Blizzardzie, zlituj się i pomyśl o World of Warcraft 2
Jedyne co by mnie mogło zachęcić do grania w WOW'a to WOW2 ale najchętniej to zobaczyłbym Warcrafta4.
ze ludzie w to jeszcze graja, masakra.
ogolnie ze ludzie w to wogole grali mnie zawsze dziwilo, ta gra jak i wiekszosc mmo jest bez sensu.
moze jako zabijacz czasu jedynie.
Więcej ci powiem! Granie w jakiekolwiek gry nie ma sensu!
Oglądanie filmów, słuchanie muzyki, czytanie książek czy komiksów też nie ma absolutnie żadnego sensu poza zabijaniem czasu.
A więc i pisanie książek, granie na instrumentach czy aktorstwo nie ma żadnego sensu.
A jak się zastanowić to nic nie ma sensu, każda czynność to zabijanie czasu aż do śmierci
no, też bym wolał, żeby zamiast wowa dali wc4. Wtedy, ale teraz to meh, bo wiem, że zawalą z wc4 i wyjdzie im kupsztal. Już dawno nie robili rts, już cała dekada mija. A do tego od tego czasu tylko gry online. Poza tym remake wc3 też zawalony, to jak oni teraz poradzą sobie z wc4? Przecież nie wyjdzie im rts, który w ogóle będzie dobrym rts, a co dopiero dorównać legendarnemu wc3, no nie ma szans. Wtedy gdy debiutował wow, to była szansa, no ale jednak szansa została zmarnowana, bo niestety ludzie woleli grać tylko w wowa. Wszyscy wtedy grali ciągle tylko w wowa, to po co mieli robić potem wc4?
Bo z dobrej książki, dobrego filmu czy dobrej gry zawsze się coś wynosi.
Z tej gry wyniesiesz tylko stratę czasu.
Nie ma drugiej takiej gry- no może Diablo 2 która dała mi łącznie tyle lat niezapomnianej rozgrywki. Zaczynałem grać w WoWa w 2008 roku gdy wychodziły pierwsze próby Wotlka (serwery Naxrammas, potem Sunwell), cały Cataclysm, mop,dreanor i legion przegrałem na globalu i potem jeszcze cały wotlk na Warmane. Wow to gra do której się poprostu wraca, która daje niezapomniany klimat. I dlatego jest to fenomen który tyle lat na rynku trzyma się dobrze
No tutaj akurat bzdury gadasz. Jak najbardziej da się wynieść z MMO niesamowicie wiele. Znam ludzi, którzy poznali w tego typu grach swoją drugą połówkę i dzisiaj są szczęśliwym małżeństwem. To rzadkie przypadki, ale zdarzają się. Poza tym możesz uczyć się języków obcych pisząc z ludźmi z całego świata przy wspólnej rozgrywce.
Prędzej podwyszenie game passa do tych 60 dolców za miesiąc tam będziesz mieć wowa ,diablo IV, Najnowszego coda III, warcrafta 4 jak go blizconie zapowiedzą a dla plebów zostawią resztę gier jak diablo III, diablo II resurected, starcrafta 2,
ew, jak takie nie najlepsze gry miałyby zachęcić ludzi do grania (pomijając wc 4, który nie istnieje w ogóle, to w rękach blizzarda nie ma szans na bycie dobrym rts, już dekada minęła od ostatniego rts, a oni jeszcze zwalili remake dla wc3, to jak oni mają poradzić, zwłaszcza kiedy jedyne co robili to gry online nie mające nic wspólnego z rts)? eh, ludzie to już mają niziutkie wymagania, wszystko ich zadowoli i to nawet za spory szmal...
Imho zostanie zapowiedziany Classic+ - pytanie w jakiej formie mialoby sie to ukazac. Czy zwieksza level cap? Czy bedzie to w dotychczasowej formie rozszerzenia? Jest duzo niewiadomych, a ja poki co obawiam sie ze moze to wyjsc bardzo roznie, raczej obstawialbym ze spolecznosc nie bedzie usatysfakcjonowana - ale obym sie mylil. Warto zeby Blizz posluchal tutaj uwaznie feedbacku ze strony grajacych w Classica bo jest sporo "kontrowersyjnych" topicow. Dostaniemy dwie nowe zony, 10 leveli i raid? Jezeli tak to imho lipa. Wolalbym raczej cos takiego jak w Turtle WoW - nowy conent zostanie wpleciony w stare Azeroth: nowe niskopoziomowe dungeony, nowe zony do questowania po drodze do 60, areny pvp, balans w klasach postaci, moze nowe profesje, transmogi, dokonczenie urwanych watkow ze starych krain (np. Ashbringer). Wrzucenie zawartosci, ktora tworcy mieli w planach dla WoWa na premiere czyli Karazhan, Hyjal, raid w Scarlet Monastery... cholera tego jest na serio sporo.
