FSR 3 - miała być rewolucja, a jest lekka poprawa
W DLSS 3 FG, też dodaje opóźnienie mniejsze/większe zależne od tytułu. Ciężko, żeby fejkowe fpsy tego nie robiły.
FSR przypomina mi to jak kiedyś ludzie usilnie renderowali grafikę wektorową na CPU na GDI+.
I mówili, po co jakieś akceleratory graficzne, skoro CPU to też potrafi.
Smutne, że twórcy gier olewają optymalizację, bo istnieje dlss/fsr.
Polega na stosowaniu sprytnych sztuczek które są dają poprawę wydajności a użytkownik i tak nie widzi różnicy, np https://en.wikipedia.org/wiki/Fast_inverse_square_root
Polega na stosowaniu odpowiednich algorytmów i kolekcji do odpowiednich zastosowań (do szybkiego usuwania elementów w środku listy używamy linked list, do szybkiego 'czytania' używany arrayów, itp itd), i przemyśleniu tego co się napisze, zamiast ładowania pierwszego lepszego co podpowie IDE.
Polega na przyjrzeniu się które elementy są problematyczne i które należy uprościć, "uprymitywnić" żeby zyskać na wydajności niskim kosztem oprawy wizualnej.
Polega na tym żeby zrobić testy wydajnościowe i dostroić parametry gry, np. draw distance wynoszący 3km zajedzie każdego kompa a nic nie da względem 800m.
Na tym polega optymalizacja.
Przeciwieństwem optymalizacji jest natomiast to co nam wciska branża gier. Mamy Starfielda, gdzie na pustych połaciach terenu karty typu 3080 mają dropy poniżej 60FPS. No i spoko, przecież nie ma problemu bo się odpali DLSS - tylko to była technologia która powstała tylko po to by obsłużyć Ray Tracing który jeszcze 10 lat temu nawet nie śnił się w czasie rzeczywistym.
Jeżeli gra wymaga renderowania w rozdzielczości poniżej 1080p żeby działać na niedawno topowych kartach, to coś tu nie gra, a nie ma nawet implementacji ray tracingu (czyli jedynego powodu dla którego "wymyślono" upscaling), to idziemy w złym kierunku.
dlss to tez optymalizacja, tylko ty nie ogarniasz. serio, myslisz ze na monitorach 2000hz 8k bedzie sie oplacalo natywnie renderowac w 8k 2000 fps bez takich optymalizacji jak frame gen czy skalowanie rozdzielczosci? no to powodzenia. filmy tez ogladasz bez zadnej kompresji (ciekawe skad je bierzesz)? moze jeszcze myslisz ze u siebie w oczach i mozgu nie masz odpowiednika dlss?
oczy widza wyraznie tylko w 1-2 stopniu naszego field of view. ruchy sakkadowe galki ocznej mozna porownac do camera jitteringu w TAA. uzywana jest nasza pamiec, wczesniejsze doswiadczenia, by domyslec sie na co patrzymy itd. z tych danych ktore oczy nam dostarczaja do mozgu rekonstruowany jest piekny obraz, obrocony, ze stabilizacja, z wycietym nosem i wycietym blind spotem.
ograniczanie sie do uzywania samego "hardware'u" bez optymalizacji "software'owej" to prymitywne podejscie, zupelnie nieefektywne.
raytracing to jedyny powod dla ktorego wymyslono upscaling? to czemu ps4 pro mialo sprzetowa obsluge checkerboard renderingu? jaki tam byl raytracing?
denerwuja mnie takie ignoranckie komentarze. przestan klamac.
Ale ja nie jestem przeciwnikiem DLSS czy FSR, sam ich używam w każdej grze która supportuje takie rozwiązanie (bo jak mogę mieć 90FPS zamiast 70FPS kosztem lekkiej straty jakości obrazu to idę w to) ale nie wmawiaj mi że to co się odwala ostatnimi czasy to nie jest partactwo. Wychodzą gry które nie potrafią utrzymać 60FPS na 4080 w 2560x1440, technologia która miała służyć do wyciśnięcia odrobiny wydajności przy ray tracingu który kładzie na kolana wszystkie GPU (i do stosunkowo niedawna był uznawany za nierealny do stosowania w grach) teraz jest nowym baselinem, czyli zamiast optymalizować gry tak żeby fajnie działały na natywnym QHD, są optymalizowane tak żeby działały w "QHD" ale tylko jeżeli odpalony jest zarazem jakiś upscaling.
Kiedy DLSS złapał wiatr w żagle bardzo się cieszyłem bo myślałem że przedłuży to lifespan każdej karty (bo jak już będzie za słaba na native to się odpali DLSS), a okazuje się że już tu i teraz wychodzą gry które w momencie premiery praktycznie wymagają odpalenia DLSS.
