CDP tłumaczy, jak na Wiedźmina 4 wpłyną przykre doświadczenia z tworzenia Cyberpunka 2077
Tak samo jak dwadzieścia informacji o tym, jak Cyberpunk miał być "świetną" grą z "świetną" optymalizacją i jakością w dniu premiery. Szczerze? Wątpliwe jest już w cokolwiek wierzyć z ich strony (Oczywiście forumowicze GoL'a zawsze łykną jak pelikany co leci od nich). Jeszcze ten portal, który przyczynił się do dezinformacji graczy. Dalej mnie zastanawia jak Cyberpunk mógł być takim gównem na premierę. I nie, to nie wina "starej" generacji. Przykładowe RDR2 ma większy świat, jest ładniejsze i działało dobrze na PS4, gdzie tam fizyka jelenia, jego futra jest większa i bardziej zasobożerna, niż całe AI w Cyberpunk'u razem wzięte.
Taa, RDR2 owszem działało dobrze na PS4 ale poza miastami. Wejdź np do Saint Denis i framerate od razu dropuje w okolice 25 FPS. Nie chce tu od razu głosić, że CP był dobrze zoptymalizowany, ale porównywanie do RDR2 jest nie na miejscu. Gdyby RDR2 też w 90% rozgrywało się w zaludnionym mieście to każdy by krytykował że gra działa beznadziejnie.
Drop z 30 do 25 to nie jest dramat, poza tym nawet mimo dropów gra była w pełni grywalna i one praktycznie nie przeszkadzały.
Cyberpunk był natomiast niegrywalny.
Poza tym, dalej udajemy że Cyberpunk to jakaś perełka technologiczna? Jeleń na polanie RDR2 jest bardziej skomplikowanym tworem programistycznym niż wszystkie NPC Cyberpunka razem wzięte.
Gry nie renderują tego czego nie widać a w Cyberpunku NPC nie mają żadnej większej logiki i albo masz nieruchome makiety ustawione w konkretnych miejscach do odgrywania scenki albo wędrujące po linii duchy które na twoich oczach gra usunie.
Z resztą wystarczy trochę szybciej po mieście się przemieszczać nawet na PC a silnik przestaje ładować pieszych.
Dało się zrobić dobrze działającego Cyberpunka na konsolach starej generacji ale to po prostu CDPR się nie popisało zwłaszcza w ogarnięciu silnika.
Co z resztą nie dziwi bo wystarczy przejrzeć creditsy W3 i CP by zobaczyć, że kadra programistów silnika została mocno okrojona a do tego praktycznie w całości wymieniona i tylko ze 3 osoby wcześniej pracowały w strukturach firmy (z czego jedna nawet silnika wcześniej nie widziała bo w 2015 pracowała nad aplikacją GOGa a nie w pionie gamingu).
No tak, w RDR2 spadki do 25FPSów są akceptowalne. Za to te spadki do 25 FPSów na premierę CP na PS4 to były zupełnie nieakceptowalne.... Nie dało się grać itp...
Taką narracje chcą nam tutaj wcisnąć trolle, którzy zainwestowali w spadki na CDPR. Coś im zaczyna płonąć, jak pomyślą, że lada chwila może zacząć się promocja nowego Wiedźmina.
I nie wyjeżdżać mi tu z "bugami" na PS4, bo to są bzdury... Na początku zdarzały się u niektórych blokery gdzieś dalej w grze, ale na wszystkich platformach. A chyba zdecydowanie najwięcej bugów było na PC (do tej pory sie zdarzają). Grałem i na PS4 Slim i na PC.
Wersja na PS4 wyróżniała się tylko dwiema rzeczami, jedno to spadki FPSów przy jeździe po mieście (do którejś wersji- bo później trochę pojechali po grafice w tej wersji i miejscami wyglądało jak gta 5 na PS3), drugie to brak możliwości zwrotu gry po rozpoczęciu instalacji. I tutaj 100% winę ponosi Sony, które do tej pory nie umożliwia zwrotu gry po jej zakupie i rozpoczęciu pobierania.
Z wami fanatykami nie ma żadnej rozmowy.
Co tam jakieś masowe niedoczytywanie tekstur wyższej rozdzielczości, problemy ładowania obiektów czy ładowanie obiektów z dużym opóźnieniem. Przenikanie przez obiekty bo gra nie zdążyła doczytać siatki kolizji, NPC bez zaciągniętego AI, lagspike nie do 25 FPS tylko do poziomu pokazu slajdów. Już pominę jak często gra się wywalała czy w ogóle zacinała całą konsolę.
To wszystko fotomontaż, nie było tego, CDPR wycofało grę ze PS Store tylko dlatego, że nie trzymała stałych 30 FPSów, tak było.
