Diablo 4 z mizernym debiutem na Steam; gracze oceniają nowy sezon
Wchodzę na Steam. Główna strona sklepu wita mnie następującym banerem:
Diablo IV 25% taniej JUŻ DOSTĘPNĘ!!!
No to wchodzę zobaczyć tą super cenę, a tam "przecenione" z 349zł na 261zł i 75gr.
xD Wracam grać dalej w D2 Resurrected kupione za 80 złotych xD Taniej, a i gra z 10 razy lepsza.
Hmm, a może fakt że gra kosztuje bez promocji prawie 400 zł ma coś na rzeczy? Czytałem na forum że np. w Argentynie gra kosztuje 2/3 ich minimalnej pensji xD
Wchodzę na Steam. Główna strona sklepu wita mnie następującym banerem:
Diablo IV 25% taniej JUŻ DOSTĘPNĘ!!!
No to wchodzę zobaczyć tą super cenę, a tam "przecenione" z 349zł na 261zł i 75gr.
xD Wracam grać dalej w D2 Resurrected kupione za 80 złotych xD Taniej, a i gra z 10 razy lepsza.
Skończyłem czytać na „nowy sezon”.
nie wiem czego się spodziewałeś. Od czerwca sprzedali ponad 10mln kopii gry. Kto miał kupić, ten już kupił na battle.net i konsolach. Chyba nie spodziewałeś się, że nagle te same osoby polecą i kupią na steam drugą licencję? ;)
Kto miał kupi, już kupił
A tymczasem w Wiedźmina 3, dostępnego od 8 lat na wszystkich platformach gra na STEAMie każdego dnia między 10 a 20 tys. graczy. Tylko w 2022 roku (7 lat po premierze) Wiedźmina 3 kupiło 10 mln graczy.
Może to Diablo 4 po prostu nie jest takie świetne?
tyle, że wiedźmin 3 od dnia pierwszego był dostępny na steam i gogu. A D4 tylko na battle.net. Po za tym, Wiedźmin 3 kosztuje od wielu lat 29,99zł na wszelakich promkach i ok. 60zł bez nich. Sam kupiłem Wieśka 3 dopiero kilka lat po premierze za właśnie ok. 30zł na gogu. Zresztą, jak dobrze widzę, Wiedźmin 3 rok do roku nadal sprzedaje się w milionach kopii(łącznie ponad 50mln), także D4 z 10mln kopii daleko jeszcze do tego wyniku sprzedażowego :)
I weź pod uwagę jeszcze, że przed startem na steam nie było pre-orderów, a co za tym idzie pre-loadu gry. Ludzie o 21:00 (czy o ktorej tam ruszył ten sezon) dostali do pobrania ok. 100GB danych ;p
Ok, ale ktoś się spodziewał dobrego debiutu na steam? To jest kilku miesięczna gra, kto chciał kupić to kupił na battle.necie. Kto nie chciał to nie kupił i steam go nie przekona, kto się wahał to raczej jeszcze czeka i pewnie w okolicach rocznycy się zdecyduje jeżeli gra będzie odpowiednio rozwijana. Na steam grę kupiła garstka zapaleńców "steam only".
Hmm, a może fakt że gra kosztuje bez promocji prawie 400 zł ma coś na rzeczy? Czytałem na forum że np. w Argentynie gra kosztuje 2/3 ich minimalnej pensji xD
Żeby się nie zesrali czasem z tym "za szybkim" zdobywaniem expa, nie każdy jest 15-latkiem albo bezrobotnym, który może spędzić przy grze 12 godzin dziennie. Chyba tylko ktoś taki może na to narzekać. Poza tym chodziło o przyspieszenie zdobywania tych końcowych poziomów (70+), więc szybkie zdobywanie expa na pierwszych levelach to efekt uboczny, na który narzekanie i tak jest idiotyczne.
