Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - ?
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Link do naszego wątkowego konkursu:
https://docs.google.com/spreadsheets/u/0/d/1GEONXX7JvhTUxTHc13ie2Ii8a-jgYkBlNKdB28pIg9M/htmlview#
Lista naszych gamertagów:
1. cswthomas93pl
2. adam11i13
3. Xfarben87 (Mutant z Krainy OZ)
PSN: Farben87
4. The PaGur (PatriciusG)
5. DarthTusken9767
6. Highl4nder666 (JohnDoe666)
7. raziel88ck
8. dziadek09 (Maverick0069)
9. eucliwood10 (konewko01)
10. Jakkobz (Mr. JaQb)
11. Bartekdmx (dmx) mail: [email protected]
12. Dosq8881 (Crod4312)
PSN: Dosq_X_
13. Jackov15
14. matmafan360
15. Trubadurant (zielele)
16. malaycpt (barnej7)
17. truskolodz (Truskolodzix)
18. EnixPL (EnX)
19. captainpabloo (A's)
20. Bartoz1722 (Ognisty Cieniostwór)
PSN: Bartoz_Maestro
21. - (Wujek K)
PSN: kerethhellothere
22. RavSmolen (Smoleń)
23. adamosis (cycu2003)
24. RainingSinger67 (mk1976)
Namówiłem kuzyna na zakup Forzy Motorsport. Mam nadzieję, że mu się spodoba. Swego czasu bardzo lubił pierwszą oraz drugą część Gran Turismo z PSX.
Dla Ognistego na zachętę screeny z Half-Life oraz Black Mesa.
Remake godny polecenia. Niektóre etapy jak np. z wagonikiem są zrobione zupełnie inaczej niż w pierwowzorze. Całkowicie od podstaw.
I powiem tak. Oryginalny Half-Life ma niektóre rzeczy lepiej zaprojektowane, ale Black Mesa również. Nie będę zdradzał szczegółów. To trzeba przeżyć samemu. Do czego gorąco zachęcam.
Half-Life jak i Black Mesa znakomicie się uzupełniają. Natomiast fabularnie zdecydowanie lepiej wypada Black Mesa.
Coś nieciekawe te pierwsze recenzje Forzy Motorsport.
Przeczytałem kilka i miałem wrażenie, że ocena końcowa wystawiona wyższa względem tego co recenzent pisał o grze.
Nie ma żadnych rewolucji w grafice, fizyce, powycinali kałuże 3D z aquaplaningiem, mało torów.
ja czytalem, ze aquaplaning jest, ale delikatniejszy niz w FM7 - na ktory zreszta ludzie narzekali, ze jest za mocny i jezdzenie w deszczu na niektorych trasach bylo prawie niemozliwe.
najbardziej lipa jest z zawartoscia dla pojedynczego gracza. fajnie, ze chca dodawac wiecej w najblizszych tygodniach, ale kaman, to powinno byc pelne zawartosci od startu + wiecej w przyszlosci, a nie wersja demonstracyjna teraz i sobie czekajcie.
Abonamentoza w pełnej krasie dotknęła studia first party i nie ma już co zakłamywać rzeczywistości. Myślę że każdy oprócz Johna oczekiwał po Halo, Starfieldzie i FM trochę więcej na premierę.
Juz halo pokazalo, ze niewielka zawartosc przy premierze to porazka dla gry. W infinite dopiero po dwóch latach bylo na tyle mapek i trybow, ze bylo ciekawie. W scigalce nastawionej na singla to bedzie dupa blada. Zreszta jak potem nowe tory beda implementowane do fabuly?
Halo akurat mialo inne problemy, tam widac, ze duzo sie poprawilo po zmienieniu ludzi na stolkach, bo ta gra nie dostawala zadnego sensownego kontentu jeszcze przez DLUGI czas po premierze i komunikacja z fanami byla beznadziejna.
ale Forza jak najbardziej - widac, ze jest to gra specjalnie zaplanowana w taki sposob, zeby ludzie oplacajacy dla niej GP mieli powod, zeby oplacac go jak najdluzej, bo gra ciagle bedzie żywa.
no i daloby sie to nawet zrobic fajnie, ale wlasnie podstawa powinien byc content na premiere, a nie obietnica contentu w przyszlosci.
w FM nie ma fabuly - odpalasz sobie osobne puchary zlozone z kilku wyscigow, wiec dodanie nowych tras nie jest tutaj zadnym problemem.
Aha, nie gralem w poprzednicznki, nie wiedzialem ze tak to wyglada.
Myslalem, ze jest cos jak w grid legends, ale jak nie ma, to i może nawet lepiej.
Nie czytam recek ani wrazen, nie wiem komu mozna w tej kwestii ufac, jedynie wam tu moge zaufac :D ciekawy jestem jak wyglada gra na kierownicy?
To się okazuje, że każda duża gra 1st party od Halo nie spełnia oczekiwań.
Szkoda - wiedziałem.
Nie ma co się oszukiwać , tylko ignorant uzna ,że gry w abonamentach nie będą okrojone z pieczołowitości i zawartości.
Jest jak jest za pół roku się ogra:)
Z tego co czytam w minusach to odnoszę wrażenie że XBOX i ich pierwsze daty premier to gry nie grywalne, natomiast po x przesunięciach to gry debiutują w wersji BETA- tragedia.
No bo jak w ścigałce minusem może być mała liczba tras i uboga kampania??
To jest niedorzeczne.
bylbym ostrozny z mowieniem, ze Forza nie spelnia oczekiwan - zalezy jakie kto mial oczekiwania, na czym mu zalezy, etc. oceny od recenzentow tez sa pozytywne - chwalone jest AI, model jazdy, zmiany w gameplayu. zadna gra nie bedzie idealna - ta ma problem z trybem kariery.
natomiast Redfall i Starfield zdecydowanie.
Na pewno masz rację, aczkolwiek jak jednak jestem typem człowieka, który częściej ma doświadczenia pokrewne z recenzjami portali.
Zerknij na PPE jest całkowite przeciwieństwo tego co TY przeczytałeś na temat modelu jazdy.
A właśnie chyba oczekiwaliśmy rewolucji bo taką narrację przedstawiał XBOX tak samo w przypadku Starfielda.
OPRAWA GRAFICZNA?? WTF??
Generalnie warto, jak jest jakieś 50 recenzji plus w zasadzie w przypadku każdej gry ująć te 10 punktów.
Wtedy to fajnie odzwierciedla faktyczną ocenę produktu.
Ja tak robię i tak mniej więcej mi wychodzi ocena po ukończeniu - poza grami którym daje plus 1 a nawet dwa fanbojstwo.
i GOL:
to jedni maja racje, drudzy nie? kto o tym decyduje?
z 10 PPE dla Starfielda tez sie zgadzasz?
to jedni maja racje, drudzy nie? kto o tym decyduje?
Akurat tutaj miałem na myśli konkretną personę która pisała recenzję na PPE.
NIe mówię że jeden ma rację drugi nie tylko ,że moje subiektywne odczucia co do gier często się pokrywają z opiniami tego człowieka.
Oczywiście wiem że jest dużo plusów i gra ma bardzo wysokie oceny.
z 10 PPE dla Starfielda tez sie zgadzasz?
NIe grałem w grę ale już mogę stwierdzić że 10 od PPE to kuriozum.
okej, tak myslalem, ze moze Ci chodzic o konkretne osoby, ale zmylilo mnie "portali" na koncu tamtego zdania.
ja przejrzalem teraz inne recenzje tego Pana i dal Motorfestowi 9, w plusach piszac tylko "zrecznosciowy model jazdy", na ktory akurat inni, nawet w tym watku, narzekali - przynajmniej na domyslnych ustawieniach.
btw. ma tez widocznie jakis problem z Forza albo MS, bo tak pisal o GT7, ktore przeciez wyglada gorzej niz nowy FM i tez nie zawiera prawie zadnych zmian w porownaniu do poprzedniej duzej gry:
btw. ma tez widocznie jakis problem z Forza albo MS, bo tak pisal o GT7, ktore przeciez wyglada gorzej niz nowy FM i tez nie zawiera prawie zadnych zmian w porownaniu do poprzedniej duzej gry:
A no być może.
Myślę że każdy oprócz Johna oczekiwał po Halo, Starfieldzie i FM trochę więcej na premierę.
No cóż, jeśli tak jest to w moim mniemaniu problem jest nie w grach a w graczach. Jeśli mamy 3 gry w przypadku których oceny zamykają się pomiędzy 8-9/10 i mówimy o rozczarowaniu to coś jest zdecydowanie nie tak z podejściem graczy.
A że gry są projektowane i rozwijane zgodnie z formą dystrybucji w której są monetyzowane... Żodyn sie nie spodziewoł, żodyn.
Nie widzę w tym nic złego, nowy sposób dystrybucji, nowy sposób monetyzacji.
Nie widzę w tym nic złego, nowy sposób dystrybucji, nowy sposób monetyzacji.
Dokładnie chyba tak jest.
Myślę,że dzisiaj nikt do końca nie będzie się przejmował stanem na premierę - gra ma żyć latami i ja też to akceptuje przy moim trybie zabawy.|
Pogadać sobie możemy co myślimy,ale abonamenty zmieniły branżę.
BTW myślę, że ten z SONY poszedł w odstawkę bo nie bardzo chciał popierać tą wizję po stronie niebieskich.
I z czasem po stronie PS będzie się słyszało o eksach na premierę w PS PLUS - jak osadzą nowego szefa.
ja tam uważam że należy olewać wszystkie recenzje i dane tytuły samemu sprawdzić tym bardziej jak są dostępne w GP.
Takie Arkham Knights nigdy bym nie kupił po reckach, nie zagrałbym nawet, ale jednak wczoraj zainstalowałem i pograłem chwilę w coopie i jest po prostu przyjemnie.
Tak się śmiały fanboje Xboxa, że GT nie dowozi, a się okazuje że Forza jest jeszcze gorsza XD
Abonamentoza zniszczy ta branże całkowicie, coraz mniej będzie dobrych gier
zalezy pod jakim wzgledem gorsza.
zawartosci? na pewno.
graficznie? Forza jest nierowna, ale wciaz ladniejsza.
cala reszta? kwestia dyskusyjna.
Via Tenor
Oj ty fanbojku, ciągle piszesz, że w gry wyścigowe nie grasz, a wbijasz i gadasz od rzeczy, bo to że Forza zawiodła oczekiwania, bo były spore, to nie znaczy że jest gorsza od GT7 (nawet draug wyżej Forze tutaj ocenił :))
Najważniejszy aspekt czyli model jazdy jest podobno świetny, więc co tutaj pierdzielisz? :D
Ale abonamenty też są na PS, zapomniałeś chyba. I weź się z tym iksde, bo to za poważnie nie wygląda.
Ale w tym abonamencie nie masz premierowych gier ;)
No oceny GT ma lepsze, niewiele ale jednak (Forza pewnie spadnie jeszcze trochę)
Graficznie bardzo podobnie imo, a przecież była taka beka z grafiki GT (gra wydana na PS4, a Forza to rzekomo true next gen)
mowilem Ci to kilka razy.
musisz sie zdecydowac kiedy oceny na MC sie licza, a kiedy sie nie licza, bo widze ze jestes niespojny. no i kaman, to sa na razie 3 punkty roznicy - to znaczy tyle co absolutnie nic.
no i warto byloby przeczytac recenzje - wiekszosc elementow gry jest chwalonych, a oceny 7/10 sa wlasnie za malo zawartosci.
Forza pewnie spadnie jeszcze trochę
byles pewien, ze Baldurowi tez spadnie.
Aaa no zapomniałem, raz można oceniać gry po skompresowanych screenach, a jak lastowi się gra spodoba, to nie ma oceniania jak się grało "na jutubie", bo się wtedy ma gówno do powiedzenia.
Ten sam case co z ocenami graczy i recenzentów.
