Via Tenor
No ludzie kochani ile można? Kiedy ktoś zrobi porządek z tymi ciotkami bez ducha walki, bez chęci grania, bez ambicji? Taki Krychowiak czy Grosicki nadają się już tylko do wypieprzenia z tej kadry, a nie do grania... Tyle młodych ludzi gra, taki Raków gdyby stanął przeciwko tej kadrze to roznieśli by ich w drobny mak...
Człowiek ogląda i wie, że te karykatury piłkarzy nic nie ugrają, ale gdzieś tam iskra nadziei siedzi, a może tym razem coś będzie! Nie, ni uja nie będzie.
Via Tenor
Rozwiązać i zaorać PZPN!
A co do meczu to daję gifa, bo szkoda czasu na dywagacje.
Niech im walną jeszcze z dwie. Z taką grą zasługują na to.
oo kurcze, jakbym wiedzial ze taki szlagier bedzie to bym kibicowal zamiast grac w starfielda :p
nie oglądałem, ale cieszy kolejna porażka tych patałachów. Wszystkich wywalić na bruk a do repry tylko brać poniżej 21 roku życia. Może wyniki będa gorsze lub takie same ale przynajmniej zostawią serducho na boisku i będzie się to dało oglądać, do tego cały pzpn przeczyścić.
Taki Krychowiak czy Grosicki nadają się już tylko do wypieprzenia z tej kadry
Zapomniałeś o Lewym :)
Polecam zmienić sobie sport - proponuję siatkówkę albo ręczną.
Nie rozumiem czemu z uporem maniaka, pompujemy ten balonik, skoro nam po prostu piłka nożna nie siedzi.
Obyśmy nie wyszli z tych eliminacji, bo po prostu nie zasługujemy na to.
Tak samo, jak nie zasługiwaliśmy na wyjście z grupy na ostatnich mistrzostwach.
A ja nie rozumiem, czemu z uporem maniaka ktoś ma zmienić sport? Bo wygrywają?No i co z tego? sport trzeba lubić. A oglądanie Siatkówki to nudna czynność. Raz,DWA Trzy.Łuhuhu, i tak kilkadziesiąt razy. Fajnie że wygrywają, ale po co oglądać coś, co mnie nie interesuje ?:)
Ja się w sumie cieszę. Od jakiegoś czasu to wszystko trzymało się na trytytkach, więc może teraz, po kolejnym wstrząsie, przyjdzie ktoś mądry, zaora to i spróbuje czegoś nowego. Może dzięki temu nie będzie już tego pierdolenia w studiach wszelakich, że "no tak, ale kogo za Krychowiaka", tylko ktoś faktycznie się znajdzie, a nawet jak nic nie będzie umieć, to się w końcu nauczy.
XD
Przecież takie teksty to czytam od x lat po każdej większej przegranej repry.
Czytasz, ale mimo wszystko sytuacja się zmienia. Wózek zjeżdżał po równi pochyłej od jakiegoś czasu, ale do tej pory jakoś to się jeszcze kleiło - przynajmniej jeździliśmy na te imprezy, choć w sumie nie wiadomo po co. Teraz nie ma niczego, ani drużyny na boisku, ani trenera który byłby w stanie tę drużynę pozbierać do kupy, cały czas śmierdzi wokół kadry, syf w PZPN. Po prostu zbliżamy się do momentu, w którym to musi walnąć. Nie ma innej opcji.
Obawiam się że w tym tempie to zajmie jeszcze z ładnych parę lat, mają doświadczenie w trzymaniu się przy życiu.
XD
Przecież takie teksty to czytam od x lat po każdej większej przegranej repry.
No ja takie teksty to minimum od 20 lat kojarzę. :)
Kiedyś Beenhakker chciał zmienić system szkolenia w polskiej piłce to go leśne dziadki pogoniły. Prawda jest taka, że od dawna jechaliśmy na szczęściu i świetnej firmie bramkarza, no ale ile można...