W kwestii DLSS i jego premiery w kontekście obsłużenia ray tracingu, rozumiem że fakt że w kilkudziesięcioletniej historii gamingu to że premiera DLSS naszła się razem z premierą gier promujących ray tracing (np. Battlefield V) to zupełny zbieg okoliczności? No ale tutaj zwracam honor, napisałem że technologia powstała tylko po to by obsłużyć ray tracing, oczywiście tak nie jest, ale bez wątpienia to RTX był "driving force" dla którego powstały te wszystkie cuda, bo inaczej karty po prostu nie dały by rady. Wcześniej jakoś się dało.
Konsol nawet nie porównuję, bo one zawsze niedomagały hardware'owo i 'triki' + mądra optymalizacja i znajomość sprzętu to jedyny sposób dla którego gry wyglądają tak dobrze jak wyglądają, PC rządził się innymi prawami i póki posiadało się dobry sprzęt grało się natywnie - no ale tak jak mówiłem do czasu, bo teraz nowym standardem jest upscaling, nawet w momencie gdy kupujesz nowiutki PC z wysokiej półki.
Inną sprawą jest absolutnie rewolucyjny Path Tracing (to jest coś czego wcześniej nie było i wymagania są zrozumiałe), inną odwalanie kaszany i renderowanie przeciętnie wyglądających gier w 1080p na kartach za 5 klocków.
ale to nie wina dlss ze wymagania poszly w gore. to jest standard jak nadchodzi nowa generacja gier. chyba zapomniales juz ac unity czy dead rising 3 czy watch dogs itd. ale tak, teraz jest jeszcze gorsze partactwo, tu sie zgadzam. nie spodziewalem sie ze w 2023 gry na konsolach beda chodzic w 720p xdd
myślałem że przedłuży to lifespan każdej karty (bo jak już będzie za słaba na native to się odpali DLSS),
czyli dalej nie rozumiesz. fast inverse square root tez wylaczalo sie na dobrych kompach bo byly wystarczajaco szybkie i nie potrzebowaly takiej optymalizacji? xd
nie odniosles sie do checkerboard renderingu, tylko piszesz zamiast tego ze dlss wyszlo wtedy gdy raytracing. pfff.
Widzę walkę na wpisy w Wikipedii.
Kiedyś ludzie odpalali gry w 15fps i się cieszyli jak dzieci.
A myśleliście, aby zoptymalizować te ściany tekstu?
Kiedyś gry pisała ekipa 4 nerdów, 2 studentów +1 przygłup który jest trochę średnio ogarnięty ale ma sporo pasji. Teraz to są kilkudziesięcio/set osobowe ekipy dobrze opłacanych specjalistów.
Kiedyś komputer miał 4MB RAMu, teraz telefon za 199zł z Aliexpress (gratis z chińskim malware) ma kilka tysięcy razy więcej processing power.
Kiedyś gry robiły monumentalne skoki z roku na rok (Gran Turismo 2 vs Gran Turismo 3 wyszły w przeciągu 2 lat, nie do uwierzenia) a sprzęt się starzał w nieporównywalnie większym tempie (nie tak jak teraz, że bardzo dobry komputer sprzed 5 lat jest po prostu trochę wolniejszy - wtedy nawet nie odpaliłby nowych gier).
Kiedyś się kolesiowi chciało przepisać grę w assembly żeby lepiej działało na słabych kompach (Rollercoaster Tycoon), teraz by slapnął DLSS w performance mode i uznał że "job well done, zoptymalizowałem".
Kiedyś gry były niszą, teraz są jedną z największych branż rozrywki.
Także standardy trochę się zmieniły.
Ale zoptymalizowane (i to bez DLSS) TL;DR: hurrrr DLSS technologia dobra, bardzo dobra, ale źle wykorzystywana.
Co za brednie, na golu jak zwykle inaczej niż pisze 90%+
O żadnej rewolucji nikt nie pisał, porównania z 780M, które kompletnie nikogo nie obchodzą...
To miała być alternatywa dla FG NV i przez cały weekend od premiery do dziś tona ludzi to przetestowała i werdykt jest jeden, działa BARDZO DOBRZE
Niespodziewanie dobrze, a z ich sterownikiem jak ktoś ma AMD w każdej grze dx11/12
Kompletnie ośmieszyli NV w tym momencie, najważniejsze, że klatka generowana ma równie dobrą jakość średnio co nv FG, która też nie jest idealna i zdarzają się pomijalne artefakty.
Reszta baboli nie wynika z generowania klatki, a innych funkcji i tego, że to nowość u nich i beta sterownik, więc potrzeba jeszcze dotarcia.
Udowodnili, że żaden dedykowany sprzęt nie jest potrzebny, obalili więc bajeczki nv.
DLSS też na początku nie był idealny i miał swoje kwiatki. Dopracują nową technologię w przyszłości i będzie dobrze na tyle że różnice pomiędzy FSR a DLSS będą niezauważalne. To świeży algorytm więc można spodziewać się małych problemów.
