Tytuł jak i obrazek oczywiście żart, ale wątek to opis prawdziwych wydarzeń. Polacy decyzją burmistrz miasta Alkmaar zostali siłą wyciągani z własnych mieszkań oraz restauracji, po czym wywożeni do sąsiednich miast.
Urządzano klasyczne łapanki w dniu meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa.
Moim zdaniem polskie władze powinny zażądać wyjaśnień od ambasadora Holandii, czyli standardowe procedury w takich przypadkach.
Poza tym coś czuję, że TVPiS będzie z tego kręcił aferę przez najbliższe kilka tygodni, strzelam, że ukaże się taki pasek w wiadomościach:
„Prześladowania Polaków nie ustają”.
Źródeł jest sporo, wygląda na to że Polacy rzeczywiście zostali niefajnie potraktowani, ale nie chcę tu generalizować i twierdzić że to wina całego państwa.
Soulcatcher - Jesteś żałosny.
Cokolwiek będą pisać i gadać, to Holendrzy zachowali się jak naziole z czasów III rzeszy. I należy ich potępiać z każdej możliwej strony. I nie odpuszczać im. AZ powinien być wykluczony z rozgrywek międzynarodowych na co najmniej 2 lata, bo akcje z piłkarzami działy się na terenie stadionu i klub jest odpowiedzialny za ochronę. Polskie kluby za mniejsze akcje dostawały zakazy i kary. W ogóle w holenderskiej piłce co tydzień czy dwa są jakieś burdy, ale to jest OK a u nas jak wbiegnie ktoś na boisko, to chcą zamykać stadiony.
Wiadomo, jak to zwykle bywa w takich wypadkach, dobre chłopaki zupełnie bez powodu zostali zatrzymani. Policja znowu się uwzięła!
No tak,zwierzęta z legii są aniołkami,i nie robią rozpie*dolu na każdym meczu. Jakoś bardziej wierzę holendrom mimo wszystko.
Nie po to opuściłem kraj żeby to kibolskie bydło teraz za mną przyjechało.
Bardzo dobrze, niech ich zabierają
Tedac, Bezi - Chyba nie czytaliście artykułów, bo tu nie mowa o kibolach, a zwykłych ludziach którzy niczym nie zawinili. Im się najbardziej i niesłusznie oberwało.
Polscy kibice mają znaną opinię, ale w tym wypadku wg świadków to ochrona i policja nadużyła uprawnień i zachowywali się jak szowinistyczne śmiecie, ale jak widać paru cymbałom nie chce się nawet przeczytać artykułów.
Jak tam twardzielu,zgłosileś już do płokułatuły tego pedofila?
Czyli tak jak myślałem cwaniak w necie ,p w świecie. To że usunął konto nic nie znaczy .ok eot.
nikogo nie wyciagali z wlasnych mieszkan.
ale faktycznie, caly ten strach przed kibolami byl doprowadzony do absurdu i chodzilo nie tyle o wyprowadzanie Polakow z hoteli i restauracji, co o zakaz (przedstawiony wczesniej) pojawiania sie kibicow Legii w centrum miasta - dlatego zatrzymywano Polakow.
a mówię o doprowadezeniu do absurdu, bo wydaje mi sie, ze duzo sie w kibicowskim świecie Legii zmienilo? nie pamietam ostatnio zadnych problemow podczas wyjazdow, a na pewno mniej niz w ~2010, kiedy doslownie kazdy wyjazd za granice konczyl sie zle.
Od razu wiedziałem że ściema jak tylko nick zobaczyłem.
Kiera pisze
"Polacy są wyciągani siłą z własnych mieszkań w Holandii"
Tymczasem to po prostu kibole jak zwykle zachowują się jak bydło i policja musiała interweniować. Bardzo dobrze, niech zabierają to ścierwo stąd.
https://nos.nl/artikel/2493021-twee-arrestaties-na-wedstrijd-az-legia-warschau-mogelijk-poolse-spelers
Bezi, manipulancie. Wybiórczo traktujesz informacje i na tej podstawie próbujesz dowieść swojej racji.
