Trwa walka o ocenę Starfielda na Metacritic; niewykluczone, że do „zabawy” dołączyli fanboje Xboksa i PlayStation
Ta gra nawet obok Next-Genu nie lezy, technicznie srednia, animacje jak z Andromedy a ludzie walcza o srednia oceny...
gra otrzymała około 27 tysięcy recenzji, z czego 81% jest pozytywnych.
Sad to info?
Gra ma prawie 43 tys. ocen i 78% pozytywnych.
Rozumiem, że gracze nie umieją wyłączyć filtrów na steam ale od redaktora spodziewałbym się więcej. Ewentualnie używać StemDB
Normalnie rece juz opadaja jak sie czyta te wasze pseudo artykuly i recenzje, jestem fanem Bethesdy od lat w kazdej ich grze mam tysiace godzin ale to co sie za przeproszeniem tutaj odj****lo to jest jakis kabaret. Ten caly Starfield to sie powinien juz dawno ustawic w szeregu razem z Gollumem do tytulu najgorszego gniota roku.
A wszyscy ci oplaceni pseudorecenzenci wliczajac w to tez was GryOnline coz , nadajecie sie wszyscy lalki czesac. (Nie obrazajac Piotrka Maciejczaka bo to jest mam wrazenie jedyny solidny pracownik waszego smiesznego portalu).
Zycze milego dnia.
Bez przesady, ocena 4/10 odbierana jako review bombing to już niezła odklejka... Jeszcze trochę i wszystko poniżej 7 będzie tak traktowane. Sam na chwilę obecną oceniam grę na 5,5 i to oznacza że też specjalnie zaniżam ocenę? Nie, taki jest mój odbiór tego tytułu na chwilę obecną.
A może gra jest po prostu przeciętna do bólu i wygląda jak sprzed 5 lat więc ludzie dają niższe noty niż "recenzenci" którzy srają w portki na myśl o daniu adekwatnej noty bo stracą early access do gier bo w tej branży liczy się "kto pierwszy ten lepszy?"
Bo sorry, ale wy też na głowę upadliście dając tej grze 8.5/10. To nie jest zła gra, ale jej stan techniczny, żałosny stan animacji, dialogów, voice actingu, copy paste assetów, ciągłych loading screenów i drewnianego gameplay'a na pewno nie jest materiałem na wysoką notę. 6.5/10 albo 7/10 to jest znacznie bardziej prawdziwa nota. Może za rok dwa jak stan techniczny gry zostanie naprawiony to będzie można dać 8 i więcej.
Ta gra nawet obok Next-Genu nie lezy, technicznie srednia, animacje jak z Andromedy a ludzie walcza o srednia oceny...
Może ktoś mi wyjaśnić dlaczego MC do tej pory nie wprowadził konieczności podlinkowania konta z grą żeby wystawić ocene? Po co są te ich pseudo działania blokujące wystawianie ocen w momencie premiery żeby niby uniknąć review bombingu skoro to można uczyć w dużo prostszy sposób?
Bo na wersji z witaminką też jest pełna wersja
gra otrzymała około 27 tysięcy recenzji, z czego 81% jest pozytywnych.
Sad to info?
Gra ma prawie 43 tys. ocen i 78% pozytywnych.
Rozumiem, że gracze nie umieją wyłączyć filtrów na steam ale od redaktora spodziewałbym się więcej. Ewentualnie używać StemDB
Info ze strony steam, która prezentuje na głównej sekcji domyślnie ocenę z egzemplarzy zakupionych bezpośrednio na steam i bardzo dobrze.
, która prezentuje na głównej sekcji domyślnie ocenę z egzemplarzy zakupionych bezpośrednio na steam i bardzo dobrze.
Niby czemu dobrze?
W wypadku Starfielda polityka cenowa od MS sprawia, że nie opłaca sie kupować Starfielda na steam, lepiej kupić u nich i podpiąć go na steam, bo steam na to pozwala. W rezultacie jak w wypadku większości gier liczba kupionych tych poza steam to kilka procent, tak tutaj około połowa.