Nareszcie. Bo wielokrotnie udawało się na farmazonie i później bazowalismy na wyimaginowanym potencjalne klubowym w których grają nasi kopacze. Drużyny nie było od daaawna.
Afery w PZPNie, piłkarze przewalają mecze z amatorami choć jeszcze niedawno wygrywali mecz za meczem, w Polsce coraz większy kryzys, polityka jest niestabilna... Chyba się obudziłem w latach 90.
Albania to amatorzy? Serio?Widać znasz się na piłce. No chyba że chodzi ci o Mołdawię. No półamatorzy .
Dla mnie mecz z Wyspami Owczymi również był przegrany. Albania to dzikusy, a z takimi zawsze się ciężko gra. Co nie znaczy, że mogą robić z nami co chcą.
Santosa wywalić, a w jego miejsce wstawić kogoś innego, jeszcze droższego :)
Lewy już się wypalił. Powinien iść na emeryturę a nie dalej grać w klubach i być nic nie robiącym kapitanem reprezentacji Polski.
A, bo dzisiaj jakiś mecz był. Przegrali? Ale Wyspy Owcze rozgromili! Będzie dobrze! (Mam nadzieję, że chociaż moja ekspercka opinia zadowoli r_ADMa)
Chętnie poczytam, co tam znawcy futbolu mają ciekawego do powiedzenia.
Póki co, na 40mln ciężko zebrać 11 kumatych :)
Mamy chodzący (bo nie biegający) mem, a nie reprezentację, do której ludzie mają szacunek, nawet po przegranym po meczu.
W całym meczu oddaliśmy 1 celny strzał.
Generalnie mecz jak każdy inny - nie układał się po naszej myśli :)
Nadzieja pozostaje w młodych, bo im się jeszcze może chcieć. Tylko jak będziemy zwlekać z czasem, wrócimy do tego, co mamy.
Widzę że nic nie straciłem bo meczy z Albanią nie oglądałem.
Pytanie czy Polska Reprezentacja ma jakieś sukcesy.
Błazenady w wykonaniu naszych gwiazdorów, nie oglądam już od kilku lat.
Szkoda mojego czasu. Nikt mi go nie odda.
Trener reprezentacji Polski musi mieć nerwy ze stali
a jak pisalem zeby zdelegalizowac w Polsce pilke nozna to mnie wyzywali
a tak naprawde to mialem racje:)
naprawde jesli ktokolwiek jesczze to wspiera i oglada to jest dowod na to ze w Polsce nie bedzie lepiej
sportowo, politycznie, zyciowo
nas ciagnie do takich miernot, czy to pilkarskich czy to politycznych
Ta kadra tylko do zaorania, tu to trzeba najstarszych wywalić i całkowicie na młodych postawić.
I oczywiście wszyscy znawcy znaleźli problem: Santos, klasyka.
Ale co mial zrobic jak Lewy wyszedl i powiedzial ze mlodzi gowno graja i nie maja chararakteru i dajcie nam tu starych, tez tak nawet prywatnie z Santosem rozmawial ponoc. Przed tym wywiadem Lewandowskiego wystawial mlodych a nie starych. Potem jakby przegrali z mlodymi (bo by przegrali i tak wiadomo) to byloby oburzenie swietej krowy Lewego na Santosa i jeszcez jeden wywiadzik o tym jak mlodzi nie maja charakteru
Wydaje mi sie ze Santos zaufal Lewemu jako doswiadczonemu kapitanowi, tylko ze Lewy tak na prawde gowno wie i gowno robi
Santos w Portugalii miał jaja Krystynkę odstawić na boczny tor, to samo powinien zrobić z lewym.
A jedynie, co robi, to ulega kolesiowi, którego prawnicy ścigają memiarzy.
