Jak w tytule, czy jesteście za całkowitą likwidacją fizycznych pieniędzy?
Jaki byłby Wasz stosunek ,gdyby któraś partia rządząca/UE chciała wprowadzić tylko płatność bezgotówkową?
Już był takie tematy. Tu raczej nic się nie zmienia. Oczywiście że nie. Rozumiem, że Pewnie większość z nas płaci zblizeniowo/karta/blikiem itd. Bo wygoda. Ale każda transakcja jest rejestrowana. Nie wiadomo jak to może być wykorzystane przez firmy/rządy. Gotówka musi zostać, i nie tylko by kupić zioło od dilera.
Gotówka i tak w przyszłości umrze śmiercią naturalną. Nie trzeba jej likwidować.
Nie. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje w krajach, gdzie już jest to mocno ograniczane albo całkowicie zabronione. Waluta z limitem czasowym, turyści są zdani na łaskę banków i prowizji za każde przewalutowanie, rząd wie o wszystkich moich zakupach. Nie, nie mam nic do ukrycia, ale nigdy nie mamy pewności, kto ma wgląd w te dane. zwariowana ex? Typ z kompleksami którego obraziłeś w sieci? Co z weselami? Goście teraz będą stawiali terminal na datki?
Może znikać. Używam z przymusu, tak jak przed chwilą gdy musiałem specjalnie lecieć do bankomatu. Rzadko mam więcej jak 100 zł. Przeważnie drobne lub nic
Cyfrowa waluta z limitem czasowym do wykorzystania, to mokry sen wszelakich ludzi z zapędami totalitarnymi.
Biedaki już zawsze będą gonić króliczka, a bogaci jeszcze bardziej wyglądać bogato przy reszcie, bo łatwo będą pomnażać gotówkę obracając akcjami, czy wynajmem nieruchomości.
Już nie wspominając o zagrożeniach, takich jak partia nieodpowiedzialnych ludzi typu PiS przejmuje władzę i osobom krytykującym władze takie środki są zwyczajnie blokowane, jako agentowi rosyjskiemu, bo tylko agenci krytykują nieskazitelną partie.
Niektórym SJW z lewicy też pewnie się o tym marzy.
To nawet nie chodzi o partię rządzącą, bo dostęp do forsy można stracić z innych powodów. Znajomemu kilka tygodni ktoś próbował w piątek wieczorem dodać kolejną aplikację do konta, więc bank zareagował słusznie i zablokował wszystko, oraz kazał iść do placówki, aby rozwiązać problem (odpięcie autentykatorów, zmiana haseł itp). Piątek wieczorem, sobota, niedziele, poniedziałek rano - bez dostępu do konta, zablokowane karty. Gdyby nie miał odrobiny gotówki, innego konta, albo pełnej lodówki, to weekend spędził by głodując. A wyobraź sobie teraz, że jesteś za granicą. Pół biedy, jeżeli pobyt i powrót już są opłacone, a w hotelu masz wykupione chociaż śniadania.
Ile razy słyszało się też o sytuacjach, gdzie gościowi wszedł komornik na konto bo pomylili osoby? Albo że prokuratora zablokowała konto, bo ktoś kogoś oskarżył tylko?
I tak i nie.
W idealnym świecie, bez korupcji i nadużywania wiedzy, dobrym systemie podatkowym i ogólnie super uczciwości ludzi którzy rządzą.. Jestem za.
Ale to niestety jest niewykonalne. Uważam, że tak jak teraz jest dobrze. Systemy bezgotówkowe są rozwinięte, wygodne i względnie bezpieczne, ale każdy ma wybór. No prawie każdy, nie legalnie działające firmy.
A o Kanadzie w czasach COVIDu zapomnieli?
Jak kierowcy strajkowali to im wszystkie konta zablokowali.
Im mniej gotówki tym większa kontrola państwa.
Niestety ludzie w imię wygody powoli powoli sami oddają swoją wolność.
Szara strefa w Polsce ciągle istnieje. Zapraszam na pierwszy lepszy bazar, wyprzedaż garażową, albo polecam pogadać zrobić remont. Nagle się okazuje, że za gotówkę będzie taniej właśnie dlatego, że kasa fiskalna jest pomijana :)
Nic to nie zmieni bo po prostu jak to się mówi na lewo będzie towar sprzedawany. Puki gotówka jest formie fizycznej to jeszcze da się coś zrobić ale jeżeli zniknie to nic. Chyba że się coś innego wymyśli.