A może gra jest po prostu przeciętna do bólu i wygląda jak sprzed 5 lat więc ludzie dają niższe noty niż "recenzenci" którzy srają w portki na myśl o daniu adekwatnej noty bo stracą early access do gier bo w tej branży liczy się "kto pierwszy ten lepszy?"
Bo sorry, ale wy też na głowę upadliście dając tej grze 8.5/10. To nie jest zła gra, ale jej stan techniczny, żałosny stan animacji, dialogów, voice actingu, copy paste assetów, ciągłych loading screenów i drewnianego gameplay'a na pewno nie jest materiałem na wysoką notę. 6.5/10 albo 7/10 to jest znacznie bardziej prawdziwa nota. Może za rok dwa jak stan techniczny gry zostanie naprawiony to będzie można dać 8 i więcej.
Kupią tylko po to, by wystawić nega. To jest choroba. Totalne oszołomstwo debilów.
Bez przesady, ocena 4/10 odbierana jako review bombing to już niezła odklejka... Jeszcze trochę i wszystko poniżej 7 będzie tak traktowane. Sam na chwilę obecną oceniam grę na 5,5 i to oznacza że też specjalnie zaniżam ocenę? Nie, taki jest mój odbiór tego tytułu na chwilę obecną.
XD że też ludziom się tak bardzo nudzi.
Mi się właśnei nudziło bo miałem czas na komentarz ale XD reviewoanie gier w które się nie grało?
uwaga, jestem PC/PS/Switchowcem XD do miłości M$ mi daleko, tym bardziej po Redfallu. Ale kurła XD starfield wyszedł chyba dość dobrze co.. po co hejtowac by hejtować XD i po co 10/10 jeśli się daje byle tylko podbić
Mi się podoba i fajnie się gra. Ale ja się skupiam na wątkach pobocznych, jak w każdej grze Bethesdy, a nie na grafice ;)
Metacritic to jest parodia. Nie warto się kłopotać. Równie dobrze można by to zlikwidować.
Personalne wycieczki do Todda. Wystarczy, że ktoś go nie lubi i sra w portki, bo sukces odnosi.
Masakra!
Przecież masz tam sumę ocen krytyków i osobno sumę ocen ludzi. Co Ci nie pasuje ? Oceny ludzi? Ludzie tak oceniają kiedy np: Zakłamuje się rzeczywistość, pomija problemy, wali marketingowa papkę która potem nie pokrywa się ze stanem realnym... Ocena 7/10 to dość zasłużona ocena na Xbox ludzie ocenili ja na 6/10 jak to ma się do recenzji które oceniają grę na 10/10 ? Kiedy ta gra niczego nie robi na poziomie bardzo dobrym ... Imo warto poczytać opinie żółte, one najbardziej oddaja stan gry na ten moment.
Kompletnie niemiarodajne wyniki. Nie da sie odsiać ocen graczy naprawdę grających od ocen debili którzy w grę nie grali bo nie mogą(PlayStation) , albo oglądali na YouTube i są po prostu złośliwi :) Ja rozumiem, że gra może się nie podobać Każdy może ocenić (ale nie każdy powinien). Jednak oceny 0.0 czy 1 to czysta złośliwość internetowych troli. Tu na forum po komentarzach to chociaż widać który to dzban. Nie kryją się z tym a nawet się tym szczycą. Brawo oni :)
To samo masz tutaj, na mniejszą skalę. Nudny UBI Assasyn 10/10, a Starfield 0/0. To jest oszołomstwo już.
