Zmiana kluczowej sceny we Władcy Pierścieni tak zdenerwowała Christophera Lee, że zbojkotował premierę Powrotu Króla
Miał rację, 5 minutowa scena z Sarumanem nie zwiększyłaby znacząco długości filmu, a wyjaśniłaby sytuacje z nim związaną osobą, które nie miały okazji zapoznać się z twórczością Tolkiena.
Nie czytałem nigdy książki, od zawsze myślałem że Saruman został zamknięty w tej wieży, tak sugerował film. Dopiero od kilku tygodni w internecie promowany jest ten film gdzie Saruman ginie. Mówiąc szczerze wolę wersję w której Saruman za swoje grzechy po wsze czasy będzie zamknięty w wieży.
W książce Saruman ukrywał się w swojej wieży przez jakiś czas, a po zniszczeniu Pierścienia pozwolono mu odejść.
Ostatecznie również zginął
spoiler start
ale nie w wieży czy jej okolicy, a dużo dalej, w Shire, gdy hobbici z Drużyny wracali do domu i wybuchło powstanie mające na celu wyzwolenie Shire spod władzy Sarumana i jego sługusów.
spoiler stop
Okoliczności obu śmierci są inne ale w obu przypadkach to Grima był tym, który ostatecznie do śmierci czarodzieja doprowadził, i w obu przypadkach też dostał za to strzałę.
Polecam wersję reżyserską, sam posiadam na blue-rayu, ponieważ jest spójniejsza jako filmowe dzieło, a równocześnie bliższa też oryginałowi mimo wprowadzonych zmian (niby to spory wydatek ale przez to ma się dostęp do lepszej wersji i kiedy się chce). Zdaje się, że w serwisach vod jest tylko wersja kinowa (o zgrozo).
Tak, w abonamentach są jedynie wersje kinowe, chociaż na takim amazonie to widzę, że można kupić oddzielnie wersje rozszerzone. Ja tam nadal kocham też wersje kinowe i nigdy nie nazwałbym ich miernymi, nadal polecam zobaczyć rozszerzone komukolwiek, kto nie widział, ale tak oglądania po raz któryś to nie powiedziałbym, że wiele z tych dodatkowych scen jest esencjonalnych dla spójności - a maratony i tak będę długie już bez tego.
Przecież Saruman zginął w Shire, a ta cała historia co tam robił itd. nie pasowałaby do filmu, to byłby taki dodatkowy (kolejny) epilog tyle że przy nim ludzie by się zastanawiali o co w ogóle chodzi i po co wrzucać coś takiego do zakończonego już filmu.
Zostawienie Sarumana zamkniętego w wieży z której chciał władać światem nie jest takie złe, jego śmierć w wersji reżyserskiej jest słaba.
Już myślałem że może się oburzył na wątek odsieczy duchów który całkowicie zmienił wydźwięk bitwy...
pamiętam że jako dzieciak oglądałem tą scenę i zawsze się zastanawiałem skąd Pippin nagle wyciąga te kule Sarumana z wody i gdzie on jest, dopiero po 10 latach kiedy zacząłem przeglądać usunięte sceny to dowiedziałem się, wiadomo teraz jest dłuższa wersja każdej odsłony ale wtedy ile teorii spiskowych było w mojej głowie.
No i dobrze, że wycięli. Ta scena wydaje się kiczowata, do tego jest bardzo podobna w swojej dynamice do sceny ze zniszczeniem pierścienia.
Podobnie jest z Terminatorem 2
https://youtu.be/fYTOK89w8h0?si=fGSkQDtIx66L96Vx
Niestety idioci którzy wydawali wersji 4k nie dodali tej sceny to po prostu porażka
Kurde nie rozumiem czemu nie zrobią miejsca akcji w czasach świetności Gondoru, gdzie film albo cykl filmów kończyłby się wielką bitwą z Sauronem i pokonaniem go przez Isildura. Ewentualnie coś o czarnoksiężniku z Angmaru. Aż tak się boją tykać powazniejsza fabułę i muszą wymyślać swoje historie ?