Jak dodał, "na podstawie używania przez naszych obywateli polskiego języka ludzie byli zatrzymywani i zmuszani do opuszczenia miasta Alkmaar". "Najprawdopodobniej to były decyzje podjęte przez władze miejskie, takie informacje do nas docierają" - zaznaczył wiceszef MSZ.
Tu nie chodzi o wiceszefa MSZ, a o bardzo wielu doniesieniach.
Myślisz, że setki ludzi zmyśliłoby całą sprawę?
Tak dokładnie, kłamco i manipulancie, napisałeś wyraźnie:
„Polacy decyzją burmistrz miasta Alkmaar zostali siłą wyciągani z własnych mieszkań”
Kobieta powinna stracić stanowisko. A rząd i Legia nie powinni odpuścić tym śmieciom.
Soulcatcher - Taki jesteś mądry? Oto relacja delegata PZPN, jasno mówi o wyprowadzaniu Polaków z mieszkania.
https://m.youtube.com/live/P3Wp1nPVMFQ?si=_LHgdX2aryWae_Yj&t=710
jest różnica między "Polacy siłą wyciągani z WŁASNYCH mieszkań", a "kibice, którzy mieli zakaz pojawiania się w centrum miasta są wyciągani z mieszkań, które wynajęli na czas meczu".
ale żeby nie było, druga sytuacja też jest absurdalna - jest między nimi jednak OGROMNA różnica.
Kiera naucz się weryfikować informacje, jesteś naiwny jak dziecko, wrzucasz tu na forum jakieś fake newsy non stop
Holendrzy trzymają się razem nawet jak inni Holendrzy zawinili.
Polacy nie trzymają się razem, nawet jak inni Polacy zostali bezprawnie zaatakowani.
Sku#wialy naród.
skur*wiali to są tylko bandyci z legły,znam mnostwo normalnych warszawiaków którzy życzą legii jak najgorzej,i nienawidzą tego klubu za kiboli.
Żeby to jeszcze faktycznie kibole tylko płakali, że ich znów policja gdzieś poturbowała, ale takie same stanowisko zabierają władze klubu - oni to też bydło?
Ojkofobia silna w narodzie.
A co mają mówić,jeśli jadą na tym samym wózku co kibole? Kudłaty jest wiarygodnym człowiekiem? On sie tak samo boi ległowskich kiboli jak każdy normalny człowiek.
No dokładnie, tylko kibole i władze klubu płaczą, gdzie są ci mieszkańcy siłą wyciągani z domów?
Ale niektórzy się tu zesrali i dostali potężnego bólu czterech liter na wątek, który wyśmiewa wydarzenia w Holandii. Doszukiwanie się drugiego dna i spisku Kiery, no kurwa ludzie. Niektórym polityka już za mocno weszła do łba, bo jak wytłumaczyć takie debilne zarzuty?
I te wszystkie fikołki, które mają na celu usprawiedliwić zachowanie lokalnych władz miasta. GOL nie zawodzi.
Ich prababki zadawały się z Niemcami, Ruskami etc stąd ta podświadoma nienawiść do Polski ukryta w genach.
Ich prababki zadawały się z Niemcami, Ruskami etc stąd ta podświadoma nienawiść do Polski ukryta w genach.
Nie wdawałem się w dyskusję i nie wypowiadałem się za bardzo, bo nie miałem czasu zgłębić tematu (resztą, jak widać, nawet kiera już przyznaje, że cała sytuacja nie jest czarno-biała).
Ale tego rodzaju wypowiedź pokazuje tylko, że jesteś pospolitym matołem.
Obrażasz w chamski sposób ludzi, których na oczy nie widziałeś i o których nie masz zielonego pojęcia. Od razu mi się przypominają brunatne szwadrony lub ich pociotki zgrywające w różnych czasach turbopatriotów, którzy w podobny sposób mówili o wybitnych przedstawicielach naszego narodu mających czelność krytykować Polskę lub Polaków (np. Miłosz, Gombrowicz, Słowacki itp.).
Jak widzę antypolskie postawy polakofobów to nie umiem tego w inny sposób wytłumaczyć jak napływ wrogich nam genów.
nie umiem tego w inny sposób wytłumaczyć
To skoro juz nawet sam przed soba przyznajesz ze jestes za cienki miedzy uszami to moze lepiej zamilknac niz probowac przerywac cisze takim pierdem?
