"Na chwilę przerwał i siedząc na mnie zapytał, czy mam dość. Powiedziałam, że tak. Odpowiedział, że on jeszcze nie. Zaczął mnie wtedy okładać pięściami po twarzy" – opowiadała później śledczym.
23 lutego kobieta przychodzi do pracy, ale nie jest w stanie skupić się na wykonywaniu swoich obowiązków, ponieważ cały czas otrzymuje SMS-y od swojego kochanka. Są to m.in. wiadomości o treści: "Ciesz się suko dniem dzisiejszym. Gdybyś wiedziała co cię czeka jutro, wolałabyś się nie obudzić".
Finał sprawy ma miejsce 11 stycznia 2002 roku. Sąd uznaje, że "sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości i zostały potwierdzone dowodami zebranymi w sprawie".
TVN pozbyło się szumowiny, ale ta znalazła sobie miejsce najpierw w katolickiej telewizji Puls, a później zaczęła nadawać (do dzisiaj) z Woronicza.
Jak wielkim trzeba być przegrywem, żeby bić kobietę?
Herr Pietrus, powiem szczerze - tak jak Ciebie lubię i jak człowiek z człowiekiem, piwa bym się z Tobą napił, tak w tym wątku dość epicko się zesrałeś. Wybacz stary taką bezpośrednią szczerość :)
Michałowi Adamczykowi "nie wolno" wyciągać sprawy sprzed dwudziestu lat, ale sam Michał Adamczyk może wyciągać (i wyciąga!) jakieś pierdy sprzed lat, innym ludziom. Oczywiście ludziom z Opozycji :)
Ten gnój (bo damski bokser zawsze będzie dla mnie gnojem) poległ dziś od własnej broni. Część kolegów go broni (kuriozalny teks w Rzepie), zapominając o tym, że dziennikarze ciągle wyciągają jakieś bzdety z przeszłości, czasem dosłownie bzdety - i wtedy nie ma oburzonka :). Politykom można*, ale dziennikarzom Boże broń!
*Najbardziej kuriozalny przypadek to RMF i Robert Mazurek, który po pierwszym zwycięstwie PiS (2015) maglował Niesiołowskiego, w temacie aborcji i wyciągnął mu jakiś wywiad z nielubianej przez niego (sic!) Gazety Wyborczej i się pieklił, że Niesioł zmienił zdanie! Wywiad był z 1992 r. :D A Niesiołowski "zmienił zdanie" w tym samym (1992) roku, jeszcze podczas głosowania nad ustawą :). Taki "risercz" :D.
Natomiast wracając do tematu - sprawa jest stara, ale gnój pozostał gnojem:
^^Wypowiada się jego była żona. Co ciekawe, to nie ta była żona, którą zdradzał 20 lat temu, tylko DRUGA BYŁA ŻONA. Niezłe z niego ziółko, rzekłbym - typowy pisior: pierwszy do pouczania jak powinna wyglądać katolicka rodzina, co wolno a czego nie i jak wypada żyć. A sam jest zwykłym bydlakiem, bez wartości :).
W zeszłym roku złożyłam w sądzie wniosek o podwyższenie alimentów, dlatego, że Michał Adamczyk, zarabiając 60 tys. zł miesięcznie, płacił na córkę 1200 zł alimentów. Ja zarabiam 6 tys. na rękę, a nie 60 tys. Nas różni jedno zero. Zapowiedział mi, że nie dostanę grosza więcej i, że zrobi wszystko, żeby mnie zniszczyć. Co nastąpiło, bo straciłam pracę w Telewizji Polskiej. Oficjalnie nikt mi tego nie powiedział, dlaczego zostaję zwolniona, ale nieoficjalnie usłyszałam, że mogę się tylko domyślać, kto stoi za tym zwolnieniem – zaznacza nasza rozmówczyni.
^^Zeszły rok, czyli 2022. Można o tym pisać, czy odgrzany, stary kotlet :)? Druga sprawa - gość zarabia 60 tys. zł. miesięcznie, a żal mu dupę ściska wydać na własną córkę więcej niż 1200 zł. w miesiącu. I jeszcze byłej żonie załatwia "wylot z pracy". Wyjątkowy gnój, widać też gołym okiem, że uniknięcie kary dwadzieścia lat temu tego zwyrodnialca jeszcze bardziej zdemoralizowało.