No tak, zmiana progów awansu tylko dla wyższych poziomów to zbyt duże wyzwanie intelektualne dla pracowników Blizzarda, którzy już przecież udowodnili, że z matematyki w szkole podstawowej to orłami nie byli.
Dopiero co było źle bo lvl leci za wolno, teraz źle bo lvl leci za szybko. Po prostu XD.
Kogo obchodzą dzisiejsi gracze :) zawsze źle, jakby nie zrobili. Fuck them, i tak kupią, a jak nie to inni kupią, są produkty które zawsze się obronią, a na pewno na siebie zarobią, jakei by nie były, to samo jest z żywnością czy innymi produktami
i to jest smutne. Niestety, ale gra i tak sprzeda się bardzo dobrze, mimo że jest gorsze od poprzedników. A wystarczy dosłownie nazwa marki i już ludzie oszaleją. Nawet diablo immortal bardzo dobrze zarabia. Ludzie też myślą, że nowy warcraft lub starcraft będzie super, chociaż najwyżej wyjdzie taki jak diablo 4 lub nawet gorzej, a jednak i tak kupią. Już nie wspominam o kupieniu w ciemno tych preorderów...
Owszem zabijesz 2 moby potem 5 i tak jest mniej więcej z levelem do poziomu 6. Potem exp leci szybciej ale poziomy zdobywa się przyjemniej. Mam druidem 26 lv a grałem łącznie z 4 godziny. Natomiast póki co zmiany które wprowadzili są na plus, sezon jest o wiele ciekawszy niż poprzedni ale do prawdziwych corowych zmian jeszcze daleko. Niemniej jednak oddać im trzeba że to kilka dobrych kroków
Zacząłem na nowo grać w Resurrected, zniesmaczony marnym poziomem czwórki i jej totalnie nieporywajacym gameplayem i bawię się dużo lepiej niż przy tej części, więc krzyżyk na drogę z tym czy innym sezonem.
Według statystyk SteamDB maksymalna liczba graczy bawiących się jednocześnie wynosi na tę chwilę 2695 osób.
Umowmy sie, gra pojawila sie w sprzedaży po 21 i na dzien dobry trzeba bylo sciagnac 85GB, bo nie było preloadu, trudno wiec sie dziwic ze mało kto wczoraj grał.
Rzetelny obraz aktywnosci bedzie mozna poznac w weekend.
Żeby uruchomić diablo 4 na steam potrzeba uruchamiać tylko steam czy dodatkowo launcher battlenet? Bo jeśli tak to jest to porażka. Jak ta procedura wygląda?
Ta gra ma chyba w sobie coś takiego, że "nikt" nie chcą w nią grać.
Diablo 4 w zasadzie nie ma end game'u. Mam dość niezłą kampanię, ale potem to jest masakryczna nuda. Po przejściu kampanii można spokojnie zapomnieć o Diablo 4.
To co pisze Arturo1973. Dodałbym, że już nasamym wstępie można się znużyć bo nie zadowalają możliwości rozwoju postaci, kombinacji umiejętności - jeśli ktoś na to liczył. O loocie też można łatwo zapomnieć bo nie jest atrakcyjny, bardzo liniowy - mogłoby go finalnie nie być w ogóle, podobnie by wyszło.
Powinni dużo bardziej dopieścić standardowy tryb bez sezonów - jego endgame, ale są nastawieni na sezony i robią to razem z Overwatchem 2 w najgorszy chyba możliwy sposób. Jeszcze może Overwatcha bym zrozumiał bo to free to play, ale te sezony w D4 tak spamują mikropłatnościami, jakbym zapłacił za grę Free To Play.
Ani grosza ode mnie nie dostaną więcej, chyba, że zaczną wreszcie to co wspomiałem rozwijać - podstawkę i w ramach wdzięczności będę w stanie kupić tego skin'a. Można zacząć wątpić nawet czy jak DLC z potaciami wypuszczą to gracze je kupią po tym co się w tej grze dzieje.
To mogliby już dać na GOG.
