Wyjątkowa planeta w Starfieldzie przyciąga gwiezdnych osadników, gracz odkrył ją po 180 godzinach i zbudował na niej kurort
Nic godnego uwagi w tej planecie nie widzę. Może trochę więcej wody niż zwykle, ale generalnie nadal różnorodność biomów wydaje się bardzo mała.
Odkrył ,tylko te planety są gołe, nic w nich nie ma Starfield jest jak ogromna kałuża duża ale płytka,nie ma tam co odkrywać ,wszystko generowane przez AI pustostan,to taki The Elder Scrolls II: Daggerfall był ogromy i poza miastami NIC tylko kwadratowe drzewa i pustka i to samo też było trzeba mieć komputer z Nasa w 1997 żeby to jakoś hulało
A to co ma być ta tych planetach ? Tak wyglądają naprawdę i nie rozumiem twojego toku myślenia. Za dużo bajek się naoglądałeś ?
No nie wiem. Chociażby widoczki. Przecież na u nas na Ziemi jest masa miejsc z widokami zapierającymi dech w piersiach, a co dopiero na takich obcych planetach.
Jakieś zjawiska atmosferyczne, które przy naszych ziemskich, to pikuś - jak mega tornada itd. A nie płaskie plansze, z teksturami i modelami rodem z gier z czasów PS2. Na do Shadow of Colonus.
No właśnie tak to wygląda. Dla tego zwiedza się planety jedynie po surowce, a placówki zakłada się po to aby zautomatyzować ich wydobycie.
Trzeba czekać na mody. Szkoda że oficjalnych narzędzi doczekamy się dopiero w przyszłym roku.
200 godzin wyjete z życia na grze która nic nie oferuje poza zbieraniem surowców i układaniem kanapek ...bosz masakra
No nie wiem, rozwój postaci i ulepszanie ekwipunku oraz statku jest całkiem przyjemne ;)
Nom, zdecydowanie mógł tych 200 godzin swojego życia poświęcić w taki sposób, żebyś to ty odczuwał satysfakcję
Żarty żartami, ale użyteczności byłaby większa bo chociażby uszczęśliwiłby randomową osobę, a tak to co, skazal się na 200 godzin tortur by znaleźć coś co wygląda jak no, wypluty z generatora kawał terenu, albo coś co można z darmowych assetów zalepić w 5 minut i robi z tego... W sumie to nie wiem co, sensacja? Trochę mocne słowo jak na taki szit
Co kto lubi, ja wtopiłem ponad 120h i nadal jestem zachwycony. Nie czuję żeby miała mi się znudzić jak skyrim po wymaxowaniu enchantingu.
No nie ma co super wyjątkowa planeta, dwie duże kałuże kilka drzew i parę górek.
A mogli dać ze 20-30 ale każda inna, z kilkoma własnymi unikalnymi lokacjami i co ważne z coraz rzadszymi surowcami i cięższymi warunkami do przeżycia
Wyglada zjawiskowo xDDD
2010 rok dzwonil, chcialby zebyscie mu w koncu dali spokoj
W 2010 roku była lepsza grafika w metro 2033 czy just cause 2 :D Nawet w 2007 w crysis...
Ale się zesrał fanboy niebieskich :D
Ładny facepic :D
Via Tenor
Przecież Starfield obok CP2077 to najpiękniejsza gra obecnej generacji, według pewnego użytkownika...
Nie wiem o co Ci chodzi...
Wyglad wygladem. Jest mocno srednio. Zreszta autor pisze ze to NIE SA MAX USTAWIENIA GRY. Ale najsmieszniejsze jest to jak leniwie zrobiony algorytm rozmieszcza te drzewa losowo na szczytach nagich skal.
U podnoza zero drzew, po drodze na szczyt tez, i nagle na nagim szczycie gdzie logika podpowiada ze erozja i wiatry raczej uniemozliwia wegetacje takich drzew jest ich siedem.
Wogole caly ten biom wyglada idiotycznie i jest zaprojektowany przez ludzi ktorzy nature i rzadzaca nia mechanizmy to widzieli ostatnio 20 lat temu.
Kto wogole to projektowal? TO jest zrobione tak "po taniosci" ze na serio.. nie wiem jak niskie wymagania co do kreacji swiata i jakosci designu w grach wideo trzeba miec, zeby sie jarac taka "super planeta".
Oby jedna planeta, masę jest takich miejsc w Zasiedlonych Układach, u mnie już 170h na liczniku i mam wrażenie, że dopiero zaczynam przygodę odkrywcy. Oprócz Loży, penthausu w New Atlantis, niedalekiej placówki, też myślę o jakiejś planecie do poważnego zadomowienia. Myślę, że jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie zanim społeczność ogarnie z jaką gigantyczną, różnorodną i pełną tajemnic grą ma do czynienia :-) Tak czy inaczej, fajna ciekawostka, jedna z wielu milionów w Starfield.
Gdyby ta gra wyszła chociaż w 2020 roku a nie obecnie... pusta, płytka gra.