Tak, ale tu widać który nie grał, bo piszą takie głupoty, że głowa mała :) Pozatym dasz wiarę, że te jeszcze przed oficjalną premiera te mośki wydały 500 zł na grę? :)
Szkoda, że do woreczka nie dorzuciłeś bezgranicznych fanbojów, który nie są w stanie przyjąć do wiadomości konstruktywnej krytyki i mierzą sobie kto ma dłuższego ilością wystawionych 10/10 co samo w sobie jest komiczne, bo żeby wystawić ocenę 10/10 to gra powinna być po prostu idealna. A takie gry nie istnieją. Każda ma jakieś wady. Mam już kilkanaście godzin w tej grze i Starfiled ma tych wad całą masę. Ale też są rzeczy które robi dobrze. Danie takiej grze 10/10 (0/10 też żeby nie było) to po prostu wystawienie świadectwa samemu sobie. Niezbyt pochlebnego świadectwa...
Dla mnie F4 to 10, ale i Mass Effect to też 10. A i jescze kilka 10 bym znalazł w swoim 35 letnim portfolio. Gry zupełnie innych firm :) Czyli js+ak się komuś gra baaardzo spodoba i da 10 to już fanboy? Jeśli tak to ok, jestem fanboyem wielu firm :)
Starfielda jeszcze nie ocenię bo grałem kilkanaście godzin i nie u siebie, bo grę dopiero kupię na dniach . Ale już na stracie przy ocenię odejmę pół punktu za brak dubbingu głównej postaci :)
Ale ja też lubię masę gier. Ale nigdy żadnej nie dałbym 10/10 z prostego powodu. Bo mają wady.
A może być też trzecia opcja czy nie? Dla mnie gra, która działa w 60 fpsach na kompie za 10 000zł złożonym w 2019r. mająca grafikę z 2015r. z góry jest skreślona. Po 1 optymalizacja. Po 2 obiecanki cacanki. W pierwszym przypadku mamy crapa optymalizacyjnego gorszego niż Cyberpunk a w drugim kłamstwa Todda odnośnie tego jak gra miała wyglądać. Zawsze byłem fanem Falloutów i TES ale od czasu Skyrim nie dostaliśmy przyzwoitej gry od Bethesdy. Rozumiem, że tu wszyscy śmigają na rtx 4090 i i9 13900k + 64gb ram ddr5 7200mhz + 2x ssd 2tb 7000mb/7000mb? Do tego 350zł za półprodukt. Graczom na świecie strasznie spadły wymagania. Niedługo będziecie grali we wieczne bety jak Star Citizen gdzie optymalizacja nie istnieje (w sumie już tak jest) i będziecie zadowoleni i będziecie mówić "O! Ale super gra! Dostaliśmy installator, w opcjach możemy ustawić jasność i w sumie tyle! A to wszystko za jedyne 500zł!". To tak jakby kupić samochód za jedyne 39 999zł ale nie ma w pakiecie klimy, kierownicy, szyb, lusterek, wydechu, kół, drzwi. Jak chcesz to wszystko mieć to musisz zapłacić 199 999zł. Właśnie w takim kierunku zmierza rynek gier dlatego, że crapy i lenistwo twórców oraz uzależnienie od pieniędzy jest zakamuflowane za kurtyną psychofanów.
Skoro wytyka się ludziom oceny 1/10 to również powinno się wytykać oceny 10/10.
Bo idąc tokiem myślenia, że "mi się gra bardzo podobał, więc daje 10/10" to równie dobrze zadziała to w drugą stronę, "mi się gra totalnie nie podobała więc daje 1/10".
I co w tym dziwnego? Skoro oczekujesz od ludzi rzetelnej oceny punktowej to oczekuj jej od wszystkich. Bo żeby tej grze dać 10/10 to na prawdę trzeba się nie znać na grach.
Mimo mojej niezbyt pochlebnej opinii o tej grze to walka o cyferki na Metacritic to całkowite xD Miarodajna jest opinia tam gdzie ktoś jak np steam, a tam 77% i spada o 2% każdego dnia.
Na razie, jak typy się wykrwawią, to będzie tendencja wzrostu. Utrzyma ponad 80 procent jak reszta gier Bethesdy.
W przypadku takiej gry jak Starfield póki co nic nie bedzie miarodajne. Jak zauważył
A teraz nie pozostaje nic innego jak się po prostu bawić.
