„Nie stać mnie na pozywanie DC” - twórca hitowych komiksów umieszcza je w domenie publicznej [Aktualizacja]
Via Tenor
Lol przeciez on sam ukradl wszystkie postacie z innych opowiesci i bajek.
Plus bardzo prosiłbym o wskazanie jakiegoś komiksu czy książki które absolutnie nie czerpią od innych i są w 100% oryginalne.
Obawiam się, że może być ciężko.
książka - mało czytam ale "stulecie winnych" Ałbeny Grabowskiej, Sapkowski "wiedźmin"
Wy chyba albo nie zrozumieliscie o co on pytał, albo celowo zgrywacie idiotów.
Gość wymienia "Wiedźmina" w kategorii dzieł które nie czerpały niczego od innych. Książke, w której sa krasnoludy i elfy. Rzeczywiscie, Wiedzmiń jest pierwszym dziełem w historii ludzkości który wprowadził te rasy. Nie było nic innego wczesniej.
Naprawdę rozumiem, że masturbacja Wiedźminem na golu to codzienność i prawdopodobnie już tak zostanie, ale no naprawdę, nie można zachować minimalnej ilości obiektywnego spojrzenia? Tak z 1% chociaż?
To, jak w dzisiejszym fantasy są przedstawione elfy czy krasnoludy (zwłaszcza te drugie) zawdzięczamy jak już Tolkienowi. Zanim ktoś powie, że obie rasy pochodzą z różnych mitologii, bla bla bla - tak, tylko dzięki Tolkienowi mamy bardziej "ludzko" wyglądające elfy, piękne, wyniosłe i magiczne, czy krasnoludy, które uwielbiają siedzieć w kopalniach i chlać wszelkiego rodzaju trunki. Uproszczam, ale jeśli już mamy komuś przypisywać taki obraz tych ras, to Tolkienowi. Potem chociażby D&D. Wiedźmin ziomuś, to jest daleko daleko daleko w kolejce.
No i co potem jest oryginalnego? Smoki? Pani Jeziora może? Polowania na czarownice są w 100% oryginalne... prawda? Kreatury... a nie, te są zapożyczone z różnych folklorów. Sir Galahad! A nie, czekaj, to arturiańskie legendy.
W sensie żeby nie było - ja nie mówię, że to źle, ani że Wiedźmin przez to jest ch*jowy czy coś. Większość (jak nie każdy) autorów zapożycza z różnych źródeł i to jest naturalne. Jak bierze sobie elfy i robi z nimi coś fajnego w swoim świecie to super! D&D wzięło niziołki od Tolkiena - nawet chciano je nazwać hobbitami, ale to już była nazwa tolkienowska i nie mogli jej wykorzystać. Także, po prostu zachowajmy minimum obiektywnego spojrzenia. Bo zaraz ktoś napisze, że Sapkowski wymyślił cały gatunek fantasy.
Co również ciekawe, Willingham zasugerował, że nadal nie otrzymał części pieniędzy za grę The Wolf Among Us i zadeklarował, iż będzie o nie walczył.
Z tym to może być problem, studio i jednocześnie wydawca tej gry przecież już nie istnieje. Obecne Telltale Games nazywa się oficjalnie LCG Entertainment, Inc. Natomiast twórcy The Wolf Among Us to oficjalnie było Telltale Incorporated.
I co z tego? Czyli nie maja praw do gier skoro nie robia i odkupili licencje od nowa? Czy moze kupili nie tylko licencje Telltale ale tez ich dlugi?
Fables to cudowne uniwersum komiksowe. Naprawdę każdemu polecam przeczytać bo zdecydowanie warto.
Jest bardzo dobre, ale tylko mniej więcej do połowy. Po zakończeniu wątku o tej wielkiej wojnie zaczyna się to robić nudne. Ale tak czy siak to jeden z moich ulubionych komiksów. Inne, które lubię i polecam to The Walking Dead, Thorgal, Y: The Last Man i pewnie jeszcze coś o czym zapomniałem.