Problemem nie jest tylko PZPN,Piłkarze,trener ale też media.I to też media odpowiadają za to, jak postrzegamy reprezentację. A przez lata kreowano nas na potęgę, na faworytów. Tylko dlatego, że mamy Lewego w składzie, i Zielińskiego. DWÓCH zawodników którzy byli bardzie znani z pola. Milika dręczą kontuzje od lat. Norwegia Ma lepszy skład, albo podobny, a też grają piach.Oni znają swoje miejsce.My mamy wybujałe ego.Włosi,Niemcy tez grają katastrofalnie jak na nich. A oni rzeczywiście są potęgami.
Media też strasznie pomagają z aferami. Wystarczy że ktoś coś szepnie, nawet nie prawdę, i już artykuł leci, już syf się robi. Ale to też pokazuje, że w kadrze jest kret,albo pod względem medialnych sprawa ta repra jest tragiczne zorganizowana. Ale zawsze był kret w reprezentacji, to nie zdziwię się, jak teraz też jest ich kilku.
Co do PZPN. Zmiana prezesa za dużo nie da. On nie gra. Wybiera trenera. A trener nie gra. Ale powołuje graczy, którzy nie sa w formie jak KRychowiak, a potem zdziwienie że nie gra dobrze. No bo nie gra, bo jest słaby. PZPN odpowiada za szkolenie. Które jak spojrzycie na młodszych zawodników, przynosi zmiany w grze. Widziałem parę meczy. Lepiej przyjmują, potrafią grać technicznie, potrafią wyjść spod pressingu, dobrze sie ustawiają,myślą,grają do przodu, nie boją się wejść i dryblować. Jest poprawa. W obronie nie za bardzo, ale obrona wszędzie jest do bani, jeśli pomoc nawali. Problem taki, że to jest teraz. A jak będzie potem? Jeśli nie będą grać, to nic to nie da. Muszą grać w dobrych klubach non stop, albo wyróżniać sie w Ekstraklasie.
Co do aktualnej reprezentacji. Od lat mówię, żeby zejść na ziemię. NIGDY nie byliśmy potęgą. Mieliśmy swój najlepszy okres w 2014 od eliminacji do turnieju, plus już gorsze eliminacje do MŚ 2018. I tyle. Potem było parę pojedynczych meczy, udało sie wyjść z grupy na MŚ, ale psim swędem.
I na tej podstawie uważamy, że jesteśmy potęgą?;D Gdzie prawie każda inna reprezentacja, zrobiła postępy w szkoleniach. Teraz bałbym się meczy z Luksemburgiem! Taki postęp zrobili.
Nie możemy patrzeć przez pryzmat Lewego czy Ziela. Jakich my mamy wiodących zawodników w topowych klubach? Ilu? Tym składem, jesteśmy średniakami. I tyle. Ja oczekuję od nich tylko żeby gryźli trawę. A tego u nich nie widać. No niby chcą grać, ale totalnie nie idzie. Ale oni mało biegają, źle podają, nie myślą. Przecież wyprowadzanie ataków u nas to jakiś żart. Ogólnie patrzę na kadrę, i nie mogę oczekiwac od nich cudów. Ale większego zaangażowania. Od Santosa tego, żeby ogarniał z powołaniami, i z zmianami. Po eliminacjach nie będzie Lewego, to kto wie, może wtedy zacznie repra inaczej grać? Bo nie będzie już tego, który musi brać odpowiedzialność? Ogólnie trze ba młodych dać,niewypromowanych, ci będą grać.
Ale na Albanię też jesteśmy za słabi? Tzn. wiadomo, że jesteśmy, ale to jest taka potęga, że europejski średniak im nie podskoczy?
Pietrus--- wielkość państwa- nacji nie ma znaczenia.... nic nie stoi na przeszkodzie aby Albania zdobyła mistrza Europy, taki Urugwaj czy Chorwacja ma prawie tyle samo mieszkańców co Albania i co? u nas wszystko leży i kwiczy od szkoleń młodzieży po kolesi z pzpn i układy , cała ta reprezentacja to jeden wielki układ.