No nie sądzę, Fallout 4 ma 83% a jest relatywnie lepszą grą a tu jeszcze dochodzi fatalna optymalizacja.
Na steamie oceniają ludzie którzy kupili grę więc ich opinia jest miarodajna. Ocena na steam i tak faworyzuje grę bo tam tylko jest wybór czy się poleca grę czy nie.
,,... o utworzeniu dodatkowych kont przez jednego użytkownika (pewien wielbiciel PlayStation chwalił się, że założył ich 100)''
Trzeba być naprawdę odklejonym.
Plus brać na poważnie oceny na Metacritic.
No i to jest odpowiedź na "recenzenci są przekupieni poczekam na opinię zwykłych graczy".
Ocena użytkowników na tą chwile nie mówi nic o grze... za to wiele o tych wszystkich dzbanach.
A może opinie recenzentów są bardziej wiarygodne? XD
10/10 na większości portali dla gry która wygląda jak gra z 2015 roku, ma animacje z 2010 (ba w gothicku 1 dialogi były lepiej animowane), a AI przeciwników pamięta pewnie 2000 i jest sprzedawana za 350-500zł z nastawieniem, że moderzy naprawią.
Ludziom to jest ciężko dogodzić. Fani rpegód dostali w tym roku skyrima/mass effect w kosmosie w przepięknym stylu nasapank. Wspaniałego BG3, Przepięknego FF XVI i pewnie jeszcze tysiąc innych fajnych gier jak chociażby te ostanie rpg 2d od twórców masengera. Normalnie każda wolniutka chwila jest wypełniona genialnymi rpegami tak że człowiek cały dzień chodzi w skowronkach. Ale muszą się znaleźć takie dzbany na metacritic.
Pomimo tego, że Starfield mnie nie interesuje ponieważ nie lubię schematu gier Bethesdy to i tak uważam, że lepsza taka duża gra która wychodzi raz na kilka lat niż kolejne idiotyczne TPP od Sony z ułomnym gameplayem QTE i poprawnie politycznym sosem do tego.
Przykładowe pozytywne opinie na steam, ewidentnie brakuje tam jeszcze jednej skali dla średniaków.
-"wygląda i chodzi jak gó-wno, współczuję moderom dużej ilości roboty :P reszta jest w porządku"
-"Widać że Bethesda dała z siebie dużo czyli 30%
Polecam gorąco zgarnąć na jakiejś promocji bo warto!"
Uczciwa ocena dla tej gry to 6-6,5. Nic odkrywczego w niej nie ma, kosmos gorszy niż w takim No Man's Sky, fabuła jak na razie najlepsza ze wszystkich gier Bethesdy, jednak nie jakaś super. Optymalizacja słaba, modele postaci wyglądają tragicznie, archaiczne ekrany ładowania. Elementy RPG bardzo mi się podobają i nie ma przy najmniej u mnie poważnych problemów technicznych.
Jak na grę Bethesdy jest dobrze i tyle.
Mam xboxa series x, ps5 i m.in. Nintendo switch. Pograłem parę godzin w Starfield i mimo, że lubię gry Bethesdy to ta gra jest chyba najbardziej toporną z wszystkich gier Bethesdy. Robienie z tej gry na siłę "arcydzieło" jest komiczne.
Graficznie to jest prawdziwy potworek, a na pewno nie jest to "next gen" (i dziwi, że gra chodzi w tylko 30 fps). Podróżowanie, obsługa menu jest średnie. Mapy wydają się być puste...
Gra jest ok, ale na więcej niż 8/10 nie zasługuje. Ale na mniej niż 6/10 też nie. Najlepsza gra z "7/10" w mojej opinii.
Jak narazie po 10h gry oceniam na 8-8,5/10
Bethesda jest mistrzem sandboxów mamy mnóstwo możliwości questów lootu, podróżujemy i robimy co chcemy.