Zależy co jak bardziej pasuje w danej sytuacji, to się liczy albo nie
Ale w tym abonamencie nie masz premierowych gier ;)
Pls, nie udawaj. Albo nie kłam, whatever. Były, może nie AAA, ale były w Extra i Premium.
Poza indykiem zwanym Straży, który nie jest nawet gra Sony to nie przypominam sobie nic
Był Horizon, Ragnarok, GT7 itd? No ja sobie nie przypominam:)
Jednak nie potrafisz czytać. Nieważne.
Tak na marginesie to chyba XBOX znowu nie powalczy o GOTY.
Znając życie do niespodzianki BG3 , ZELDY dołączy SPIDERMAN 2 - chociaż nie lubię samograjów to pewnie tam będzie pod 90.
GOTY już raczej BG3 ma w kieszeni, bo recenzenci dostali zbiorowego orgazmu i dawali 10/10 nawet PS5 na day one gdzie była masa problemów i są do dzisiaj.
Gra owszem bardzo dobra, ale koło 10 bym tego nie postawił, raczej 8.5-9/10
Co do xboxa, no cóż, wyszły lata klepania 3 serii gier w kółko przez kilka dobrych lat.
Bethesdę przejęli jak już Starfield był mocno w trakcie prac, także ciężko ocenić.
Burdel panujący przy powstawaniu Halo, Fable i nawet Forzy Motorsport nie napawa optymizmem.
Póki co największy powiew świeżości miałem od Obsidianu - Pentiment i od Tango Frameworks - Hi Fi Rush i Tokyo Ghostwire.
Szczerze mówiąc to spodziewałem się naprawdę dużo więcej po Starfield, myślałem że to będzie taka przełomowa gra dla MS, ale wierzyć w tą firmę to jednak istna glupota
O goty powalczy
Zelda
RE4 remake
BG3
Alan jak to gra remedy (i horror) będzie niedoceniany, a Spiderman pewnie utrzyma poziom poprzednika, ale nie będzie niczym szczególnym (case Ragnarok tylko mowa o grze która jest w niższej lidze)
Zelda wprowadza mało nowego, re4 to remake, więc wychodzi na to że BG3, choć dziwię się że taki gatunek ma tylu fanów, no i wystarczy popatrzeć na te wszystkie reakcje, recenzenci strasznie hajpowali bg3
Mówiłem, że Mirage się słabo zapowiada
Zostały dwie duże premiery października
Marvel Spiderman 2 - obstawiam 88/100
Alan Wake 2 - obstawiam 86/100
Mario Wonder
Cities Skylines 2
Lords of the Fallen
Pewnie coś na 100proc pominąłem
Payday 3 to badziew, Starfield nie dowiózł, Assasyn też nie... nowa Forza może? Chociaż jak tak patrzę to chyba też nie. Jak na razie chyba tylko Lies of P i The Crew się w miarę udało z jesiennych premier :P
jezeli uznajesz, ze Forza nie dowiozla (nomen omen) to The Crew tym bardziej.
pogralem dwie godziny w Forze i jest bardzo dobrze, ale nie idealnie.
Mortal Kombat sie jeszcze udal.
To się nazywa relatywizm, Lies of P ze średnią ocen 80/100 dowiozło ale lepiej oceniany Starfield i Forza Motorsport nie dowiozły, nie dowiózł też nowy AC że średnią ocen porównywalną z Lies of P, za to dowiózł Motorfest oceniany najniżej ze wszystkich wymienionych gier...
No i bądź mądry, pisz wiersze.
raczej po prostu zawod, rozczarowanie.
Mirage z boku wyglada troche wlasnie jak rozczarowanie, ale ogram z Ubi+ to sie wypowiem. dla mnie Starfield to gra na 8, ale nie da sie ukryc, ze oczekiwania po nowym IP od Bethesdy byly duzo wyzsze. Forza ze wzgledu na uboga zawartosc tez moze byc troche zawodem.
Lies of P jest po drugiej stronie, bo to raczej pozytywne zaskoczenie.
No tak, tylko w ten sposób jako zawód można potraktować dosłownie każdą grę, bo nie ma gry której ktoś nie uzna za zawód. Taki Starfield na przykład, gra dostała pełno ocen 10/10, w 2 tygodnie zdobyła 10 milionów graczy, teraz jest już 6,5 miliona graczy na samym tylko Steam, co oznacza że te 10 milionów to już dawno nieaktualna liczba, ludzie spędzają w grze dziesiątki i setki godzin a i tak jest grupka która mówi o rozczarowaniu, podobnie było przecież z GoW: Ragnarok i wielu innych tytułach.
to The Crew tym bardziej.
Widziałem w jakiejs recenzji, ze gra Ubi ma rzekomo wiecej polotu niz Forza, wiec roznie to bywa chyba ;)
Po Lies of P nikt niczego nie oczekiwał, stad taki wynik jest sukcesem
Po Mirage niektorzy oczekiwali sporo, bo Ubi obiecywalo sporo (ale wiadomo jak to z nimi jest)
Po Starfieldzie ludzie oczekiwali gry co powalczy o gre roku, a moze powalczyc o zlotą malinę w sumie :P
Po Forzy ludzie oczekiwali przynajmniej takiego poziomu co poprzednia czesc, a wyszlo gorzej
Wytłumacze ci to na innym przykladzie, gdy taki klub jak np. Manchester United gra w Lidze Europy to mowimy o sporym rozczarowaniu, a jak np. taka Legia Warszawa to uznajemy to za sukces
No i na koniec pozostaje kwestia miardajnosci ocen, rzadko sie zdarza zeby gra duzego wydawcy miala ponizej powiedzmy 77, a zazwyczaj to jest 80+
Jakim cudem starfield dostal w niektorych recenzjach 10 i 9 ? Nie ma na to zadnego logicznego wytlumaczenia, ta gra obiektywnie ma sporo wad gameplayowych i nie wspomniec o tym to grzech, dziwnym tez trafem te 9 i 10tki pochodza glownie od malo znanych portali, a takie ign czy gamespot daly 6 i 7
Wydaje mi sie, ze jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze
Wiec najlepiej po prostu obejrzec pare recenzji i na tej podstawie zaintersowac sie lub nie danym tytulem (a potem ograc)
O wadach starfielda slyszalem sporo przed premiera, a niektorzy i tak podchodzili do tego dosc laskawie, wiec niekiedy to co jest w tekscie nie przeklada sie na koncowa note
Taki Starfield na przykład, gra dostała pełno ocen 10/10,
Tak dostała od portali Xboxowych xD MS sam sobie złoty mdeal chcial wreczyc
Widziałem w jakiejs recenzji, ze gra Ubi ma rzekomo wiecej polotu niz Forza, wiec roznie to bywa chyba ;)
to może przestań czytać recenzje ludzi, którzy porównują gry arcade z simcade.
Jakim cudem starfield dostal w niektorych recenzjach 10 i 9 ? Nie ma na to zadnego logicznego wytlumaczenia, ta gra obiektywnie ma sporo wad gameplayowych i nie wspomniec o tym to grzech, dziwnym tez trafem te 9 i 10tki pochodza glownie od malo znanych portali, a takie ign czy gamespot daly 6 i 7
Wydaje mi sie, ze jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze
nie ma czegoś takiego jak "obiektywnie" w recenzji, ale może kiedyś to zrozumiesz.
O wadach starfielda slyszalem sporo przed premiera, a niektorzy i tak podchodzili do tego dosc laskawie
taktak, wiemy, że słyszałeś - od kolegi recenzenta. ustaliłeś już czy to Ty okłamałeś nas, czy on okłamał Ciebie?
Starfield 6,5mln graczy na steam? A to ciekawe John, daj jakieś źródło tych rewelacji bo wygląda na to że sprzedało się lepiej od BG3 ale jakoś nie widać tego w statystykach graczy online, które nawet się nie zbliżyły do BG3. No chyba że większość osób zrobiła refunda bo sporo takich komentarzy na steam czytałem. I nota 71% przy prawie 100k ocen na steam dla największej premiery Beth od czasu Skyrima to chyba jednak zawód. Zejdź na ziemię chłopie, Starfield może i jest dobrą grą ale zawiodła na całej linii.
Hmm, może dla mnie Starfield dowiózł bo nie interesowały mnie opinie malkontentów i po prostu gram :(
Jedyne co the crew dowiozło, to nędzną podróbę FH
No właśnie Starfield, where patch wind i questów
Dla mnie też nie dowieźli, rok przekładając premierę takie rzeczy.
Rozumiem że gra ogromna, masa skryptów to i potencjał na bugi, ale oni mają tempo pijanej muchy bez skrzydeł zatopionej w wosku z poprawkami.
Ale dalej będą brnac w ten silnik.
Widać że muszą milion lat poświęcić żeby na tym gruchocie zrobić coś działającego, ale trzymają się jak rzep psiego ogona.
nie ma czegoś takiego jak "obiektywnie" w recenzji
Oczywiscie ze jest, obiektywnie mozesz stwierdzic, ze gra ma duzo bugów albo ze planety sa puste, ai slabe a perswazje debilne, sa pewne elementy których nie sposob ocenic inaczej
Bo jak ktos napisze, ze planety w Starfieldzie sa pelne zycia i arcyciekawe to po prostu znaczy, ze klamie
Oczywiscie wrazenie calosciowe jest subiektywne i komus takie elementy moga nie przeszkadzac przez co da wyzsza note, ale nie zmienia to faktu, ze takie wady istnieja
dla Ciebie AI w Control było TOP.
kłamałeś?
i jeszcze raz - nie ma czegoś takiego jak obiektywne w recenzji, bo obiektywne są tylko fakty i coś policzalnego.
nie sposob ocenic inaczej
według Ciebie.
Juz tłumaczyłem, ze tak zapamietalem Control, a ty mi nadal to wypominasz lol
Gra byla trudna to wydawalo mi sie ze pod tym wzgledem wszystko gralo jak nalezy
według Ciebie.
Okej czyli wg mnie swiat Starfielda wiekszosc planet w STarfield jest pusta, a wg kogos nie?
Z tym, ze ten swiat jest pusty i trudno z tym polemizowac
a według mnie planety są takie jakie mają być, bo tak sobie wyobrażam czas podboju kosmosu i większość planet będzie pusta, AI w trakcie strzelanin jest okej, bo zachowuje się tak jak we wszystkich innych grach obecnie, a system perswazji mi się podoba.
i co teraz? jak chcesz mi faktami udowodnić, że nie mam racji?
według mnie planety są takie jakie mają być, bo tak sobie wyobrażam czas podboju kosmosu
Ale sa puste czy nie? Ze Tobie sie puste planety podobaja to juz twoje subiektywne zdanie (tlumaczenie ala Todd Howard, tyle ze w silniku gry nawet widac, ze chciano inaczej tylko sie nie da)
AI w trakcie strzelanin jest okej, bo zachowuje się tak jak we wszystkich innych grach obecnie
To wypróbuj ai podczas skradania, kucasz i jestes niewidzialny dla wrogow podczas hakowania. Ja sobie nie przypominam gry z ostatnich lat ze skradaniem, która miala by tak 'dobre' ai
system perswazji mi się podoba
No jak lubisz zle napisane dialogi to coz moge rzec :)
Takie gry City Interactive tez mialy wiekszosc elementów gameplayowych skopane (bo w sumie to budzetowki) i tez jestem zdania, ze trudno odebrac te gry inaczej niz slabe - kwestia tylko tego na ile komu wady tych gier przeszkadzaly
No jak lubisz zle napisane dialogi to coz moge rzec :)
a to Ty decydujesz jakie dialogi są napisane dobrze?
jak lubisz sztampowe fabuły z nielogicznym postępowaniem bohaterów, jak W TLoU2, to cóż mogę rzec. :)
Ale sa puste czy nie? Ze Tobie sie puste planety podobaja to juz twoje subiektywne zdanie
no dokładnie, moje subiektywne zdanie - jak w recenzji.