Sporo bylo leakow w ostanim czasie na ten temat... ale Classic+ wydaje sie byc logicznym kierunkiem, o ktorym ludzie juz dyskutowali przynajmniej od zapowiedzi TBC Classic.
Myślę, że jedna zapowiedź może być prawdopodobna
Darmowy WOW
WOW 2
Warcraft 4
wc4, lepiej nie, niech zostawią serię w spokoju. Nie poradzą sobie, ostatni rts dekada temu i w dodatku remake wc3 zawalony. Wc4 ewidentnie będzie słabiutki, jeszcze zepsują serię, tylko tego brakowało.
Piszecie wow 2 a jak by wyszedł pograli by miesiąc albo krócej i by pisali * zero kontentu, trolle
niech juz zostawia ten umeczony swiat i spartolone lore world of warcaft
i niech dadza nam nowe mmo w swiecie starcrafta :)
statki planety pojazdy bitwy naziemne kosmiczne duza ilosc klas
Lepiej, żeby nie robili WOWa 2, bo może skończyć się jak z Overwatchem 2 (zwłaszcza w kwestii mikropłatności).
System słabych gier to jak najbardziej. Jednak nie system bardzo dobrych gier pokroju warcraft 3. Chociaż ogólnie to pewnie tak, niestety ludzie rzucą się jak zidiociałe małpy na wc4, który ostatecznie będzie crapem jak proste remake wc3, który udowodnił, że dekada zastoju produkcji rts i produkcji wyłącznie gier online nie służy dobrze...
I pewnie zawód na miarę Dawn of War 3
Nie dzięki
Zresztą RTSy w dzisiejszych czasach? I to z partackiego studia AAA? Wyborny żart...
Dokładnie, takie retro gry mają sens jak robi je studio indie złożone z pasjonatów na małą skalę, bez hypeu ani oczekiwań, że gra ma komuś coś dowieźć (znaczy się kasę korporacji i przywrócić mokry sen dziecka kilku starym, nostalgicznym neckbeardom). na takiej zasadzie wyszedł nienajgorszy remake diablo 2 - i co? i nikt na to nie czekał, a wyszło ok. prosta, nostalgiczna gierka dla osób, które kiedyś ją lubiły by sobie pograć na chwilę i tyle. natomiast diablo 4? wcr? a po cholerę to komu było? miało być nie wiadomo co, wyszło g. Fakty są takie: nie da się wziąć gry sprzed 20 lat, dać je byle jakiemu studiu nastawionemu na mnożenie kasy i zrobić megaprodukcji dla mas. a przynajmniej nie bez poważnych zmian w formule gry i bez kompetentnych ludzi, a d4 nie dostało ani tego ani tego.
Skończcie jęczeć o to przeklęte wc4 - nikt świadomy potencjalnych rezultatów tego nie chce. Macie chociażby całkiem fajne spellforce 3 z dwoma dodatkami - może gameplay taki sobie, ale fabularnie jedna z najlepszych kampanii w grach rts w historii, a w peaku ledwo marne 9000 graczy. założę się że 99% czekających na wc4 nawet nie śmiało spojrzeć na tego biednego crapa.
Moim zdaniem to powoli kończą World of Warcraft. Maksymalnie do dwóch dodatków albo nawet jeden finalny i przejście na model F2P. Przyszłe dodatki do Retaila jak i do Classica pokażą, czy jeszcze warto im się męczyć.
Wiele osób, w tym ja zagrałoby w końcu w WoWa gdyby skończyli z tym paskudnym modelem biznesowym. Gdyby było to F2P to jeszcze zrozumiałbym content za ścianą abonamentu jak ma to miejsce w Tibii. Ale żeby płacić za sam dostęp do gry abonament plus wykładać niemałą kasę na dodatki to dla mnie jakaś masakra.
Tak jest tylko dlatego, że gracze rzucili się na wowa i ogólnie cała masa ludzi grała tylko w tą grę. A olbrzymi popyt to wyższe ceny, więc im nie przeszkadzało żądać dużo za grę i jeszcze graczom też to nie przeszkadzało.
Miałoby sens co piszesz, gdyby WoW wprowadził abonament po premierze "bo się wszyscy na niego rzucili". Abonament był od początku.
niestety, jeszcze gorzej, ciągle cała masa ludzi kupuje lekką ręką dodatki, abo, cokolwiek z mikrotransakcji za spory szmal.
Po prostu siedzicie na forum gdzie ludzie co sie wypowiadaja graja w single. Wiecej ludzi gra w multi, ktore daja im lepsze doznania. TOP 20 na steam dzis rano to tylko 3-4 gry single.
lepiej w ogóle nie oczekiwać wc4. Tylko crap im wyjdzie, już dekadę nie zrobili rts i w dodatku zwalili prostego remake wc3. A od dekady robili tylko gry online. Lepiej uniknąć gorzkiego rozczarowania.