Niestety ta moda na shooter-rpg sprawia że cały czas są powielane te same błędy, postacie na trudniejszych poziomach to gąbki na pociski cierpi na tym immersja. Zawsze w grach tego typu zaburzony jest balans, gra jest dostosowana dla każdego więc też i dla tych co robią tylko główny wątek. Jak z niego zboczymy, dokoksujemy sprzęt, postać to równowaga się sypie i robi się za łatwo. Wydaje mi się że cyberpunk miał lepszy balans.
Natomiast kwestie techniczne to jedna wielka stagnacja bethesdy. Mam wrażenie że podążają drogą piranii i stoją w miejscu. Ekrany ładowania, podróże na planety to wszystko pokazuje że creation engine to technologiczna kupa. Firma zatrzymała się na 2011 roku, przez ostatnie 12 lat ich gry dostają tylko graficzne liftingi a i tak graficznie odstają od konkurencji. 5o moje jedyne zarzuty wobec tej gry i tylko z tego powodu 8/10 to max
Tylko o co i po co oni walczą?
Starfield już dawno skradł moje serce i skradnie serca tych, dla których jest przeznaczony.
W załączeniu przypadek Alanah Pearce, znanej i sympatycznej twórczyni YT, obecnie również pracującej w Santa Monica Studio. Co może spotkać normalnego człowieka za lubienie Starfield, i to wcale nie ze strony Sony czy Santa Monica, ale od społeczności. Gaming, który powinien być wspaniałym hobby i zabawą, wydaje się w takich momentach najbardziej toksycznym szambem. A ci, co się w nim taplają, nawet nie zdają sobie sprawy, że wielkiej grze to i tak nie zaszkodzi. Alanah tłumaczy jak zwykli ludzie z długim stażem w branży gamingowej, jak ona i wielu jej znajomych, rotujących często pomiędzy Sony, XBOX, Nintendo, mają wywalone na te konsolowe wojenki, a cieszą się z każdej dobrej gry, gdziekolwiek się pojawia. I tak trzymać.
https://www.youtube.com/watch?v=cyHggtdfDMg
Szkoda, że marketing totalnie kłamie w kwestii do kogo starfield jest skierowany...
Tobie się podoba? Spoko, baw się dobrze, ale nie oczekuj, że każdy będzie klaskał z zachwytu nad tym średniakiem.
Tylko o co i po co oni walczą?
Dla siebie i łechtania swojego małego ego.
Fanboje to najbardziej żałosna grupa ludzi jaka istnieje wśród graczy. Review bombing Starfielda na MC jest tak samo żałosny jak rewiev bombing TLOUP2.
Bo to jedyny sposób, żeby szerzej dać znać o tym, że komuś gra się nie podoba, albo uważa ją za słabą.
Inaczej żylibyśmy w świecie ciągłych niespełnionych bajeczek Todda Howarda i innych deweloperów, recenzentów stosujących dla gier AAA skalę ocen od 8 do 10 i słodkopierdzących komentarzy o grach kradnących serca.
Przecież Metacritic to najbardziej niewiarygodny system oceniania jaki istnieje, po co tak są oceny 1-10 jak ludzie w 80% dają albo 1 albo 10, powinny być opcje tak/może/nie i większa wagą ocen z dłuższym opisem i które zostały lepiej ocenione
Nie ma też jak sprawdzić czy oceniający grał albo chociaż widział co ocenia i jest tam armia botów
A może zieloni po prostu przejrzeli na oczy?!? Todd znowu ich wyr#chał!!
Jakby gra skupiła się tylko na kampanii singlowej i wyłączyła sandboxowe przemieszczanie po planetach, nie byłoby ani problemu ze spadkami FPS, a przede wszystkim graby lepiej wyglądała i bardziej wciągała
Ale przecież ta gra jest kampanią singlową, a sandbox zawsze był najmocniejszą stroną gier Bethesdy. Niezliczone miesiące spędziłem swego czasu w Morrowindzie, przypominając sobie o wątku głównym po długim czasie, ale było zwykle już za późno, bo paczka dla Caiusa Cosadesa zdążyła się gdzieś zawieruszyć xD
Normalnie rece juz opadaja jak sie czyta te wasze pseudo artykuly i recenzje, jestem fanem Bethesdy od lat w kazdej ich grze mam tysiace godzin ale to co sie za przeproszeniem tutaj odj****lo to jest jakis kabaret. Ten caly Starfield to sie powinien juz dawno ustawic w szeregu razem z Gollumem do tytulu najgorszego gniota roku.