To wypróbuj ai podczas skradania, kucasz i jestes niewidzialny dla wrogow podczas hakowania. Ja sobie nie przypominam gry z ostatnich lat ze skradaniem, która miala by tak 'dobre' ai
gram teraz w Cyberpunka i skradanie też jest absurdalne - przeciwnicy mają pole widzenia konia w klapkach, praktycznie nie reagują na dźwięk i są zaalarmowani tylko w obrębie jednego pomieszczenia, tak jakby to była zamknięta arena. idziesz do następnego pomieszczenia i tam wszyscy są niewzruszeni strzelanina obok.
no i w Starfieldzie przynajmniej starają się chować za osłonami, bo w Control to stali na środku albo biegli w Twoja stronę.
To wypróbuj ai podczas skradania, kucasz i jestes niewidzialny dla wrogow podczas hakowania. Ja sobie nie przypominam gry z ostatnich lat ze skradaniem, która miala by tak 'dobre' ai
A zrób to w polu widzenia.
No nic dziwnego że jak jesteś dalej od strażnika i kucniesz przed kompem to możesz hakować i nie widzą.
Poza tym ktoś chyba zapomina że to gry, gdzie w co drugiej przeciwnik zapomina po 2 sekundach że widział postać przebiegającą 2 metry przed nim
Pisałem o sytuacji w której oni cie akurat widzą i stoja blisko ciebie, caly watek ryjuin przeszedlem brechtajac sie
Cyberpunk pod tym wzgledem tez jest niewiele lepszy, ale gra ma za to ciekawy swiat, fabule itd
z nielogicznym postępowaniem bohaterów,
Swiadomy zabieg, w zyciu tez nie kazdy postepuje logicznie (stad sie biora ludzkie tragedie)
a to Ty decydujesz jakie dialogi są napisane dobrze?
Jak cos do siebie zwyczajnie nie pasuje to jak moze byc dobrze? Gdyby w dialogach bylo, ze 2+1=4 to by nie byl blad?
Jak wyjdzie Spiderek 2 to Last w akcie ostatniego oddania hołdu Jimbo po prostu zfajdasz się w spodnie, taka ta gra będzie. W końcu $ony, to trzeba chwalić. A wszystko inne średniaki;)
tu jest super AI.
https://youtu.be/JdV5JP3D2P0?si=bOECN-Fz19zDte93
skradanie polegające na tym, że wystarczy, że podejdziesz (możesz nawet podbiec) do przeciwnika od tyłu, bo żaden z nich się nie rozgląda, wszyscy są totalnie głusi, strzała przylatuje zza pleców kolesia, a on dalej patrzy przed siebie, wszyscy mają centymetrowe stozki widzenia.
genialne.
Via Tenor
Swiadomy zabieg, w zyciu tez nie kazdy postepuje logicznie (stad sie biora ludzkie tragedie)
Swiadomy zabieg to to był w filmach klasy D, gdzie bohater mordując 100 ogrodników, 10 sprzątaczek i 300 ochroniarzy, dochodził do bossa, uronił łzę wzruszenia i stwierdził, że nie będzie zniżał się do jego poziomu i dumnie odchodzi.
tu jest super AI.
A grales w to na wyzszych poziomach trudnosci? Bo ja gralem na tym prawie najwyzszym (na najwyzszym chyba tezz) i tam naprawde wrogowie sie miedzy soba fajnie komunikuja, zachodza od tylu itd nie jest idealnie jak to w grze, ale i tak naprawde dobrze porównujac do innych gier, chociazby do wczesnijszego u4 widac spory postep, podczas gdy gra Beci ma still ten sam poziom co 20 lat temu
W końcu $ony, to trzeba chwalić. A wszystko inne średniaki;)
Tak, tak sraly muchy bedzie wiosna, to ze Sony robi lepsze gry od MS to nawet sam Spencer wie i otwarcie o tym mowi co nie oznacza, ze sa najlepsze, bo akurat top 5 moich gier to gry od Rockstara i Remedy
Widziałem w jakiejs recenzji, ze gra Ubi ma rzekomo wiecej polotu niz Forza, wiec roznie to bywa chyba ;)
Bo The Crew Motorfest jest ciekawsze od Forzy Horizon. Co chwilę jeździsz innym samochodem i niekoniecznie coraz szybszym. Wyścigi są bardziej zróżnicowane, a przeciwnicy nie robią wszystkiego, żebyś ich doginił pod koniec wyścigu. Jak już cię zostawią daleko w tyle, to jest pozamiatane.
No ale żeby cieszyć się w pełni tą grą trzeba się trochę pobawić ustawieniami samochodu. W moim przypadku wystarczyło włączyć ABS i ustawić kontrolę trakcji na tryb sport, a resztę zostawić wyłączone. W efekcie samochód ani nie ślizgał się na zakretach (no chyba, że źle pojechałem), ani nie trzymał się kurczowo drogi. Wszystko było idealnie wyważone.
ten gameplay jest z poziomu survivor.
może znowu źle zapamiętałeś i Ci się wydawało, że AI jest lepsze, bo gra była trudna?
Starfield 6,5mln graczy na steam? A to ciekawe John, daj jakieś źródło tych rewelacji bo wygląda na to że sprzedało się lepiej od BG3 ale jakoś nie widać tego w statystykach graczy online
Wiesz co, info dorwałem gdzieś na Twitterze, jeśli dobrze pamiętam to dane były ze SteamSpy.
Obejrzałem filmik UV na temat Mirage i pokazał na podstawie menu głównego gry, że Ubisoft już z góry nas informuje o jakichś dodatkach rozwijających fabułę gry, tym bardziej że jak sam twierdzi, gra aż się o to prosi, bo nie zazębia wszystkiego.
Ja pamiętam, że czytałem newsa kilka miesięcy temu, o tym że nie planują dodatków do Mirage.
Także ja odpadam z kupowania tej gry na premierę, tym bardziej że jest premier od zatrzęsienia.
Via Tenor
czekamy aż potencjalny dodatek do Mirage zostanie przekształcony w samodzielną grę.
Obejrzałem trochę recek oraz longplayów i niestety bardzo się rzuca w oczy że to zwykłe DLC do Valhalli z najgorszą walką w historii serii. Co prawda całość jest nastawiona na stealth gameplay ale od czasu do czasu byłoby miło skrzyżować ostrza. Niestety najczęściej wytykana wada to fabuła i kiepskie postacie. Świetny Bagdad i poruszanie się po nim to dla mnie jednak trochę za mało, miałem brać na premierę ale poczekam aż wpadnie do abonamentu na konsolach.
Pozostaje czekać do kolejnej istotnej premiery czyli Lords of the Fallen, aczkolwiek tutaj też nie spodziewam się cudów. Dawać już tego Spajdera bo przydałoby się trochę top jakości dla odmiany.
Dodajcie mnie do znajomych - HautamekiPL, dziwne że mnie nie ma
Kupiłem w "promocji" - sic wiem, kartę rozszerzeń 2TB seagate i wreszcie nie muszę się bawić w usuwanie gier itd, mam miejsce. Ogrywam Starfield i czuję się jak w Interstellar, muzyka super i jest klimat. Tylko dla mnie to za duża gra... Nawet trochę ograłem Redfall i nie było jakoś źle.
Muszę w końcu skończyć dodatki do Control, ale nie wiem jakoś po ukończeniu gry odczułem hmm ulgę?, że koniec i trzeba odsapnąć od gry. Jestem fanem gier Remedy, ale jakoś te dodatki mnie nie ciągną. Za to JARAM się Alan Wake II i szkoda, że nie będzie w Game Passie :/ Czekam na Forza Motorsport, ale z tego co widzę to to żaden next-gen, a szkoda...
Pisałem kilka wątków temu, że nie mogłem do nikogo dołączyć, miałem na szaro opcje "dołącz do gry", jakoś samo się rozwiązało, może problemy z xbox live.. Za to stało się to co na screenie -> Odpadła mi lewe pokrętło od oryginalnych słuchawek, które oczywiście już nie są na gwarancji. Kurde tam jest smar czy niby klej co to trzyma, fatalne rozwiązanie. Działać działają tylko jak to skleić LOL
prawdopodobnie (przynajmniej na fotce tak to wygląda) że złamał się ten środkowy bolec. Raczej będzie to ciężko skleić bo klejąc możesz zakleić wszystko na około i nie będzie się już potencjometr kręcił. Imho jedyna opcja to dorobić cały bolec na potencjometrze, ale aby to zrobić trzeba chyba rozebrać to jeszcze bardziej.
Ukończyłem Call of Duty: Black Ops Cold War. Faktycznie jest jeszcze krótsza od MW2, ale mi to nie przeszkadza, bo grało się bardzo dobrze. Dużym plusem jest to, że konstrukcja tej gry jest zupełnie inna od Modern Warfare. Inne było też tempo rozgrywki, bo Cold War bardziej stawia na akcję. Były momenty skradania, ale w skali całej gry było ich niewiele.
Chętnie zagram w kolejną część za jakiś czas.
Propo Controla, kolejna do kolekcji po Tsushumie ulepszona pod obecne sprzęty gierka do mojej kolekcji ( tu też mam dodatki do odrobienia). Miałem brać wersję Xboxową ale ona częściej dropi no i tutaj są bardzo przyjemne efekty Dualsensa, a 60fps wiadomo że u mnie musi być inaczej mam focha gorzej niż baba w "te trudne" dni.
Mocno liczę że zrobią takiego Arkham Knighta, a najlepiej całą Arkham serię, brałbym z pocałowaniem rączki... najlepiej Catwoman:D
Ostatnio zacząłem się właśnie rozglądać za wersja Ultimate na Xboxa Series, ale ceny trochę wysokie jak na czteroletnią grę. Ale chyba trzeba będzie poświęcić te parę złotych, bo Alana uwielbiam a przed premierą części drugiej wypadałoby Controla ograć. Tym bardziej że dzielą to samo uniwersum.
Baldur's Gate 3 ukończone, jestem zachwycony samą grą, ma jakieś tam bolączki (ale która gra nie ma ?).
Teraz czas cisnąć dalej Starfielda/MK1 i zacząć dlc do CP2077
O ile recenzenci, których śledzę, raczej tak sobie polecają nową odsłonę Assasyna, tak im dłużej patrzę na gameplaye to tym co raz większą mam ochotę zagrać. Mirage wydaje się być idealną odtrutką na rozwleczoną Valhallę, która pomimo świetnego rdzenia rozgrywki, była tak zawalona śmieciową zawartością, że granie w to bardziej przypominało pracę na pełnym etacie niż jakąkolwiek przyjemność.
Cieszmy się, że istnieje Ubi+ :P
https://youtu.be/mRwhziiJFtQ?si=PeotwPHEL4tW9zzY
Wyrazy współczucia. Ale betatesty same się nie zrobią ;)
Największy problem jest taki, że oni do tego DLC planuja DLC, a ja czegoś takiego nie mam zamiaru finansować w pełnej cenie.
Czemu betatesty? Poza Unity ostatnie Assassiny chodziły bardzo dobrze od poczatku z bardzo mala liczba bledow.
Jak na coś co jest ewidentnie dodatkiem, co widać słychać i czuć według wielu recenzentów, w tym UV, to cena 209 to aż nadto.
Poczuli pieniądz na dodatkach z Valhalli i zamiast dawać jako dodatek za 100zl wpadli na pomysł wydać jako osobna grę, zgarnąć 2 razy więcej i pokusić się o kolejne DLC, bo będzie to łatwiej sprzedać do osobnej gry, a nie rozbijać DLC na części, bo by ich gracze spałowali.
