Gra EA Sports UFC 5 | PS5

Ocena 3 tylko za rzeczywiście lepszy gameplay. Podoba mi się feeling podczas walk w trybie symulacji. Czuć lepsze flow , grappling jest płynny. Rozcięcia rzeczywiście dają satysfakcję i wymuszają większe skupienie podczas grania. Natomiast mam wrażenie ze przy domyślnych ustawieniach są one za częste. Wiadomo, element którym EA promowało grę , więc mamy tego aż nadto.

Z plusów to tyle. Reszta to kpina totalna i oplucie graczy. Już przyzwyczaiłem się ze z odsłony na odsłonę dużo rzeczy znika , ale bez przesady. Brak wejść do klatki , tylko od razu zapowiedź przez bruca( i to skrócona do minimum) to odebranie jednego z kluczowych elementów wprowadzających imersję. Przypomnę tylko ze w takim UFC 2 mogliśmy nawet sobie wybrać animację marszu w stronę klatki i do niej naszego zawodnika. W UFC 3 i 4 już mieliśmy jedną i tą samą. W UFC 5 odebrano nam to kompletnie, pomimo iż w trakcie tworzenia zawodnika możemy sobie wybrać muzykę na wejście(xd). Brak nowych wzorów tatuaży , fryzur , zarostów , postur itd. W zasadzie w kreatorze nie znajdziemy nic nowego , a przeskok na nowy silnik sprawił ze kosmetyczne aspekty nietknięte przez twórców kłują w oko.
Podczas walk w karierze jest tylko jeden sędzia. Herb Dean już oficjalnie stał się moim aniołem stróżem w klatce , bo tylko jemu mogę powierzyć moje zdrowie.
O braku wielu zawodników z topki chyba nie trzeba wspominać , bo to przecież norma ze w dzień premiery nie ma aktualnej listy zawodników. Jasne , EA już zapowiedziało ze będą dodawani jak w przypadku UFC 4 z czasem. Tylko ze w przeszłości dodawali zawodników którzy dopiero stawali się rozpoznawalni/wchodzili do rankingu w trakcie życia gry. Tego samego oczekiwałem w związku z najnowszą odsłoną , a nie tłumaczenia się w tak głupi sposób z braku zawodników , którzy już są na ostatniej prostej do miana stania się pretendentami o pas w swoich kategoriach.
Kolejne rozczarowanie to skrócenie do minimum naszej drogi do UFC. Mamy wprowadzenie opierające się na samouczku , a potem wskakujemy z contender series do UFC z rekordem 1-0 , zapewne jak przegramy „przełomową” walkę to trafimy do znanego nam WFA , ale kurde , to polubiłem w UFC 4 ze mogłem do UFC przejść jako mistrz mniejszej organizacji. Usunęli nawet emotki przed walkami (które i tak były w większości bezbekowymi animacjam) , czy wybór cieszynki po walce z przypisanych na slot animacji. Możemy wybrać w kreatorze postaci animację po wygranej , ale znowu jest to krok w tył do tego co mieliśmy.

Niestety , ale seria z odsłony na odsłonę się cofa. Gracze od kilku części mają niewielkie oczekiwania jeśli chodzi o nowe elementy, a które pojawiały się w poprzednich częściach. Mam na myśli chociażby kartę walk z UFC 1 i 2 , gdzie widzieliśmy w jakim momencie gali startujemy i kto jeszcze walczy. Dodanie ważenia zawodników , robienia wagi , wywiadów przed i po walce , możliwości wywołania zawodnika do walki , czy zmiany kategorii wagowej w trakcie kariery to chyba nie problem. Co do ostatniego to obecne wskoczenie do dywizji wyżej się dla mnie nie liczy , gdyż była to zagrywka spowodowana jedynie przez wyczyn Conora i została ona potraktowana bardzo schematycznie. W UFC 2 w trakcie kariery pojawiała się w losowym momencie możliwość wskoczenia do kategorii wyżej czy niżej , więc jak byli w stanie to zrobić raz to chyba nie problem by wprowadzić taką możliwość na stałe jako element w menu.
Niestety , ale im bardziej MMA staje się popularne to gry EA celują bardziej w odbiorców którzy przy piwku chcą tylko sobie poklepać w pada, a tracimy my , odbiorcy którzy nawet by przeboleli te same monotonne elementy , dla grama imersji.

Myślałem, że po przejściu na nowy silnik doczekamy się jakiejś rewolucji. Niestety jedyną nowością są rozcięcia, nic więcej. Ta gra niczym się nie różni od ufc 4. Żałuję wydanych pieniędzy

Ogółem to po kolei kazdy aspekt gry:

-Normalne walki: Ogółem to ai jest łatwiejsze do pokonania niż w poprzednich odsłonach, mechanika stójki znacznie lepsza niż w ufc 4, sterowanie równiez lepsze a nie te chujowe X + A, aby zrobić podbródkowy, aczkolwiek są też minusy takie jak cios z obrotu łokciem którego wyprowadzenie jest w chuj zjebane. Parter również lepszy, na legendarnym statystyki w koncu mają znaczenie a nie jak w ufc 4 ze niezaleznie czy twoj przeciwnik ma 30 obrony przed przejsciami, a ty 100 czy inaczej to i tak nie zrobisz ruchu w parterze. Obalenia równiez w koncu są skuteczne a nie ze mając 5 gwiazdek i tak nie obalisz więc mozna sobie pograc parterowcem z AI.