Po ostatnich MŚ było wiadomo, ze z Lewandowskim, Grosickim, Krychowiakiem, Bednarkiem i kilkoma innymi ta kadra już niczego nie osiągnie. Tutaj trzeba stawiać na młodych chłopaków, zgrywać ich, ale grupka trzymających władzę z Lewandowskim na czele na to nie pozwala. Od meczu z Japonią było widać, że ta kadra to banda przegrywów bez woli walki. Są dobrzy tylko w machaniu rękoma. Dziwię się tylko, że są jeszcze frajerzy, którzy płacą za bilety, by cieszyć się jak z karnego Lewandowski strzela jakiemuś budowlańcowi z Wysp.
To teraz jak zgrać młodych w kraju, w którym pogra z rok po czym wypieprza na zachód za miliony grzać ławę? Już widoczne mamy pokolenie Kamińskich, Wietesek (który wczoraj genialnie zastąpił tego ciskanego Bednarka, niezła obrona przy drugiej bramce) i Szymańskich, którzy niby na boiskach europejskich grają w każdym meczu, a w reprze błąkają się jak dzieci we mgle. Co, granie z Lewandowskim ich przeraża? Jeśli tak to chyba nie mają już czego szukać w światowej piłce, niech wracają do ekstraklapy, tam nie ma aż takich gwiazd.
A Albańczycy kiedy się mieli zgrać? Sylvinho objął kadrę kilkanaście dni po Santosie. Gdzie grają jego piłkarze? Kilka klubów Serie A, Granada, Asani w Gwangju, jeden w Turcji. Z pierwszej jedenastki sześciu z nich gra w tym sezonie regularnie lub w miarę regularnie, Ramadani, Asani, Cikalleshi, Djimsiti, Bajrami i Uzuni. Bramkarz? Od roku w Brentford, dwa występy w poprzednim sezonie w pucharach i tyle. Hysaj, 18 minut w trzech meczach, Mitaj, 4 występy na 7 spotkań, tylko jeden pełny mecz, tak to wejścia z ławki. Da się? Da.
Hasła o zaoraniu brzmią niepoważnie, ale w sumie jaką różnicę mielibyśmy, gdyby faktycznie wstawiać młodych mecz w mecz. Wyniki też pewnie byłyby takie sobie, ale przynajmniej może być coś się ruszyło, może jednak udałoby im się zgrać.
Przede wszystkim trzeba jednak zbudować drużynę. Drużynę kolesi, którym się chce, którzy się lubią, którzy będą stanowić monolit. Wtedy można nadrabiać braki w umiejętnościach zwykłym pójściem na żywioł, dysycpliną itd.
w sumie ja sie dziwie Lewandowskiemu
on z praktycznie kazdym meczem z kadra obniza swoja wartosc, niszczy swoja marke i swoja historie
liczba wystepow w reprezentacji nie jest wg mnie az tak wazna a tak po prostu ciagle sie osmiesza
zal mi go w sumie
A taka Krycha? 99 razy nikt go nie chciał, a ten wychodzi po raz 100. ;)
I jeszcze powie, że kolację w Paryżu odwołał XD
no ale Krychowiak jest posmiewiskiem od lat a Lewyjednak nie byl (no moze teraz sprawa z memami troche zrobila z niego posmiewisko)
oczywiscie olewajac calkowicie temat domniemanej niewiernosci jego zony, ktora jest pewnie wyssnaa z palca przez wykopowych frustratow
Lewy wyżej sra niż dupę ma. Zobacz inne reprezentacje, a nawet Messiego czy Ronaldo gdzie potrafią wziąć na siebie ciężar gry i swoim doświadczeniem powalczyć. Lewy tylko truchta tam i z powrotem. Typowa Polska mentalność czyli dostali więcej kasy to woda sodowa uderzyła do łba. W innych krajach tego nie ma tylko w każdej reprezentacji jest walka a zarabiają więcej niż Polacy więc teoretycznie mogliby olać i grać w klubie.