Tak to przynajmniej wygląda z tego co widzę i głosuje portfelem na nie
Wyrazy współczucia. Ale betatesty same się nie zrobią ;)
A dziękuje, dziękuje :P Dla mnie jak wychodzi AC to jest rok AC i wszystko inne może nie wychodzić ;) Nigdy tego nie ukrywałem i zawsze to zaznaczam. Ja Mirage traktuje jak Świt Ragnaroku, który też kosztował sporo jak na DLC (ja kupowałem po obniżce za 120zł, a kosztował chyba 179zł). W Valhalli spędziłem z 300h więc spoko
Miało być dziś grane i klops, nie będzie. To mnie ciocia dziś wysterowala z jazdą. Może z wieczora jak wrócę, chociaż zainstaluję.
XD Cyberpunk dostał dziś łatkę i na Xboxie trzeba pobrać 60gb gry podstawowej + do tego jak ktoś ma 24gb Phantom Liberty.
Na PS5 to jest odpowiednio 5gb i 13gb... Ja nie wiem czy Xbox nie ma dekompresi danych czy jaki uj
A no odpaliłem i drze jak powalone :D
Oni kompresji to nie mają nawet podczas przesyłania screenshotow, bo dla 4k screeny po 18mb lecą do sieci Xbox i potem nie ma miejsca na kolejne.
A to dziwne, bo Microsoft ma taki zestaw usług na Azure, wliczając w to właśnie narzędzia do kompresji zdjęć itd.
Zeszmaciłem się też i wziąłem Ubisoft+ żeby ograć ten Mirage, mimo że wcześniej narzekałem trochę, za 69zl mogę ograć, jeszcze Far Cry Primala na chwilę odpalę i sprawdzę bo nie miałem okazji.
Nie wiem o co chodzi recenzentom z narzekaniami na fabułę i postaci? Jest to samo co było od czasu Origins. Dialogi nie najgorsze,
Obudzili się nagle po kilku latach?
Raz grę oceniają na 8/10 i nie wspominają o tym, a potem dają 5/10 i przez pół recenzji narzekają na to samo.
Gra się po prostu przyjemnie, dobra ubigra.
Krajobrazy jak zwykle topka
ale też w żaden sposób nie są wybitne.
Fajnie że na początku musimy się kryć i uciekać.
U mnie tylko to 38jest, a dodadek zainstalowany, to co, dopiero potem wpadnie w kolejke te 25?
U mnie tak właśnie było, że dopiero potem pojawiło się w kolejce, jak zaktualizowało podstawkę.
Mnie bardziej od wielkości danych irytuje wolne ściąganie czegokolwiek z usług MS. Azure co prawda nie jest najwydajniejszą usługą chmurową na rynku ale to raczej kwestia priorytetów jakie mają tam porobione, obecnie dużo pary idzie w AI. Pewnie z tego samego powodu granie w ich chmurze szału nie robi.
To ze screenami to też parodia. Z apki PS5 pobieram i normalnie dodaje tutaj, a te Xboxowe muszę jeszcze ręcznie kompresować bo "Plik za duży", a surowe w cale jakością nie odbiegają. Zresztą sami widzieliście moje ss z Phantom Liberty robione na PS.
Jako osoba z wolnym Internetem mnie to po prostu irytuje. Ostatnio Xbox cały czas chodzi bo coś ściąga. CP, Forza, znowu CP, Mirage.
Co do szybkości ściągania to u mnie zawsze na Pleju szybciej idzie na tym samym łączu w tych samych warunkach.
Skończyłem Cocoona. Bardzo sympatyczny indyk i do tego dość pomysłowy. Momentami musiałem się nawet chwilę zastanowić. Dobra gra na 4/5h, jeśli ktoś lubi maksować tytuły, to acziwki są bardzo łatwe. Polecam ^^
Hm, w sumie to właśnie główną siłą tej gry jest to, że to chyba w miarę świeży pomysł na rynku. Także porównania raczej brak. Poza kreacją świata ma to niewiele wspólnego z Limbo czy Inside a gry mają tego samego projektanta. Takie połączenie przygodówki z zagadkami logicznymi plus eksploracja świata. Naprawdę ciekawa gra, na pewno jeden z ciekawszych indyków i w ogóle gier w tym roku. Dla mnie to nawet ciekawsza gra od kilu lat :P Ale ostatnimi czasy moje granie zeszło na dalszy plan :<
Mam i ja. Haha. Przesiadka w Valhalli z one S na s.s. - mega.
60 klatek i czasy ładowanie nie zabijają lce chęci gry to super rzecz, oraz ten quick resume także.
Niedługo biorę ultimate gamę passa i ogrywam Cyberpunka po Wikingach.
A obok Maksutov 5 cali, polecam, widać pasy na Jowiszu i pierścienie Saturna.
Telewizor z 2012 roku jeszcze daje radę.
No i super, że jesteś zadowolony ze zmiany konsoli. Ze zmiany TV również będziesz, bo Twój jest bardzo słaby. :( To już mój poprzedni był lepszy, choć nadal słaby. A jak porównałem go do swojego nowego to... przepaść to mało powiedziane.
Jakbym miał więcej kasy to wyrzuciłbym stary monitor i stary tv przez okno, a nakupował kilka porządnych tv. Choć z drugiej strony i tak tych starych nie używam.
Problem polega na tym, że do nowego TV mam podpiętego nowego peceta i 5 konsol xD
Zawsze można wziąć na raty. :D A co do Tv to sam gram na PS5 na TV 42 cale w 1080p. Chciałbym jakiś 4k 55 cali ale na razie mam inne wydatki. Ważne, że jest 60 klatek. To spora różnica. Aż żałuję, że Valhalle ograłem na PS4 w klatkach. Ale za to AC Odyssey przeszedłem na PS5 w :)
Panie, widzę że napisy itp wszystko żywcem z Valhalli podwalone...
Faktycznie zajeżdża Origins jak nie wiem. No cóż, zostaje czekać na Japonię.
Póki co na premierę odpaliłem jedną grę: The Crew: Motorfest w ramach próbnej wersji. Trial przypadł mi do gustu, ale wolałbym nie męczyć RTX 2060.
Asasyna odpalał u siebie kuzyn. U mnie nie było sensu, ponieważ:
- na RTX 2060 to nawet Unity z 2014 roku w 4K kiepsko działa
- w asasynach moje zaległości sięgają Black Flaga z 2013 roku
Ale ty sobie zdajesz, że RTX 2060 to nie jest i nigdy nie miała być karta do 4k? Naprawdę uważasz, że w takiej sytuacji nie ma sensu odpalać gry?
Pozdrawiam jako szczęśliwy użytkownik owej karty.
Na 43 calach gry w FHD wyglądają fatalnie. Już tak odpaliłem Titanfall 2. W 2K też rewelacji nie ma.
Ogólnie RTX 2060 wziąłem za śmieszne pieniądze, a nie miałem kasy na porządne GPU do 4K. W sumie nadal nie mam. A lepiej było wsadzić do nowego kompa RTX 2060, niż brać ze starego GTX 770.
Nie oczekuj więc od blisko 5-letniej karty ze średniej (ówcześnie) półki wodotrysków, z którymi dopiero teraz radzą sobie high-endy z serii 40xx. Na oryginalne rozdzielczości PS2 i Xboxa też tak narzekasz?
Nie oczekuję niczego więcej. Moje aktualne wymagania spełnia, bo nadrabiam zaległości, nie interesując się zbytnio nowościami. Ukończyłem dzięki temu z 8 generacji Gears of War: Ultimate Edition, Mafia: Definitive Edition, a obecnie przechodzę Black Mesa. Następnie będzie Gears of War 4, a po nim prawdopodobnie Need for Speed z 2015 roku.
Co do konsol to o ile w przypadku Xboksa jeszcze ujdzie to gry z PS2 straszą oczy. Czuć, że PS2 jest znacznie słabszą konsolą od XBX. Niemniej biblioteka gier jest imponująca. I to jest największa siła PS2.
Nie rozumiem jak możesz pisać, że fhd wygląda fatalnie na 43 calach jednocześnie grając w gry z ps2 itd
To nawet ja który uważa, że gry z ps2 są właściwie niegrywalne (ze względu na 480p), uważam że full HD jest bardzo spoko nawet na 50 calach
Dał mnie generalnie, 4k a 1440p to praktycznie żadna różnica bo już 1440p jest ostre jak żyleta
Full HD wypada gorzej, ale to nadal ładny obraz
To kup lepszy telewizor.
Jak siedziałem na tanim 4k.to też widziałem mała różnice między full HD a 4k
Różnica jest kolosalna między 2K, a 4K.
Co do konsol to im mniejsza rozdzielczość w grach, tym dalej siedzę od ekranu. A PS2 na szczęście ma bardzo długie kable xD
Mam qled Samsunga to nie wiem czy taki zły telewizor
Poza tym dla mnie to na plus bo nie muszę marnować mocy GPU na wyższą rozdzielczość
Znajomi byli i też dla nich różnica skromna
No i ostatnia sprawa, gracie na konsolach gdzie o natywnym 4k możecie co najwyżej pomarzyć, nawet 1440p natywnego nie ma niekiedy i jakoś nikt zbytnio nie płacze że ma rozmazany obraz
No i sporo ludzi wybiera tryb wydajności zamiast wyższej rozdzielczości także ten
Zwykły QLED to nie jest dobry telewizor. Jaki masz model?
Co do konsol. Lubię retro i tam jestem w stanie przymknąć oko. Jeśli chodzi o nowe platformy to grałem u kumpla na PS5 i wtedy podjąłem decyzję, aby kupić PC, który posłuży mi nie tylko do grania, ale i w graniu da mi więcej radości.
Świetne są te Gwiezdne Wojny. Bałem się tej soulsowości, ale o dziwo taki zabieg dodaje sporo świeżości do tego typowego schematu akcyjniaka w TPP. Myślę, że po ukończeniu zabiorę się za nowego Assasyna i od razu też wpadnie Forza. Będzie w co grać tej jesieni.
Która to część?
Jedi Fallen Order
Via Tenor
Piątek, piąteczek, piątunio. Plany growe na weekend? U mnie w planach w końcu rozpocząć mad maxa, oraz postrzelać trochę w insurgency z ekipą z wątku. Tak więc ambitnie, a jak sytuacja wygląda u was?
Miał być grany Mirage ale chyba przejdę kolejny raz Horizona albo w końcu skończę Wieśka 3. W abonamentach nic wybitnie ciekawego w ostatnim czasie nie znajduję.
Ciekawe jak ci podejdzie Mad Max. To jest moje osobiste 10/10, ukończyłem już kilka razy i wrócę na pewno. Gdzieś były plotki że jest szansa na dwójkę ale coś cisza w temacie.
Pozatym codziennie od premiery cisnę Motorfesta, już prawie 70h wbite i w dalszym ciągu bawię się rewelacyjnie.
Mial byc dzis cyberpunk, ale bedzie gowno z tego (patrz obrazek), moze jutro sie uda.
Dzis pewnie wiesiek w takim ukladzie, juz blizej niz dalej konca krwi i wina.
Mój plan to ukończenie Star Wars Jedi Fallen Order. Jestem już mniej więcej w 3/4 wątku głównego więc myślę, że to tylko formalność. Następnie chciałbym obadać gamepassowego Cacoona oraz może w końcu zacząć Resident Evil 4 Remake. Po weekendzie wjedzie Forzunia.
Na xboksie nie ma funkcji uruchomienia gry w trakcie aktualizacji?
u mnie w weekend FIFA, Forza, RE4, Lies of P i moze Insurgency z chlopakami. :)
Potwierdzam.
Grałem sobie normalnie, uśpiłem konsolę a jak wróciłem to musiałem odpalić od nowa grę, bo się wyłączyła (co już było dla mnie czerwoną flagą) a potem nie mogłem odpalić żadnego Save'a, bo wyskakiwała mi informacja, że Save jest z gry z dodatkiem a ja nie mam zainstalowanego dodatku :)
Nie mogłem ściągnąć dodatku z poziomu gry a Xbox twierdził, że dodatek jest ściągnięty.