A wszyscy ci oplaceni pseudorecenzenci wliczajac w to tez was GryOnline coz , nadajecie sie wszyscy lalki czesac. (Nie obrazajac Piotrka Maciejczaka bo to jest mam wrazenie jedyny solidny pracownik waszego smiesznego portalu).
Zycze milego dnia.
No to jak ty masz 1000 godzin w każdej ich grze to przecież ta gra musi też musi być na co najmniej 9.5/10 bo inaczej 40 latek zaczyna hejtowac jak przedszkolak. Życzę miłego dnia.
A przez takich Mackow jak ty ktorzy patrza przez rozowe okulary i slodza tym wszystkim zjeb***m firmom ze jakie to ich produkty nie sa cudowne to wlasnie dostajemy takie gnioty ktore sa wylacznie skokiem na kase.
Ze względu na review bombing i tendencję na metacriticu do dawania 10 lub 1 nie do końca jest to miarodajna ocena, ale i tak jest lepsza od pseudoportali i pseudodziennikarzy dajacych wysokie oceny byle czemu i opisujace jakie to nowe gry sa ogromne i przytłaczające. I nawet ze zjawiskiem celowego obniżenia ocen poprzez dawanie 1 dobre gry się bronią i maja wysoką srednią.
Ta gra to średniak, "fanboye Sony" raczej nie mają czego zazdrościć i zdają sobie z tego sprawę. Na Metacritic jest po prostu sporo niskich ocen od rozżalonych graczy którzy zapłacili za grę i otrzymali przeciętniaka na 6-7/10.
Największymi fanboyami są tutaj fanboye Bethesdy, którymi jest niestety większość recenzentów...
Tak, tak. Nie ma czego żałować, gra do dupy. I dlatego właśnie, że gra zaliczyła wielką porażkę, ciągle te same osobniki spamują w każdym próbując przekonać wszystkich (a w sumie bardziej chyba siebie), że Starfield jest słaby lub co najwyżej 5/10.
Tutaj macie przyczynę wysokich ocen wszelakiej maści YTberów, streamerów czy portali.
https://en.wikipedia.org/wiki/Access_journalism
Przecież takich idiotów, którzy nie wiedzą, że oceniają grę, a nie platformę jest pełno. Na GOL-u też są. Besztają gry, bo nie ma ich na Steam:-). Przykładem może być świetny remake Tony Hawk's Pro Skater 1+2, który jest dostępny na Epicu, więc fanboje Gabena postanowili zgnoić grę, co ciekawe nie tylko na PC, ale wersja na Xbox One przeszkadzała im jeszcze bardziej, pewnie na spółkę z fanbojami PlayStation:-). Takich cyrków jest więcej.
Ja nie neguje nikogo za opinie o grze. Niech każdy ocenia jak chce. Nie grałem w Starfielda ale gdyby gra na którą czekam w której obiecywano mi gruszki na wieżbie okazała się stratą czasu, pieniędzy i nerwów to dlaczego ktoś miałby mi zabronić wystawić jej 0/10. Jeśli recenzenci czy tam fani chcą żeby gry w przyszłości tak wyglądały to prosze bardzo niech sobie wystawiają nawet 10/10
Każdy kto kupił na steamie wersję "early access" i nie chciał czekać na zwrot pieniędzy do oficjalnej piemiery gry nie mógł zostawić recenzji na steamie. Tym sposobem Starfield uniknął wielu negatywnych recek.
Pięcio-dniowy Early Access to nie Early Access tylko zabieg marketingowy, utrudnianie ludziom możliwości wyrażenia opinii o produkcie jest nieczystym zagraniem wobec konsumenta. I nie ma znaczenia czy to Starfield czy inna gra, Valve powinno udostępnić tym ludziom możliwość wystawienia recenzji.