1.
bo szef zresetował fabułę w momencie jak Keanu zgodził się grać. Dlatego w gameplayu z 2018 masz że SH zaginął w 2076 i scenki w tpp. jak znasz fabułę cp to pomyśl sobie jak totalnie musiała się zmienić historia w oparciu o te proste fakty: fabuła gry vs stara fabuła i zaginięcie w 2076 w czasie < półtora roku do premiery - przecież na tym co stało się z SH zbudowana jest cała historia w 100%. czas na robienie questów pobocznych i dopracowanie gry CDP wykorzystał na przerabianie main story
to nie jest stricte fizyka tylko zmyślne symulacje, efekty graficzne, dlatego. CP ma wiele innych wymagających rzeczy - miasto z masą detali zamiast połaci powtarzających się roślin, samochody... sporo więcej potrafi zadziać się na ekranie, plus gra bez optymalizacji na premierę
Niech i Wiedźmin 4 wyjdzie w złym stanie, byle tylko bez Ciri jako główną bohaterką.
Też zdecydowanie nie jestem fanem tego pomysłu. Jakkolwiek nie uwielbiam tego uniwersum tak nie wyobrażam siebie żeby gra z Ciribjako główna postacią mogła wyjść dobrze. Wolałbym zobaczyć postać nieznaną która pozwoli na dużo większą swobodę tworcom.
Nie wiem kto wpadł na tą Ciri, ale przecież można się domyśleć o czym będzie nowa Saga... Były plany Wiedźmina o Ciri, ale to chyba przed wyjściem 3ciej części. Cięzko powiedzieć na jakim etapie one zostały ucięte (to raczej pogłoski).
Na 99% w nowym Wiedźminie bohaterem nie będzie Ciri. Można to wywnioskować po paru kwestiach. Po pierwsze ogłaszają, że to nowa Saga, przez co połączenia będą głównie w uniwersum. Po drugie do W3 NextGen została dodana nowa misja. Którą można potraktować jako lekki Teaser.
Przy czym nie jest powiedziane, że ten teaser odnosi się do nowej sagi. Może równie dobrze odnosić się do tej gierki od Molasses Flood.
ale farmazony pod publiczke i w zasadzie o niczym :) wiecej dyrektorow roznorodnosci niech zatrudnia to wszystko bedzie im sie udawac
Nic mnie nie obchodzi co CDPR mówi, ostatnie 3 lata wyprały całe zaufanie do tej firmy.
Zwłaszcza, że to nie jest pierwszy raz i po problemach produkcyjnych Wiedźmina 3 też już obiecywali wyciągnięcie wniosków i inne podejście przy pracy nad Cyberpunkiem.
Po czym zaserwowali ekipie ponad 2 lata crunchu, bo zarząd w 2018 sobie uwidział, żeby przebudować grę bo trzeba wcisnąć więcej Keanu a potem na siłę próbować wydać grę jak najwcześniej się da.
Jak zrobią Wiedźmina 4 i nie będzie żadnej afery to pogadamy.
Nowy Wiedźmin podobno nie będzie miał problemów Cyberpunka
Jasne ze nie bedzie mial. Nowy silnik to nowe problemy :)
A dla mnie jako pc gracz CD projekt zyskał w oczach bo połatał grę i wydał fajny dodatek zamiast porzucić gierkę jak to robi wiele innych firm. Jestem skory im zaufać że wyciągnęli wnioski z lipnego startu
Łał, po dwóch latach łaskawie doprowadzili grę do stanu, w którym powinna być na premierę. Niesamowite.
Czyli wyszło na to, że nigdy nie sprawdzali jak Cyber 2077 działa na konsolach. Kłamcy, oszuści dalej będą kręcić. Jeśli po wyjściu Cyber 2 wszystko będzie udane, to wtedy zmienię o nich zdanie.
Rok 2030.
"Winna stanu Wiedźmin 4 ma być przesiadka na Unreal Engine 5 [Aktualizacja: komentarz prezesa CDP]"
Agile to nic nowego w świecie gier.
Od dawien dawna były Early Accesy i gracze mogli szybciej ocenić postępy wg. "checkpointów".
Zmieniłby się może napis na Steamie na niebiesko, ale głównie chyba utemperowani zostali by "prezesi" ze swoimi zbyt dużymi zmianami lawinowymi.
Problemem głównym CDP jest głównie to, że od czasów Wieśka 3 bardzo wysoko podnosili sobie poprzeczkę i bardzo możliwe jest wypalenie, związki zawodowe,... a tu jak się odpocznie zbyt długo to konkurencja wychodzi z "czymś fajniejszym"
Ubisoft działa jak Agile - puszczając mniejsze zmiany co grę, ale to raczej kojarzy się tylko z nudą/nudnym postępem.