Ciekawe zjawisko się w temacie zrobiło. Że było dawno?Że mógł się zmienić i nieaktualne? Ano racja. Ale mówimy o twarzy codziennie podającej najbardziej prymitywna propagandę od czasów PRL, usta które codziennie wyciągają brudy innych niezależnie czy z wczoraj czy sprzed 30 lat, usta pouczające wszystkich o moralności i wierze, utwierdzajace jak to jedyni prawdziwi katolicy jedynej prawdziwej opcji w tym kraju są codziennie osaczani przez podludzi i to za jedyne kilkadziesiąt tysięcy z puli podatników miesięcznie. Moglibyśmy tego tak nie roztrząsać? Moglibysmy, ale chyba niektórzy przez 8 lat nie zauważyli że są gotowaną żabą i mamy upadek pewnych standardów, kiedyś aferą byl zegarek, obecnie śmieć okradający dzieci kandyduje na posła i jest nietykalny. Dziś Adamczyk, jutro Trynkiewicz prowadzący program dla dzieci w tvp. Ale spoko, pozwólmy przesuwać ta granicę krok po kroku,po co robić aferę bądźmy poważni w końcu przyjemnie w tym garnku nie? Tylko za dekadę nie róbcie twarzy zdziwionego pikachu
Wyjątkowe bydle! Nie ukrywam, że sprawiał wrażenie takiego: TVP, po przejęciu przez pisowskich zwyrodnialców, w zasadzie nie oglądam, ale na twitterze, wiadomo - czasem ktoś, coś wrzuci na "walla".
Czasem więc napatoczyłem się na jakiś program, który ten zwyrol prowadził (u samego Adamczyka, na twitterze, od dawna mam bana, z czego oczywiście jestem dumny) - i to był dosłownie "styl" jak w ruskiej telewizji. Gość potrafił drzeć mordę, na posłanki Opozycji. Nieraz ledwie nad sobą panował, człowiek miał wrażenie, że on do tych kobiet zaraz wyskoczy z pięściami. Kawał gnoja.
Jutro spotkają się w kościele.. Polska..
Wyciągają sprawę sprzed 20 lat, wypier...i wielki baner na głównej Onetu. I co, to ma uderzyć w PiS? Czy w TVN, w którym wtedy gość pracował? A może w PO, bo pracował w TVP także za ryżego Tuska.
Ani to wina Tuska, ani TVP, ani TVN, ani nawet PiS-u.
W Polsce afera goni aferę, a media, niby to poważne, większość tego, co ważne i na poziomie, chowają za paywallem.
Innych rzetelnych mediów opisujących afery nie ma, ale czy Onet, czy TVN, czy inny portal potrafią czasem odwalić taką manianę...
Główna Onetu to w ogóle wygląda teraz jak główna Faktu. Kiedyś brylowała w tym Interia i WP...
Podnieca cię sprawa sprzed 20 lat, zakończona prawomocnym wyrokiem, o której nie mówiono za rządów SLD ani PO, i nagle się ją wyciąga, by walić w PiS i TVP? większych afer nie ma?
Nie udawajcie wszyscy debili, do cholery ani nie zachowujcie się jak Lolo
HP ale o co Ci chodzi? Jakie to afery nie są opisywane? Pisanie o tym jaki śmieć pracuje teraz w TVP jest złe, bo?
Bo o MSZ było wczoraj, a dziś tego nawet nie wykopiesz, bo o decyzji RPP jest już skitrane tylko gdzieś na BI.
Ja wiem, Onet jest za darmo, a to się klika. No ale litości, rozumiałbym, gdyby to była nowa sprawa, wtedy niech piszą i reklamują!
O to że to jest nieudolna próba uderzenia w PiS, chyba że Twoim zdaniem to jest przypadek że akurat teraz jest to wywlekane przez Onet? Bo 90% nie doczyta że to jest sprawa sprzed 20 lat, że wyrok już zapadł i w tej chwili w zasadzie nie ma to większego znaczenia. Każdemu morda tego dziennikarza w tej chwili kojarzy się z pisem.
No ale jak ten śmieć jak to zrobił to w TVN pracował xD, jak widać chyba został zresocjalizowany prawomocnym wyrokiem, bo nie słychać o nowych pobiciach.