Po godzinie sprawdziłem to zaczął się ściągać jakiś update do dodatku, wieczorem ściągał się update do podstawki - teraz pewnie działa.
Ogrywam teraz Saints Row z zeszłego roku. Pomimo średnich recenzji nie jest złe.
Growe plany to w końcu na ostro usiąść dziś w nocy i grać przynajmniej do drugiej ale jestem tak zjechany po tym tygodniu że nie wiem czy nie padnę na pysk po dobranocce.
Kupiłem sobie Forzę Motorsport 7 Ultimate Edition. Szkoda, że wycofują z oficjalnej dystrybucji takie fajne gry.
Przede wszystkim działa super na full detalach w 4K. Jak spuściłem kaganiec to miałem od 77 do 80 fpsów. Wizualnie prezentuje się nadal ładnie, no i mam kompletną grę ze wszystkimi dlc. Wersje demo jak w przypadku najnowszej odsłony w ogóle mnie nie interesują. A i pewnie wymagania ma olbrzymie.
https://zapodaj.net/plik-pXBT2rf2Au
Otwierajcie szampany :D Mamy 60 fpsów dla Redfall'a
https://updatecrazy.com/redfall-update-2-0-patch-notes-60fps-support-added/
Trochę mnie to śmieszy ale z drugiej strony szanuję za dotrzymanie słowa i wprowadzenie tego trybu. Z tego można wywnioskować, że Series S dostanie też 60 klatek, a więc śmiało wysnuję tezę, że MS specjalnie zablokował możliwość odpalenia Redfall'a na Series X w 60 klatkach, aby nie pokazać, że "wszyscy mają rację" z tym, ze Series S hamuje generacje. I dopiero jak dograli 60 klatek na SS to dają patch dla obu konsol. Ot śmiała teza poparta również testami DF ze Starfieldem, którego testowali na PC o podzespołach podobnych do XsX i tam było chyba 40-60 klatek.
Starfield jest po prostu fatalnie zoptymalizowany, da się osiągnąć ładną graficzkę przy 30 klatkach na niekoniecznie mocnym sprzęcie, ale uzyskanie stabilnych 60 klatek to nie lada sztuka. I XSX pewnie w FHD i na niskich by nie wyrobił. Także XSS nie jest powodem, dla którego XSX ma tylko tryb 30 klatek
To Łatka 2.0 patrząc na listę zmian, która jest spora jest szansa, że ludzie wrócą.
Tak czy siak wypuszczenie tego w maju było idiotyzmem.
Dobrze ktoś mówił, że mogli to przetrzymać do hallowen.
Uniknęli by wielu problemów, poprawiony tytuł miałby wyższą ocenę w recenzjach, nikt by się nie śmiał z 30fps.
Nie rozumiem.
Jak mi się napatoczy ten Redfall za 2 dychy to mogę sprawdzić tego potworka, haha:D
Dobrze ktoś mówił, że mogli to przetrzymać do hallowen.
I to by była świetna decyzja. Mieliby jeszcze 4-5 miesięcy na dopracowanie tytułu, uniknęliby kompromitacji technicznej i braku 60 klatek (bo gra z grubsza dalej była by totalnym średniakiem kierowana nie wiadomo do kogo), a do tego klimat gry zgrywałby się "świętem" halloween. No ale chcieli chyba zapełnić niepotrzebnie lukę wydawniczą w drugim kwartale. Tak by mieli 3 gry na jesień i tyle.
No ale chcieli chyba zapełnić niepotrzebnie lukę wydawniczą w drugim kwartale.
Oczywiście że chcieli wypełnić lukę wydawniczą. Ale czy niepotrzebnie? Nie róbmy kurtyzany z logiki, nie urodziłem się wczoraj i pamiętam tą falę hejty, trucia dupy i wymuszania na wydawcy pośpiechu. Poza tym, Redfall jest grą bardzo mocno średnią już w samej koncepcji, poprawa kwestii technicznych nie zrobiłaby z tego tytułu ważnej i mocnej premiery.
Fajnie że naprawili, sam sobie zainstalowałem żeby sprawdzić jak to obecnie działa i faktycznie jest lepiej nie tylko w kwestii wydajności ale i gameplayu, niemniej to nie jest i nigdy nie będzie gamechanger.
Oczywiście że chcieli wypełnić lukę wydawniczą. Ale czy niepotrzebnie? Nie róbmy kurtyzany z logiki, nie urodziłem się wczoraj i pamiętam tą falę hejty, trucia dupy i wymuszania na wydawcy pośpiechu.
Ja tego nie pamiętam , pamiętam za to zirytowanie ludzi zbyt wczesnym ogłaszaniem dat premier.
I to wygląda tak.
Ogłoszą nierealną datę premiery- przekładają i oczywiście osoby z takim usposobieniem jak TY będą mówić, że opóźnienia się zdarzają - OK
Przekładają 2 raz premierę więc Tacy jak ja mówią, że kłamali podając 1 datę bo nie było szans dowieźć i wiedzieli o tym.
Znowu Ty mi argumentujesz to w taki sposób, że lepiej niech jeszcze przełożą, wszak każdy chce grać w dokończony projekt - OK (meh)
W końcu gra wychodzi i nic w niej nie działa mimo tych wszystkich opóźnień by śmigała i teraz piszesz, że to dalej jest wina kogoś innego a konkretnie graczy bo naciskali by od roku obiecywana grą w końcu ujrzała światło dzienne.
Jestem pewien, że gdyby nie wyszła w maju a za miesiąc to też byś dla nich znalazł usprawiedliwienie gdyby nie było za dobrze w recenzjach.
Kuriozum.
Tak na marginesie...Gears nie ogłoszone , nie zaprezentowane - ktoś wymusza?? ktoś truje dupę, ktoś naciska?
Jeszcze dodam, że jak ja męczę bułę to zawsze ripostujesz, że nas narzekających jest kilku - reszta świetnie bawi się w gry.
A tutaj nas kilku nagle miało tak silny wpływ na MEGA KORPO by wydała niedokończony projekt na który poszły grube miliony.
To jak w końcu jest?
Ludziom się Redfall nie podobał od pierwszego trailera a po zobaczeniu gameplayu było wiadomo co się szykuje, nie było sensu tego przekładać w nieskończoność. Od Arkane są zupełnie inne oczekiwania niż kolejny generyczny coop fps. Niewypał tej gry był już wkalkulowany co najmniej pół roku przed premierą. Doklepali projekt do końca żeby się kilka pesos zwróciło a przy okazji junior devy nabyły doświadczenia, no i widocznie wizerunkowo lepiej było wydać cokolwiek po poprzednim tragicznym roku MS.
Taki sam los czeka przynajmniej połowę gier usług z tych 10 co Sony teraz klepie, i oni są tego świadomi że jak dwie z tych 10 gier chwyci to będzie sukces.
Co znowu te lebiegi z cd projekt Red odjebali.
Przy próbie przejścia do menu głównego gra wiesza się na 20 sekund zanim pojawi się "włamanie w toku"
Wyskakuje popup o nazwie "generic popup" x tekstem "lorem ipsum"
A na koniec nie chce wczytać savea, bo krzyczy że nie mam widma wolności zainstalowanego.
No cyrk normalnie.
Via Tenor
Usunąłem dane z konsoli i zsynchronizowałem i gra się odpaliła, po czym po 30 sekundach się zawiesiła.
Oni powinni mieć bana na preordery
Jak nie urok to sr*czka, i to dosłownie (zatrucie). Jeszcze dołożyć czerwone gardło, katar i ból ucha po przewianiu to już kombos maksymalny. Miało być grane a będzie spane. Ahhh, życie chyba było by zbyt nudne jak by wszystko szło gładko. Aby nie było nudno, to jak to mówią, zawsze coś. Ale udało się wczoraj zainstalować, i ograć prolog. Pierwsze wrażenie na plus, zobaczymy czy się rozkręci i co będzie dalej.
Napiszcie panowie swoje wrażenia z AC Mirage. Im więcej oglądam na temat tej gry tym większe mam wrażenie że spadł na nią przesadzony hejt, bo w zasadzie nie odbiega ona jakościowo od poprzednich odsłon AC (a może jednak odbiega?). Natomiast rozumiem że nie spełniła oczekiwań bo kiedy ubi zapowiedziało powrót do korzeni serii to każdy miał nadzieję na sztosa pokroju AC2 a nie odrzuty z Valhalli.
Przyjemnie się w to gra.
Za 60zl to warto odpalić dla samych widoczków, żeby pozwiedzac Bagdad.
Ubisoft dostarczył trochę opisów historycznych miejsc i pojęć.
Jest zdecydowanie więcej misji polegających na skradaniu i dywersji. No i skradać się da, nie to co w Odyssey i Valhalli, że skradanie niby było, ale co z tego jak design gry i tak wymuszał walkę bezpośrednia.
Oceny zdecydowanie za niskie 6-7/10 dla mnie jak najbardziej.
No wiadomo postacie i dialogi, to od dawna nie jest to domena Ubisoftu, ale no to już od dawna się ciągnie.
Jedynie na duży minus, to zlecenia, wziąłem do tej pory 2 i miałem w zasadzie copy pastę, jedynie inną osobę trzeba odeskortowac.
No i stuttering na XSX głównie po odpaleniu z Quick Resume, ale to samo było w Valhalli.
No i trochę idiotyczny system rozgłosu. Jesteśmy zakapturzeni, wychylamy się na sekundę z siana żeby zabić strażnika i go schować, jakiś wieśniak widzi nasze plecy kątem oka i cyk o jeden stopień rozgłośniena do góry i zaczynają na nas polować ;)
Gram sobie i nie różni się niczym od poprzednich odsłon pod względem gameplayu. Może tylko tym, że wywalili łuk co mnie strasznie irytuję bo od Origins ja głównie łucznikiem grałem. Ot nagle się ktoś obudził, że w AC przeważnie jest słaba fabuła, która się rozmywa w trakcie gry czy takie sobie postacie. Aczkolwiek Roshan z tym swoim głosem to jest jakiś absolutny top. Z drugiej strony masz fenomenalny parkur, który został upłynniony oraz fantastyczny Bagdad. Matko jak dobrze po tym mieście się porusza. Nie masz ani chwili zawahania gdzie biec bo jest tak zaprojektowane, aby była płynność z pokonywanych przeszkód. Do tego mi się bardzo podoba system walki. Jest wymagający i nie można spamować bez końca ataku bo kondycja się szybko kończy. Do tego powrócił system kontr, które są zabójcze ale nie każdy atak można sparować. Podoba mi się to bo jak cię otoczą to zaliczasz szybki zgon. Czyli tak jak powinno być. 2-3 jeszcze ogarniesz na luzie ale 4-5 to już jest problem, a jak wśród nich jest jeszcze typek "elitarny", który bije mądrzej i mocniej to tylko ucieczka :)
Ludziska, ten cyberpunk w niższej cenie przed premierą dodatku był tylko na chwilę? Znowu są po 150zl
Na cybera co chwilę są obniżki, cierpliwości, dodatek wystygnie i będzie -50%.
Cyber jest zajebisty. Ale mam wrazenie, ze jest znacznie latwiej. Przede wszystkim regenerujace sie apteczki i granaty, wtf :) pogralem 4h wczoraj, skonczylem prolog i zrobilem misje z flatheadem i juz 8 poziom.
Umiejetnosci tak pozmieniane, ze to w zasadzie inna gra. I jak to wyglada, wciaz robi wrazenie, a to tylko wersja konsolowa w trybie wydajnosci.
Starfield tez mi sie podoba coraz bardziej z czasem. Byla chwila kryzysu, kiedy zwiedzalem te puste swiaty, zeby porobic badania, ale w koncu to olalem, a wykonywanie zadan jest super, jak to u beci.
