Nowe sterowniki AMD do Cyberpunka 2077: Widmo wolności już dostępne
W przyszłym tygodniu wjeżdża mi nowy komp. Na obecnym nawet nie odpalił bym tej wersji 2.0 na tyle, żebym był w stanie zagrać w stabilnych fpsach, nawet na najniższych detalach, tak samo jak nie byłem w stanie ograć nextgenowego patcha do Wiedźmina 3, gdzie ledwo dobijało do 50 klatek.
Ale będzie grane, czekałem na to całe dwa lata, na ten dodatek. Specjalnie podstawową wersję cyberpunka ukończyłem tylko po łebkach, jedynie fabułę główną, by właśnie całą resztę pobocznych zadań zostawić sobie na pełną wersję gry, wraz z dodatkiem. Już nie mogę się doczekać.
Ze sterownikiem jest małe "ale" mianowicie nie przeszedł certyfikacji Microsoftu, informuję jeśli wam na tym zależy.
Uważaj bo na nowym kompie też możesz nie odpalić xD
W czwartek po updacie jeszcze udało mi się zagrać. Wczoraj musiałem zrobić formata, dzisiaj za każdym razem crashuje w chwilę po włączeniu.
Pobrałem i odpaliłem z ciekawości żeby zobaczyć tę nową grafikę i nie miałem żadnego problemu. Tylko że jedynie sobie łaziłem i jeździłem po mieście, czasami uciekając policji.
Grę instalowałem na nowym dysku ssd - nie na tym na którym mam system.
Trzeba pamiętać, że sterowniki od AMD często wypieprzają system jak się je instaluje z pozycji aplikacji, a nie pobiera ze strony :D
instalowalem a apki nascie razy i zapamietam, bo ani razu mi sie nie zdarzylo to, o czym piszesz :D
Ja mam karty AMD niemal nieprzerwanie od 2012 roku, zawsze aktualizuję poprzez aplikację i nigdy nie miałam takiej sytuacji. Dla mnie te koszmarne sterowniki od AMD to taka sama mitologia jak wywalający się co drugi dzień Windows.
To tak jak dirty install każdych sterowników, jednych na drugie.
Ale wiadomo, trzeba dowalić AMD.
No tak, zapomniałam, temat Cyberpunka znów gorący to trzeba klepać newsy na stronę o wszystkim co ma chociaż minimalny związek z CP.
A te nowe sterowniki są bardzo kiepskie.
Ekipa Guru3D pozdrawia.