Wolę żeby jednak zrobili, najwyżej będzie crap. Teraz bez Koticka i z nowym zarządem jest możliwe zrobienie dobrego rtsa. Age of empires nie jest zła gra, także MS powinien spróbować. Blizzarda już w zasadzie nie ma, podejrzewam że gro osób wyleci. Jakieś zmiany się szykują, nie może być już gorzej.
no właśnie mi chodziło o to, że genialnych twórców wc3 i sc2 już od dawna nie ma w blizzardzie i po prostu dlatego wc4 wyjdzie słabo. W sumie i racja. Co za różnica czy nigdy nie wyjdzie lub w ogóle wyjdzie i będzie miał jakąś szansę na to, że będzie świetne, choć szansa byłaby malutka i raczej wyjdzie crap. Może i niech wyjdzie, kto wie jak to pójdzie.
Kiedyś, kiedyś, World of Warcraft był świetną grą - przez kilka lat najlepszym MMO na rynku. Pamiętam, że WoW wystartował w Europie w lutym 2005 r. - oj grało się wtedy, grało. :-) Człowiek był znacznie młodszy, było sporo znajomych w gildii i gra sprawiała dużo frajdy. Problem w tym, że już dawno temu fabuła się totalnie wypaliła i jest nudna jak flaki z olejem. Widocznie nie da się zrobić dobrej fabuły na kilkanaście lat.
WoW był wysmienity do momentu, kiedy wyszły inne dobre gry mmo, ktore wykorzystywały mechaniki z wowa albo je robiły jeszcze lepiej. Guild Wars 2, FF14 ONLINE, SWTOR... nawet ESO jest lepsze chociażby pod wzgledem logiki lore w ustalonym uniwersum. Tam nie ma ras ktore wyglądają jak z DISNEY CHANNEL i nie jest pisane przez ludzi, ktorzy udaja, że wiedzą co robią.
Chętnie zagrałbym w World of Warcraft jako Single Player Only RPG.
Kingdoms of Amalur mi się podobał ;)
Proszę Was, dajcie już spokój Retailowi i przestańcie na siłę wciskać innym jaki to nie jest beznadziejny, nadaje się do wykasowania i zrobienia od nowa w postaci WoW 2 i w ogóle najlepszy to jest Classic. Dajcie nam żyć i w spokoju cieszyć się gierką, którą kochamy od lat taką jaką ona jest, wraz z abonamentem. Macie swojego Classica i bardzo dobrze, że jest. Każdy zasługuje na grę dla siebie. Dostaliście to, co chcieliście, za czym tęskniliście, w związku z czym grajcie sobie w Classica skoro lubicie i nie psujcie zabawy tym, którzy wolą Retaila. Niech rozwijają Classica tak jak Wy byście chcieli, tylko osobno i tylko dla Was. Przestańcie się wreszcie wtrącać w coś, czego nie trawicie i co już Was nie dotyczy.
Tłumaczę kolegi komentarz. "Dajcie nam grać w normickiego przekombinowanego wowa jako zabijacz czasu, i tak nie rozumiemy połowy mechanik, lore mamy w dupie, logike lore mamy w dupie, my tylko gramy, bo bycie graczem WoW to symbol cool, bo Henry Cavill kiedys powiedzial ze gra". To wy dajcie spokój retailowi. Gra potrzebuje 10+ addonów, żeby chociaż można było czerpać troche fun'u z grania w to outdated guwienko. SJW writing od czasów Shadowlands, słodziaszne pety, outfity, eventy, nowa rasa ktora wyglada jak fanart z devianarta, przepraszam, tam dracthyry wyglądają 100x lepiej. PVP w retailu to festiwal debuffów i cc'ków. Ludzie, ktorzy żyją z grania w tą grę i w retail i classic, mówią, ze retail jest jak Emperor of Mankind w W40K. Podtrzymywany przez 10 rurek i ludzi na siłę. Widać, że jesteś jakimś typkiem, ktory nawet wowa nie znał 10 lat temu, podłapałeś trend na wowika, bo pewnie streamerzy grają i teraz pierdzielisz kocopoły. Retail ma problemy i tego ludzie jak ty nie zdołają uciszyć.
Ale dlaczego mam się przestać wtrącać w grę, którą uwielbiałem a która stała się słaba? Dlaczego mam nie mówić o jej wadach? Tobie może się podobać i chwała ci za to, ale jesteś w mniejszości.