Ich prababki zadawały się z Niemcami, Ruskami etc stąd ta podświadoma nienawiść do Polski ukryta w genach.
Gratuluje wyplucia z siebie takiego stwierdzenia. Nie kazdego byloby na to stac.
Czyli podsumowując
Grupa kiboli jeszcze przed rozpoczęciem meczu szturmuje stadion próbując dostać się do środka bez biletów, wielu z nich się to udało. Dwóch piłkarzy Legii Warszawa zaatakowało pracowników stadionu i zostali za to aresztowani. Kibice zaatakowali policję zabierając wielu z nim gaz pieprzowy i pałki. Jeden z policjantów stracił przytomność w wyniku ataku polskich kibiców i musiał zostać zabrany.
Oj jak im współczuje
Edit:
Kiera sprytnie wyedytował swoje posty, ale warto o tym wspomnieć, bo robi to często będąc przyłapanym na kłamstwie. W oryginalnym poście Kiera napisał, że Polacy są siłą wyciągani z własnych mieszkań w Holandii.
Chyba że to uchodźcy szturmują polska granicę, wtedy Polska też jest zła i trzeba ich czym prędzej wpuścić.
I kolejny raz kłamiesz, bo wątek nie był edytowany i wciąż zachował swoją pierwotną treść.
I poruszyłem w nim wątek niesłusznych represji, stosowanych na niewinnych ludziach, a nie zachowania kiboli Legii.
Manipulujesz. Wg świadków piłkarze nie zaatakowali ochrony, tylko agresywny ochroniarz skakał do Pankova. Ten go odepchnął a łamaga się przewróciła. Josue nikogo nie atakował a mimo to go skuli (choć pewnie coś tam bluzgał). Nikt nie szturmował stadionu, tylko wyłamali bramkę w przejściu i kilka osób weszło na stadion. A potem ochrona chciała sobie to odbić na piłkarzach. W ogóle najśmieszniejsze są tłumaczenia ochrony i policji, ze oni chronili autobus przed kibicami Legii xD Holendrom nic się nie klei, nawet nie ma monitoringu choć stadiony są nimi zapełnione. Jak takie rzeczy się tam działy, to co im szkodzi upublicznić zapis monitoringu?
No jak zwykle cały świat przeciwko kibicom Legii, a oni jak zawsze niewinni i prześladowani :D
Tak tak, oczywiście. Wyciągali losowych ludzi z restauracji. I z mieszkań! A stadion zamknęli złośliwie, nie z powodu burd. I to ochroniarz pobił piłkarzy, a nie piłkarze ochroniarza. Piłkarska husaria wyklęta zawsze prowokowana i poszkodowana, bardziej niż kobiety na protestach przez polską MO.
Swoją drogą - Legia ma jakieś związki z Konfą albo PiS? Bo oni zaczęli bardzo aktywnie rozpowiadać te bajki, a wtórował im gremialnie od samego początku zespół TVP Sport. Teraz to już oczywiście każda strona o kopanej podbija emocje, bo to się klika (zresztą środowiska kiboli to środowiska prawicowe, więc wiadomo jaka będzie ich wersja)
A myślisz, że kto tą kostkę brukową wyrywa w Warszawie 11 listopada co roku i robi generalny rozpierdol w mieście? Przecież kibole to jest wylęgarnia tych wszystkich narodowców.
Widać piłkarze prowokowali swoją obecnością, bo Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov zostali aresztowani. A trudno ich posądzić o bycie kibolami.
O bycie profesorami UW też nie. Chociaż w sumie jest Pawłowicz, więc chyba powinienem wybrać inną uczelnię... :)
Ja wiem że policja potrafi kłamać i kryć swoich zwyroli, tym bardziej jacyś wynajęci ciecie, ale tutaj mimo wszystko mam wrażenie że to Holendrzy mówią prawdę.
niektorzy sa tak zacietrzewieni w swoich pogladach, ze nawet nie dopuszczaja do glowy mozliwosci tego, ze ktos inny moze miec racje
prosze, opis sytuacji z perspektywy holendra
https://youtu.be/P3Wp1nPVMFQ?t=4803
tutaj obie strony są winne.