-Tryb online: Tutaj niestety się nie wypowiem bo nie chcialem marnowac tych 10 godzin na online, gdyż ja jestem zdecydowanym fanem trybu kariery w takich grach.

-Nowe funkcje: No mało ich jest ale tą na plus są uszkodzenia twarzy których w ufc 4 prawie nie było. Jest to fajny smaczek, gdyż mozesz rozwalić twarz dla Paddiego - największej pały w ufc. Minusem tych uszkodzen jest to że lekarz nie wejdzie podczas przerwy między rundami a tylko podczas rundy. Brakuje mi także uszkodzeń nóg: złamań po zblokowanym low kicku, zerwanych mięśni, rozciecia takiego jakiego doznał Dawid Załęcki po tym jak Denis Labryga zblokował jego kopnięcie w Clout MMA. Drugą nową funkcją jest "realniejszy" ground & pound, aczkolwiek taki realny to on nie jest. Lekarz przerwie walke tylko wtedy, gdy zawodnik bity straci całe hp od ciosów, więc jakby np ustawic minimalne obrazenia i bic kogos w twarz a on się nie broni to sędzia będzie miał wyjebane i będzie patrzył.

-Brakujące nowe funkcje: Przede wszystkim brakuje mozliwosci faulowania lub przypadkowych fauli gdy np walisz fronta na brzuch i trafiasz w krocze. Co do faulowania nieprzypadkowego to brakuje mozliwosci specjalnego kopania w krocze, łokcie 12-6, palce w oczy i rózne gryzienie. Brakuje mi również flash nokautów, gdzie przeciwnik może zostac znokautowany pierwszym ciosem w 12 sekund. Nadal nie ma remisów w normalnych trybach. Myśląc o wyjściu tej gry liczyłem na drugi tryb kariery - menadżera klubu sztuk walk, gdzie kontraktujesz zawodników i załatwiasz trenerów.

-Funkcje do wyjebania: Gwiazdki które są tak chujowe, że aż szkoda gadać, powinni to zastąpic tym co było w ufc 3

-Tryby które powinny zostac dodane: Brakuje trybów pokroju PRIDE, lub street fightu, gdzie mozesz uzywac stompów, soccer kicków i innych tego rodzaju ciosów. Coś o czym zawsze mówie w tej grze to dodanie więcej aren i fake aren dla jakichś wymyślonych federacji o których zaraz napisze omawiając tryb kariery.