Szkoda tylko, ze nie wiedzialem, ze potem jest powtórka ze skyrima i dovahkiina, olanie glownego watku to zla decyzja, potem te frakcyjne robiloby sie o wiele przyjemniej.
Poswiecilem troche czasu na przerobienie statku, w koncu mam na pokladzie wszystko co potrzebne do kraftu.
I jeszcze przekozacki wieslaw trzeci. Zostal mi tylko glowny watek do domkniecia krwi i wina i pozegnam sie z mistrzem.
Cztery przejscia chyba wystarcza, wiecej pewnie juz nie wroce do niego. Czekac zostanie na nowego wiesia.
I jeszcze cocoona odpalilem, super sie gra, trzeba myslec i kombinowac. Ale mnie mega wkurza, ze po wyjsciu z gry zmienia mi jezyk na chinski, bez google translate to bym nawet nie wiedzial jak kontunowac.
Mówiłem, Cocoon to naprawdę ciekawe doświadczenie. Powiew świeżości, coś innego i innowacyjnego ^^
Co zaś do Cybera, to chyba znów go zainstaluje, przejdę jeszcze raz i zabiorę się za dodatek. Tym razem innym buildem. Kurde, zawsze mnie zastanawia ile w danej grze siedzą ludzie, co później udostępniają filmiki z jakimiś buildami typu modliszka, gdzie praktycznie latają po dachach i mają każdego na hita.
Co do cybera, to teraz gram korposzczurem. I w porownaniu do nomada, to prologu w zasadzie nie ma. Ten na pustyni byl rozbudowany i dlugi, ten dla korpa to jakies gowienko krotkie :(
A ja najwięcej czasu spędzam przy Mortal Kombat 1. Największym plusem jest całkowicie przeprojektowany system kombosów, jest trudniej - teraz liczy się timing a nie tylko pamięć mięśniowa. Oprócz tego postacie Kameo okazały się rewelacyjnym pomysłem, bo mogą niwelować słabe strony naszego fightera albo przedłużać kombosy. Niestety ekipa Boona musi jeszcze trochę popracować nad balansem, bo taki Raiden jest zdecydowanie przekoksowany ;) Grafika jest śliczna, to chyba jedna z najlepiej wyglądających gier na dzień dzisiejszy. Story mode jak zwykle daje radę, może bohaterów jest mniej niż w 11 utlimate, brakuje tagów i personalizacja jest mniej rozbudowana ale mam nadzieję, że gierka będzie rozwijana przez wiele lat, bo póki co to fajna podstawa pod grę usługę.
w TZO Gambrinus powiedział, że w MK kombosy się tak jakby kolejkuja, nie trzeba aż tak zwracać uwagi na moment, kiedy wyprowadza się drugie kombo po pierwszym, żeby je sprawnie łączyć. czyli, powiedzmy, masz kombo ćwiartka + X i drugie ćwiartka + B to możesz je wcisnąć zaraz po sobie, a postać wykona oba te ciosy w kolejce, nie musisz czekać na skończenie pierwszego kombo.
to prawda? to byloby super dla mnie.
większość dłuższych kombosów robisz używając żonglowania ale też musisz często wykonywać takie ataki w powietrzu. jeśli za wcześnie naciśniesz przycisk kiedy twój wróg będzie spadał to go nie trafisz i nie będziesz mógł kontynuować ataku, musisz też w odpowiednim momencie przywołać postać kameo. Natomiast takie krótkie kombosy łatwo wklepując klawisze robisz jeden po drugim i tu timing nie ma znaczenia. Generalnie to na tym filmiku z MK słabo obarniali grę i walczyli w taki typowo casualowy sposób
Od patcha 2.0. Teraz ubrania (w końcu) sprowadzają się do personalizacji wyglądu, a nie zakładania "oślich uszu" dla +50 do pancerza. Teraz funkcję pancerza pełnią wszczepy montowane u rippera. Czyli wszystko tak jak powinno być.
Ale np. Jak założysz kamizelkę kuloodporną to ona da ci +25 do pancerza.
Przeszedłem Star Wars JEDI Survivor i muszę powiedzieć że postarano się tym razem dużo bardziej niż przy pierwszej części, która była ok ale dosyć zachowawcza. Do tego to denerwujące wracanie się właściwie tą samą drogą tylko trochę inaczej. Tutaj mamy ewolucję ale w dużo lepszym wydaniu.
Cal ma trochę już "mocy" na starcie więc nie robimy z niego całkowitego nowicjusza. Oczywiście rozwijamy je w trakcie ale jest to dosyć racjonalne.
Fabularnie jest także o wiele lepiej, fajnie że gra nie kończy się tak po prostu w oczywistym miejscu. Są zaskoczenia ale przede wszystkim ekipa i towarzysze mają jakiś charakter, są jacyś. Nie to co bezjajcowi w ostatnio granym Starfieldzie.
Całość też wygląda super, grafika wg mnie na najwyższym obecnie poziomie, nic jej nie można zarzucić. Oświetlenie, natura, a nawet trawa czy krzaki, które można ściąć mieczem. No może startowa planeta Corrusant była taka sobie ale potem już tylko lepiej.
Sam gameplay przypomina stare dobre czasy w Jedi Outcast czy Academy ale też w niezłym Force Unleashed. Dla fanów SW pozycja, wg mnie, obowiązkowa :)
Oceny też nie dam najwyższej bo nie jest to też produkt wybitny, ma często oklepane schematy czy nudne momenty. Niemniej jednak ja się bawiłem bardzo dobrze. 7/10
Ja również chętnie sprawdzę Survivora po naprawdę świetnym Jedi Fallen Order, które obadałem dopiero teraz. Przy okazji czytania opinii widziałem sporo narzekań na backtracking, ale moim zdaniem taka metroidvanowość właśnie sporo dodaje do gameplayu bo jednak faktycznie można nieco pozwiedzać te piękne światy zamiast ciągle przeć przed siebie jak w jakimś Uncharted. Ogólnie jest to dla mnie ogromnie pozytywne zaskoczenie.
Survivor robi wszystko lepiej od Fallen Order. Brać i grać bo to jedna z najlepszych gier w uniwersum SW.
Moj vi czeka w kolejce do lekarza, mutageny beda wchodzic.
(Zrobilismy podobne mordy naszym V)
Osobista odpowiedzialność, czyli moja V bawiąca się w zabójczą cosplayerkę Max-Tac! xD
Beznadziejny jest ten respawn wrogów w Mirage.
Zabijam po cichu przeciwników przy wejściu do jaskini, dochodzę do jej końca i przy wejściu/na początku jaskini siedza/stoją sobie jakby nic się nie stało.
Dużo gra na tym traci
No i pękła gra numer 20 ukończona w tym roku.
Cocoon bo o tym tytule mowa to kolejna świetna gra w bibliotece Game Pass. Sam pomysł na przenikające się światy genialny i bardzo wzbogacający mechanikę gry. Oglądałem kilka filmów Rysława który kilkukrotnie twierdził że gra jest super ale za łatwa... Mówiąc krótko, nie jest za łatwa, przynajmniej jak jesteś normalnym zjadaczem chleba. Rysławowi oczywiście wierzę, zwłaszcza że ponoć ukończył tytuł w 4 godziny na streamie więc nie mam prawa wątpić. Ja natomiast walczyłem z tytułem 9 godzin i chwilami nie było lekko. Te zagadki może nie tyle są trudne co wymagają bardzo abstrakcyjnego myślenia związanego z wzajemnym przenikaniem się światów i interakcji między nimi... Incepcja to przy tym małe piwo.
Niemniej tytuł szalenie satysfakcjonujący i nie pozwalający się oderwać.
No to teraz czas wstawać samuraju, mamy miasto do spalenia... znowu ;).
No i pękła gra numer 20 ukończona w tym roku.
Ładnie. Ogólnie ja z ciekawości na początku tego roku założyłem sobie tabelkę z exelem, gdzie umieszczam w co gram i co kończę, a co porzucam, aby zobaczyć jak to wygląda w skali roku. Póki co prezentuje się tak, a jeszcze trochę tytułów dojedzie bo Mirage, zapewne Spider-Man 2 czy Avatar. A jeszcze nie wiem jak tam wyjdzie z Alan Wake 2, RoboCop i planuje ograć Terminatora: Resistance.
W tabelce nie umieszczam tytułów w które nagle najdzie mnie ochota aby pograć jak w tym roku ELEX, ale od początku nie miałem założenia, że je skończę. Ot chwilowa chęć wrócenia do tytułu. To samo w tym roku z Gothic 3.
Ja w tym roku ukończyłem jak na razie 27 gier. Całkiem nieźle zważywszy na fakt, że nie grałem praktycznie w nic przez cały okres wakacyjny... choć kiedyś potrafiłem przejść 45-50 gier w ciągu roku :P Dzisiaj ukończyłem Star Wars: Jedi Fallen Order, a do końca roku zostało jeszcze sporo tytułów do nadrobienia - czy to z backlogu czy to z nowszych premier. W najbliższym czasie będą to Cocoon, Gotham Knights, The Messenger, Assassin's Creed Mirage oraz rozpoczęta dzisiaj Black Mesa.
Ogólnie ja z ciekawości na początku tego roku założyłem sobie tabelkę z exelem, gdzie umieszczam w co gram i co kończę, a co porzucam, aby zobaczyć jak to wygląda w skali roku.
Również tak kiedyś robiłem, ale teraz używam katalogu Gola. Fajne jest to, że od razu pokazuje datę, platformę i przy okazji daną przez nas ocenę.
Ja w tym roku przeszedłem gier 10 gier i 6 dodatków. Do końca roku może dojdzie jeszcze z 5 tytułów.
ponad 60 :P
ale ja gram też w retro gierki które też zapisuję :)
Obecnie rozkopane: Starfield, Gotham Knights, MK1
Zazdroszczę tych liczb, zeszły rok był dla mnie pod tym względem rekordowy, no a potem przyszło życie i w tym przeszedłem może z 10, a Starfielda będę męczył zapewne do końca roku :)
U mnie 16 gierek na liczniku, mniej więcej w takiej kolejności:
Demons souls
Uncharted thief's collection z Panami i dupeczkami (u4 po raz drugi w LL wczesniej nie grałem)
Disco Elysium
Resident Evil 2 Remake
Resident Evil 3 Remake
Oryginalny Silent Hill 2
Metro Redux 2033 i Last Light po raz drugi
Red dead redemption
Signalis
Doom 2016 po raz drugi
Returnal
Resident Evil 4 Remake
God of War Ragnarok
i gdzieś tam w środku pierwsze The Last of Us po raz czwarty, bycie fabojem zobowiązuje...
Może do końca roku 20 pyknie.
używam katalogu Gola. Fajne jest to, że od razu pokazuje datę, platformę i przy okazji daną przez nas ocenę
Serio tak jest? Gdzie to znalezc?
Mam duzo gier ocenionych, myslalem ze bedzie je widac w jakims zbiorze, jak mam po kazdej grze klikac i szukac daty, to bez sensu.
Jakby liczyć dodatki do Half Life jako osobne gry i drugie przejście Diablo + Hellfire (pierwsze było bez dodatku), to wychodzą mi 23 gry ukończone w tym roku. Bez nich wychodzi 20, co i tak jest świetnym wynikiem, bo póki co mój rekord wynosi 24, więc jest ogromna szansa na jego pobicie.
Gdzie na dole?
W mobilnej wersji tego chyba nie ma.
W wersji mobilnej tego nie ma, lipa. Po przeloczeniu przegladarki na wersje komputerowa jest. Liczac dodatki do forzy, serious sama i dyinght lighta, mam 20 gier w tym roku. Bez dlc 16.
Przechodzę równocześnie Half-Life i Black Mesę. Im dalej, tym bardziej na prowadzenie wysuwa się Black Mesa.
