Uboga zawartość Forzy Motorsport szybko przestanie boleć? Nowa trasa prawie co miesiąc
No muszą dać dużo contentu od razu żeby ją przucić po 3 latach dokładnie tak jak zrobili z FM7
Jeszcze zanim bieżący rok dobiegnie końca, liczba tras ma wzrosnąć z 20 do 22.
Maja rozmach skur.... chciałoby się rzec.
Z całym szacunkiem dla ciężkiej pracy włożonej w tworzenie tej gry, ale powtórzę sie kolejny raz... w porównaniu z tym co oferuje dzisiaj Assetto Corsa, Forza Motorsport prezentuje się bardzo średnio. Ta gra powinna zdmuchnąć konkurencję z powierzchni Ziemi, a nie pełzać w cieniu innych tytułów.
Nikt nigdy nie będzie królem na wieki, był czas kiedy FM przyćmiła Gran Turismo (choć w moim osobistym odczuciu nie w każdym aspekcie). Tak teraz Forza też osiadła na laurach i czas na nowego króla.
w porównaniu z tym co oferuje dzisiaj Assetto Corsa
Wiem, że mówisz o modach, ale lista tras w podstawce Assetto Corsy zamyka się na 17 pozycjach (i to wliczając małe lokacje do driftu i wyścigów równoległych; z DLC wzrasta do 21). To jest właściwszy punkt odniesienia do porównań z Forzą - i na tym tle Forza już tak biednie nie wygląda ;D
I taka ciekawostka przy okazji - Assetto Corsa Competizione zaś oferuje 11 tras na start (każda z tylko jednym wariantem) i kolejne 12 w DLC.
Oczywiście, że porównywać wypadałoby AC z dnia premiery i tutaj masz rację. Ale nie ma się co poszukać, że AC tak wysoko podniosło poprzeczkę, że każda kolejna gra wygląda blado. Jak to się zwyklo mowic, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Żeby obecnie gra wyścigowa zrobiła niemałe wrażenie, musiałaby posiadać ogrom torów lub tras i jeszcze więcej samochodów. Widać to po komentarzach w sieci. Osobiście zadowolę się tym co dostanę, ale malkontenci będą zawsze marudzili.
Porównania z AC są kompletnie od czapy, bo to jest świetny. jeśli chodzi o model jazdy, ale jednak staroć, ze starzejącą się zawartością, trzymany przy życiu przez fanów dzięki ruskiemu launcherowi :) - i oczywiście, to, co potrafią oni osiągnąć na tym stareńkim silniku robi wrażenie, wiele torów także, tylko że nikt normalny nie ma czasu ani ochoty na wyszukiwanie po niszowych forach płatnych torów premium, babranie się z kolejnymi wersjami modów (deszcz nadal w płatnej - symbolicznie, to fakt - becie?) i ogólnie na klejenie tego do kupy.
OK, mozna poweidziec- moderzy za darmo lub prawie darmo potrafią, a wielkei studio nie? Zgoda
Tylko że obraz rynku to daje średni.
Inna sprawa, że Forzę dosłownie wgniata w ziemie to, co robią goście od AMS2, a na obecnym etapie to nawet ACC (tylko, że tutaj jednak było kilka DLC, bez nich podstawka była koszmarnie uboga - choć jednocześnie niszowa i też od studia bez porównania mniejszego) pokazuje, co to znaczy dopieszczona samochodówka.
A w kwestii czystej zawartości to każdą FM nadal zamiata także CARS 2 (500 taczek to nie wszystko)
Czas chyba po prostu przyzwyczaić się, że wielka marka + wielka kasa wielkiego korpo to żadna gwarancja ani wielkości, ani sukcesu... Który to już raz? :)
Z czapy czy nie... Chciałem tylko zaznaczyć, że obecny wygląd AC ośmiesza każdą kolejną grę. I tak długo, jak bedzie ten tytuł wspierany przez scene, tak długo każda następna gra bedzie narażona na chłodne przyjęcie wlasnie ze względu na skromna mimo wszystko zawartość.
To prawda, że Assetto Corsa z modami staje się grą totalną - i może nie grałbym w nic poza nią, gdybym jednak nie cenił sobie rozgrywki z progresją i paroma nowoczesnymi udogodnieniami :)
Jestem niezmiernie ciekaw, co Kunos Simulazioni pokaże z Assetto Corsą 2 (premiera teoretycznie już za niecały rok)... i czy doskoczy do poprzeczki, którą samo sobie zawiesiło ;)
Tylko że ta scena to głośna, ale hermetyczna grupa, tak sama jak fanatycy rFactor 2 czy iRacing. Pod nich akurat też ciężko planować biznes, ich raczej nic już nie wyciągnie ze znanego środowiska.
OK, ja wiem, problem jest taki, że poza nimi grono wielbicieli ścigałek (tzn. gier także singleplayer, bez abonamentu, dopuszczających asysty itp.) to jeszcze większa nisza, dla której jeszcze mniej opłaca się towrzyć nowe tytuły... jeśli jednak patrzeć przez pryzmat wymagań, to raczej patrzyłbym na oczekiwania wielbicieli ACC czy AMS2 (to też jest grupa pro, ale zdaje się, że raczej niechętna modelowi biznesowemu iRacing czy klejeniu gry przez lata z setek modów - oczywiście obydwa zbiory graczy nie są zupełnie rozłączne) i z tymi też grami porównywał FM. Chociaż wielbiciele AMS2 czy ACC też w uproszczoną FM nigdy pewnie dłużej nie pograją. :)
Najuczciwsze byłoby chyba porównanie z CARS3, od biedy z CARS2
Generalnie problem jest taki, że scena wymaga gier ultrarealistycznych,, ale ją zaspokoi na długo 1 czy 2 tytuły, natomiast popytu na sim-cade mam wrażenie nie ma poza PS i ich GT - w temacie FM wypowiada się masa osób, ale generalnie połowa już zna tytuły lepsze, a i tak byłaby zbyt małą bazą klientów, a druga połowa tak naprawdę woli crapy w rodzaju FH czy nowy TCM - które ciężko nawet nazwać dobrym arcade.