Trzeci raz nie będę Ci powtarzał tego samego polski chyba jeszcze pamiętasz :)
Ale mi to akurat dynda, szkoda tylko ze zachowujesz sie jak rozhisteryzowana baba i robisz z igly widly
... większych afer nie ma ? Dla uspokojenia nastrojów, przypomnę kilka cytując Gasiuk Pichowicz w odpowiedzi do szmacianki: respiratory Cieszyńskiego, wybory kopertowe Sasina, grupa hejterska u Ziobry, loty Kuchcińskiego, Pegasus Kamińskiego, wille Czarnka, szwalnie Witek, 4mln Kukiza, brunatne dotacje Glińskiego, lexTVN Suskiego i działki Morawieckiego. itd. .
jak wielkim trzeba być przegrywem, żeby bić kobietę?
pomyśl że Biedroń bił swoją matkę
Nie bil tylko temperował jej charakter
Naprawdę uważacie, że 07.09.23 r. sprawa pobicia, zakończona prawomocnym wyrokiem 20 lat temu, to jest temat na główną stronę Onetu, na największy baner na górze strony?
Ja tutaj sie calkowicie zgadzam z Pietrusem. Co nastepne? Dziadek z wehrmachtu? "ciekawe kwiatki" czy raczej sprawy ktore #nikogo i jedynie sluza przykrwaniu wazniejszych afer?
Jeśli onet opisałby jakąś skomplikowaną aferę, to wyborca pisu by nie zrozumiał. To ma trafić do debili których pełno wśród wyborców pisu. Przekaz ma być jasny, jak najmniej skomplikowany.
20 lat po sprawie i nadal nic się nie zmieniło w temacie dyskryminacji menszczyzn!!!111
Wszystko pewnie ubarwiła, żeby sąd orzekł na jej korzyść!!
Szczerze powiedziawszy wyciąganie sprawy po dwudziestu latach to jak czepianie się, że ktoś miał dziadka w wermachcie. Słabe to i widać że robione na siłę.
Dając takim ulgę zostawiasz otwarte wrota następnym do popełniania danego czynu, a będą go popełniać bo będą myśleli że im się uda uniknąć kary jak poprzednikom.
Co do przykładu dziadka z Wermachtu to również powinno się takie osoby osądzać i karać nawet jeżeli mają po 100 lat i są schorowani, ledwo zipią czy mają sklerozę. Ten sam powód co wyżej.
Po za tym krzywdy wyrządzone przez takich oprawców zostają na całe życie, a nawet czasami sięgają następnych pokoleń.
Czyli jeśli ktoś z twojej rodziny brat, siostra, syn, córka albo nawet Ty sam popełnił byś błąd i np. handlował narkotykami za co w późniejszym czasie zostałbyś skazany i odbył karę w czasie której zrozumiał byś swój błąd i już nigdy więcej nie łamał prawa, to wg Ciebie mam twoje pełne przyzwolenie na to by Cię piętnować do końca życia wytykać palcami przed społeczeństwem i już na zawsze kojarzyć z bandziorem i narkomanem?
Herr Pietrus
Naprawdę uważacie, że 07.09.23 r. sprawa pobicia, zakończona prawomocnym wyrokiem 20 lat temu, to jest temat na główną stronę Onetu, na największy baner na górze strony?
Oczywiście, że nie, ale jak widać, przez ponad 20 lat temat solidnie się zakurzył, a takie skurwysyństwo należy piętnować, a nie stawiać przed szkłem o 19:30.
Wiem, że wolałbyś coś o kredyciarzach i nieruchach, ale no sorry, nic nie ma na razie.
Czyli to, co zrobili z Filiks też było OK? No przecież przypominali o skazanym pedofiu :)
Pietrek jest po prostu pragmatykiem i dobrze wie że w tej sytuacji media około rządowe nie omieszkają wyciągnąć Biedronia z szafy.
Widzisz ja umiem krytykować także "swoich". Dla ciebie to poziom nieosiągalny, misiu.
oczywiście że tylko pisowcy to gnidy,w peło sami święci lis,dupczok kraśko nie pracowali w tvnie prawda? PRAWDA?!
Gdyby 20 lat temu Donald Tusk rzucił papierek po cukierku na ziemie to by w tvp grzali to dzień i noc. W przypadku towarzysza Adamczyka udadzą że nic się nie stało, a wyborcy pisu nawet o niczym nie będą wiedzieli.