Ja niestety ostatecznie odpuściłem po paru godzinach tak samo jak lata temu gdy grałem w og Half Life'a. Remake remake'm, ale niestety pomimo odświeżonych wizualiów sam level design zestarzał się okrutnie. Absolutnie kocham to uniwersum, tak samo jak kocham sequel z epizodami, ale samo granie w pierwszego HL sobie odpuszczę :P
Coś ostatnio albo mam pecha z błędami w nowych grach, albo pełno błędów jest w tych grach ostatnio.
W Mirage mi się pojawiły niemal pod rząd dwa błędy:
- po zinfiltrowania budynku i znalezieniu skrzyni pojawił się błąd i nie mogłem jej otworzyć
- w innym miejscu pojawił się błąd i nie mogłem drzwi otworzyć
- teraz miałem ukraść od strażnika klucz, zabiłem go po cichu, ciało zniknęło i pozostał znacznik klucza w trybie skupienia
Czuć że to jakiś inny team robił niż ten od głównych części.
Pełno gliczy animacji podczas skrytobójstwa, wrogowie są w innym miejscu niż zadajemy cios, krew pojawia się w innym miejscu, bardzo czesto Basim nie trafia w przeciwnika, a mimo to go zabija.
Jeszcze do tego dodać należy na XSX:
- stuttering - zwłaszcza przy używaniu Quick Resume - gra staje się irytująca
- okazjonalny screen tearing
Producenci zaczynają mnie ponownie oduczać od kupowania/grania na premierę.
Po 5h z Mirage jestem pozytywnie zaskoczony. Błędów w zasadzie nie miałem poza tym że czasem animacja faktycznie dziwnie się zachowuje w obliczu elementów otoczenia. Gra się bardzo przyjemnie, klimat i Bagdad robią robotę. Bawię się póki co znacznie lepiej niż w ostatniej trylogii.
Mocno średnio ta forzunia wyglada.
Jednak tam piękny burdel był przy projekcie
Jak oni to zrobili, że Forza na torach gorzej wyglada niz Horizon z otwartym światem, to ja nie wiem :/
No ciekawe czy to okaże się prawdą :) Kibicuje mocno bo taka gra zasługuje, aby postawić ją na półce obok innych wielkich i kultowych gier.
https://www.youtube.com/watch?v=zkWqolSbGUk&ab_channel=Shinyodd
https://www.youtube.com/watch?v=5kbbzTIerBs&ab_channel=Ermz
Słaby i okrojony tryb kariery, kontrowersyjny model progresji, rozczarowujące technikalia... Jako każualowy fan simcade'ów naprawdę czekam na grę, która da mi tyle radochy co niegdyś Gran Turismo 4 czy Forza Motorsport 3 ze swoimi potężnymi i wypchanymi zawartością trybami kariery, ale chyba się nie doczekam. Niestety przy nowej Forzie widać widmo gry-usługi, która nie wykorzystuje swojego potencjału... Przekonamy się jutro na własnej skórze czy obawy są uzasadnione.
Nie jestem jakimś ultra graczem gier wyścigowych, ale dla mnie przynajmniej początek to istna bieda.
Czuję się jakbym odpalił FM7, przy czym mam wrażenie że FM7 pod wieloma aspektami wyglądała lepiej.
Tutaj owszem - model jazdy jest bardzo fajny, dobrze się gra na padzie.
Dodali jakieś przeróżne systemy monitorujące nasza jazdę - fajny bajer.
Ale tutaj trąca biedą Early Accessową.
Filmiki które są w grze, sa wręcz szkaradne, początki PS4. Zjazdy do boksu też jakieś dziwne mleko i pikseloza.
Mała ilość torów i trybów.
No nie wiem, może jak kierownicę bym kupił to bym zapomniał o tym wszystkim, ale to nie jest żaden next gen.
Jak dla mnie Xbox kolejny rok nie dowiózł.
Chociaż przy takiej biedzie jaka zaserwowało nam Sony w tym roku, to dobre i to
dla mnie największy problem to kariera, które jest uboga i powtarzalna. przy czym ubogosc to dla mnie duży problem, powtarzalność nie bardzo, bo lubię poprawiać swoje wyniki. a, no i przynajmniej na razie nie znalazłem opcji do zmiany długości wyścigów w karierze, a w FM7 taka była i dużo lepiej się jeździło na wyścigach około 10 okrążen, zamiast 4.
drugi problem to grafika - jest bardzo nierówna. odpalałem niedawno FM7 i ta gra wygląda zdecydowanie lepiej, ale też gorzej niż FH5 i też się zastanawiam jak to możliwe, bo na chłopski rozum to gra na zamkniętych torach powinna być dużo ładniejsza od tej otwartej.
jest jakiś problem z wygładzaniem krawędzi i nie wygląda to w ogóle jak 4K - niezależnie od ustawień (dlatego polecam Performance RT, bo wnętrza są dużo ładniejsze). mam nadzieję, że to jakiś problem, który (miłością) da się załatać...
sa natomiast tory i warunki, w których gra wygląda next-genowo - z tym, że to powinien być standard, a nie wyjątek.
cala reszta? dla mnie dowiezli - model jazdy, przyjemność ze ścigania, bałem się o te elementy RPG, ale jest to nieinwazyjne, AI jest naprawdę dobre i sprawiedliwe. system kar popełnia błędy, ale to zdarza się niestety w każdej grze wyścigowej, ale super, że dodali to też w singlu, bo w FM7 dało się po prostu nurkować w każdy zakręt.
EDIT: mam tylko nadzieje, że dodawane puchary będą w grze na stałe - tak żeby osoba, która wejdzie do gry za rok miała pełne doświadczenie, a nie ze eventy będą znikać po tygodniu.
Model jazdy - top - najważniejszy element.
Cała reszta, póki co średnia jak dla mnie.
Na PC będzie nisko, bo gra ma problemy graficzne itd.
myślę, że ważny jest też kontekst tych ocen ze Steama - gra na PC ma problemy z optymalizacją.
No niestety MS strasznie zawodzi w tym roku w moim odczuciu. FM szczególnie szkoda bo GT potrzebuje jak najmocniejszej konkurencji, a teraz mam obawy czy next genowe GT nie zrobią po łebkach bo nikt im nosa porządnie nie utarł. O ile w ogóle wyjdzie w tej generacji. GT7 uważam za świetną grę i najlepszą część od czasu czwórki ale musi się pozbyć kilku dziwnych rozwiązań (brak kwalifikacji w kampanii to kuriozum), tylko Polyphony bez kopa motywacyjnego nie wiem czy się ogarnie.
Dla mnie pewnie będzie 9/10, ale ja tam nie czytam opinii po internecie tylko gram
Pograłem chwilę w nową FM i tylko się utwierdziłem, że totalnie nie jestem targetem tej gry. Kompletnie mi nie leży taki bardziej symulacyjny model jazdy. No nic pogra się pewnie jeszcze chwilę, a później poleci z dysku. O wiele bardziej interesuje mnie Motorfest od Ubi.
A co do nowej wersji PS5 to jedno wielkie XD dla wersji z napędem, która wygląda jak guano. Już Fat nie wygląda zachęcająco, ale bardziej obły kształt to jeszcze maskował, a tutaj wywalili ten napęd tak mocno, że jakby konsola spuchła.
Pogrywam sobie ostatnio w Cyberpunka, i gra teraz zwłaszcza z dodatkiem jest naprawdę super... ale ciągle jednak odciąga mnie od niego Starfield który notorycznie wygrywa walkę o mój czas. Po prostu nie idzie się oderwać.
Natomiast jako że nastrój robi się powoli halloweenowy, a wieczory ciemne i zimne to naszła mnie ochota na horrorowe klimaty. Przeglądając bibliotekę stwierdziłem że mam pełno obiecujących horrorów, pierwszy wybór padł jednak na Village które muszę wreszcie skończyć, genialna gra (no nie tak jak RE4 Remake) ale ciągle coś staje nam na drodze.
PS. Babcia jest creepy ;).
Zainstalowałem sobie ponownie CP2077 żeby przejść jeszcze raz, przed dodatkiem, odpalam i… nagle na raz wpada kilka osiągnięć, których nie zrobiłem za pierwszym podejściem. Nie, żebym jakkolwiek narzekał, ale ciekawe co to się stało ;p
Łe, ja nic nie dostalem, moze to jakies osiagniecia, ktorych nie da sie zrobic po przemodelowaniu gry?
Przed wpuszczeniem do sali zezarlem pol popcornu.
Kurde, zaluje ze gram teraz korpem, nie pasuje mi jego charakter. Taki cham, ze glowa mala, jak juz uzywa sie linii dialogowej z dopiskiem korp, to mozna byc pewnym, ze z ust V poleci szambo. Nomada byl lepiej nastawiony do zycia.
Jeśli to faktycznie prawda to moje modlitwy zostały wysłuchane a EA jednym ruchem odkupiła wszystkie swoje winy.
https://twitter.com/gamepasstracker/status/1711881419054600504?t=uwNUb1n8ov2ObU5RS6f4sw&s=19
Byłoby fajnie. Wciąż mam dwójkę do ogrania, ale jak zapowiedzą oficjalnie trzecią część, to z chęcią ją sobie nadrobię.
Dwójka była kapitalna, zresztą niedawno ograłem więc cieszyłaby mnie taka wiadomość. Zresztą EA po sławnym wywiadzie o śmierci SP od jakiegoś czasu całkiem.sporo inwestuje i wypuszcza takich SP.
Dwójka to prawdopodobnie jedna z najlepszych singlowych kampanii jeśli chodzi o shootery. Bardzo chętnie zagrałbym bym w trójeczkę.
Zresztą EA po sławnym wywiadzie o śmierci SP od jakiegoś czasu całkiem.sporo inwestuje i wypuszcza takich SP.
Chyba im w końcu jakieś trybiki zaczęły działać i zmienili taktykę. Dzięki Fifkom, Maddenom i innym kasynom zarabiają gruby hajs, a dzięki wydawaniu Star Warsów, Dead Space'a i małych gierek z EA Orginals poprawiają sobie wizerunek. W sumie win-win :P
Dwójka jest bardzo wysoko na mojej liście najlepszych gier ever, ciągnie mnie strasznie żeby sobie odświeżyć tytuł.
Niesamowite, mięsiste i satysfakcjonujące strzelanie, zarówno pieszo jak i z tytana. Bardzo dobrze wspominam polski dubbing. No ale przede wszystkim fabuła i relacja pomiędzy BT a jego pilotem. Ta fabuła nie wymyśla koła na nowo, bazuje na dość sztampowych kliszach, głównie kinowych, na opowieściach o człowieku i jego "nieludzkim" przyjacielu (zwierzaku, kosmicie, robocie). Sama fabuła jak i relacja rozwija się genialnie i znajduje kumulację która po prostu działa i emocjonuje. Rewelacyjna gra.
EA i odkupienie, heh. Musieliby wskrzesić przynajmniej 10 marek, które udało im się zniszczyć
OMG Tak! EA ostatnio w formie, remake Dead Space i Jedi, jakby jeszcze trzeci TF to cieplej by człowiek na nich patrzył.
Dwójka miodzio, nawet ostatnio odpaliłem no i cóż, gameplay nadal top wśród FPSów.
Bardzo dobra wiadomość. Adam, grałeś w Titanfall 2 na RTX 2060? Bo u mnie były problemy techniczne.
Ktoś wie kiedy schodzi embargo na recki/filmy z Lords of the Fallen? Gra może mnie nie interesuje bo to kolejny souls-like ale jestem ciekaw kolejnej gry na UE5 na konsolach.
Odpalam Forzę Motorsport, no i niestety potwierdzam narzekania, gra chodzi żenująco słabo i trzeba będzie poczekać aż połatają, o ile w ogóle są takie plany. W końcu dziś to nowy standard, gry chodzą jak gówno, wyglądają jak gówno, ale za to wymagają najdroższego sprzętu do działania.
