Forza Horizon 5 spełnia dziwne marzenie fanów i sięga głębiej do ich portfeli [Aktualizacja]
Super tylko faktycznie, w tej grze aut jest za dużo a mapa w żaden sposób nie jest rozszerzana i jest nudna do porzygu (po 250h) . IMO w następnej forzy tak powinno być, w każdej aktualizacji dokładają terenu. I tak gra waży ponad 150GB to i z czasem mogłaby i ważyć drugie tyle.
powrót owalnego toru na stadionie
Draug, czyli na 2024 prawdopodobnie postawiłeś na złe konie. W efekcie z gier AAA wyścigowych/rajdowych/samochodowych może..nic sie nie ukazać w przyszłym roku jako nowy tytuł
zapowiadane rennsport, f1, wrc to nie tytuły AAA
Pytania:
Rozwój FH5 najlepszy w serii czy FH4 robiło to lepiej?
Co FH5 robi najlepiej w serii a czego zabrakło? (pytam o perspektywę od czasu premiery)
Mam nadzieję, że ta deklaracja jednak miała związek tylko z Forzą Motorsport, bo wielu ludzi na pewno byłoby rozczarowanych, gdyby okazało się, iż przyjdzie nam jeździć po tej samej mapie jeszcze przez dwa lata, a nie rok :)
Jeśli nawet w przyszłym roku nie wyjdzie żadna gra wyścigowa AAA, to też będzie dobrze. Bardziej docenimy mniejsze tytuły, które zamiast grafiki może kładą większy nacisk na interesujący gameplay ;)
Rozwój FH5 jest lepszy niż FH4, dostajemy większą rozmaitość atrakcji (np. przekształcenia otwartego świata) i lepszy stosunek zupełnie nowych samochodów do tych pochodzących z recyklingu.
FH5 ma najlepszy w serii model jazdy, force feedback na kierownicy i (naturalnie) poziom grafiki, jak również największą mapę i najbardziej różnorodne aktywności. Do tego kryje ogromny - i stopniowo uwalniany - potencjał w edytorze tras. Grze przydałaby się jednak m.in. większa różnorodność pór roku, a także lepsza AI (działa gorzej niż w FH4). Razi też rozwiązaniami generującymi tzw. FOMO.
Nie wiem czy to rżnięcie głupa czy sobie tylko żarty robisz, FH5 ma miejsce akcji w Mekstyku więc aż się prosi o umieszczenie w grze ich lokalnej motoryzacji więc Nissan Tsuru produkowany właśnie w Meksyku jest wspaniałym dodatkiem w aktualizacji. Poprzednie Horizony też miały wyjątkowe auta dla Australii czy Anglii.
Jprdl. Pierw sprzedają edycje Premium i chwalą się Season Passem, a potem i tak robią "extra" dodatki za które trzeba płacić. To jakaś incepcja? Premium w premium?
Już pomijam fakt, że twórcy stają się coraz bardziej leniwi, bo kiedyś prawie wszystkie tytuły wychodziły co 1-3 lata, a teraz na następcę danej gry trzeba czekać >5 lat. Odkąd zaczęto narzekać na tzw. crunch w branży gier, tak tytuły wysokobudżetowe pojawiają się coraz rzadziej, przynajmniej w te tytuły, które ja gram...