No ale co ma teraz zrobić TVP? Wyrzucić chłopa za to co wydarzyło się 20 lat temu i za co został już prawomocnie skazany?
to samo co zrobił tvn ze skazanym niedawno kraśką. Czyli wyrzucić z pracy. Oh wait....
przecież piszę,że kraśko był skazany w tym roku,i mu włos z głowy nie spadł,a powinien być wywalony na zbity pysk, a tutaj kilku oszołomów z dobrej zmiany sapie o sprawie sprzed 20 lat.
No tak, bo systematyczne bicie partnerki jest równe z prowadzeniem bez uprawnień i przyznaniem się do winy. Jakim trzeba być moralnym i etycznym oszołomem, żeby to zestawiać.
Nie dość, że 20 lat temu to jeszcze warunkowe umorzenie, którego ona nie skarżyła.
Słabe to niesamowicie.
Oj tam słabe czy nie, stare ale warto przypomnieć. Szczerze to sam o tym nie wiedziałem więc dzięki temu artykułowi się dowiedziałem.
Ale po co warto to przypominać? Po to jest instytucja przedawnienia, aby właśnie takie coś nie miało wpływu na życie człowieka po 2 dekadach.
Onet chyba zapomina, że obok adamczyka jest tam też ta kobieta i jej rodzina, która (zakładając, że to przetrwała) na nowo musi przeżywać te okoliczności.
Podobno schowali go do szafy. Wiadomo, idą wielkimi krokami wybory a pisiory nie zamierzają niczym ryzykować byle tylko wygrać wybory. Po trupach do celu. Oczywiście głupi naród znów ich wybierze. Mimo to trzeba iść na wybory głosować przeciwko tym zbrodniarzom. Szkoda tylko że wybór beznadziejny, ale najgorsze co może nas spotkać to większość parlamentarna dla towarzyszy pisowskich.
Spokojnie, juz nie bedzie bruzdzil w kampanii
Gwiazdor TVP Michał Adamczyk został od dziś zdjęty z wizji. To reakcja stacji na publikację Onetu, w której ujawniliśmy, że Adamczyk przed laty pobił kobietę.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/michal-adamczyk-znika-z-anteny-tvp-po-tekscie-onetu/ht3dmm9?
Proszę, czyli albo coś jest na rzeczy, albo zagrywka typowa PiSowska i wyjmą łajno z szafy po wyborach.
wyjmą łajno z szafy po wyborach
tak jak kraśke? A nie,wasi wyjęli łajno już teraz.
tak jak kraśke?
Kraśko też bił kobietę? Musze sprawdzić...
Ach, jak tu nie kochać tych symetrystów...
No nie,kraśko tylko 6 lat łamał prawo , jeżdził bez uprawnień i nie płacił podatków, to jest pikuś,przewijaj dalej.
Tak, to jest pikuś w porównaniu do tego co zrobił Adamczyk.
Od dawna wiem,że dyskusja z dobrozmianowcami nie ma żadnego sensu,no ale skoro wpieprzyliście temat sprzed 20 lat na główną, to for fun wpisałem się kilka razy, ale już uciekam, kilku ludzi z tego wątku tak jak gejmingman powinno udać sie pospiesznie do psychiatry, bo ta nienawiść was zabije, nara :)
Jakbyś nie zauważył, to temat dotyczy Adamczyka, nie Kraśki, nie nieżyjącego Durczoka.
Pomijam już fakt, że na jego wynagrodzenie zrzucają się wszyscy, a nie tylko ci, którzy opłacają abonament/subskrypcję.
To po pierwsze.
Po drugie - rozumiem, że pedofila po 20 latach też tak chętnie rozgrzeszasz i zapominasz o "dokonaniach".
Ciekawe zjawisko się w temacie zrobiło. Że było dawno?Że mógł się zmienić i nieaktualne? Ano racja. Ale mówimy o twarzy codziennie podającej najbardziej prymitywna propagandę od czasów PRL, usta które codziennie wyciągają brudy innych niezależnie czy z wczoraj czy sprzed 30 lat, usta pouczające wszystkich o moralności i wierze, utwierdzajace jak to jedyni prawdziwi katolicy jedynej prawdziwej opcji w tym kraju są codziennie osaczani przez podludzi i to za jedyne kilkadziesiąt tysięcy z puli podatników miesięcznie. Moglibyśmy tego tak nie roztrząsać? Moglibysmy, ale chyba niektórzy przez 8 lat nie zauważyli że są gotowaną żabą i mamy upadek pewnych standardów, kiedyś aferą byl zegarek, obecnie śmieć okradający dzieci kandyduje na posła i jest nietykalny. Dziś Adamczyk, jutro Trynkiewicz prowadzący program dla dzieci w tvp. Ale spoko, pozwólmy przesuwać ta granicę krok po kroku,po co robić aferę bądźmy poważni w końcu przyjemnie w tym garnku nie? Tylko za dekadę nie róbcie twarzy zdziwionego pikachu
HM, tyle że
(abstrahując od tego, co pisałem wyżej)
robienie tego w tym momencie zupełnie umniejsza wagę tej informacji. Bo jeśli dbamy o granice, dobre obyczaje itd., to dlaczego zwlekano z ta informacją taki szmat czasu. Czyżbyśmy akceptowali upadek standardów w zwykłym czasie, a oburzali się w czasie wyborczym?
