zmęczeni tą grą tak samo jak większość graczy.
Czy mam wymieniać dalej???
Możesz spróbować, ale poza dodatkami do World of Warcraft, to co ci jeszcze zostało? Beyond the Dark Portal?
Czekacie ??? Bo ja TAK!!!
No ja raczej podziękuję :)
arianrod
ja nic nie staram się zareklamować :-) Po prostu cieszę się, że wyjdzie dodatek do mojej gry która mi się podoba. I naprawdę, to jest tylko moje i wyłącznie moje zdanie. Nikogo nie chcę przekonywać ani namawiać, żeby ten dodatek kupił. Traktuje dyskografię Blizzarda jako ich dorobek który ogrywałem przez lata i tak mi się kojarzy z dobrymi dodatkami. Diablo IV mi się podoba a jeśli się komuś nie podoba to ja to szanuję i też proszę o szacunek :-)
Po prostu cieszę się, że wyjdzie dodatek do mojej gry która mi się podoba.
No to spoko.
I naprawdę, to jest tylko moje i wyłącznie moje zdanie.
To oczywiste, w końcu jesteś pod nim podpisany.
Nikogo nie chcę przekonywać ani namawiać, żeby ten dodatek kupił.
Też spoko.
Diablo IV mi się podoba a jeśli się komuś nie podoba to ja to szanuję i też proszę o szacunek :-)
Nie wiem co to ma do rzeczy, ale niech ci będzie.
W ogóle cały ten twój post jest na zasadzie "jak napisać 10 zdań, ale w gruncie rzeczy nic nie napisać" :)
i napewno wielu kupi te dlc, zeby dac sie zrobic w jeszcze wiekszego wala.
niech wypuszcza dlc za friko albo z podstawka za 50% ogolnej wartosci a zarobia na tym wiele wiecej, niz jak to pewnie 'zamiec' dlc za prawie 50% pelno prawnej produkcji AAA z 1 klasa i kopiuj/wklej regionem z poprzedniej odslony lol.
Paradoks tej serii polega na tym że właśnie dopiero po dodatku Diablo jest grywalne. Tak było z dwójką tak było z trójką i tak będzie i z czwórką
2 i 3 ogrywalem na premiere bez dodatkow i gralo mi sie bdb, a tego tworu, nie idzie w ogole zdzierzyc...
Pamiętam jak gracze w Diablo 3 też narzekali, że nie ma co robić tuż po premierze i wtedy Blizzard dodał paragony.
Tak samo z Diablo 2, starsi gracze wspominają, że dwójka stała się genialna po dodatku.
Ja broń boże nikogo nie chce przekonywać do tego, że czekam na dodatek bo gra mi się podoba. I szanuję tych co nie czekają i gra im się nie podoba ale również proszę o szacunek dla mnie - fana Blizzarda i jego gier.
Wiele już się naczytałem o fanach których nazywa się Fanbojami lub BlizzDronami ale tylko proszę o szacunek tak samo jak ja szanuję tych którzy krytykują.
Tak było z dwójką
Bzdura. D2 bylo bardzo dobre juz na starcie. Lord Of Destruction po prostu uczynil z niego jedna z najlepszych gier wszechczasow. A udalo sie to osiagnac dlatego ze podstawa z ktora pracowali byla swietna i wystarczylo na tym fundamencie budowac.
Zeby probowac osiagnac cos takiego i taki poziom z D4, to mozna rownie dobrze od razu zaczac pisac Diablo 5, bo trzeba by wyj...ac doslownie wszystko.
i tak będzie i z czwórką
Moze za trzy lata, pod warunkiem ze wymienia 3/4 teamu developerskiego. A i tak max co uda sie osiagnac to efekt D3, czyli z gry srednio-slabej (4-5/10) i plytkiej jak kaluza na Saharze, awans na srednio-dobra (czyli 7/10) i plytka jak kaluza po srednim deszczu.
Dosłownie wszystko? Lol.
Grafa świetna, klimat super, animacje świetne, gameplay gładki jak poślady elfiej panny.
Gra sama w sobie jest spoko. Niech wprowadzą coś więcej do progresu buildu na stałe niż same skille i paragony, dodatkowy tier skilli albo dwa, dodadzą więcej ciekawych legendarek, z jedną dwie dodatkowe aktywności na stałe i będzie cacy. W skrócie, niech rozbudują samą grę, bo gameplay sam w sobie jest spoko.
Kwisatz_Haderach
może i Diablo 2 nie była tak zła na początku jak Diablo 3 ale pamiętam jak dziś jak kolega - fan Diablo 2 żalił mi się bardzo przygnębiony, że ludzie piszą "jak to Blizzard wydał kiepską podstawkę i dwa razy chce zarobić wydając dodatek". Był tak załamany, że aż go wtedy nie rozumiałem czym on się tak naprawdę przejmuje :-) To był rok prawdopodobnie 2002 więc czasy się zmienił ale podejście ludzi do Blizzarda zostało.
