Jak wypadają Polacy na Steam Next Fest? Króluje jedno demo
Noo, JDM zaskoczyło mnie, po screenach wyglada jak typowe badziewie na Unity ale w ruchu wygląda stanowczo lepiej. A i znalazłem pewnym sensie następcę Settlersów. A nazywa sie Pioneers of Pagonia ale wczesny dostep ale troche za wcześnie żeby gre skreślić
Inkwizytor, cóz, grafiką i mechaniką nie porywa ale i tak przebija Elexa ale za wiecej niż40zł nie kupie no i optymalizacja leży (spadki do 35fps), pełny dubbing (kalypso!)
Robocop, niby spoko ale raczej bedzie to raczej fabularne walenie do kaczek.
Last train home też sie dobrze zapowiada ale optymalizacja leży (spadki klatek do 40 bez DLSS na balans)
Dungeons 4 też fajne, o dziwo wraca jezyk polski a wydawca to przecież Kalypso.
Terminator Dark Fate też ok ale znowu, optymalizacja . . .
Mnie ciekawi jedno, jakim cudem jesteśmy w okresie, gdzie w gry mogą grać słabo widzący albo niesłyszących (opcje dostępność).
Jednocześnie w grach nie można zmienić sterowania the crew motorfest i teraz JDM.
Gram na padzie i może jestem dziwny, ale hamulec ręczny musi dla mnie być pod "B" I a w tych grach tego nie ma i nie można tego zmienić.
W sumie na polskich grach + Jusant (ale to demo z poprzedniego festiwalu, cały czas dostępne) stoi obecna edycja :) Poza tym sam survivalowo-budowniczo-rogalowy gruz, przejrzałem całą listę i kompletnie nic tam nie ma, jeszcze parę RTS-ów i hentjów... A no tak, ci "Settlersi wannabe" też mi się rzucili w oczy, byli zresztą wysoko na liście...
Acha, Forgive Me Father 2 już się do polskich nie zalicza?
Co prawda FMF2 dostało swego czasu osobnego newsa - https://www.gry-online.pl/newsroom/demo-sequela-polskiego-fps-a-w-klimacie-cthulhu-juz-dostepne-na-s/z226c61 - ale dopiszemy do listy w wolnym czasie :)
Mam nadzieje na wsparcie dla 458 CHALLENGE GTE. Ta ścigałka wygląda prze genialnie. Ciekawe czy da się do niej wsadzić rt albo dlss. Wtedy już wgl by śmigało na 4k
Wedlug Steam pogralem 0,4h w JDM i mi wystarczy. Fajny intuicyjny system driftowania, ktory nawet na padzie jest bardzo latwy do przyswojenia. Za to naleza sie oklaski! Ale grafika powoduje bol oczu i glowy. Jezeli nie poprawia lub nie zmienia palety barw, to odpuszcze sobie te gre. Przy duzych predkosciach grafika robi sie mocno nieczytelna, co utrudnia orientacje w terenie i driftowanie w waskich uliczkach.
Mimo wszystko szykuje sie solidny tytul.
Inkwizytor i Robocop - w końcu jakieś prawilne polskie produkcje wychodzą, to naprawdę można sobie jedzenia odmówić, ale nie tych gierek.