-Tryb kariery: Prawie się niczym nie rózni, psuje imersje w niektórych momentach i jest w zasadzie nawet gorszy, ale po kolei. Zawodnicy w trybie kariery są ograniczeni jak zresztą w samej grze, nadal walczą zawodnicy którzy już dawno nie walczą i nadal wchodząc do ufc po karierze w WFA bedziesz się bić z 50 letnim connorem mcgregorem który ma 4,5 gwiazdek mimo swojego wieku, powinni to zastąpic wymyslonymi zawodnikami z ciekawymi rekordami i umiejętnosciami(oczywiście dając jeszcze szanse dla gracza do wyboru tego czy ma byc realistyczny tryb - czyli to o czym mowie, i tradycyjny - gdzie będzie 60 letni przeciwnik). Kolejną brakującą w karierze funkcją która była kiedys są to treningi, które ulepszały umiejętnosci zawodnika a nie jakies jebane sparingi, które mają przygotowac zawodnika i pozwalac mu rozwijac siłę ciosu. Osobiscie uwazam że nie powinno byc to rowniez jak w ufc 3 że po prostu klikasz, ale mogliby zaczerpnąć pomysł z Fight nighta, NBA lub z Fify gdzie masz interaktrywne treningi. Brakuje mi również tego co było w ufc undisputed 3, czyli interaktywnych konferencji, a dodatkowo mogli by dac nawet wywiady po walkach, przed walkami, media treningi i ważenia gdzie mozesz np zaatakowac przeciwnika. Zamiast dawac jakies chujowe cutscenki z Shevchenko gdzie zawodnik zachowuje się jakby chciał jej zrobic minete i wsadzic dwa paluchy w dupe, oraz nie myc ręki przez tydzien po tym jak mu ją podała to mogliby dac scenki do np otwartych treningów z naszym zawodnikiem, gdzie uczy on młodziez lub ludzi dorosłych walczenia. Powinna być równiez funkcja klubów z ufc 3, tylko ze znacznie większym wyborem a nie ten jebany Davis MMA i wyboru sparing partnerów którzy nie wyglądają jak z bajek dla dzieci(czarny jak smoła - dosłownie, nie rasistowsko zawodnik z różowymi włosami i białą brodą mający brzuch jak cormier mający szybkość mayweathera i kondycje roberta karasia). Powinni zrobić jeszcze dwie federacje po za WFA, ponieważ mało który zawodnik przed ufc ma tylko jedną federacje i powinno to wyglądać tak: wybierasz sobie na start gdzie zaczynasz(czy jesteś chłopem który zaczął na amatorskich galach czy street fighter niczym Kimbo Slice) i np dostajesz propozycje które mozesz odrzucac że np masz na mailu 3 propozycje uznajmy WFA, jakas bardziej prestizowa i cos gorszego od WFA. Kolejną funkcją powinno byc wybieranie osobowosci zawodnika podczas odpalania kariery, że np łatwo się wkurwia, jest pokorny, jest infantylny(i wtedy wsadza dwa palce w cipsko shevchenko gdy ją poznaje), cichy, towarzyski, itp. Przydałaby się lepiej zrobiona funkcja rozpierdalania pieniedzy ktora sie pojawila w Fifie 23, że mozesz sobie kupic dom, mieszkanie, samochód czy inwestowac w złoto dla przykładu. I dwoma ostatnimi funkcjami jakie chce zobaczyc byłoby: lepszy sponsoring od lepiej nazwanych firm a nie jakies zapasy szamy czy kurwa dildosy zapaśnika, które oferowały by adekwatne kwoty i byłyby dostępne nawet walcząc dla WFA. A tą ostatnią rzeczą byłaby mozliwosc obejrzenia całej swojej walki, wchodząc w rekord i stoczone pojedynki oraz ostatniej walki przeciwnika wydając np 50 punktów akcji ogladając jego tasme. DOPISEK: jeszcze jedna bo bym zapomniał, brakuje mozliwosci zmiany kategorii z własnej chęci i brak mozliwosci posiadania dwóch pasów na raz.

-Kreator postaci: Niczym się nie rózni, dalej nie mozna zmieniac tego jak dobry bedzie stworzony zawodnik tylko trzeba nakurwiać 4 gwiazdkowym ścierwem. Brak mozliwosci szerszego wyboru "stylu" mianowicie oddzielne wybieranie wchodzenia do oktagonu, zachowywania się po porażce/zwycięstwie, i tego jak zawodnik się porusza i jak trzyma gardę. Dalsze ograniczanie wyboru wzrostu co 3cm, zamiast zrobic co 1cm, w sensie ja rozumiem, że jest to spowodowane tym, że niektórzy mają podane w stopach ale jaki problem zrobić oddzielnie dla ludzi którzy mają w centymetrach. Brakuje także wyboru zasięgu zawodnika i szerszego dostosowania szczęki lub innych dodatkow.

-Zawodnicy: Totalnie zjebali po całości, pousuwali większość zawodników i nie dodali nowych którzy zaczynają pożerać rankingi federacji. Statystyki niektórych zawodników to żart, np 4,5 gwiazdkowy Mighty Mouse. Nie można sobie pograć równiez zawodnikami ktorzy odeszli od federacji i walczą dla konkurencji - ale czy napewno? No własnie kurwa nie, w grze nadal jest Tom Breese który walczył dla KSW i teraz w PFL, ale taki Francis Ngannou czy Yoel Romero zostali usunięci. Ale tak to już jest skoro UFC zachowuje się jak politycy. Osobiscie uwazam że żadnym problemem nie jest dodanie całej top 15 każdej kategorii + osoby które skończyły karierę lub te które są po za rankingiem. Mając taki zespół nie jest to kupa roboty. Najstraszniejsze jest ograniczanie graczy przez mikropłatnosci żeby móc grać np Mikiem Tysonem, lub Alim, ja rozumiem żeby robic te alter ega płatne ale po chuj robic dodatkowych zawodnikow płatnymi. Powinni dodac za darmo: Brock'a Lesnara, Aliego, Fury'ego, Joshue, Usyka, Yuriego Boyke, Ice Frosta, Tysona, Rodtanga, Butterbeana i Royce Garciego.

-Ten tryb obstawiania walk co był juz w ufc 3: Zajebista funkcja, brakowało mi tego w UFC 4 ale w koncu powrót i mozna sobie poobstawiac zeby wygrac monetki.

OSTATECZNA OCENA GIERKI TO SOLIDNE 5/10 I UWAŻAM TĄ GRĘ ZA AKTUALNIE NAJLEPSZE UFC, PONIEWAŻ STARE GRY UFC MAJĄ ZA SŁABĄ GRAFIKE ŻEBY GRAC W TYCH CZASACH. MYŚLĘ ŻE NIEDŁUGO KUPIĘ BO FAJNIE MIEC W CO POGRAĆ A UFC 3 I 4 TO SYF TOTALNY.