kibole szturmowali stadion przed meczem, więc widać środki ostrożności w centrum miasta były słuszne. szkoda, że teraz będzie to przeinaczane na milion sposobów, tak jak zrobił to kiera w tym watku.
natomiast akcja po meczu nie jest tak czarno-biała jak próbują przedstawiać to obie strony.
po pierwsze, policjanci powiedzieli Legii, że muszą zaczekać, bo wypuszczają kibiców - to jest okej, zrozumiałe. problem polega na tym jak bardzo to eskalowalo.
nie wątpię, że Pankov popchnął ochroniarza i słusznie go wtedy aresztowali, ale policja też święta nie była i używała środków nieadekwatnych do sytuacji - na przykład, czemu zaatakowali Mioduskiego, który próbował wyjaśnić sytuacje?
nie wiem, wydaje mi się, że po meczu zabrakło klarownosci ze strony policji/ochrony i bardziej stonowanych reakcji, a ze strony Legii było za dużo cwaniactwa - dlaczego nie mogli po prostu poczekać, jeżeli o to byli proszeni?
zresztą, to nie jest pierwsza taka akcja holenderskiej policji w stronę kibicow/klubu, nie tylko z Polski. ze swoimi kibolami też sobie nie radzą.
Trzeba sprostować: To nie Polaków wyrzucano z własnych mieszkań, a prewencyjnie kibiców z wynajętych mieszkań, co i tak jest działaniem bezprawnym.
to też nie do końca tak.
już wcześniej było wiadomo, że kibice mają zakaz pojawiania się w centrum miasta - dlatego bilety mieli do odbioru w Hadze, gdzie jest ich zaprzyjaźniony klub. stamtąd mieli byc odwiezieni autokarem prosto pod stadion.
oczywiście, kibice w centrum miasta się pojawiali i wtedy właśnie policja ich zatrzymywała, wysyłając do Hagi.
ta sytuacja jest dla mnie dość klarowna, dużo gorzej wygląda to co działo się po meczu.
A jakim prawem nie mogli pojawić się w mieście, czy to nadal czasy Trzeciej Rzeszy? I ludzie mogą przebywać tylko w wyznaczonym getcie? W sumie Holandia miała i ma silne sympatie nazistowskie.
srakim prawem.
https://twitter.com/thecasualultra/status/1684812651057070080
bezpieczeństwo mieszkańców miasta jest ważniejsze niż grupa małp z Warszawy.
http://www.wilnoteka.lt/artykul/polscy-pseudokibice-znow-narozrabiali
masz jeszcze jakieś pytania?
Trudno dojść do jakichś sensownych źródeł w tym pierdolniku, szczególnie że sporo serwisów źle interpretuje wydarzenia. Sam się dałem złapać.
Media pisały o zakazie przebywania obywateli Polski na rynku, gdy w rzeczywistości chodziło o kibiców.
Najbardziej zawiniła policja, która nadużyła swojej władzy. Jeden z działaczy PZPN poinformował o nieudanej próbie wywiezienia go poza miasto.
Pełne oświadczenie Legii Warszawa:
Bezpieczeństwo drużyn uczestniczących w rozgrywkach, a w szczególności zespołu gości jest fundamentem funkcjonowania całej piłkarskiej rodziny. Podczas gdy zdarzały się przypadki ataków dokonywanych przez kibiców na drużyny, zawodników, rodziny i bliskich piłkarzy czy fanów gości, to bez precedensu w historii światowego futbolu pozostaje sytuacja, w której drużyna przyjezdna zostaje zaatakowana przez pracowników klubu gospodarza i policję.
W mediach społecznościowych opublikowano kilkanaście filmów z tego wydarzenia, z których jasno wynika, kto był agresorem, kto prowokował, kto zachowywał się w sposób skandaliczny. Dla zdecydowanej większości postronnych obserwatorów jest to oczywiste.
Zgodnie z regulacjami UEFA to klub gospodarza odpowiada za porządek i bezpieczeństwo na terenie stadionu przed, w trakcie oraz po meczu. Obowiązkiem gospodarza jest współpraca z policją w celu zapewnienia bezpieczeństwa piłkarzom, przedstawicielom delegacji klubowej oraz kibicom przyjezdnym. O faktach nie powinniśmy dyskutować, jednak strona holenderska w swoim oświadczeniu zdaje się je podważać, dlatego podjęliśmy decyzję o wydaniu niniejszego oświadczenia.