Słuchajcie, naprawdę nie musicie mi wymieniać waszych żali i problemów do Retaila, znam te bajerę na pamięć. Tylko właśnie chodzi o to, że sto lat temu przenieśliście się na Classic’a, nie gracie w Retaila kompletnie, a nadal zostaliście w internecie i jesteście pierwsi do powiedzenia jaki to on nie jest i co byście w nim zmienili. Co Was to obchodzi i interesuje? Dostaliście Classica, Retail to już nie jest wasza piaskownica, więc zajmijcie się swoją giereczką, zostawcie nas w spokoju. To jest jakiś Wasz Classic’owy zwyczaj/tradycja lecieć po Retailu gdzie się tylko da, czy co? Co do mniejszości i większości to skąd wiecie kogo jest więcej? Retailowcy siedzą cicho i najzwyczajniej w świecie cieszą się gierką, tylko Was widać wszędzie jak plujecie jadem i nie oznacza to wcale, że Was „niezadowolonych” jest więcej.
Mnie to bardziej bawi to, że z jakiegoś głupiego powodu zakładasz, że ci co "plują jadem" na retaila w niego nie grają i nie wiedzą co mówią.
A jechanie po retailu nie zaczęło się kiedy wyszedł classic tylko dużo wcześniej.
Skoro wszyscy mają "zwyczaj/tradycję lecieć po Retailu gdzie się tylko da" to może jest coś na rzeczy nie? Nie pomyślałeś o tym?
Zresztą liczba graczy nie kłamie. A tym zabawniejsze jest to jak sobie porównasz ilość graczy retail do 20 letniego classica.
Cóż… Teraz, gdy macie Classica, to jeżeli nadal gracie w Retaila myśląc o nim w taki sposób jak myślicie i mając o nim takie, a nie inne zdanie, to są dwie możliwości: albo jesteście masochistami albo hipokrytami. Retail powinien już dla Was dawno odejść w zapomnienie i co za tym idzie Wasze publiczne narzekanie powinno się skończyć. Z tego co mi wiadomo to jesteście teraz szczęśliwi, więc nie macie już powodu, by grać w Retaila i po nim jechać, a mimo to to robicie. Coś jest chyba nie tak w tym co mówisz… Co do liczby graczy to nie ma sposobu by to ustalić, więc nie wyskakuj z takim argumentem. Jedyne co, to można mniej więcej to ocenić po liczbie serwerów i ich zapełnieniu określonym przez Blizzarda. A pod tym względem Classic razem z WOTLK Classic nie dorastają Retailowi do pięt (ilość Full i High popularity realms).
O czym by miało być World of Warcraft 2 jak jedna z najciekawszych ,postaci w lore Warcraft Arthas nie żyje ?? Blizzard na zakończenie historii Arthasa upodobnił go do samego Diablo, władca Grozy gdzie duszą opętał Andulina by powrócić .
Mnie zastanawia po co ma być WoW 2 skoro lore jest ciągniete w wowie od zakończenia historii w WC 3 i dodatku do niego. Autor opinii pewnie by chciał poprawioną grafikę, najlepiej na UE4 lub UE5... Tak się nie stanie bo ta gra ma trafiać do niemalże wszystkich ludzi a nie grupy wybranych z komputerami za 10 czy 20k.
Zamiast robić klony poprzednich gier, to zrobili by coś całkiem nowego. Zamiast kolejnego MMORPG, to może po prostu poszliby w grę RPG (izometryczną lub akcji), np. coś na miarę Wiedźmina lub innych dobrych gier z tego gatunku.
Lore Warcrafta jest raczej dosyć bogate, więc dałoby się zrobić z tego sporo różnych i dobrych gier. Problemem jest tylko też to, że dzisiejszy Blizzard w żadnym stopniu nie przypomina tego czym ta firma była 20 lat temu... więc raczej nie możemy się spodziewać za zbyt wiele.
Lepiej by zrobili robiąc nową grę w świecie Starcraft.
WoW 2 nie ma dla mnie sensu, ta gra na dzień dobry by musiała mieć mniej więcej to, co obecny WoW, czyli sporo ras, klas, krain do zwiedzenia, itp. Taki brak chociażby pand pewnie spowodowałby marudzenie, że gra jest biedna.
WoW dalej mimo wszystko jest wciągającą grą.
Blizz juz pomyslal o WoWie 2.0 ale nie wyszlo i tak powstal Overwatch. Nie maja potrzeby sciagac masy ludzi, bo tylko pierna i na serwerach sa kolejki. Za darmo to mozecie dostac Warcrafta na telefon :p Cykle produkcyjne sie wydluzaja a nie kurcza, wsrod strategii konkurencja jest jak nigdy, a to nie na nich najlepiej sie zarabia. Teraz na tapecie jest Diablo, dodatki do WoWa i ewentualnie jakies popierdolki i tak przez nastepne 2-3 lata.