Widzę, że autor ciągle faworyzuje tą produkcję i nie omieszkał zauważyć, że w GranTurismo dodano "tylko trzy trasy w ciągu 12 miesięcy". Szkoda, że pan Mysiak nie zauważył, że żeby w nowej Forzie liczba tras zrównała się z GT7, to panowie z Turn10 musieliby dawać nową trasę co miesiąc przez najbliższe 2 lata. Takie małe subiektywne zakrzywienie rzeczywistości. Tylko po co panie Mysiak?
Stary wyluzuj - napinasz się o korpo-giereczki jak by ci ktoś matkę opluł.
Nie da się uciec od porównań do Gran Turismo bo to są dwie podobne gry. Raczej widzę w Twoim komentarzu stronniczość bo ja odebrałem tą wzmiankę tylko jako porównanie i stwierdzenie, że gracze nie powinni się tym wstępnymi informacjami podniecać, bo to nie realne dostawać dużą ilość torów po premierze.
Ja tylko zauważyłem schemat działania u autora, który często okrasza swoje wpisy bardzo subiektywnymi opiniami nie mającymi potwierdzenia w rzeczywistości. I pytam tylko: po co?
często okrasza swoje wpisy bardzo subiektywnymi opiniami nie mającymi potwierdzenia w rzeczywistości
Chcesz mi powiedzieć, że Gran Turismo 7 dostało więcej niż trzy trasy w ciągu pierwszego roku? ;] (mówimy o nowych lokacjach, nie wariantach tych już istniejących)
Oczywiście, że Gran Turismo 7 deklasuje Forzę Motorsport pod względem łącznej liczby tras, co do tego nie ma żadnych wątpliwości - tylko że dla opisywanego tu tematu fakt ten jest nierelewantny. A jaki był cel mojej uwagi o liczbie tras dodanych do GT7, wyłożył Ci już Feanor.
autor ciągle faworyzuje tą produkcję
Jasne, dlatego w ostatnich tygodniach opublikowałem teksty o tytułach takich jak:
"Forza Motorsport się pogrążyła (...)"
"Forza Motorsport z pełną listą 20 tras na start. Nie wygląda to dobrze"
"Forza Motorsport (...) martwi brakiem bardzo ważnej trasy"
"Forza Motorsport gasi entuzjazm"
"Forza Motorsport się pogrążyła (...)" - kto tak twierdzi?
"Forza Motorsport z pełną listą 20 tras na start. Nie wygląda to dobrze" - dla kogo?
"Forza Motorsport (...) martwi brakiem bardzo ważnej trasy" - kogo martwi?
"Forza Motorsport gasi entuzjazm" - czyj entuzjazm.
To są Twoje subiektywne wycieczki, warto by było je argumentować. Każdy tytuł zawiera Twoją prywatną ocenę sytuacji (i to spoko, bo po to trzyma się w redakcji fachowców, żeby wyrażali swoje fachowe opinie), ale jeśli nie popierasz mocnych twierdzeń mocnymi argumentami, to fachowa opinia zamienia się w subiektywny lament. A dziennikarz powinien informować, a nie lamentować. U was w redakcji i tak jest w miarę przyzwoicie, a i poziom Twoich tekstów też zalicza progres. No a tutaj, jak już się pokusiłeś o tak ryzykowne porównanie dwóch tytułów, to mógłbyś pełny obraz sytuacji nakreślić. No ale mnie też czasami ponosi, zupa zasłona była i dostałeś rykoszetem trochę. Przepraszam za to. Pisz dalej i pozdrawiam
Spokojnie, jak będę recenzował Forzę Motorsport, nakreślę szerszy obraz i nie omieszkam wytknąć, że bezpośrednia konkurencja - czyli Gran Turismo 7 właśnie - oferuje znacznie większy wybór tras ;)
Ktoś, kto jest do niej mniej czy bardziej pozytywnie nastawiony? ;D
Via Tenor
Ja strzelę ręckę...
Najlepiej wywalić prawie połowę tras i dodawać je co jakiś czas a gracze będą się cieszyć że dodają co chwilę nowości czego to ludzie nie wymyślą
W F1 są 22 tory( tyle ile naprawdę jest w sezonie F1) i jest dobrze a tu nagle mało?
Nie widzisz roznicy miedzy fikcyjna gra wyscigowa, a gra na licencji, prawda?
Poza tym gracze narzekaja, ze malo, bo inne pokrewne tytuly, ktore byly i sa rozwijane latami, oferuja zdecydowanie wiecej i oczekiwania wzgledem FM byly naprawde duze. Gdy ktos zapowowiada swoja gre, ze bedzie rewolucyjna, to albo taka ja czyni, albo naraza sie na fale krytyki. Proste...
Osobiscie zagram sobie gdy FM bedzie juz kompletna. Jedni zadowlola sie tym, co bedzie dostepne na premiere i beda cierpliwie czekali na aktualizacje, a drudzy beda marudzili za kazdym razem, ze wciaz to nie to.