Jest kwestią ewidentną, że narracja zawarta w oświadczeniu strony holenderskiej, do którego się odnosimy, ma jeden cel. Prawda ma zostać pomieszana z fałszem. To na Legię Warszawa ma zostać przerzucona winna za brak profesjonalizmu przy rozgrywaniu spotkania w ramach rozgrywek UEFA.
Dlatego jeszcze raz przedstawiamy fakty dotyczące tego, co działo się w mieście oraz na stadionie:
Służby porządkowe Klubu AZ oraz policja nie zapewniły bezpieczeństwa piłkarzom i pracownikom Legii oraz jej prezesowi. Osoby, które miały dbać o bezpieczeństwo same zaatakowały i naruszyły nietykalność cielesną wielu przedstawicieli naszego klubu.
Bezpodstawne zatrzymanie miało miejsce godzinę po meczu, gdy nie dopuszczono części naszych zawodników do autokaru, z powodu rzekomego zagrożenia spowodowanego obecnością kibiców Legii przy klubowym autokarze. W tamtym momencie naszych fanów nie było już w okolicy stadionu.
W trakcie przygotowań do meczu po decyzji pani Burmistrz Alkmaar – komunikowanej publicznie – o braku zgody na przyjazd naszych kibiców do Alkmaar, klub AZ zwrócił się z prośbą, aby punkt odbioru biletów dla naszych fanów był zlokalizowany w oddalonej o 85 km Hadze. Była to trudna do zrozumienia i niespotykana propozycja, niemniej nasz klub – wykazując dobrą wolę – dostosował się ostatecznie do takiej decyzji, z czego skorzystało kilkuset naszych kibiców.
Chcąc rozładować napięcie wygenerowane przez stronę holenderską wyszliśmy z zdroworozsądkową propozycją utworzenia drugiego punktu odbioru biletów, lecz nie spotkało się to z przychylnością gospodarzy.
Decyzje podjęte przez miasto Alkmaar oraz holenderską policję w sposób jawny dyskryminowały naszych pracowników, piłkarzy oraz kibiców ze względu na ich przynależność narodowościową oraz język, którymi się komunikowali. Uważamy, że dla takich działań nie ma miejsca w europejskich rozgrywkach pod egidą UEFA.
Sytuacja, do której doszło przy wejściu na mecz, tj. wyrywanie kibicom worków z flagami, co spowodowało reakcję obronną osób nimi się opiekujących, była kulminacją festiwalu wrogości i niechęci okazywanej przez stronę holenderską wobec społeczności Legii Warszawa.
Według naszych informacji w trakcie i po meczu żaden kibic Legii nie został zatrzymany przez służby porządkowe czy też policję holenderską. Jedynymi zatrzymanymi po meczu – pod kuriozalnymi pretekstami i z pogwałceniem wszelkich zasad praworządnego państwa oraz organizacji meczów UEFA - byli dwaj piłkarze Legii. Podczas meczu nie miały miejsca żadne niewłaściwe zachowania naszych fanów, nie zostały odpalone żadne środki pirotechniczne. Warto wskazać, że w nocy przed meczem to pod hotelem naszych zawodników doszło do odpalenia rac, co zakłóciło regenerację i odpoczynek przedmeczowy. Z całą pewnością nie byli to nasi kibice.
Zawarte w oświadczeniu miasta Alkmaar, policji i klubu AZ informacje o badaniu "możliwych kroków zmierzających do wykluczenia rywali o takim profilu ryzyka z europejskich pucharów" traktujemy jako kolejną prowokację. Wierzymy, że dobrą decyzją jest zaprzestanie narażania dobrego imienia Legii Warszawa.
