Mam obecnie RTX 3070 i właśnie wymieniłem monitor na 1440p/120Hz. Dobrze rozumiem, że chcąc kupić kartę nową (ze sklepu) i zauważalnie mocniejszą, to muszę tak naprawdę pominąć całkowicie:
RTX 4060Ti - która kosztuje prawie 2x tyle ile dałem za używkę 3070 i która jest wydajnościowona równi z 3070.
i celować w minimum RTX 4070Ti, której ceny zaczynają się od ~4000zł? Czyli prawie 4x tyle ile jest obecnie warta moja karta?
Też mam taką kartę i jedyne, "sensowne" rozwiązania to 4080 albo Radeon 7900 (conajmniej) XT.
Jednakże za każdym razem jak chcę coś takiego kupić, niewidzialna siła odciąga mój palec od kliknięcia ostatecznego.
Kupiłem ostatnio gigabyte 4070 12GB i puki co jestem mega zadowolony. Miałem wcześniej palit 1060 6gb i przeskok wydajnościowy między tymi kartami jest ogromny. Z tego co widzę przy obecnym monitorze powinna mi na długo starczyć. Jedynie czego trochę żałuje to że dałem tyle kasiory ale już mi się dłużej nie chciało czekać i kombinować.
W twoim przypadku jedynie cie ratuje właśnie RTX 4070Ti i wyżej bo kupowanie tych modeli nie wiele zmieni szczególnie jeżeli gry u ciebie na tej karcie co masz działają bez zarzutu przy nowym monitorze.
Działać działają tylko niestety po przejściu z 1080@60Hz na 1440p@120Hz to już o wykorzystaniu tego 120Hz w wielu grach mogę zapomnieć nawet z 60 jest ciężko tam gdzie nie ma zaimplementowanego dlss. Ale nie stać mnie żeby wydać na kartę 4000-5000zł. Dla mnie to już przesada.
No właśnie mi też się nie uśmiechało tyle dawać dlatego kupiłem tą. Choć i tak ciężko było mi się przekonać żeby dawać tyle kasy nawet za tą wersje ale machnąłem już ręką na to. Miałem kupić 4060ti co i tak by mi dużo dało. Ale w twoim przypadku to jak kupować to już z pamięcią 12GB bo tak wydawanie kasy na prawie to samo mija się chyba z celem.