6 lat w produkcji...
Na XSX działa bardzo dobrze, tyle że na premierę za bardzo nie ma po czym jeździć, brak paru znanych torów boli, a kariera też trochę nijaka i śmiesznie krótkie wyścigi.
Gra dla mnie dużo traci z powodu braku kwalifikacji.
Nie czuć ducha rywalizacji, po prostu wybierasz sobie z którego miejsca startować.
No ale dobra, tego nie było, więc przynajmniej tego nie wycięli :P
No to gratulacje dla twórców, udało im się zoptymalizować grę pod jedną konfigurację sprzętową. Na premierę FM7 była wzorem optymalizacji, ta gra na moim sprzęcie śmiga w natywnym 4k60 ultra i GPU dosłownie śpi. FH5 odpalam w 4k60 z DLSS. Tymczasem FM w 2k+DLSS, w dodatku okrojone ustawienia sugerowane przez Digital Foundry, no i mam te poszarpujące 60 klatek, ale jakim kosztem? Ta gra wcale nie wygląda rewolucyjnie względem siódemki, ani jakiejkolwiek innej gry na rynku.
Co do rozgrywki zbyt wiele nie powiem, model jazdy jest genialny i w końcu czuć, że z AI da się ścigać.
Ja zainstalowałem, odpalam dzisiaj i zobaczę o co te szlochy. Chociaż teraz ze mnie stary dziad i bardziej arcade jak Forza mi podchodzi, ale tęsknię za czasami Metropolis Street Racer z poczciwego Dreamcasta.
Rozumiem, że będziesz ogrywał Hity z GaCka na Wii ;)
Oczywiście. Mam już kartę pamięci do GameCube'a.
Obecnie poszukuje gier w dobrym stanie. No i zamawiam adapter HDMI firmy Kaico.
Ciekawe skąd ma na to pieniążki.
Ukrod?
Raziel to pisior, dostał 500+ na retro konsolki i szpanuje:D
Nie no, akurat PiS byłby ostatnią partią na jaką mógłbym zagłosować. :D
Nintendo Wii dostanę na urodziny od żony.
Zdajesz sobie Raziel sprawę, że część co bardziej kultowych i klasycznych gier na GC kosztuje więcej niż równowartość konsoli?
A trzeba było ograć na emulatorze jak człowiek :v
Zdaję sobie z tego sprawę. Tylko, że w moim przypadku chęć posiadania takich gier i konsol wywodzi się z tego, że rodzice zawsze negowali chęć zakupu konsoli.
Jak kupiłem w 2016 roku za 100zl. PlayStation 2 Slim to mama truła mi o tym dopóki nie wyprowadziłem się na swoje.
A teraz w końcu mogę mieć to, o czym zawsze marzyłem.
Ale to wtedy też chciałeś kupować retro konsole? Czy nową generację?
Nie oceniam, po prostu jestem ciekawy czy bardziej spełniasz marzenia z młodości czy gonisz za młodością.
Dla mnie też posiadanie originalnej gry i ogranie jej na konsoli jest dużo fajniejsze od grania na emulatorach. Emulatory są spoko alternatywą, ale to nie to samo. Oczywiście w przypadku niektórych gier nie ma wyjścia, ale na szczęście gry kosztujące 2 tys. należą do mniejszości.
I to, i to. Generalnie w czasach PS2 chciałem mieć NESa, SNESa i PSX, ale także PS2. W czasach PS3 kusiły mnie ich exy, ale także z Wii czy XBX oraz X360.
Retro gaming to cudowna nisza elektronicznej rozrywki, którą sam stale kultywuję... ale nie chcę jednak męczyć oczu tym szalonym 360p :P Kiedyś nie miało się wyboru, ale teraz przy stanie dzisiejszej sceny emulatorów i sceny moderskiej to jednak granie na emu jest zazwyczaj tą ultymatywną opcją. Szkoda, że zostało to zablokowane na Xboxach.
https://youtu.be/eedxkq-Ctpk?si=RkggETCDTaOKyKSk
Rozumiem, że ktoś chce grać na prawdziwej konsoli, ale to wtedy chyba się bardziej oczekuje doświadczenia ze starym sprzętem niż ze starymi grami. Hej sam mam Og Xboxa, który jest stale podłączony pod tv :P
Ja mam dalej działającego kineskopa, na którym gry z PS2 zawsze wygladały calkiem nieźle, więc enulatory nie są mi potrzebne. Korzystam z nich od święta jak jakaś gra jest bardzo trudno dostępna, a tak to wolę sobie kupić oryginał.
Jak się kiedyś zdecyduję kupić klasycznego xklocka, to też podłączę go do tego TV :)
K*rwa, zaś.
Gdybym dostawał 5zł za każdym razem jak mnie wywali z Cyberpunka i powie, że nie mogę grać na tym save, bo jest na Phantom Liberty a ja nie mam zainstalowanego Phantom Liberty... to bym miał 10zł.
To nie dużo, ale serio - dwa razy? To jest jakiś feature? Symulujemy wszczepy z odzysku? Taka imersja?
Edit: Swoją drogą dostałem "Generic Error Propmt" w którym był Lorem Ipsum. 10/10.
Cóż... Może auto z preorderu wreszcie dostanę?
Edit2: Nope.
Też to miałem już 2 razy...
Mam wrażenie po 25h, że gra ma jeszcze więcej bugów i gliczy niż na premierę jak grałem na PC...
W forze pogram dopiero jutro. Tak to wyglada, ze nie ma kwalifikacji i startuje sie z dowolnej pozycji? A pojazdy gra sama do wyscigu wybiera czy sami sobie dobieramy, skad w ogole fury sie bierze?
na początku serii wybierasz samochód dopasowany do serii - ze swojej kolekcji albo możesz kupić.
kwalifikacji nie ma, są tylko w multi. przed każdym wyścigiem ustawiasz z jakiej pozycji chcesz startować - im wyższa pozycja tym wyższa nagroda za podium, u mnie domyślnie jest zawsze 12 i taka wybieram.
ogólnie zauważyłem, że gra w kilku miejscach podkreśla, że nie musisz zawsze być pierwszy, że podium jest okej. wciąż masz szansę wtedy wygrać cała serię, bo mam wrażenie, że zwycięzcy wyścigów nie powtarzają się tak często - w FM7 nie dało rady wygrać pucharu jak zawsze byłeś drugi, bo przeważnie ten sam koleś był pierwszy, a tutaj udało mi się wygrać puchar jak dwa razy byłem drugi i tylko raz pierwszy.
To ta sama bolaczka co w horizonie, tam tez w potrojnych wyscigach najlepszy byl zawsze jeden drivatar, i nie szlo wygrac calosci bez wygrania dwoch z trzech wyscigow.
no to tutaj jest inaczej i bardzo mnie to cieszy.
wciaz musisz byc wysoko, ale nie pierwszy.
tak jak mowie - najwieksza wada to dla mnie obecnie dlugosc wyscigow, nie do konca jest sens startowac z wyzszych pozycji, bo wyscigi sa za krotkie, zeby to nadrobic. cala reszta dotyczaca scigania - AI, model jazdy, poczucie predkosci, etc. jest, wedlug mnie, TOP.
Ja już miałem chwalić AI, że nie taranują jak w FM7 i można sobie spokojnie startować ze środka stawki i wyprzedzać po zewnętrznej na zakręcie, a mnie przed chwilą w dwóch wyścigach pod rząd skasowali, zachaczając o samą dupę samochodu, prawie jakbym grał online...
Na dodatek jak walnąłem w barierkę, obróciło mnie i przypierdzielił we mnie inny samochód, to jeszcze karę dostałem...
Ale tak, nie wygrywają ciągle Ci sami kierowcy. Też zaliczają porządne spadki pomiędzy różnymi torami.
Model jazda uzależniający.
Brak kwalifikacji, owszem irytujący. Dla mnie 10 okrążeń to takie minimum, żeby wyścig miał sens jak się nie startuje z przodu.
tak, taranowac nadal im się zdarza.
ale obierają różne linie, popełniają prawdziwe błędy (w FM7 też popełniali, ale miałem wrażenie, że sa oskryprowane, bo niektóre były absurdalne), np. hamują za późno, blokują koła, wyjeżdżają poza trasę, bo biorą zakręt za szeroko, bardzo fajnie sami się wyprzedzają, etc.
ale no wlasnie, mam nadzieję, że dodadzą możliwość ustawienia długości wyścigu.
Według mnie kwalifikacji w karierze nie ma, bo graczom by się to bardzo szybko znudziło (trening-kwalifikacje-wyścig i już mamy przynajmniej 30 minut na jedne zawody), poza tym AI jest nierówne i na niektórych torach bardzo łatwo o pierwsze miejsce, a na innych jest w zasadzie nie do zdobycia. Dlatego pozostawili wybór pozycji w rękach gracza, według mnie jest to trochę kiepskie, bo co za problem wprowadzić opcjonalne kwalifikacje, z drugiej strony to i tak jest znaczny postęp w porównaniu z FM7, gdzie pozycja startowa była ciągle taka sama, zależna od poziomu trudności.
Ważne, że są w multi, singiel to i tak tylko taki dodatek :P
Mi się gra w FM bardzo dobrze, oczywiście pomijając, że ta gra jest brzydka i fatalnie zoptymalizowana, wad w porównaniu z FM7 jest mało. Choć już mi się rzuciło w oczy, że nie ma żadnych statystyk... Co jest dla mnie ogromną wadą, bo nie po to się staram i jestem oceniany co sektor, żebym potem nie miał na te staty żadnego podglądu. Gra jest ewidentnie wypuszczona w stanie early access no i dopiero za pół roku-rok będzie jedną z lepszych ścigałek na rynku.
Dla mnie idealnym rozwiązaniem kwalifikacji było to z pierwszego GT czyli jedno opcjonalne okrążenie extra. Kwalifikacja była jako opcja, jak nie jechałeś to zaczynasz z ostatniego miejsca i tyle. Jak jedziesz to walczysz o miejsce startowe plus kilka drobniaków do kieszeni dodatkowo. Nie rozumiem jak można było spieprzyć tak dobrze działający system.
Dobrze jest, Quaz też zachala Witchifire:)
Wersja konsolowa... do zobaczenia za rok:(
https://m.youtube.com/watch?v=Kzoykrf2lMI&pp=ygUJd2l0Y2hmaXJl
https://m.vk.com/video-13431434_456251662 Godzinka Gameplayu z Spiderman 2.
Powstrzymam się i nie będę oglądał, zagram za tydzień jak nie dadzą dupy z wysyłką.
https://pbs.twimg.com/media/F8QAKznXIAEac8K?format=jpg&name=4096x4096
Olewanie Xboxa i całej społeczności dalej kwitnie. Jesteśmy ludźmi drugiej kategorii z tego wynika. PC i PS5 dostają łatkę na premierę, a Xbox niech sobie czeka.
Gram w Gotham Knights w ramach gamepassa i jak na razie jest spoko. Gameplay loop jest bardzo przyjemny, Gotham i jego klimacik robią robotę.
Starfield i Forza na iksie chodza dobrze, na pc chujowo? Moze pora zmienic strategie, wrocic do exow na konsole. Porty na pc ewentualnie jak sony, rok-dwa po premierze na konsoli.
Wtedy bedzie czas na portowanie, gra wyjdzie polatana, skonczy sie narzekanie na optymalizacje, wzrosnie sprzedaz konsol.
A w ogole From space wpadlo do gp, z trailera fajny shooter izometryczny, moze pogram, jak znajde czas.
Bez szans, w końcu według MS xbox to platforma gamingowa a nie konsola. Play everywhere po prostu się nie sprawdza przy obecnej technologii. Rynek PC to teoretycznie najlepsze miejsce dla MS tylko muszą wziąć się do pracy a nie pierdzielić non stop marketingowe brednie o tym jak jest zajebiście