Zdajemy sobie sprawę, jak ważne są kwestie bezpieczeństwa, ale wiemy też równocześnie, że to nie pierwsze tego typu zdarzenie na holenderskich stadionach w ostatnim czasie, w tym na stadionie i w mieście Alkmaar. Przedstawiciele Legii Warszawa są w kontakcie z klubami, które miały podobne doświadczenia. Podczas meczu z West Ham United, w sezonie 2022/23, kibice z Londynu – w tym rodziny piłkarzy i przedstawiciele klubu – zostali zaatakowani przez kibiców gospodarzy na sektorze VIP. Podobnie szokujące doświadczenia miał klub Hammarby IF, który przy okazji meczu z Twente Enschede rozgrywanego w lipcu tego roku spotkał się z analogicznym "Zamknięciem miastem dla Szwedów".
Klub AZ Alkmaar oraz holenderskie władze mogą w sposób wybiórczy "usprawiedliwiać" sytuację czymkolwiek chcą. Mogą przywoływać jako pretekst święto swojego miasta, manipulować oskarżeniami czyniącymi z poszkodowanych napastników, ale jesteśmy przekonani, że fakty i prawda zwyciężą.
Jako Legia Warszawa zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań w celu wyjaśnienia tej sprawy do końca. Będziemy zgodnie prawdą i faktami bronić dobrego imienia Klubu, jego zawodników i pracowników oraz jak najbardziej szczegółowo wyjaśniać zaistniałą sytuację, która w żadnych rozgrywkach sportowych nie powinna mieć miejsca.
Dziękujemy za wsparcie, które otrzymaliśmy ze strony MSZ, MSWiA, Miasta st. Warszawy, UEFA, PZPN, Ekstraklasy SA, klubów polskich i zagranicznych oraz wielu ludzi dobrej woli.
Oczywiście racja nie musi być w 100% po stronie Legii ale mam dziwne wrażenie że mówienie iż leży gdzieś po środku jest idiotyzmem.
sytuacja przed meczem nie była taka jak opisują ją teraz media, a na pewno nie była wycelowana w Polaków jako naród - na co wskazuje fakt, że wspomniane Enschede też było zamknięte dla szwedzkich kibiców.
holenderska policja zdecydowanie nie radzi sobie z kibicami, głównie swoimi, więc podejmują skrajne środki ostrożności wobec wszystkich przyjezdnych.
ale w tym przypadku zasady były jasne, więc okej, można uznać, że jest to sytuacja kontrowersyjna. zwłaszcza, że sytuacje na stadionie przed meczem, pomiędzy kibicami i policja/ochrona, też nie były czarno-białe - wersja ze szturmem vs wersja z zabieraniem flag.
natomiast sytuacja po meczu, pomiędzy piłkarzami i policja, to już wina gospodarzy i organizatora - mam nadzieję, że AZ zostanie za to ukarany.
Tylko jakimś dziwnym trafem zawsze we wszelkie zadymy, burdy, akty agresji w Legii zamieszany jest Josue, albo Pankov zawsze są to obcokrajowcy ( nie Polacy)
Moja ocena tego jest taka.... jak znam życie to pewnie było tak że policja Holenderska kazała poczekać piłkarzom aż przejdą-wyjdą kibice gospodarzy ( zawsze po meczach tak jest że każą gościom pozostać-poczekać 30 minut na stadionie) a że Josue i Pankov mieli to w dupie bo przecież wielkie gwiazdy to policja ich usadziła... jeszcze pudel Mioduski się w to wmieszał i dostał w ryj :D
Kibiców należy oddzielić od zawodników. Co by nie było to w mediach odwrócą kota ogonem. W Polsce media nie są w rękach Polaków, na prawdę nie liczcie. To jest demokracja po ichniemu. Ci co piszą tu źle o Polakach to chceli by Polska była pod zaborem. W NL pokazali do czego policja jest zdolna podczas Celebryty Davida i protestu rolników. Cieszmy się ostatkami wolności w Polsce, bo na Zachodzie jej już dawno nie ma.
Cieszmy się ostatkami wolności w Polsce, bo na Zachodzie jej już dawno nie ma.
XD
Problem polega na tym że właśnie na zachodzie jest za dużo wolności... afroafrykańczycy przyjeżdżają sobie w ogromnej ilości i nikt tego nie kontroluje
Tu jest taki chaos, że pewnie nie dowiemy się, co i jak. Ale jednego jestem pewien: legia zostanie ukarana przez uefa.
Oby.