Sequel Cyberpunka 2077 ma powstawać pół na pół w Polsce i USA
Błagam, tylko pozwólcie już tym razem robić tę grę pracownikom a nie PR-owcom i dajcie im szefa, który nie zmieni wizji 10 razy i nie wywali gry do kosza bo można wcisnąć znanego aktora gdzie się tylko da kosztem wszystkiego. No fajny aktor, gra też fajna, ale to był cień tego, czym miała być.
Więc istnieje szansa, że tylko w połowie będzie zepsuty.
Po ukończeniu "Widma wolności" chciałbym więcej. Dlatego mam nadzieję, że uwiną się w jakieś 3-4 lata (choć to znowu będzie droga przez mękę i przecieranie nowych szlaków, bo zmienili silnik gry).
Nie ma szans, za 4 lata to MOŻE wyjdzie Wiedźmin 4, na Cyberpunka poczekamy pewnie kolejne co najmniej 2-3. Nie spodziewałbym się go przed 2030.