To 3-godzinne arcydzieło to najlepszy film wojenny wszech czasów. Możesz obejrzeć je w domu
Niby aż trzy godziny, ale zeszły szybko.
Zero słabych momentów też pomogło.
Zero słabych scen, zero zbędnych sekund, genialne aktorstwo..
W ogóle jak dzisiaj się patrzy na przykład na scenę z napalmem to wręcz szokuje, jak kiedyś kręcono wszystko na planie za pomocą praktycznych efektów, które czemuś służyły. Te 2 minuty to esencja tego filmu - latający z gołą klatą groteskowy Duvall mający zupełnie gdzieś to co się dzieje, w tle samoloty zrzucające bomby, jakieś dziesiątki Wietnamczyków uciekające z wiochy, wybuchy, helikoptery, granaty dymne i jeszcze miejsce na złote cytaty, które przeszły do historii kina.
Nie no ludzie, to jest przykład na czym polega wielkie kino :)
https://www.youtube.com/watch?v=1RHo_ZG-YGo
Słaby popcornowy ściek przepełniony toksyczną męskością, gdzie wszystkie główne role grają biali mężczyźni.
Jestem prześladowany!
opinia inna niż moja = trolling
Typowe dla wyborcy Konfederacji.
Nikt cię tu nie chce trollu.
Dobry film wojenny to np. Wonder Woman. A nie jakieś stare trzygodzinne nudziarstwo.
Bukary jesteś tutaj na forum od dawna i nie znasz kolejnego, wiecznie powracającego trolla?
I tak - to słaby trolling... chyba że uznać go za udany po ilości odpowiedzi.
No ale jak się ma puste życie to radości i wypełnienia szuka się w takim rzucaniu błotem.
Co dziwne, bo zawsze wpisujemy się do tych samych wątków politycznych. Jak tak można mnie pomijać?
pIaneswaIker ---> nie jesteś prześladowany, po prostu chcesz za wszelka cenę abyśmy zwracali na ciebie uwagę więc piszesz rzeczy które mają być "kontrowersyjne". Niestety brak ci wyczucia i mocno przesadzasz.
Nie wiem dlaczego bo jest dostępny zarówno z polskimi napisami jak i z lektorem
Mistrzostwo pod kątem reżyserskim. Każde ujęcie, każda scena, każdy dialog mają jakieś głębsze znaczenie. Genialnie poprowadzona gra aktorska i wybitna ścieżka dźwiękowa. Przemyślana warstwa symboliczna tylko dopełniaa doskonałości tego filmu. Jedno z najważniejszych dzieł w historii kinematografii. Zawsze mnie dziwiło, że film zdobył tylko dwa Oscary
Widzialem parokrotnie. Za kazdym razem gdy ktos chcial ogladac, dotrzymywalem towarzystwa. Nie zrobil na mnie wrazenia za pierwszys razem, ani za kazdym nastepnym. Do mnie nie trafil...
Genialny film na podstawie genialnej książki Jądro ciemności to opowieść o podróży do kresu cywilizowanego świata i granicach własnej wyobraźni.
Zawsze robi na mnie niesamowite wrażenie jak komuś się nie podoba je do sprawa o gustach się nie dyskutuje do tego niesamowity soundtrack I mamy arcydzieło filmowe.
Nigdy nie czułem tego filmu (tak jak zresztą np. Łowcę Androidów). Ostatnio oglądałem kilkanaście lat temu, może teraz mając więcej wiosen na karku odbiorę go inaczej. Dam sobie jeszcze jedną szansę.
Łowca Androidów znowu genialna książka się kłania I jak dla mnie genialny film klasyka fantastyki.
Polecam przeczytać, Dick pisząc Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? stworzył dzieło ponad czasowe I taki jest też fim
Film jest rewelacyjny ale tylko momentami. Pewne sceny i teksty są super. Lubie zapach napalmu o poranku. Pachnie jak.....zwyciestwo.
Jak dla mnie Okręt czy Full Metal Jacket są lepsze. No ale to rzecz gustu ??