Zdecydowanie nie ponieważ ta banda pisowsko- platformianych sukinsynów będzie kontrolować cię na każdym kroku... natomiast płacę kartą tylko i wyłącznie w korporacyjnych marketach dzięki temu będą musiały płacić podatek od transakcji.
Nie wiem jak wyglądają pieniądze kraju, w którym od lat mieszkam. W niczym to nie przeszkadza, wkurza potrzeba posiadania gotówki na wyjazdach.
Nie, nie jestem. Zresztą nikt rozsądny nie jest za likwidacją gotówki.
Gotówka = wolność.
Mimo iż mało korzystam z gotówki to zdecydowanie nie. Utrata gotówki to całkowite niewolnictwo. Wszystko dzieje się pod dyktandem państwa. Jesteś niewygodny, albo jesteś w grupie osób, które zagrażają komuś swoimi poglądami? Blokada kont bankowych i człowiek zostaje bez środków do życia. Patrz Kanada podczas pandemii...
Nie przesadzałbym z tą wolnością, z cyfrowym pieniądzem pewnie będzie dużo łatwej kontrolować ludzi, ale dla chcącego i bez tego nie ma nic trudnego. A dyktatorzy, autokraci i reżimy totalitarne zawsze miały dużo złej woli.
Wystarczy wprowadzić limity i kartki jak za komuny :)
Co z tego, że miałeś górę forsy, skoro oficjalnie nic za nią nie można było kupić? :)
Różnica jest spora.
Gotówkę zawsze możesz mieć skitraną w skarpecie, masz przypał to wymieniasz na ojro/dolary i spieprzasz.
Tutaj blokadę Ci zakładają i po koncercie, nie masz nawet gdzie tego skitrać.
Mysle ze problemem nie jest gotowka tylko inwigilacja.
Jesli zlikwiduja papiery a dadza mozliwosc placenie bitcoinem ktory jest nie do wykrycia przez IRS to moga likwidowac.
To ciekawe, że tyle ludzi nie chce likwidacji gotówki a jednocześnie chce głosować na Trzecia Drogę i Hołownie, który chce całkowicie odejść od gotówki.
Plusy:
- w januszeksach w końcu płacono by brutto,a nie minimalną + koperta.
- większe wpływy do budżetu
- mocne ograniczenie szarej strefy
- wygoda
Minusy:
- ktoś będzie wiedział co i kiedy kupujesz
- Rząd będzie miał możliwość zablokowania twoich pieniędzy
- nie zapłacisz za fuchę, nie dasz do koperty na komunię/ślub
- nie pójdziesz do klubu GoGo jeśli żona sprawdza wasze konto :]
mocne ograniczenie szarej strefy - panie kolego, wiesz co w ogóle znaczy szara strefa czy tylko powtarzasz to co usłyszałeś w TV.
Szara strefa - finansowy obszar gospodarki państwa, którego dochody osiągane z działalności niezakazanej przez prawo, są ukrywane w całości lub w części przed organami administracji państwowej, podatkowej, celnej itp. Jest nielegalnym obrotem legalnymi towarami i usługami.
I teraz pytanie : Jak chcesz ukrywać dochody mając wszystkie, jak na dłoni zapisane na koncie?
Będę nią płacił nawet po likwidacji. I co mi zrobią?
Nie, nie jestem. I tu nie chodzi o to że nie zarobisz nic na lewo ale że nic nie zrobisz bez ich wiedzy. Skończy się to na tym że teoretycznie będą wiedzieć co robisz na każdym kroku.
Gotówka = forma pieniądza w postaci fizycznej.
Gotówka jest formą płatności którą jest trudno kontrolować z zewnątrz.
To proste, gdyby nie było gotówki były by tylko płatności bezgotówkowe i elektroniczne które bardzo prosto jest kontrolować.
Więc jak złodziej zapłacił by za kradziony samochód od drugiego złodzieja bez wiedzy państwa jeżeli nie było by gotówki?
Nie mogli by używać pieniędzy.
To naprawdę jest elementarne.
Likwidacja gotówki uderza głównie w szarą strefę, oszustów, ludzi nie płacących podatków i robiących lewe interesy itd.
Ja ty się w tym doszukałeś że:
że każdy kto sobie zarobi jakąś tam kasę to oszust to pozostanie twoją słodką tajemnicą.
