American McGee, twórca Alice, został „emocjonalnie zniszczony" przez EA; nie daje fanom nadziei [Aktualizacja]
Mógłby też zrobić całkiem inne IP, ale biorąc pod uwagę, że jego ostatnie inne niż Alice projekty (American McGee's Grimm, Bad Day L.A.) sukcesu nie odniosły to chyba słuszną decyzją jest przejście na emeryturę.
Mega smutna historia, bo bardzo lubiłem tę serię i mam do niej spory sentyment. Rozwalają mnie te komentarze sugerujące stworzenie nowej marki. Nie będę analizował dorobku intelektualnego tych ludzi
nic dziwnego, projekt ani marka nie ma poparcia, a community to raczej niewielka, zamknięta grupa osób, które chcą być w pewnej bańce, ale realnego zapotrzebowania na grę nie było i nie ma. a na pewno nie w takiej formie, bo poza klimatem, w tej grze nie było nigdy wiele gry. no ale co innego jakby przykładowo ID software dostało markę jak tu ktoś napisał i rebootowało ją. myślę, że nikt by nie pogardził takim twisted doomem
Raczej nie do końca chodzi o popularność, bo gdyby ta była nikła to daliby mu odkupić w jakiejś formie licencję na zrobienie tej jednej, finałowej części, bez straty praw do całego dzieła. Po prostu EA to seryjny morderca marek, firma zapatrzona w swój gówniany, leniwy tryb wydawniczy i mają w dupie całą resztę, a że przy okazji dzierżą ogromną ilość fajnych IP to tylko gorzej dla nas.
EA to przecież od lat seryjny brand killer. Niczego dobrego się nie można po nich spodziewać, a Alicji mi bardzo szkoda.
Nie, to clickbait BS. W dodatku bezmyślne kopiuj i wklej
A wystarczy spytać samego American McGee: https://twitter.com/americanmcgee/status/1716647871427293677
Alice od McGee mial spora rzesze fanow, ja osobiscie zagralem tylko w druga czesc bo pierwsza ogladalem jak moja siotra przechodzila. To byla jedyna gra ktora mu sie udala i pomimo bugow i topornego gameplay'u to i tak przyjemnie sie ja przechodzilo nie wspominajac o wykreowanym swiecie. Na Asylum czekalem z niecierpliwoscia choc trudno bylo powiedziec czy EA sie zgodzi i w koncu sie stalo. Trzecia czesc wygladala jakby miala byc jego magnum opus, koncepcje z bibli wygladaly niesamowicie i widac bylo postep wzgledem poprzednich czesci a hub w postaci zmieniajacego sie globu wygladal oblednie. No ale coz, bylo minelo...
Szkoda, EA mogłoby sprzedać prawa do marki, skoro i tak mają to gdzieś.
Via Tenor