Timing równie dobry, jak w przypadku ogłoszenia obniżki stóp procentowych. Przypadek? Nie sądzę.
Natomiast
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/pracowniczka-tvp-ujawnia-e-mail-informowalam-go-jakim-czlowiekiem-jest-michal-a/zhzdx56,79cfc278
Odgrzanie sprawy sprzed 20 lat jak widać to preludium do dalszych oskarżeń. Zresztą całkiem dobrze rozegrane. Dziś kolejna kobieta oskarża go "zachowania znoszące znamiona mobbingu". Normalnie pewnie machnęlibyśmy na to ręką, ale jeśli coś takie oskarżenia formułuje się pod adresem kogoś kto już w przeszłości znęcał się nad kobietą to raczej możemy go szybko nie zobaczyć w tv.
OK, nie chodziło o uderzenie w PiS jako taki, ani nawet w TVP, ale w gwiazdę TVP, twarz pisowskiej propagandy... Skuteczne? Jak widać tak, ale nadal słabe.
Herr Pietrus, powiem szczerze - tak jak Ciebie lubię i jak człowiek z człowiekiem, piwa bym się z Tobą napił, tak w tym wątku dość epicko się zesrałeś. Wybacz stary taką bezpośrednią szczerość :)
Michałowi Adamczykowi "nie wolno" wyciągać sprawy sprzed dwudziestu lat, ale sam Michał Adamczyk może wyciągać (i wyciąga!) jakieś pierdy sprzed lat, innym ludziom. Oczywiście ludziom z Opozycji :)
Ten gnój (bo damski bokser zawsze będzie dla mnie gnojem) poległ dziś od własnej broni. Część kolegów go broni (kuriozalny teks w Rzepie), zapominając o tym, że dziennikarze ciągle wyciągają jakieś bzdety z przeszłości, czasem dosłownie bzdety - i wtedy nie ma oburzonka :). Politykom można*, ale dziennikarzom Boże broń!
*Najbardziej kuriozalny przypadek to RMF i Robert Mazurek, który po pierwszym zwycięstwie PiS (2015) maglował Niesiołowskiego, w temacie aborcji i wyciągnął mu jakiś wywiad z nielubianej przez niego (sic!) Gazety Wyborczej i się pieklił, że Niesioł zmienił zdanie! Wywiad był z 1992 r. :D A Niesiołowski "zmienił zdanie" w tym samym (1992) roku, jeszcze podczas głosowania nad ustawą :). Taki "risercz" :D.
Natomiast wracając do tematu - sprawa jest stara, ale gnój pozostał gnojem:
^^Wypowiada się jego była żona. Co ciekawe, to nie ta była żona, którą zdradzał 20 lat temu, tylko DRUGA BYŁA ŻONA. Niezłe z niego ziółko, rzekłbym - typowy pisior: pierwszy do pouczania jak powinna wyglądać katolicka rodzina, co wolno a czego nie i jak wypada żyć. A sam jest zwykłym bydlakiem, bez wartości :).
W zeszłym roku złożyłam w sądzie wniosek o podwyższenie alimentów, dlatego, że Michał Adamczyk, zarabiając 60 tys. zł miesięcznie, płacił na córkę 1200 zł alimentów. Ja zarabiam 6 tys. na rękę, a nie 60 tys. Nas różni jedno zero. Zapowiedział mi, że nie dostanę grosza więcej i, że zrobi wszystko, żeby mnie zniszczyć. Co nastąpiło, bo straciłam pracę w Telewizji Polskiej. Oficjalnie nikt mi tego nie powiedział, dlaczego zostaję zwolniona, ale nieoficjalnie usłyszałam, że mogę się tylko domyślać, kto stoi za tym zwolnieniem – zaznacza nasza rozmówczyni.