War over Starfield trwa, a Toddzik zadowolony, bo duży szum wokół gry = większe zainteresowanie :D jak to szło? "It just works!"
Mi się całkiem przyjemnie w to gra, ale gra nie jest żadną rewolucją, ani rewelacją. To po prostu przyzwoity tytuł osadzony w gwiezdnych klimatach. Technicznie moglo być lepiej - animacje kwiczą, niektóre tekstury słabej jakości, brzydko doczytujące się elementy świata w niedużym dystansie od postaci gracza(chyba ze to ja mam jakieś ustawienie źle ustawione). Nie będę tu wymieniał wszystkich wad i zalet, bo by mi książka wyszła. Gdybym jednak miał ocenić tą grę juz teraz, dałbym właśnie 7/10. Uważam, że to dobra ocena na chwile obecną. No i gra jest dopiero po premierze, zobaczymy jak będzie ze wsparciem z czasem i czy nie będzie jeszcze jakich patchów i poprawek.
Temat mający na celu podtrzymać Starfielda w rankingach. Za 2 tygodnie mediom znudzi się pisanie o tej grze i po trzech może 4 tygodniach grać w to będą tylko bardziej fani tej gry. Reszta szybko zapomni.
Póki co każda gra Bethesdy była żywa i ogrywana przez graczy przez lata, i to długie lata. Zawsze też towarzyszył tym grom ostry hejt, najgłośniejszy zaraz po premierze.
I zawsze kończyło się tak, że hejterom się znudziło a gracze grali dalej. Juz widać, że Starfield idzie tą samą drogą.
Biedni Niebiescy płaczą że ich konkurent wypuścił najlepszy EKSLUZYW ostatnich lat. W tym roku na razie bieda u Playstation. Od czasu Tlou 2 to nic nie wypuścili nic tak silnego. Finał fantasy 16 nie liczę bo ona na bank trafi na Xbox.
Odstaw to co bierzesz.... "Najlepszy ekskluzyw" xD
"Finał fantasy 16 nie liczę bo ona na bank trafi na Xbox." na bank to gołębie...
Już sama ilość modów świadczy o tym, że ludzie się dobrze bawią. Gram na konsoli i złego słowa nie powiem. Widać, że wielu osobom to nie pasuje. Dobrze, że BG3 wyjdzie trochę później, bo to już by było za dużo dobrego na raz. Dzięki za filmik z wypowiedzią Alanah Pearce.
No gra jest tym co zwykle, średniakiem z masą błędów, ale przyjdą wierni moderzy gre naprawią, grafike poprawią i wyręczą Bethesde , a Todd będzie mógł dalej sobie kłamać xD
No gra jest tym co zwykle, średniakiem z masą błędów
Mnie poprzednie gry Bethesdy jednak przypadły do gustu (takie 8/10), ale "Starfield" już po 2 godzinach wydaje się znacznie gorszy.
Na SteamDB już 74%. Chyba się zbliża katastrofa.
Nie kłam.
Tomciu, odszczekaj. Pisałem o SteamDB. I już tam jest 74,03%. Cały czas spada.
A na Metacritic ocena użytkowników (wersja PC) to wciąż 5.6.
Nie oczekuj od niego przeprosin. On kłamstwa rozprzestrzenia od premiery. OD takich łatwo weryfikowanych jak:
ocena na steam (zawyżał o 5% na czas publikacji komentarza)
twierdzenie, że w Starfieldzie nie ma skalowania lootu i handlarzy
twierdzenie, że zmiana stopnia trudności zmienia zachowanie AI wrogów
twierdzenie, że twarze NPC wyglądają w starfieldzie lepiej niż w cyberpunku
twierdzenie, że AI tłumów w Starfieldzie jest lepsze niż w cyberpunku (szczegól, że go w Starfieldzie w ogóle nie ma)
itd.