Jak Lewy taki mistrz to powinien tam ogrywać tych albańczyków czy innych słabeuszy jak chce bo w końcu ma miano najlepszego napastnika na świecie.
Tak między 2015-2019 to był chyba "złoty" okres tego pokolenia. Wiadomo że nigdy nie będziemy grać jak Hiszpania, Brazylia czy Francja, ale wtedy to był solidny średniak. Bez polotu, ale z kim trzeba było wygrać to wygrywali, a i czasami potrafili postawić się silniejszym reprezentacjom. Wystarczało to na kwalifikowanie się na większość imprez w ostanich latach. Niestety od 2-3 lat to już zjazd w dół. Pokolenie Błaszczykowskiego, Piszczka, Glika, Lewandowskiego albo zakończyło ,karierę, albo gra coraz słabiej. Następców nie widać. Do tego zamieszania z trenerami, atmosfera ogólnie siadła i mamy efekt w postaci tych eliminacji. Chyba powoli wracamy do czasów gdy zakwalifikowanie się do ME/MŚ będzie ogromnym sukcesem, a na stadionach znów zaczną śpiewać dawno zapomniane J**** PZPN.
Mogę poprowadzić kadrę Polski bo mam wieloletnie doświadczenie w FM (nie przegrałem żadnego meczu) za około 10 tys na miecha. Taktyki i inne duperele wysyłam na emaila bo nie chce mi się jechać do wawy.
Gdyby nie Morawiecki i jego premia to dzisiaj Czesio prowadziłby nas na Euro 2024, wiadomo w Katarze w grupie grali anty futbol ale już z Francją grali bardziej rozluźnieni i było cakiem dobrze na poczatku a mówimy tu o Francji. I uważam że drużyna by się dalej rozwijała z Czesiem, nawet dlatego że zaliczyliśmy już to "wyjście z grupy" o które wszyscy tak się srali że to nasz największy cel we wszechświecie, więc jak to było zaliczone to teraz możnaby było już bardziej na luzie próbować i rozwijać jakiś bardziej kreatywny ofensywny futbol, bo jak wyjscie z grupy było zaliczone to naturalnie teraz ludzie chcieli by czegoś więcej, próg oczekiwań by sam od razu podskoczył. Byłoby przyszłoścowo po prostu. A drużyna była by w dobrych humorach i pewna siebie bo tych mistrzostwach. Ale po tej afterze premiowej to po prostu wszystko się rozwaliło, w życiu nie widziałem aż tak ogromnej katastrofy i rozpadu drużyny. I teraz dziękujemy bogu jak nasza drużyna wygra z woźnymi z wysp owczych. Jak zawsze PIS musi wszystko popsuć.
Tak poza tym to do Santosa nic nie mam bo on po prostu przyszedł w sam środek burdelu w momencie kiedy drużyna mentalnie sięgnęła dna, więc trudno jest coś z tego ulepić.
Trzeba wyrwać chwasty, i spalić ziemie aby coś nowego i dobrego tutaj urosło, nawet jeśli stracimy przez to wyjazd na Euro 2024. Wiele drużyn przez to przechodziło i wiele razy tak było, i tak trzeba robić. Miejmy nadzieje że Santos będzie miał jaja i tak zrobi. I właśnie dlatego chce żeby Santos został, bo jako zagraniczny trener jest większa szansa że to zrobi, niż Polski trener który z natury jest bardziej podatny na opinie mediów i tfu-"dziennikarzy"
Same bzdury. To są już słabi kopacze, których ty, media i większość kibiców broni znajdując winę gdzie indziej.
Gdyby Michniewicz prowadził nadal zespół, to graliby tak jak teraz. Gość w lidze Saudyjskie gra ultradefensywny futbol. Jego drużyna nigdy nie dominuje, bronią się i liczą, że wpadnie coś z kontry. Zero kreacji akcji. Jeszcze kilka meczów i tego niedojdę pogonią stamtąd.