^^Zeszły rok, czyli 2022. Można o tym pisać, czy odgrzany, stary kotlet :)? Druga sprawa - gość zarabia 60 tys. zł. miesięcznie, a żal mu dupę ściska wydać na własną córkę więcej niż 1200 zł. w miesiącu. I jeszcze byłej żonie załatwia "wylot z pracy". Wyjątkowy gnój, widać też gołym okiem, że uniknięcie kary dwadzieścia lat temu tego zwyrodnialca jeszcze bardziej zdemoralizowało.
A sam jest zwykłym bydlakiem, bez wartości
Zero zdziwienia. Trudno sobie wyobrazić, żeby osoba, która bez mrugnięcia okiem rzyga w miliony ludzi szambem propagandy, była choć w minimalnym stopniu cnotliwa. To samo dotyczy innych "twarzy" TVP.
Oczywiście, że o tym pisać można, i stawia go to w kiepskim świetle - mściwy, ma w dudzie dzieci, podwójny rozwodnik, a niby wzór wolaka.
Może trzeba było od razu o tym wszystkim i przede wszystkim o tym napisać? Może trzeba było zwyczajnie odwrócić kolejność i tylko przypomnieć, że gość już wcześniej był skazany? No naprawdę, nie trzeba kończyć filologii polskiej ani dziennikarstwa, żeby ogarniać różnicę :)
W porannym tekście Onetu nie było nic o tym, do czego rzekomo miałby być preludium. Jak widać robotę odwala Fakt. :)
(Podobnie zresztą jak z aferą wizową NaTemat, a zdaje się, że i WP)
Ten wysryw Onetu z rana był cienki jak sik pająka ni nic tego nie zmieni.
Jak tak było to nie napiszę czego mu życzę bo się boję że mnie ktoś odwiedzi.
Bydle.
Normalnie czarna komedia.
Koleś zdradza żonę z kochanką której spuszcza wpierdziel okraszony poniżaniem, po czym zatrudnia się w katolickiej TV - śmiechnąłbym gdyby historia nie była inherentnie tak tragiczna.
I od lat koleś zgrywa Chrześcijański i prawy wzór cnót. Co za kupa ludzkiego gówna.
To drugi z ostatnio złapanych na czymś a wybitnie świętojebliwych z TVP. Jakiś ogóras który prowadził program śniadaniowy, wiecznie z Bozią na ustach, miał na boku dziecko z kochanką czy coś takiego. Złoty standard.
Chwilę przysiadłam nad tym wątkiem i mam dwa pytania:
1. czy was nigdy baba tak nie wk^)@, że was ręka świerzbiła? ( :D )
2. czy serio tak wierzycie w "resocjalizację"?
... gdyby ktoś chciał poznać zdanie kobiety, jak już się skończycie przerzucać łajnem co jest prawackie a co lewackie, co wypada a co nie i kto komu powinien ssać:
pamiętam wątek (niestety już nie pamiętam treści), w którym zostałam pouczona, że nie należy wszystkich traktować równo, ponieważ są tzw. ZAWODY ZAUFANIA PUBLICZNEGO. Teraz sprawdziłam, że jest to ściśle zamknięta grupa (np. lekarz, prawnik), ale w rozumieniu potocznym ludzie ufają wielu innym grupom, np. policji, księdzom czy DZIENNIKARZOM. Abstrahując od norm prawnych, zawód zaufania publicznego to generalnie ten zawód, który powinien wyróżniać się wysoce rozwiniętym poczuciem moralności i etyki.
Jeśli typ, który maltretował kochankę 20 lat temu, a teraz pieje z telewizorka jako wzór cnót, was przekonuje - to gratuluję wiary. I zaufania ;)
Oczywiście jest to fatalny czas na takie ekshumacje. Z drugiej strony lepiej teraz, niż wcale.
Oczywiście że każdemu zdarzają się błędy. Ale też nie każdy słyszy prokuratorskie zarzuty.
Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania - a moim zdaniem miejsce gówna jest w szambie.
Już odpowiadam, tylko zmienię podkoszulkę ... .
1. Nie i nawet sobie nie wyobrażam. Pytanie chyba sformułowane pod kątem konfederatów - zwolenników kar cielesnych.
2. Jak raz podniósł rękę, to bić będzie. Jak każdy damski bokser i tyran domowy, czy to partnerkę bądź dzieci. To nie wykroczenie drogowe, jak się któremuś wyżej przywidziało.