Za żadne nigdy nie przeprosił ani sie nie przyznał.
Zresztą gdybym miał sie zakładać, to on w Starfielda w ogóle nie grał.
Na SteamDB już 74%. Chyba się zbliża katastrofa.
Ech Panowie, myślę że te marzenia o katastrofie możecie powoli wkładać między bajki :).
Gra otrzymała znakomite recenzje, prawdopodobnie ponad 2 miliony preorderów i potwierdzone 6 milionów graczy tuż po premierze. Dla porównania taki Oblivion potrzebował wielu lat żeby osiągnąć wynik 8 milionów. Start Starfielda jest absolutnie rewelacyjny, zwłaszcza że mamy do czynienia z nowym IP.
A że oceny graczy na Steam są takie jakie są? No cóż, Steam nadal jest lepszym wyznacznikiem odbioru gry przez społeczność niż choćby bardzo podatny na review bombing Metacritic jednak nie idealnym.
Nie bez powodu wśród najlepiej ocenianych tam gier tego roku (jak i każdego innego) są głównie małe, niewymagające sprzętowo gry. Idąc za SteamDB należałoby uznać że murowanymi kandydatami do GOTY są HoloCure - Save The Fans oraz Pizza Tower... cóż, myślę że nie sądzę :).
Myślę że wynika to wprost z dużej ilości "amożemipójdziów" z 10 letnimi tosterami którzy kupują grę nie oceniając realnie możliwości swojego sprzętu, a potem są śmiertelnie zdziwieni że dany tytuł nie trzyma 60 klatek na wysokich.
A co do katastrofy to gra właśnie kolejny raz pobiła swój rekord aktywności na Steam, który nawet nie jest domyślną platformą dla tytułu, więc zalecam spokój :).
Jak tam Doe, kupiłeś już 4090, by cieszyć się tą next-genową grafiką, która bije na głowę CP2077, Horizona i Valhallę?
Ale tytuły.
Typowy clickbait aby jedni z drugimi się przerzykiwali który ma większe...
miło by było mieć recenzję powiązane z platformami gdzie się gra, w sensie takie konto w Metacritic musi być podpięte do konta z grami i wystawić notę można dopiero po iluś tam rozegranych de facto godzinach w grze. W sensie progresu też a nie odpaleniu gierki w tle. Pomarzyć można ;
Ale masz. Przykładem sa steam (74%) i Microsoff Store (2.7 w skali 1-5).
Co więcej na steam można filtrować oceny po czasie spędzonym w grze. Tylko tutaj podejście na Alexa, czyli zostawienie gry włączonej niestety zaburza wyniki.
Krótkie podsumowanie patrząc po SteamDB raiting
Weźmy średnie i duże premiery 2023 z peakem co najmniej 20tys. graczy. Mamy takich premier 43 na steam. Starfield jest 28. Jak weźmiemy duże premiery (100 tys. graczy w peak) to mamy 8 premier:
Resident Evil 4 - 96
Baldurs Gate 3 - 94
Howards Legacy - 90
Armored Core VI - 86
Sons Of The Forest - 82
Remnant II - 81
Starfield - 74
Tale of Immortal - 51
Starfield jest tutaj pomijając tą dosc budżetową grę z chin najsłabszą dużą* premierą na steam w tym roku. To nie jest dobry wynik.
*tak, wiem Owerwatch 2 ma jeszcze gorszy wynik, ale w niego na steam nikt nie gra.
Oczywiście Cyberpunk z powodu problemów technicznych startował z podobnego pułapu tyle, że CDPR grę systematycznie łatało przez co latała one w okolicach 80% ostatnio (pomiędzy 78% a 82%), tyle, że słabego pierwszego wrażenia przy tak gigantycznej ilości ocen trudno było się pozbyć z wyniku (w tym roku wykręca około 90%, od marca 2021 nie spadało praktycznie poniżej 85% dla nowych ocen). Starfield ma o tyle łatwiej, że ocen jest stosunkowo niewiele jak na tak dużą premierę.