Razem z grami w uniwersum Starcrafta oraz Warcrafta.
Nie wiem jak wy ale ja uważam, że drugi sezon idzie w dobrą stronę:
- Jak by więcej mobów było na mapie?
- Krwawe żniwa mają fajny, klimatyczny filtr graficzny (szkoda, że cała gra taiego nie ma, ale to tylko moje zdanie)
- Sama walka mięsista i w dobrym stylu Blizzardra, jak bym grał w ich stare gry.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony a sam sezon bardzo mi się podoba. Będzie grane.
Aż jestem ciekawy feedbacku społeczności, czy dadzą grze jeszcze szanse.
PS.
Dla mnie szybszy exp jest na plus. Nie muszę spędzać tyle czasu na levelowaniu. Zabawa jest dla mnie jakoś bardziej grywalna.
Tymczasem na Steamie samym jest więcej graczy w Path of Exile w lidze, która ma już więcej jak miesiąc.
W grze gdzie po pierwszym miesiącu zaczyna się masowe wyludnianie.
Tymczasem nawet pod koniec ligii (3- lub 4-miesięcznej) jest więcej ludzi niż w D4.
Co za czasy by prekursor gatunku stoczył się tak bardzo...
Blizzard wypuścił nowy sezon, gdzie motywem przewodnim jest reskin istniejącej już mechaniki. Ponadto naprawienie niedziałających wcześniej mechanik, czy brak podstawowych rzeczy takich jak opcja szukania w skrzynce nazywają nowymi 'ficzerami' xD.
Najlepszy jest karnet bojowy darmowy wygląd zbroji jak na lvl 1 jak zaczynamy grę to wyglądam tak samo. Wogole nie zachęca do grania i odkrywania.
ale już bez przesady, przecież karnet bojowy to tylko kosmatyka. Nie liczmy na to, że dostaniemy lepszą zbroje jak założenie jest takie, że skiny są płatne i mają wspierać rozwój sezonów.
Popatrzmy bardziej co daje sezon jakos całość a nie karnet bojowy. Wprowadzili dużo fajnych rzaczy a najlepszą są jak dla mnie te nowe cechy wampirze które dodają głębie przedmiotom.
Nie wiem czy kiedykolwiek wróci pomysł z Diablo 3 gdzie za sezon otrzymywaliśmy pełny set. Chciałbym takiego rozwiązania ale co zrobią w przyszłości to się dopiero okaże.
A jaki miał być debiut na Steamie skoro większość graczy kupiła grę na platformie Blizzarda ? Mieli kupić drugi raz ?
A mnie zachęciły zmiany z patcha i zrobiłem sobie nową postać i gram od początku.
Z calym szacunkiem ale to srogie pieprzenie. Gracze to po prostu idioci. Przed zmianami narzekali na to, ze expi sie za wolno. Po zmianach inna grupa, ze za szybko. Gra jest jaka jest ale zaden developer nigdy nie powinien sluchac graczy do tego stopnia co zrobil to Blizz w ostatnich kilku miesiach, bo gracze to zwykle, durne malpy ;) Nigdy nie dogodzisz wszystkim.
Akurat to prawda za szybko expisz źle , za wolno się expi źle także nigdy nie dogodzisz wszystkim
Ja tam sobie ogrywam i gra się naprawdę przyjemnie. Ale nagle znaleźli się znikąd rycerze dobrych gier troszkę mnie to zaczęło śmieszyć
Generalnie z tym expieniem nie narzekam. Mnie zawsze endgame tylko interesował, więc wbicie szybko 50 lvl nie będe traktował jako minus. Kupiłem na steamie tylko dlatego aby grać na steam decku i po odpowiednim skonfigurowaniu graficznych ustawień gra sie fajnie. Oczywiście na minus teleportowania, niewidzialne ściany , problemy z questami... sąto problemy które miały miejsce na premiere więc nie jest zrozumiałe dlaczego znowu one sie pojawiły.... przecież to tylko zmiana platformy...