Megan Fox w Mortal Kombat 1, aktorka wcieli się w niemal zapomnianą wojowniczkę
co jest odniesieniem do rytuałów, w których Fox i jej partner Machine Gun Kelly pili nawzajem krople swojej krwi
to troszkę pojebane
Botoksiarę do gry dodawać, jeszcze ta twarz.. Rozumiem, gdyby dali jej młodszą wersję hahahah
Aż musiałem się przejść po pokoju, po obejrzeniu tego filmiku z Fox :/
Owszem, też chodziłem po pokoju żeby "to rozchodzić". Ostatecznie poszedłem do łazienki, żeby się wyrzygać,
Henry Cavill to spoko chlop, gracz chociaz jest to bardzo negatywnie postrzegane u facetow. Megan Fox mogla by naparzac w rajdach 14 godzin na dobe i bylo by to egzotycznie urocze, excentryczne i postepowe, ale graczem nie jest - do tego za kazdym razem kiedy sie pojawia w temacie gier, kontekst i mowa ciala wydaja sie wysylac dosc jednoznaczna wiadomosc:
zaplacono mi malutka ciezarowke kasy zebym sie potaplala z trzoda chlewna w swiezym gnojowisku - mozecie sie drogie wieprzki czuc teraz zaszczyceni xD
Ps. I to nie jest kwestia tego ze jest kobieta, bo jest swietnych babek/aktorek, zwlaszcza z tych pracujacych przy Sci-Fi, ktore maja swietne nastawienie do fanow, a aktorek ktore moze specjalnie tego nie lubia tego kierunku w karierze, ale sa wystarczajaco profesjonalne zeby swoja role odegrac z gracja, jest nawet wiecej...
co jest odniesieniem do rytuałów, w których Fox i jej partner Machine Gun Kelly pili nawzajem krople swojej krwi
to troszkę po***ane
Nawet nie troszkę xD
Via Tenor
Co jest? Nigdy nie piliscie kropli krwi swojego partnera? Co za czasy.
W holiwud to jest postep a nie polski zascianek.
Btw. jestem zawiedziony outfittem Megan. W reklamie Diablol wygladala duzo lepiej.