... a moim zdaniem miejsce gówna jest w szambie. - zwłaszcza, żeby nie zasmradzało przestrzeni publicznej.
Skoro bije, znaczy że:
a) ma małego
b) nie staje mu
c) jedno i drugie
Cóż, pan Michał pewnie będzie musiał odreagować na urlopie falę hejtu.
Onet brutalnie wchodzi w sferę prywatną i uderza w jego bliskich ale chyba jednak nie tak, jak on swego czasu byłą żonę. Pajac, mam nadzieję, że piętno na nim zostanie bo wstydu nie ma.
1. Czy was nigdy baba tak nie wk ^)@, że was ręka świerzbiła? (:D).
Tylko teraz pytanie, czy chodzi o osobę bliską, czy obcą. Mnie uczono, że kobiet się nie bije, nie jestem sobie w stanie wyobrazić takiej akcji w stosunku do bliskiej mi osoby, bo przy naprawdę mega wkur… mam tendencję do niszczenia mienia, więc pewnie coś bym rozwalił. :) Ale jakby mnie napadła obca baba i zaczęła okładać pięściami, to pewnie wyłapałaby w japę, mamy równouprawnienie i płeć nie jest wytłumaczeniem jak ktoś z przemocą wyskakuje powinien przewidzieć konsekwencje, że ktoś może oddać.
Persecutor
czyli jak cię obca baba napadnie, to ją rozwałkowujesz, zamiast np. unicestwić?
Megera_ plaskacz w jape pewnie by wystarczył :P Równouprawnienie mamy w końcu, czy też nie? :D
Drack
ale czemu mnie się pytasz? :P przecież to jest indywidualna opinia każdej kobiety, aczkolwiek wydaje mi się, że jak jesteś wystarczająco ładny, to nie będziesz miał procesu ;P
Persecutor
oj cicho cicho, bo zaraz znowu tu się ujawni ta wykuoka, która ci udowodni, że nie ma żadnego uprawnienia, bo to mężczyźni są dyskryminowani i potem wszyscy pójdziemy musowo do wojska.
i uderza w moich bliskich
O, to, to! :D Teraz to dopiero będzie śledztwo, kto kiedy w kogo uderzał i czym :> Ale rynsztok.
abesnai
z tym pierwszym pytaniem, to wcale nie żartowałam (ofc wiem, że nikt się nie przyzna, to była retoryka)
ale tak sobie myślę.. kobieta ma łatwiej, kobieta ma jakieś "przyzwolenie społeczne", no bo kto z nas nigdy nie słyszał, że jakaś babka sprzedała facetowi "liścia"? Trochę już lat na tym świecie żyję i pamiętam dwa momenty, kiedy byłam o krok, już witałam się z gąską, ale.. jednak nie. Doprowadzona do ostateczności potrafiłam drzeć ryja tak, jakby sam Lucyfer przeze mnie mówił, potrafiłam trzaskać, tupać, ale nie naruszyłam nietykalności cielesnej nigdy, nikomu, nawet w totalnej furii. To by świadczyło o MOJEJ przegranej. Chłopcy chyba tak nie mają.
Porównanie przemocy fizycznej szczególnie wobec kobiety, do wykroczeń drogowych, taktownie przemilczę. :)
wyś
błagam, nie seksualizuj, będę mieć problemy z zaśnięciem, bo ogólnie to jestem zdziwiona, że taki pan jest takim bogiem pościelowym ;P
... Chłopcy chyba tak nie mają. Nieprawda, "chłopcy" też tak mają. Skoro już się zwierzamy, to kiedyś w złości trzasnąłem przeszklonymi drzwiami tak mocno, że się stłukła szyba ... no i musiałem płacić :| Zdarzyło się również ryknąć jak zraniony lew ale szkoda energii. No i to by było na tyle w sumie. Najczęściej to mnie ręka świerzbiła pod wpływem gwałtownego przypływu emocji na innych facetów, żeby skorygować ich chamskie lub agresywne zachowanie. Przemoc pozostaje w sferze obrony własnej lub jak ktoś świadomie narusza przestrzeń osobistą.
Nigdy jednak nie zawahałbym się nawet przez ułamek sekundy jeżeli chodzi o konieczność ochrony rodziny bądź nawet kogoś z grona przyjaciół. Wtedy nie miałbym żadnych zahamowań.