Dlaczego Intel i AMD nie robią takich procesorów, jak M2 Max i M2 Ultra od Apple?
Wszystko miałoby sens tylko że AMD ma swoje konsole i rynek PC, a Intel ma rynek PC i rynek serwerów + inne rzeczy które robią.
Spokojnie, dojdą i do tego, problem jest taki że musza się tortem podzielić bo w USA jest prawo antymonopolowe więc podzielili sobie na mniejsze koncerny... spokojnie, wszystko i tak jest w jednym worku.
Dziwi mnie nieustannie, że Apple nie postanowiło wprowadzić swojej konsoli.
Posiadając własny, bardzo dobry hardware, świetny software, cały ekosystem, oddaną grupę klientów oraz ogromne środki na inwestycje, mogliby z miejsca wykroić sobie ogromną część rynku.
Biorąc pod uwagę siłę marki, możliwości sprzętowe oraz specyfikę klienta mogliby spokojnie zarzucić ceną 999$ albo i 1499 $ i z marszu sprzedać miliony egzemplarzy.
W ciągu paru lat zbudowaliby bazę kilkudziesięciu milionów oddanych konsumentów, których kasowaliby na gierkach, abonamentach, programach i czym tam jeszcze. Od dawna panuje przekonanie, że maki nie nadają się do gier. Nie nie oznacza, że ich właściciele nie grają. Po prostu oddzielają maka do pracy i konsolę do rozrywki. Ale podejrzewam, że ogrom z nich z miejsca rzuciłby się na możliwość włączenia obu tych aktywności w jeden ekosystem.
Biorąc pod uwagę, że i tak próbują wejść w ten temat wypuszczając gry na Iphone, tym bardziej kuriozalne jest to, że jeszcze nie wpadli na to, że mogą po prostu dodać nowy produkt do oferty... Zwłaszcza, że mają i sprzęt, i oprogramowanie, i markę, i fanów, i własny sklep, i abonament, i wreszcie budżet na to by zakupić studia i zawalczyć eksami.
Z drugiej strony... połączenie fanbojstwa apple z fanbojstwem związanym z posiadaniem eksów to mogłoby być zbyt dużo...
Cena Kolega, Apple to firma do której fanatycy biją pokłony. Więc żeby mogli powalczyć z Microsoftem i Sony musieliby być konkurencyjni cenowo, a wiadome że tego nie zrobią bo ich konsola musiałaby kosztować dziesięć kafli. No i podstawka do niej jedyne dwa kafle.
Gdzie Apple dobre sprzętowo. Jedyna zaleta jest ze oni hardware stworzyli pod soft, więc tylko to sprawia, że są "wydajne". Żeby mieć w miarę mocny sprzęt od Apple, taki który mógłby konkurować z najmocniejszym PC musiałbyś sprzedać dom z okoliczną wioską A i tak pewnie brakłoby. Technicznie ich sprzęt to taka niska półka jeśli chodzi op ale cenowo to starają się sięgać nieba.
Patrząc na ceny Apple to taka konsola byłaby 2-3 razy droższa od PSa i XBOXa, a wydajność pewnie niższa, bo Apple nie potrafi robić GPU.
Myślę, że sockety itp. byłyby w krótkim czasie do przeskoczenia. Zresztą komputery na ARMach istnieją. To nie jest tak, że nie. Przy czym o ile AMD, Intel, Nvidia mają udane eksperymenty na ARMach za sobą.
Tak Windows działa na ARMach beznadziejnie. Większośc programów jest napisana pod X86 i na windowsie ARM uruchomisz tylko parę podstawowych programów. W zasadzie na Linuxie ARM jest sporo większe wsparcie dla oprogramowania. W zasadzie nie ma żadnej przesłanki, by używać Windowsa na ARMach.
I tutaj właśnie jest pies pogrzebany, bo firmy z USA trzymają sztamę i nie srają do swojego ogródka. Inna sprawa, że wchodzenie na rynek ARM, nie będąc Applem, nie byłoby zbyt komfortowe dla tych firm. Na rynku x86 mają duopol, wiec mogą sobie dyktować ceny jakie chcą. ARM licencjonuje swoje technologie. Tutaj mogli by im Chińczycy tania konkurencje robić. I o ile pewnie Intel czy AMD miałby w high endzie przewagę, o tyle w low endzie, musieliby sprzedawać to za bezcen.
Te procesory Apple mają mocniejsze GPU niż Intel czy AMD, ale są nadal SŁABE.
Jak właściciel PC potrzebuje mocnego GPU to nawet się nie zastanawia tylko kupuje oddzielną kartę graficzną.
A jak nie potrzebuje mocnej karty to te jednostki Intela czy AMD w zupełności wystarczają żeby np oglądać filmy w 4K.
Na Apple i tak nie ma zbyt wiele gier więc użytkownicy Apple przeważnie nawet nie są świadomi jak słabe mają GPU.
Procesor Apple to w zasadzie cały komputer zawarty w jednej płytce krzemowej.
Ma to swoje zalety i wady, taką największą zaletą jest wydajność i efektywność energetyczna. Z drugiej strony, nie poszerzymy komputera o np. dodatkową pamięć Ram, bo ona jest zintegrowana na stałe z procesorem.
No ale według artykułu to akcesoria chłodzące miałyby być problemem, kiedy to (w zależności od specyfikacji) chłodzenie pasywne byłoby całkowicie wystarczające.
Kompatybilność i możliwość rozbudowy to podstawa i najważniejsza kwestia. Apple nie nadaje się do zastosowań komputerów osobistych.
GTX 1050 i RX 6400 boją integry AMD i Intela, więc niema się co chwalić że Apple jest mocniejsze od nich.
Bla bla bla.
Nie ma, bo jak kazdy dupol/cartel maja klientow PC retail gdzies. Intel ma jakas ciekawa oferte, ale nie na stacjonarkach, ale to AMD dominuje pod wzgledzem szytych na miare rozwiazan dla biznesu (takze takiego sprzedajace swoje produkty, nie PC, jako produkt detaliczny)...
A co do ulepszen, ktos przespal dekade. W dwa tysiace dwudziesto trzecim roku, nawet karty graficznej nie wymienisz bez wymiany zasilacza/obudowy. Coraz bardziej nierozlaczne trio procek - plyta - ram, tez coraz czesciej trzeba wymieniac przy okazji, ze wzgledu na problemy z dostepnoscia komponentow (zanim uda ci sie wywalczyc gdzies komponent ktorego potrzebujesz reszta jest zbyt przestarzala zeby zrobic z niego uzytek - rozboodowa pee-ci 2023)...
Na cale szczescie, nie widac tego w statystykach sprzedarzy... a nie, zaraz...
O czym jest w ogóle ten artykuł? ZERO informacji na temat różnic pomiędzy architekturą x86 a ARM, kiedy to jest kluczowa kwestia w tym temacie. No ale przynajmniej wiemy, że mac ultra ma szerszą szynę danych od podstawowego modelu :) Może jeszcze porównanie 12 rdzeni w smartfonie do 4 z pc'ta?
Artykuł zerżnięty stąd:
[link]
www.xda-developers.com
Areczku, syneczku, wstyd hańba, na pohybel ci złodzieju!