Nie. Nie podoba mi sie idea Wielkiego Brata. A brak gotowki to powazny rok w strone kontroli totalnej.
Tylko ludzie niespełna rozumu są obojętni na tą FUNDAMENTALNA dla naszej wolnosci sprawę.
Nie ma to znaczenia. A pełnej kontroli nigdy nie bedzie, zawsze można płacić krypto albo barterem.
Swoją drogą niedawno Kaczyński mówił że on jest przeciwny likwidacji gotówki, ale jak dobrze pamiętam to przecież oni sami wprowadzili ustawę która chyba od przyszłego roku mówi że firmy będą mogły płacić jeszcze mniejszą ilością gotówki za towary i usługi. Druga sprawa to że też osoby prywatne będą mogły operować mniejszą ilością gotówki co wcześniej dla osób prywatnych nie było limitu. Trochę śmieszne jest bo wygląda jakby sami robili problemy i sami z nimi walczyli.
https://www.money.pl/pieniadze/kaczynski-bedziemy-bronic-gotowki-6939679659104864a.html
--
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/8730297,limity-platnosci-gotowkowych-dla-kogo-od-kiedy-ile-wyniesie.html
Nie trzeba likwidować, bo sama umrze śmiercią naturalną. Oby jak najszybciej.
"umrze [...] Oby jak najszybciej."
Jak widzę takie teksty, zaczynam być za eutanazją. Oby nadeszła jak najszybciej.
Nie, bo każdy sprzęt elektroniczny w tym terminale płatnicze może ulec awarii lub zawiesić się. Zawsze musi być alternatywa.
to najgorsza decyzja, rząd bedzie mial wtedy wgląd w dosłownie każdą płatnośc jaka przeprowadzasz
W utopijnym państwie gdzie masz 100% gwarancji, że nikt nigdy Ci nie zablokuje pieniędzy za niewłaściwe poglądy jak najbardziej tak.
W rzeczywistości nie, ale jestem za nakazem, aby u każdego sprzedawcy czy usługodawcy był terminal. Nie masz terminala, nie możesz świadczyć usług. Nie jestem za likwidacją gotówki, ale codzienne jej używanie jest bzdurną fanaberią.
Chociaż od wielu lat ani razu nie skorzystałem z fizycznej gotówki, to jestem przeciw. Musi być jakaś alternatywa gdyby system zawiódł. Wykluczenie gotówki ma MASĘ ogromnych zalet, jak choćby uderzenie w szarą strefę, naciągaczy, oszustów, alimenciarzy i osób ukrywających majątek, etc itd. Z drugiej strony jeśli to fiknie to trzeba mieć jakąś alternatywę, a że fiknąć może, niejednokrotnie widzieliśmy podczas różnych awarii...
Ciekawe, czy zwolennicy likwidacji gotówki byli w sklepach 2 marca rano, wtedy było widać, jak piękny może być świat bez fizycznego pieniądza.
Pewnie powiedzą coś w stylu czasem się zdarza. Ale jak kiedyś może być większy kryzys to w tedy to odczują.
Tu była awaria większa, niż tylko jednego banku.
https://sekurak.pl/awaria-systemu-visa-w-europie-sklepy-nie-przyjmuja-platnosci-kartami/
Osobiście sobie nie wyobrażam całkowitego przejścia na cyfrowe pieniądze bez żadnego backupu.
Likwidacji gotówki, mimo, że sam jej nie używam, chyba sam powiedziałbym nie.
Chociaż to głównie w kwestii omawianych już ułatwień dla totalitaryzmów, awarie można by od biedy obejść jakimiś chipem offline z zapisanymi środkami.
Ale likwidacji złomówki jak najbardziej powiedziałbym tak :)
Przyznam szczerze że jestem za zachowaniem gotówki, od około 24 lat operuję w 99% kartą i przelewami. wiem co oznacza likwidacja gotówki i jakie to konsekwencje. Jednak wygoda płacenia,szybkość płacenia,zero drobniaków po kieszeniach ,podarte banknoty,czasem fałszywki sprawiają że karta wygrywa.
Ostatnio chciałem kupić jeden towar w sklepie, a tam brak dostępu do konta bo konserwacja. Spróbuj ponownie później. Kupiłem dopiero na następny dzień. Ale już takie drobne problemy świadczą o tym że to totalna kontrola nad społeczeństwem. Drugim problem jest to że jak padanie jakiś system to guzik się zrobi.