Nowości w Resident Evil 4; DLC z Adą Wong gwoździem programu [Aktualizacja: premiera dodatku]
Nie Komentuje gry ale weźcie ogranijcie Pana Karola Łaskę bo wpisuje jakieś bzdury w iternecie potem ludzie burzą z tego to ta osoba jest waszym pracownikiem jak chce pisać swoje poglądy to niech napisze bloga albo coś.
Ogrywam od kilku dni RE4 remake i bardzo miła wiadomość że DLC do kampanii zaraz wyjdzie :) Nieźle się męczę z tym remake. Poziom trudności na prawdę daję w kość i nigdy w orginał nie grałem xD
"na prawdę", "orginał"
Ehh...
Nie pamiętam by gra dawała w kość poza może 2-3 momentami.
Oryginał na piecu - albo pudełkowa (polska wersja, ale brak celowania myszą) albo cyfrówka (niby lepsze tekstury i obsługa myszy oraz brak polskiej wersji) także...
Ciekawi mnie długość dlc, w oryginale można je było skończyć w 3h, tutaj twórcy zapowiadali że ma być bardziej rozbudowane w porównaniu do pierwotnej wersji, jak będzie trwało 5/7h to będzie satysfakcjonująca długość. Mimo że jestem ogromnym fanem Obu wersji tej gry to mam wielkie obawy co do tego dlc, bo capcom dodatki robi co najwyżej średnie.
capcom dodatki robi co najwyżej średnie
Shadows of Rose mialo takie wlasnie srednie opinie ale mialem na nie wywalone, zagralem i mi sie podobalo. Separate Ways biore od razu bez rozkimny czy trwa o 2h dluzej czy krocej, 10 USD to nie majatek.
Mi właśnie shadow of rose średnio podeszło, nie było złe, ale maksymalnie dał bym 6,5/10.
A co do długości to liczę na te 5h, pamiętacie może czy walka z Krauserem była w Separate ways? Czy w tym drugim dlc gdzie zbierało się próbki?
No tak, to co kiedyś było częścią oryginalnej gry, w remake'u jest oczywiście sprzedawane, jako DLC, może symbolicznie rozbudowane. Co za czasy.
Kwestia gustu. Dla mnie uczciwa. Capcom nigdy mnie nie zawiódł. Mogli olać tworzenie dodatku. Czas trwania dlc to jest obecnie wróżenie z fusów bez potwierdzonych oficjalnie wiadomości.
no mogli olać i od razu dać do pełnej gry ten dodatek jak było w oryginale na ps2
"DLC za 70 dych za 3h gry, czy to uczciwa cena ?"
7 stów? O kurde, ale drogo...
Biorąc pod uwagę, że RE3 Remake (którego przejście to około 3,5 godziny na normalnym poziomie) sprzedawali za 250 złotych, to tak - jest to w miarę uczciwa cena jak na nich.
Szkoda tylko, że tak spartolili z doborem nowej aktorki głosowej dla Ady.
Kompletnie o tym zapomniałem, w podstawce można było to przetrwać bo pojawiała się łącznie na może 20 minut, tu już nie będzie tak kolorowo. Trzeba liczyć na to, że przyjęta krytyka zmotywowała ją do odgrywania tej roli z jakimkolwiek zaangażowaniem, i ile kwestie dialogowe nie były nagrywane razem z podstawką.