Gdyby Santos miał jaja, to już dawno by zrobił porządek a staruszek powołuje Krychowiaka... Z czym do ludzi. Facet kompletnie nie ma pojęcia o polskich zawodnikach, ma na to wywalone i pewnie skład ustala sobie Mielcarski zamiast niego.
up@ Trudno żeby tam grał ofensywny futbol kiedy twój klub robi rekord transferowy za 1.5mln euro a 3/4 tej ligi powydawało setki milionów dolarów na grajków i ich pensje w tym okienku.
up@ Tylko, że defensywnie grają też z drużynami z dołu tabeli lub na ich poziomie. Dobry trener z przeciętniaków zrobi zespół.
Problem z piłką w tym kraju jest taki, że po każdym remisie/zwycięstwie z kimś znaczącym następuje amnezja. Już nikt nie pamięta jaki gówniany futbol gramy. Tu wszystko jest zjebane u podstaw. Szkolenie w PL uczy kompleksów, niczego innego.
I co się zmieni? Jajco się zmieni. Wywalić piłkarzy, bo nie potrafią grać? Zwolnić PZPN bo ujowo rządzą?
NIE!
Wywalić trenera po ponad roku, bo to on wszystkiemu winien!
Co za banda idiotów.
Trener jest nawet niecały rok i to on jest najmniej winny całej sytuacji.
Leśne dziadki tak w PZPN, jak i w reprze - przede wszystkim - trzymają się mocno. I dobrze, liczę na więcej, jeszcze bardziej spektakularnych porażek.
Najpierw trzba wywalic Lewandowskiego, bo to toksyczny czlowiek jest :/ Do tego drewno, toksyczne drewno.
Stoi jak kolek pod bramka i macha lapami i krzyczy na kolegow ze mu nie podaja. I to jest jego caly styl.
No właśnie teraz jest jeszcze gorzej, bo w ogóle przestał nimi machać. A jako kapitan tym bardziej powinien się na nich drzeć, a nie, że ma wywalone jajca bardziej od dziadka z Portugalii.
Uwaga będzie długi wywód...
Żeby zrozumieć wybory PZPN to trzeba zrozumieć ich sposób myślenia. Im się wydaje, że naprawdę wiedzą co robią, a przede wszystkim to jest biznes i liczą kasę. Dlaczego ponownie nie wybiorą lepszego topowego selekcjonera - bo ta inwestycja im się szybko nie zwróci.
Po 1. polski trener kosztuje mniej
Po 2. trenerem będzie polak bo zna polski kurwidołek
Po 3 trener polak zna podstawy polskiej myśli szkoleniowej (po prostu się bronisz, a jak masz szczęście to strzelisz i masz szczęście )
Po 4. dajesz większe szanse na awans na jakiś turniej co już jest sporym zastrzykiem gotówki
jeśli jesteś trenerem zagranicznym to:
Po 1. zanim wpoisz debilom inny sposób grania musisz kilka meczy przejebać... Benhaker, Sousa, Santos wszyscy ci trenerzy przegrywali pierwsze mecze ...
Po 2. jeśli przejebiesz kilka meczy to związek straci dochody
Po 3. kosztujesz więcej niż polski trener
Po 4. potrzebujesz więcej czasu, żeby poznać piłkarzy i cały kurwidołek
Sumarycznie mniejsze ryzyko to Polak na tym stanowisku. Dodatkowy argument dla zjebów z pzpn to fakt, że nie będzie się im nikt panoszyć. Bo przecież nie będzie nikt ich uczyć jak balona kopać, bo przecież to prawie mistrzowie świata i chuj wie co jeszcze.
Santos właśnie zrobił papa
Via Tenor
Za obiecane 300k euro odprawy?
To z pewnością, inaczej by się dziadzia nie zgodził na rozwiązanie kontraktu.