Nie wiem może w najgorszym scenariuszu z Diablo 4 nic nie zrobią i gra zostanie taka jak jest ale mi się tam podoba i wiadomości o kolejnych dodatkach przyjmuje optymistycznie bo gra mi się fajnie.
Diablo II z dodatkiem jest o wiele lepsze niż bez, ale to nie oznacza że sama podstawka była zła czy "niegrywalna". Ta gra od początku była zbudowana na genialnych fundamentach, a Lord of Destruction jedynie ukazał to w pełnej okazałości.
Diablo III też nie było "niegrywalne", było średniakiem. I tym średniakiem zostało nawet po wydaniu Reaper of Souls. Jakaś dziwna legenda RoS wśród niektórych jako świetnego dodatku bierze się chyba stąd, że w tamtych latach trudno jeszcze było uwierzyć, że Blizzard może wydać "tylko" średnią grę.
Swoją drogą, to też nie najlepiej świadczy o Blizzardzie, jeśli przez dekady nie potrafiliby wydać dobrej gry i za każdym razem musieli naprawiać ją w dodatku. No deweloper tysiąclecia...
Z tym, że im więcej zapowiedzi i informacji o PoE2 tym mniej czekam... :| Niestety Ruthless miał być pobocznym zajęciem kilku devów na boku, a wjechał na pełnej.
Trzeba jechać na nostalgii skoro na jakości się nie potrafi
Tę grę uratować by mogło tylko to gdyby udostępnili jako jedną z dostępnych krain całkowicie zremasterowaną jedynkę z jej wszystkimi poziomami i potworami.
No i bardzo dobrze. Stopniowo tą grę rozbudują. W D3 można było sobie wybrać czy chce się grać samemu czy w grupie. W D4 nie, stale inni gracze plątają się w tej samej rozgrywce, mi się to nie podoba. Nie każdy chce grać z innymi ale w tej grze wyboru nie ma. Ja jednak mam wybór i nie muszę tego kupować zwłaszcza za 300 zł. Cena na PC wyższa niż na konsole. Śmieszne. Wolę PoE.
Dla mnie spoko, ja się w Diablo 4 bawię znakomicie, ten sezon jest git i gierka idzie do przodu, dodali co trzeba i teraz gra się przyjemnie a będzie jeszcze lepiej.
Czyli co, w grze o Diablo, w dodatku też nie zobaczymy Diablo ani piekła? To już się śmieszne robi :D
Andariel była, Duriel Był
pierwszy dodatek Mef
to patrząc na kolejność bossów w D2 - drugi dodatek (za kolejny rok) będzie miał Diablo :D
No dobra, ale co to za jaja, że w całej grze piekło było tylko pod koniec fabuły, żadnych lochów piekielnych, żadnych dungeonów piekielnych. Same piwnice, jaskinie i ruiny. W grze o piekle i Diablo nie ma piekła ani Diablo :D
Kurast w 3D chętnie bym zobaczył, ale z drugiej strony Blizz w Diablo w kólko te same krainy mieli.
Jeśli to prawda, to klasę rzeczywiście taką se wybrali. Witch Doctor miał swoich fanów, ale serio, tu do kompletu potrzebny jest Krzyżowiec/Paladyn w jakiejś odmianie, potem można zacząć wydziwiać i rzucać urozmaicenia. No chyba, że taką klasę rycerską trzymają w odwodzie na potem.
Byłoby świetnie jeśliby był powrót ,do Lut Golein z diablo 2 w diablo 4 .
Zapewne będzie, Lut Gholein znajduje się na Zachodnim Kontynencie na wybrzeżu mniej więcej w połowie tego kontynentu
Tylko niech nie zapomną o zamianie w kurczakowyścigówkę. W końcu by się w D4 dało grać jak człowiek.
Diablo 4 ma genialną walkę, klimat i gameplay, niech tylko dopracują to co kuleje w replayability, itemizacji oraz dadzą więcej marchewek na kiju i będzie sztos.
Co do dodatku, okolice Kurast to ostatnie regiony które nie są dostępne w grze a są do wypełnienia by zamknąć Wschodni Kontytent. Zachodni Kontynent to akurat idealny temat na kolejne dwa dodatki
A ja jestem Ciekaw kiedy ten dodatek wyjdzie pewny jest 2024 rok ale czy wakacje czy późna jesień na kilku stronach tak czytałem że wyjdzie w tym czasie ale ja obstawiam 4 kwartał 2024
